Czy byly miejsca potrojne lub poczworne?

[Piotr]

No wlasnie, czy byly miejsca potrojne lub poczworne? W dzisiejszym 1285 notowaniu bylo ich troche - tych podwojnych miejsc. A jak to bylo w historii Listy? Prosze podac wszystkie notowania i miejsca, na ktorych pojawily sie wiecej niz dwa utwory, oczywiscie jesli takowa sytuacja miala miejsce. Pod uwage bierzemy wszystko jak leci czyli notowanie zasadnicze i poczekalnie.

Milego wertowania archiwum.

[zbyszu]

Miała.

Konkurs dla maniaków listowo-komputerowych, zaś dla tych, co notują i wklejają - zabójstwo



Do nasłuchania

[Piotr]

Miała.

Konkurs dla maniaków listowo-komputerowych, zaś dla tych, co notują i wklejają - zabójstwo

A tam zaraz zabojstwo. Czasu macie duzo na rozwiazanie zagadki. Bardzo duzo. Np. Mozesz zaczac juz dzis, teraz, a z pewnoscia do sobotniego poranka cos tam wynotujesz. Nie zapomnij jednak o dopingu w postaci kawy, aby dotrwac do tego poranka.

A tak na powaznie to fakt, ze maniacy zer i jedynek moga to znalezc w minute bo tyle trwa napisanie skryptu i jego wykonanie, a wyniki same pojawia sie na ekranie.

[zbyszu]

Są bardziej "rezolutne" zajecia. Chyba nie sądzisz, ze będe "klęczał" przed ekranem komputerka, albo smakował kartkę po kartce opasłego zeszyciska z Listami w piątkową noc.

Liczę,z e Twój poprzedni post był przesiąkniętny niczym nieskrempowaną ironią

Do nasłuchania. Zaraz Off

[Robert]

Jak miło pogrzebać znowu w Archiwum i przypomnieć sobie stare dobre czasy jak na kalkulatorze robiło się własne podsumowania roczne i wszechczasów. Łezka się kręci ...
Potrójne to : 169, 180, 299, 366, 419, 424, 428, 441, 443, 444, 495, 498, 502, 520, 521, 541, 542, 545, 601, 667 +(5) , 668, 676, 960, 1017.
Poczwórnego nie znalazłem.
Odnośnie numeracji tych zakręconych notowań to :
notowanie z 18 XI 94 miało dokładnie numer 667+(5) ,
podsumowanie 94 nie miało w oryginalnej postaci numeru , chyba że pózniej dostało numer , ale nie przypominam sobie.
a notowanie z 6 I 95 miało numer 675+(3). 674 Markowi wcięło jak pamiętam.
To takie moje maniackie wynurzenia. Pozdrawiam

[zbyszu]

Szczęka na ziemi. Wielkie uznanie Fanatyku. Smacznego obiadu.

Do naśłuchnia

[grzes]

Fanatyk ma kilka błędów. Do wieczora postaram się przekartkować wszystkie zapisy i umieścić je na stronie

[grzes]

Zebranie wszystkiego zabrało mi jakies 3,5 godziny wertowania i przekładania kartek. Oto jak wygląda to zestawienie:

Notowanie 169; Pozycja 40:
Marillion - Kayleigh
Edyta Geppert - Słynne gładkie 'ł'
Universe - Chiny

Notowanie 179; Pozycja 40
Kool And The Gang - Cherish
Sting - moon over bourbon street
Czerwony Kapturek - Hej, hej, hej

Notowanie 298; Pozycja 40:
Kobranocka - Kombinat
The Hooters - Johnny B.
Cliff Richard - Forever

Notowanie 366; Pozycja 40:
Edie Brickel And The New Bohemians - What I Am
Kapitan Nemo - Jeszcze tylko chwila
Korba - Składam broń

Notowanie 419; Pozycja 50:
One Million Bulgarians - Teraz albo nigdy
Eurythmics - King and Queen of America
Piękni i Młodzi - Kings and Queens and Presidents

Notowanie 424; Pozycja 50:
Del Amitri - Nothing ever happens
The Sundays - Here's where the story ends
Zucchero - Diamante

Notowanie 428; Pozycja 50:
Lombard - Welcome home
Emigranci - Na falochronie
Lady Pank - Co mnie to obchodzi

