Notowanie 1998 - 15.05.2020 - Marek Niedźwiecki

[gioconda2]

A ja myślę, że najlepszym druhem zastępowym byłby Marcel.

Zdecydowanie tak, pod warunkiem, że nie będzie grany cały czas saksofon z "Careless Whisper"
A poważnie, to nie wyobrażam sobie innej osoby do prowadzenia tego przedsięwzięcia

Podobało mi się jak Listę prowadziła p. Anna Gacek

Ależ ten saksofon był taki wzruszający. Przypomniały mi się stare dobre czasy listy... A A. Gacek też zdecydowanie tak!!!

[adrianec]

Anka może wróci. Stelmi mógłby ją przywołać

[adrianec]

Gdyby Gacek w ten piątek poprowadziła Listę to dopiero byłby pozytyw

[TStudent]

Zdecydowanie tak, pod warunkiem, że nie będzie grany cały czas saksofon z "Careless Whisper"

+1. Chociaż nawet lepiej, jeśli Lista będzie z Marcelem i nawet z Careless Whisper (chociaż trochę mnie ten saksofonik irytował przy jego zastępstwach ) niż ma być bezliście.

Podobało mi się jak Listę prowadziła p. Anna Gacek, było czuć trochę takiego świeżego powietrza (jak bodaj informacje o możliwości komentowania na portalach społecznościowych). No ale p. Gacek z wiadomych względów nową prowadzącą nie będzie

Nigdy nie mów nigdy. Ciężko będzie o to w najbliższej przyszłości, ale może za parę lat Trójka będzie prawdziwą oazą i może to będą warunki do tego, żeby pani Ania chociaż na dwie audycje powróciła.

[jackdaniels]

Za to p. Stelmach mnie kompletnie nie przekonuje i sam nie wiem dlaczego, jakoś nie jestem w stanie przekonać się do jego audycji

Ogólnie Stelka jest spoko, ale czasami nadmiernie się egzaltuje

No ale p. Gacek z wiadomych względów nową prowadzącą nie będzie

Pewnie nie, ale Strzyczkowski zapowiedział że zaprosi wszystkich którzy z różnych powodów odeszli lub byli do tego zmuszeni sytuacją więc może do Trójki wróci? Najbardziej brakuje mi jej "Aksamitu" i czwartkowej przedpołudniowej audycji.

[pbd2]

Red. Gacek chyba nieprędko. Nowemu Światu odmówiła, bo podobno już podpisała z kims jakąś umowę.

[trójkowicz]

Trochę offtop, ale Ryszard Jaźwiński częściej powinien wybierać utwory na antenę.

To nie był red. Jaźwiński - muzykę wybierał Mariusz Owczarek

[krzychu78]

nie no na Listę teraz w piątek praktycznie zero szans, środowe popołudnie a nadal głosowanie zablokowane, chyba, że to by było nie wiem jakieś specjalne wydanie?

[kajman]

z uwzględnieniem pierwotnych wypadnięć z podstawowego notowania

A jak uwzględnić te utwory, które powinny być w zestawie, a ich zabrakło? No i w ten sposób preferujemy tych, którzy zagłosowali, a karzemy tych, ktorzy glosowanie zbojkotowali.

gdy dostał Listę do prowadzenia był mało znanym, 28-letnim "świeżym nabytkiem" z Radia Łódź.

Był także współprowadzącym i pomysłodawcą listy w Jedynce. Owszem miał 28 lat, ale już prowadzenie listy w publicznym radiu miał zaliczone (i wszystko wskazuje na to, że to spowodowało, że Turski zaproponował mu prowadzenie LP3).

[DeadParrot]

Jeżeli nie zrobią porządku z reklamami w Trójce, to nie pomoże żaden nowy dyrektor programu.
Częstotliwość ich emisji staje się samobójcza.
Powoli zaczyna to wyglądać jakby audycje były tylko przykrą koniecznością pomiędzy blokami reklamowymi.
A Aflofarm powinien być mocą ustawy zasadniczej zdelegalizowany.

[TStudent]

Ale przecież reklamy są i tak na ogół tylko przed i po serwisie. Faktycznie w blokach zd3 trochę częściej, bo jest skrót w połówce - to rano, a po południu chyba małe przerywniki w postaci pogody, ew3 czy czegoś tam jeszcze w połówkach i po nich z reguły są reklamy; to daje przeważnie cztery bloki na godzinę między 6 a 9* i trzy bloki między 16 a 19.

* między 8 a 9 jest jeszcze blok reklamowy przed sp3, co daje nam pięć bloków w tej godzinie.

[pbd2]

Kto to jest ten pan, który teraz prowadzi (i przyznał się, że jest spoza Trójki)?

[kajman]

Co to za pan w tych kulturalnych okularach...

[TStudent]

Co to za pan w tych kulturalnych okularach...

A opowiada jakoś kulturalnie, czy też niezbyt?

[Kocik1910]

A mi najbardziej brakuje tej wady wymowy pani Gacek.

[kajman]

Mi strasznie przeszkadzała, jak prowadziła Listę.

[dannar]

Trochę offtop, ale Ryszard Jaźwiński częściej powinien wybierać utwory na antenę.

To nie był red. Jaźwiński - muzykę wybierał Mariusz Owczarek

Oczywiście masz rację. Też usłyszałem te podziękowania dla Owczarka, ale już mi się nie chciało tego edytować.

[TStudent]

Mi strasznie przeszkadzała, jak prowadziła Listę.

Co Tobie w niej przeszkadzało?

[barb42]

Mi strasznie przeszkadzała, jak prowadziła Listę.

Co Tobie w niej przeszkadzało?

Nabijasz posty. Rozmawialiście o tym w komentarzu do notowania, które prowadziła.

