XXIX zlot forum LP3 - 16-19 września 2021, Emów

[kajman]

czy denerwują Was osoby popełniające żenujące wręcz błędy językowe?

Raczej same błędy niż osoby je robiące i to nie wszystkie. I bardziej te nieświadome niż świadome, bo te drugie traktuję na innej zasadzie. A najbardziej mnie wkurza obecnie: na auli, na świetlicy, a kiedyś przyjechałem z Niemczech (ostatnio rzadziej spotykany, bo rzadziej się o tym kraju się mówi).

[Nicoletta]

Może być też Fish albo Morrissey

Fish już kiedyś był. no prawie...
na koncercie Fisha byłem we czwartek, a zlot zaczynał od piątku.

powiem Ci Yacy, że Fish to by się może i zgodził, on lubi takie imprezy. No ale to takie tam ...
Teraz jak patrzę za okno to myślę, że Lady mogłaby zrobić zlot w Bieszczadach. No piękne warunki pogodowe, piękne....

[kajman]

Przepiękna warunki pogodowe to są od 20 stopni w górę. Ciepło i przyjemnie, a nie taka lodownia jak teraz.

[lady]

Teraz jak patrzę za okno to myślę, że Lady mogłaby zrobić zlot w Bieszczadach. No piękne warunki pogodowe, piękne....

Gdyby nie ta zaraza to może by się udało ...

[gżegoż]

czy denerwują Was osoby popełniające żenujące wręcz błędy językowe?

Denerwują, czasem nawet bardzo. Moim "ulubionym" potworkiem językowym jest określenie "miło się rozczarowałem/am", na co niestety nierzadko się natykam (zdaje się, że bywało również na tym forum). Ale też pamiętam taką sytuację, gdy wiele lat temu w trakcie jakiegoś spotkania rodzinnego ktoś popełnił dość rażący błąd i zwróciłem mu uwagę, po czym dość mocno zostałem opieprzony za to, że to niby nie wypada, że niby jestem przemądrzały, że nie każdy studiuje polonistykę etc. I od tego czasu jakoś mam wpojone, by nie zwracać innym uwagi, mimo że nieraz aż się o to prosi

Koniec offtopu, wracajcie do tematu głównego!

[kajman]

To pozwolę sobie pociągnąć arabeskę boczną (spotkałem się z takim określeniu off-topu i bardzo polubiłem).
Co do określeń typu miło się rozczarowałem (bo jest ich całkiem sporo, ale niektóre straciły na popularności) są one bezpośrednim lub pośrednim pokłosiem audycji trójkowych, a konkretnie ITRu, jego następcy IMA'y i 60 minut na godzinę, w których właśnie takie zabawy słowem były na porządku dziennym, a szczególnie obfitowały w nie skecze Marii Czubaszek (o ile pamiętam potem też częściowo podchwyciła to tv). Chyba stamtąd pochodzi też moje ulubione Dobrze, ale nie tragicznie. Mnie, wychowanego na tych audycjach zupełnie to nie razi, ale rozumiem, że może osoby, które tego kontextu kulturowego nie pamiętają.

[LLucky]

Ps. Off top. Korzystając z okazji mam do Was pytanie: czy denerwują Was osoby popełniające żenujące wręcz błędy językowe? Np. Ja jak słyszę : bibloteka albo klikłam to mi się słabo robi.... Uczelnia wyższa tak. Btw.

Denerwują - nie. Raczej z lekka smucą.
Aczkolwiek sam czasami umyślnie przekręcam słowa dla efektu komicznego, który może jednak nie być odczytany jako umyślny i komiczny.

[Nicoletta]

Ps. Off top. Korzystając z okazji mam do Was pytanie: czy denerwują Was osoby popełniające żenujące wręcz błędy językowe? Np. Ja jak słyszę : bibloteka albo klikłam to mi się słabo robi.... Uczelnia wyższa tak. Btw.

Denerwują - nie. Raczej z lekka smucą.
Aczkolwiek sam czasami umyślnie przekręcam słowa dla efektu komicznego, który może jednak nie być odczytany jako umyślny i komiczny.

no z tym trzeba uważać niektórzy interpretują rzeczywistość dosłownie.
Jeszcze jedno: przynajmniej i bynajmniej.
Kiedyś jeden jutuber (czy jakoś tak) robił sondę uliczną i pytał ludzi jaką tv oglądają.
Jedna z pań odpowiedziała (tu cytat): "ja to oglądam tylko t...., bo tam są programy dla osób inteligentnych. Bynajmniej ja się za taką uważam" - koniec cytatu
Poziom samozaorania: mistrz.

a wracając do zlotów: czy zapraszaliście kiedyś Pana Marka na zlot? Odmówił? Obiecał przyjazd?

[kajman]

Aczkolwiek sam czasami umyślnie przekręcam słowa dla efektu komicznego, który może jednak nie być odczytany jako umyślny i komiczny.

Ja to uwielbiam robić.

[ku3a]

proponuję już zakończyć ten offtopic nie mający nic wspólnego ze zlotem

[LLucky]

Dopiero teraz zauważyłem, że ku3ie niedawno stuknęło 20000 wpisów - gratulacje!

(Przepraszam za off-topic.)

Przepiękne warunki pogodowe to są od 20 stopni w górę.