Notowanie 441; Pozycja 50:
Ziyo - Witajcie w teatrze cieni
Fleetwood Mac - Skies the limit
Mariah Carey - Vision of love

Notowanie 443; Pozycja 50:
Glenn Madeiros & Bobby Brown - She ain't worth it
Jeff Lynne - How you're gone
Bruce Hornsby & The Range - Across the river

Notowanie 444; Pozycja 50:
Shawn Calvin - Shotgun down the avalange
Bruce Hornsby & The Range - Across the river
Judie Tzuke - God only knows

Notowanie 495; Pozycja 50:
Stanisław Sojka - Tak jak w kinie
Tom Petty & The Heartbreakers - Learning to fly
Breakout - Na drugim brzegu tęczy

Notowanie 498; Pozycja 50:
Obywatel G.C. - Piosenka dla Weroniki
Marillion - No one can
Michael W.Smith - Place in this world

Notowanie 502; Pozycja 50:
Mariah Carey - Emotions
Queen - Ride the wild wind
Queensryche - Jet city woman

Notowanie 520; Pozycja 50:
Stanisław Sojka - Kiedy jesteś taka bliska
Level 42 - Overtime
Formacja Nieżywych Schabuff - Gwiazdorzy porannej zorzy

Notowanie 521; Pozycja 44:
Joe Cocker - Night calls
Sniff N'The Tears - Driver's Seat
Monty Python - Always look on the bright side of life

Notowanie 541; Pozycja 50:
Londonbeat - You bring on the sun
Mr. Big - Just take my heart
Garland Jeffreys - The Answer

Notowanie 542; Pozycja 50:
Kim Wilde - Love is holy
Garland Jeffreys - The Answer
Iron Maiden - Be quick or be dead

Notowanie 545; Pozycja 38:
Marc Almond - The days of pearly spencer
Madonna - This used to be my playground
Gary Moore - Story of the blues

Notowanie 601; Pozycja 50:
Kora - Bez ciebie umieram, powietrza mi brak
U2 - Stay
Aztec Kamera - Birds

Notowanie 665/667; Pozycja 40:
Eric Clapton - Motherless Child
Eric Clapton - I'm Tore Down
Raz Dwa Trzy - I tak warto żyć

Notowanie 668; Pozycja 37:
Joe Cocker - The Simple Things
Eric Clapton - Motherless Child
Eric Clapton - I'm Tore Down

Notowanie 676; Pozycja 50:
Kenny Rogers - You Are So Beautiful
Nice Little Penguins - Flying
Ewa Bem - Kiedy zima się zaczyna

Notowanie 960; Pozycja 42:
De Mono - Żyj tylko chwilą
Moby - Porcelain
Purcupine Tree - 4 Chords That Made A Million

Notowanie 1017; Pozycja 50:
Eric Clapton - Believe In Life
Jennifer Lopez - Ain't It Funny
Ewa Bem - SMS-y

[bobby-x]

Witaj Grzegorzu z Ostródy. Pięknie wypisałeś potrójne miejsca. Oj pamiętam Twoje podsumowania a przy 666 byłeś wymieniony jako główny "statystyk". Nie rozumiem tylko dlaczego wliczyłeś notowanie 413 (redaktorskie) i punkty z niego pojawiły się w polskim podsumowaniu "666". To jedyne podsumowanie, które Niedźwiedź zaakceptował z notowaniem 413. Nie mam pojęcia dlaczego ??? Mam nagrane fragmenty z not 1056 jak Marek cytuje całkiem gęsto i często Twoje wyliczenia na 20-lecie listy. Piękna robota. W temacie zlotu pisałeś, że pierwszy Twój wolny termin to był 1-3 września. A jak z terminem 22-24 września ??

Ciekawe dlaczego są rozbieżności w notowaniach odnośnie miejsc potrójnych między Grzegostem oraz Fanatykiem ???
bobby

[bobby-x]

Hmm ciekawe co powie Grzegost jak ja teraz napiszę tak:

Grzegost ma kilka błędów. Mogę podać je w kilka minut, ale może Grzegost spróbuje je wynaleźć ??? Podpowiedź ?? Piotrowi chodziło o trzy miejsca na tej samej numerowanej pozycji czyli trzy "niezależne" utwory a nie o trzy utwory na tym samym miejscu a to jest różnica. ALE NAGMATWAŁEM. Fanatyk też zrobił ten sam błąd. Przynajmniej tak zrozumiałem pytanie Piotra "miejsca potrójne" a nie trzy utwory na tym samym miejscu. Czy tak Piotrze czy coś pokręciłem.