W temacie pozostając, tęsknię za panem Markiem, ale mniemam, że nie wróci do tej TEJ Trójki i szanuję taką postawę.

[jedrzej2012]

Nie można wejść na LPMN.pl.
Chciałbym powrotu Marka po raz kolejny, ale jest jak jest i pojawiają się problemy po tamtej dyrekcji.
W PiK-u na podstawie playlist zauważyłem, że były dziś 3 utwory znane z PR3:
ABC "The Look of Love", który był po Topie na Stars.TV w niedzielę.
Maanam "Cykady na Cykladach".
Tilt feat. Kayah "Mówię ci, że...", w 30 Tonach był cover tego utworu, przypomniała go Kobranocka.
Utwór Kobranocki "Ela, czemu się nie wcielasz" miał podobno 3 wydawców.

[pbd2]

A jak uwzględnić te utwory, które powinny być w zestawie, a ich zabrakło? No i w ten sposób preferujemy tych, którzy zagłosowali, a karzemy tych, ktorzy glosowanie zbojkotowali.

Jeśli po prostu wracamy do sytuacji z godz. 22.00. z dnia 15 maja, to pozbywamy się tylko tego, co wypadło po not. 1998 i tego, co wtedy zdążyli usunąć z zestawu. 1998 i 1999 w wersji "kowalczewskiej" uznajemy za niebyłe, a na 1999/2000/2001 głosujemy na wszystko pozostałe, z nieszczęsnym Bartasem włącznie. A 5 czerwca redakcja dodaje wszystkie nowości, które zdążyli dodać 15 maja, te których dodanie było w planach 22 i 29 maja plus oczywiście te z 5 czerwca - i do głosowania na 2002 LP3 12 czerwca mamy już pełny zestaw nowości. Inaczej chyba się nie da.

[mikrobi]

A jak uwzględnić te utwory, które powinny być w zestawie, a ich zabrakło? No i w ten sposób preferujemy tych, którzy zagłosowali, a karzemy tych, ktorzy glosowanie zbojkotowali.

Jeśli po prostu wracamy do sytuacji z godz. 22.00. z dnia 15 maja, to pozbywamy się tylko tego, co wypadło po not. 1998 i tego, co wtedy zdążyli usunąć z zestawu. 1998 i 1999 w wersji "kowalczewskiej" uznajemy za niebyłe, a na 1999/2000/2001 głosujemy na wszystko pozostałe, z nieszczęsnym Bartasem włącznie. A 5 czerwca redakcja dodaje wszystkie nowości, które zdążyli dodać 15 maja, te których dodanie było w planach 22 i 29 maja plus oczywiście te z 5 czerwca - i do głosowania na 2002 LP3 12 czerwca mamy już pełny zestaw nowości. Inaczej chyba się nie da.

No, Bartas nawet jak zostanie w zestawie raczej będzie się źle kojarzył i spadnie. A wylotu z 6 miejsca to chyba nie było - wiem, że U2 wypadło z 10 miejsca po 179 notowaniu (ale wtedy w ogóle była silna rotacja utworów, chyba nawet prowadzący tamto notowanie Rogowiecki to zapamiętał), no i wiem, że Brayn Adams wypadł z pierwszej 10 po bodaj 3 tygodniach, ale nawet Przyjaciele Karpia z reguły po świętach wypadali najpierw poza pierwszą 10 i dopiero potem z listy.
Mam wrażenie, że poprzednia dyrekcja 3 wyświadczyła mu wilczą przysługę. Kiedyś M. N. wspominał, że próbowano na siłę wylansować Polkę idolkę Urszuli, która była ostrym pastiszem piosenki rockowej i utwór został szybko odrzucony przez słuchaczy.

[adrianec]

Marek wróci. Mówię wam

[pbd2]

"Polka idolka" pochodziła z musicalu "Żeglując w lepszy czas", który nadano w TVP w 1984 roku z okazji... 40-lecia PRL. Mimo niezłej obsady, żadna inna piosenka z tego czegoś nie zdołała nawet wejść do poczekalni, bo wszystkie zostały potraktowane przez słuchaczy jako proreżimowe, a "Polka idolka" nie wyskoczyła ponad 20 miejsce i spadła po bodajże trzech tygodniach. W ogóle utwory, które słuchacze uznają za wepchnięte czy stworzone na siłę z inspiracji aktualnej władzy rzadko mają na LP3 wzięcie. Kojarzony z obozem PO i jego "nowoczesnym patriotyzmem" "Orzeł może" był 3 razy na 30 i spadł, a nacjonalistyczne "Serce wolności" Witka Muzyka Ulicy już za rządów Dobrej Zmiany też było nisko i też wyleciało po 3 tygodniach.

Z wypadków z dziesiątki pamiętam jeszcze rok 1993 i "November Rain" które najpierw pofrunęło z 25 na 10, a potem wyleciało z 10 w niebyt. Najprawdopodobniej zdecydowały nietypowe pory doręczeń poczty w okresie wielkanocnym: w notowaniu podwójnym poświątecznym skumulowały się głosy z dłuższego okresu, stąd duży awans, a z kolei w następnym część wciąż przyblokowanych na poczcie kartek nie dotarła i piosenka od razu wyleciała.

[mikrobi]

Natomiast lato 1984 było ogólnie ciekawe (pomijając historię z werblami Maanamu).
No bo Marek zredukowany do co drugiego notowania a na liście wykonawcy, którzy jakoś nie pasowali. Czyli Laura B. (2 miejsce!), The Art Company ze Susaną, Maryla Rodowicz z Niech zyje bal no i czeski duet Kotvald- Holżek.
Nie wiem, czy nie było tu związku.
A przebojem tamtego lata był Opus i Life is life, ale tego na liście nie było.