Okres najlepszy, okres najgorszy?
-
- Posty: 1298
- Rejestracja: pn lut 23, 2004 6:35 pm
- Listy Przebojów Trójki słucham od: ...września 1982
- Lokalizacja: Lublin
Okres najlepszy, okres najgorszy?
Według mnie najlepszy muzycznie w historii listy był okres 1984 - 1986, najgorszy zaś, mimo takich perełek jak "Californication" - okres 1999 - 2001. A co sądzą inni Forumowicze?
Już w jakimś wątku to pisałem moim zdaniem najlepsze okresy listy oprócz w/wym. 84-86 jest okres jesień 91 (wejście na listę Don't cry - Guns N' Roses) do lata 94 (spadek z listy Crazy Mary - Pearl Jam, a początek dominacji polskich utworów, z których większość nie przetrwała próby czasu). Także ten okres dominacji polskich utworów na liście w połowie lat 90tych uważam za najgorszy. To był m.in. powód, że na czas jakiś przestałem słuchać listy.
- Megalomaniac 3-owy
- Posty: 338
- Rejestracja: pt mar 03, 2006 1:48 am
- Lokalizacja: Działoszyn
Dla mnie Lista to jeden wielki dobry okres. Lista jak wino - najstarsza najlepsza. Słucham od końca lata/jesieni '82 i pamiętam utwory Moonlight In Somosa, Las Palabras... które lubiłem po nucić a przy których kolega się wk...za moje accapela. Ten początek mojego spotkania z Lp.3 do połowy lat '90 gra jak trzeba...tylko jakoś rocznik '94-97 tak przeleciał bez większego echa...choć skłamałbym... Freddie z nieba śpiewał...a i Różowe Świnki wydały Lp.
A teraz... komercja... - dobre utwory nie wchodzą na Lp.3 lub w poczekalni goszczą chwilkę Trzeba e mail'ować by do głosowania coś dodać..eh...cóż, gusta się zmieniają... utwory media przytłaczają... "nie najlepiej"...ale jak by nie patrzeć Lp.3 & Pr.III , Luxemburg i PR.PrII"wieczory płytowe" rzeźbiły mój gust
Chyba ciut zboczyłem z tematu - ale tak mi się wydaje - wcześniej było fajniej i Marek bardziej rozrywkowy - a teraz mniemam że czas gra pierwsze skrzypce...na niekożyść...
A teraz... komercja... - dobre utwory nie wchodzą na Lp.3 lub w poczekalni goszczą chwilkę Trzeba e mail'ować by do głosowania coś dodać..eh...cóż, gusta się zmieniają... utwory media przytłaczają... "nie najlepiej"...ale jak by nie patrzeć Lp.3 & Pr.III , Luxemburg i PR.PrII"wieczory płytowe" rzeźbiły mój gust
Chyba ciut zboczyłem z tematu - ale tak mi się wydaje - wcześniej było fajniej i Marek bardziej rozrywkowy - a teraz mniemam że czas gra pierwsze skrzypce...na niekożyść...
Jak już pisałem, listy słucham od 1997 roku.
Z tego co widziałem przeglądając wcześniejsze notowania, to trafiłem nieźle, bo lata 1994-1997 były dosyć słabe muzycznie.
Od 1997 do środka 1999 to już zdecydowanie lepszy okres na liście.
Szczególnie druga połowa roku 1998 (Lady Pank, U2, Manic Street Preachers, Aerosmith...).
Potem było coraz gorzej i gdzieś tak w maju 1999 przestałem słuchać listy.
Zacząłem znowu na początku 2000 roku, ale wtedy na liście były słabe czasy. W zasadzie to gdyby nie sukcesy Red Hot Chili Peppers, to nie miałbym powodów, żeby znowu słuchać listy.
W 2001 roku pojawiły się na liście takie zespoły jak Coldplay i Travis. Początek 2002 też był udany m.in. dzięki Creed, P.O.D., Live, The Cure i Linkin Park
Potem nastał kolejny kryzys, który zakończył się na początku 2004. Ten rok był jednym z najlepszych w historii listy. Przyczyniło się pewnie do tego długie panowanie "Again" Archive. Potem było już trochę gorzej, ale na razie nie będę oceniać tego ostaniego okresu.
Z tego co widziałem przeglądając wcześniejsze notowania, to trafiłem nieźle, bo lata 1994-1997 były dosyć słabe muzycznie.
Od 1997 do środka 1999 to już zdecydowanie lepszy okres na liście.
Szczególnie druga połowa roku 1998 (Lady Pank, U2, Manic Street Preachers, Aerosmith...).
Potem było coraz gorzej i gdzieś tak w maju 1999 przestałem słuchać listy.
Zacząłem znowu na początku 2000 roku, ale wtedy na liście były słabe czasy. W zasadzie to gdyby nie sukcesy Red Hot Chili Peppers, to nie miałbym powodów, żeby znowu słuchać listy.
W 2001 roku pojawiły się na liście takie zespoły jak Coldplay i Travis. Początek 2002 też był udany m.in. dzięki Creed, P.O.D., Live, The Cure i Linkin Park
Potem nastał kolejny kryzys, który zakończył się na początku 2004. Ten rok był jednym z najlepszych w historii listy. Przyczyniło się pewnie do tego długie panowanie "Again" Archive. Potem było już trochę gorzej, ale na razie nie będę oceniać tego ostaniego okresu.