tadzio3 pisze: ↑pt sie 04, 2023 9:17 pm
Można by np w ogóle nie grać, albo grać je sobie po pierwszym miejscu jak już wszystko będzie jasne. Niech słuchają ich tylko Ci, którzy tak mocno na nie głosują.
adrianec pisze: ↑pt sie 04, 2023 9:31 pm
7. (z 6) Lordofon - Francoise Hardy
cały tydzień nucę
ja cały miesiąc!
Ale Booomera jak nie awansuje to mogliby zagadać, gości wtedy wpuścić na antenę, telefony od słuchaczy, zapowiedzi koncertowe kącik Marii. Albo po 30 sekundach wyciszyć.
Neo01 pisze: ↑pt sie 04, 2023 9:33 pm
Ale czy to jest realne? Chyba zaprzeczyłoby to idei listy przebojów.
W zasadzie każda ingerencja w listę jest zaprzeczeniem jej idei. Chociaż tutaj akurat wolność głosowania zostaje.
Tak naprawdę można tylko apelować by głosować na inne kawałki niż te z prawie dwuletnim stażem.
kajman pisze: ↑pt sie 04, 2023 9:42 pm
Myślę, że fani tych kawałków cięliby wszystko inne. Ja np w pierwszej kolejności kosiłbym rap. Szczególnie Sokoła.
No niekoniecznie, bo raczej liczba takich "głosów" byłaby mocno ograniczona. Np 3.
kajman pisze: ↑pt sie 04, 2023 9:42 pm
Tylko gdzie tutaj Wodecki?
Kiedyś to śpiewał.
To wiem, ale z tego wynika, że w tej wersji nie uczestniczy. A więc trochę dziwny zapis.
kajman pisze: ↑pt sie 04, 2023 9:42 pm
Myślę, że fani tych kawałków cięliby wszystko inne. Ja np. w pierwszej kolejności kosiłbym rap. Szczególnie Sokoła.
Pomyśl: to wszystko inne to jest kilkadziesiąt kawałków. Kilkadziesiąt kontra 5. Kto wygra? A Sokół i tak nic nie zdziała na liście, tak btw.
Obciąć listę do TOP20 i już część weteranów będzie z głowy. Po co ta podstawowa TOP35. Wygląda to jak ni z gruchy ni z pietruchy. Względnie TOP20 podstawowy i TOP20 o mały głos. TOP40 wszystkim starczy. Już nie wskrzesi się LP3 więc nie ma co tak nawiązywać do tego (TOP50). Wystarczy symboliczny The Look of Love i tyle. Kolejna rzecz 3 lub 5 głosów dla niepatronów też (mogłaby) wnieść jakąś zmianę. Ale jeśli redaktorom i patronom wystarczy stan faktyczny no to niewiele da się zrobić. To środowisko redaktorów z resztą uwielbia status quo i brak jakichkolwiek zmian.