W Bieszczadach to akurat co chwila można spotkać wzniesienie o nachyleniu powyżej 20 stopni (kątowych).

[bobby-x]

Czyli realnie, jesień?

[Miszon]

Mam nadzieję, że nie uznacie że marudzę, ale...:

Ale ... Optymistycznie patrząc na jesień większość powinna być zaszczepiona, więc można będzie się mniej bać.

NIe wiem, skąd takie optymistycznie założenia. Własnie sobie sprawdziłem, kiedy będę zaszczepiony przy obecnym tempie. Jestem w kolejce jakoś powyżej 11 milionów osób, wychodzi mi że najwcześniej będzie to w styczniu 2023... Przy tempie zakładanym przez rząd, jest to dużo wcześniej, ale to i tak jakoś pod koniec 2021. Ale raczej patrzyłbym na realne, a nie zakładane tempo szczepień.

Także jeśli chcemy robić Zlot, to uzależnianie go od zaszczepienia daje raczej słabe perspektywy...

[kajman]

Sorry za wisielczy humor, ale do jesieni to większość będących przed Tobą w kolejce albo umrze albo nie będzie chciała się szczepić więc się załapiesz.

[Miszon]

W zasadzie chciałem napisać to samo - zanim dojdzie do mnie kolejka to wszyscy już się zarażą i przechorują (z sukcesem lub nie) i nie będzie sensu się szczepić.

[TStudent]

Czyli realnie, jesień?

Jeżeli sytuacja się poprawi to stawiałbym na lato (choćby późne).

[bobby-x]

Jestem w kolejce jakoś powyżej 11 milionów osób, wychodzi mi że najwcześniej będzie to w styczniu 2023... P

To już się zarejestrowałeś czy tylko tak sobie mniej więcej wyliczyłeś w której jesteś grupie. Nie zerowej, nie 1, nie 15., w 25? Ja to nawet nie wiem jaką mam szansę bo sie na razie tym nie interesuję. Czy to off-top?

[Nicoletta]

W zasadzie chciałem napisać to samo - zanim dojdzie do mnie kolejka to wszyscy już się zarażą i przechorują (z sukcesem lub nie) i nie będzie sensu się szczepić.

Przechorowanie nie oznacza odporności. Przeciwciała utrzymują się kilka miesięcy max. Być może szczepionka daje jednak bardziej długofalową odpowiedź.

A tak btw. Ku3a wyluzuj z tym upominaniem. Nie baw się w Zuckerberga.

[bobby-x]

Przechorowanie nie oznacza odporności. Przeciwciała utrzymują się kilka miesięcy max.

To jest mocny argument, za.

jako biolog

A Ty co radzisz, szczepić czy niekoniecznie? A co z ewentualnymi powikłaniami? Mam nadzieję, że na zlot nie będzie wymagane szczepienie?

[gioconda2]

A Ty co radzisz, szczepić czy niekoniecznie? A co z ewentualnymi powikłaniami? Mam nadzieję, że na zlot nie będzie wymagane szczepienie?

Nicoletta, jako biolog, będzie zachwalać dobrodziejstwo szczepień. To jest oczywista oczywistość.
A ja jako laik niekoniecznie. Wybór i tak należy do Ciebie!

[ku3a]

A tak btw. Ku3a wyluzuj z tym upominaniem. Nie baw się w Zuckerberga.

a co ma Zuckerberg wspólnego z trzymaniem porządku na forum?
wybacz, ale będę zwracać uwagę, jeśli jakieś tematy nie będą mieć kompletnie nic wspólnego z tematem wątku (jako moderator niejako wręcz mam obowiązek). niektóre przynajmniej jakoś płynnie wynikają z dyskusji. a niektóre nie...

[gioconda2]

będę zwracać uwagę, jeśli jakieś tematy nie będą mieć kompletnie nic wspólnego z tematem wątku

Ma to związek z tematem wątku, bo wpływa na decyzję o organizacji i uczestnictwie w zlocie.

[bobby-x]

Ma to związek z tematem wątku, bo wpływa na decyzję o organizacji i uczestnictwie w zlocie.

Moderator może mieć odmienne zdanie.

[Nicoletta]

A Ty co radzisz, szczepić czy niekoniecznie? A co z ewentualnymi powikłaniami? Mam nadzieję, że na zlot nie będzie wymagane szczepienie?

Radzić Ci nie będę, każdy sam decyduje. Ja się zaszczepię. Nie ogarniam swojego życia i już się nie mogę doczekać jak Bill Gates poprzez chipa będzie mi wysyłał komendy

A co do powikłań ... Ostatnio przeczytałam sobie ulotkę tabletek na alergię.... Włos dęba staje na głowie.
Bardziej się boję tego,co korona może mi zrobić z płucami niż szczepionki. Serio. Ale to moje osobiste zdanie.

Ps. Ku3a. Zuckerberg=cenzor wolności słowa wszechczasów.

[ku3a]

Ma to związek z tematem wątku, bo wpływa na decyzję o organizacji i uczestnictwie w zlocie.

przecież nie mówię o szczepionkach.
w tym wątku zwróciłem uwagę póki co jedynie na pisanie o błędach językowych. i a propos tych błędów to raczej "wszech czasów"...