Notowanie 1802 - 12.08.2016 - Piotr Baron

[FOXD]

Nooo, dobrze jest Mimo spadku, Paryczki nadal są z nowszym/gorszym kawałkiem na lp3

[obserw99]

32 * 35 * 3 -> a-ha — "The End Of The Affair".

Witam.. Zagłosujcie na Top a-ha, kto jeszcze nie zdążył... Z Helen na czele.
A-ha mozolnie w górę. Zagraniczni wykonawcy w totalnym odwrocie. Pamiętam czasy jak było odwrotnie.

[LokiWawa]

27 * 27 * 3 -> AGNES OBEL — "Familiar".

12. listopada koncert Agnes w warszawskiej Stodole.

[LokiWawa]

26 * 23 * 9 -> ABC — "Viva Love".

[FOXD]

Cóż, Obel raczej nie ma potencjału wobec wielu koszmarów, które okupują w przeważającej części TO30

[kajman]

To pierwsza bardzo zła wiadomość w top 30. ABC nie wypadło.

[kajman]

26 * 23 * 9 -> ABC — "Viva Love".

Też uważam, że tego nigdy w top 30 być nie powinno.

[FOXD]

Nistety, ale jeden z czołowych gniotów w TOP30, jak widać, ma się dobrze

[LokiWawa]

25 * 28 * 2 -> SMOLIK & GROSIAK & MIUOSH — "Alunia".

[kajman]

Chyba jakoś dannar się przeliczył co do wielkiego awansu Smolika.

[FOXD]

Smolik, czego by nie popełnił(i w kimkolwiek), to jak na razie będzie li tylko kolejnym kosmzarkiem

[LokiWawa]

24 * 22 * 7 -> RAY WILSON — "Song For A Friend".

[LokiWawa]

23 * 30 * 2 -> IGGY POP — "Sunday".

[FOXD]

Spadek Wilsona (a nawet wylot) w ogóle mnie nie martwi, wręcz przeciwnie

Bardziej zastanawim sie nad Iggy-m

[kajman]

No to teraz jest pytanie co wypadnie. Jest trzech poważnych kandydatów: Bowie, Kortez i Pop oraz sporo mniej realny Marillion.
Iggy jest więc pewnie poleciał Bowie z Kortezem.
Swoją drogą tak wielki awans Popa po męczeniu się w poczekalni mocno zaskakuje.

[FOXD]

23 * 30 * 2 -> IGGY POP — "Sunday".

Noooo, jakże miła to wiadomość dla mego ucha (i nie tylko) Czwarty dzisiaj pozytyw na lp3

[dannar]

Chyba jakoś dannar się przeliczył co do wielkiego awansu Smolika.

Za tydzień

[LokiWawa]

Czyli że najprawdopodobniej wypadną:
25. Kortez.
26. David Bowie.

Szkoda tego drugiego. W podsumowaniu wszech czasów pozostanie BOWIEm na miejscu 52.

[FOXD]

Czyli że najprawdopodobniej wypadną:
25. Kortez.
26. David Bowie.

Szkoda tego drugiego. W podsumowaniu wszech czasów pozostanie BOWIEm na miejscu 52.

Owszem, mimo wszystko szkoda, zwłaszcza w świetle zalewu tą mizerotą w TOP30.

[LokiWawa]

22 * 29 * 2 -> MARILLION — "The New Kings - Why Is Nothing Ever True".

[FOXD]

Muzycznie ten Marillion jeszcze ujdzie, ale wokalnie niestety nie

[LokiWawa]

21 * 21 * 4 -> JULIA MARCELL — "Marek".

[FOXD]

"Marek" Marcell zdaje się wytracił impet

[LokiWawa]

20 * 15 * 8 -> DARIA ZAWIAŁOW — "Malinowy chruśniak".

[jollyroger72]

W końcu nastał dobry dzień
Lazarus poza Listą.