Tytuł trochę przewrotny, ale taki ni przyszedł do głowy. A zagadka (mam nadzieję, że tym razem nieco trudniejsza, chociaż chyba dla niektórych nie ma tutaj nic trudnego) dotyczy wykonawców, którzy (i tutaj będą dwa warianty):
1. Ponad piętnaście lat czekali, żeby ponownie pojawić się na Liście.
2. Ponad piętnaście lat czekali, żeby ponownie pojawić się na samym szczycie, czyli na pierwszym miejscu.
Dopuszczalne są wszystkie warianty, czyli wykonawcy pojawiający się także w większych zestawach, umieszczający odgrzane stare przeboje lub nowe mixy. Zasada jest taka, żeby wykonawca nie firmował swoim nazwiskiem (nazwą) żadnej piosenki na liście (lub na 1 miejscu) przez ponad 15 lat.
Według moich wyliczeń tych, których 15 lat nie było, było 11 (przy pewnym założeniu można przyjąć, że 12), a tych, którzy potrzebowali ponad 15 lat, żeby wrócić na szczyt, tylko 3.
Odpoczywający
No więc co to stinga, to nie mogę się zgodzić, bo jeżeli można nie liczyć gościnnego występu u Tiny Turner, to i tak było jeszcze trio z Adamsem i Stewartem. Ten trzeci wykonawca jest sporny, bo raz firmował nagranie z grupą, raz samodzielnie, a do tego za każdym razem jeszcze ktoś z nim śpiewał.grzesost pisze:Na razie odpowiedż na drugie pytanie (Jeśli liczyć 15lat x 52 tygodnie):
- P.Gabriel
- Sting
- Kobranocka
Nieźle, ale nie do końca. Brałem pod uwagę pełne lata. W związku z tym u mnie Agnecie zabrakło dwóch tygodni, ABBIE trzech. Electricom zabrakło sporo - byli jeszcze 13.09.86, byli z powrotem 18.05.01. Lennonowi zabrakło niewiele mniej. Prońko odpoczywała tylko 12 i pół roku.grzesost pisze:I na pierwsze:
- Z.Hołdys
- A.Faltskog
- ABBA
- Electric Light Orchestra
- Jethro Tull
- Kasa Chorych
- Matt Bianco
- Elvis Presley
- K.Prońko
- Gino Vannelli
- Yazoo
- John Lennon - Czy to jest to założenie?
Hołdys to ten niepewny, bo jeżeli liczyć nagrania Morawski Waglewski Nowicki Hołdys, to się nie łapia. Ale oczywiście uznaję.
A Jethro Tull, Kasa Chorych, Matt Bianco, Elvis Presley, Gino Vannelli i Yazoo bezbłędnie. Ale jeszcze pozostało pięciu do odgadnięcia. Dodam tylko, że jeden z nich to ten sam, który czekał ponad 15 lat na kolejny numer 1. Powrócił krótko wcześniej (ale też grubo po 15 latach)samodzielnie, a wkrótce potem dotarł do 1 miejsca w duecie.
- Piotr
- Rzecznik Administratora
- Posty: 8003
- Rejestracja: pt gru 16, 2005 8:59 am
- Listy Przebojów Trójki słucham od: 24.04.1982
Pozwolcie, ze sie wtrace
notowanie 623, 21.01.1994, miejsce 1 | All for Love - Bryan Adams, Sting and Rod Stewart
notowanie 936, 7.01.2000, miejsce 1 | Desert Rose - Sting & Cheb Mami
Tu nie ma niestety 15 lat
Sting?grzesost pisze:Na razie odpowiedż na drugie pytanie (Jeśli liczyć 15lat x 52 tygodnie):
- P.Gabriel
- Sting
- Kobranocka
notowanie 623, 21.01.1994, miejsce 1 | All for Love - Bryan Adams, Sting and Rod Stewart
notowanie 936, 7.01.2000, miejsce 1 | Desert Rose - Sting & Cheb Mami
Tu nie ma niestety 15 lat