Nie mam jakiegoś super programu do wyszukiwania takich zależności tylko po prostu wypisane z boczku takie ewenementy.

Z fanatykiem nie zgodzę się w notowaniu 180 ponieważ nie było w nim ani jednej nawet podwójnej pozycji - chyba, że mam źle zanotowane. Ciekawe czy znajdzie się ktoś kto powie, że bobby ma źle itd, itp. Czy tak nie można bez końca.

Może trzeba zadać sobie pytanie czy podajemy informacje według NASŁUCHU czy na przykład według wszelakich innych źródeł: gazet, archiwum lp3 itp

[grzes]

Bobby przecież się nie obraże. Cała ta strona jest po to bysmy korygowali swoje statystyki. Co do potrójnych miejsc, czy chodzi ci o to, że wstawiłem podwójnie Erica Claptona?

[JaceK]

chodziło o trzy miejsca na tej samej numerowanej pozycji czyli trzy "niezależne" utwory a nie o trzy utwory na tym samym miejscu a to jest różnica

A to ja już sie pogubiłem... możesz dać przykład ,,namacalny'' o co biega? Chyba czegos nie zrozumiałem?

[Robert]

Sprawdziłem jeszcze raz , wszystko w porządku. Po prostu skleiły mi się kartki i "popchnęło" mi numerek Listy o 1 , a sprawdzałem dość szybko.
Ze 179 notowania (jakie powinno być ) zrobiłem 180 ,
a z 298 notowania (jakie powinno być , tak też jest w książce odnośnie wątpliwości bobby'ego) zrobiłem 299.
Cóż , nawet Fanatykowi się zdarza , będę miał nauczkę żeby wszystko 2 razy sprawdzać

Prosze podac wszystkie notowania i miejsca, na ktorych pojawily sie wiecej niz dwa utwory

Myślę , że Piotrek zadał pytanie dosyć precyzyjnie. Podać wszystkie notowania (ich numery) i miejsca (w tych notowaniach) , na których było trzy lub cztery utwory. Dla mnie sprawa bez wątpliwości.

[Piotr]

Sztucznie laczone utwory traktujemy jako dwa. Przyjmujemy zasade: jeden tytul === jedno miejsce

Dla tych co nie bardzo wiedza co oznaczaja trzy znaki rownosci spiesze doniesc, ze oznaczaja "identyczn(i)e".

[bobby-x]

Traktujemy, przyjmujemy MY to znaczy kto ?? My Forumowicze, My Słuchacze, My Statystyczni, My Grzegorze, My Fanatycy, My czyli wszyscy słuchacze ???

Szkoda, że upraszczasz Piotrze archiwum i statystyki. Mam nadzieję, że się nie gniewasz, że tak piszę. Forum ma słuzyć wymianie informacji, poglądów, interpretacji różnych zjawisk itp, prawda ? Wiem, że takie przyjęcie potrójnego znaku równości znacznie ułatwia liczenie czegokolwiek. Z osób, których nazywamy MY trzeba wykreślić Bobbiego, Marcina z Warszawy (pozdrowionka przy okazji), Wojtka z Grudziądza, Leszka z Poznania.

Zapis utworów jaki jest pod spodem a zapodał go Grzegost będzie poprawny gdy utwór Cockera ma np. 120 głosów, Motherless child ma 120 głosów oraz utwór I'm tore down ma 120 głosów.

Notowanie 668; Pozycja 37:
Joe Cocker - The Simple Things
Eric Clapton - Motherless Child
Eric Clapton - I'm Tore Down


Utwory Claptona miały połączone głosy (np Motherless Child 40 a I'm tore down 80 głosów) więc jako sztucznie dziwnie połączony twór (też się z tym zgadzam, że to bez sensu i strasznie wszystko utrudnia) razem wychodziło 120 głosów i dlatego pojawiły sie na 37 miejscu razem z Cockerem. Więc zapis tego miejsca powinien wyglądać w sposób następujacy

Notowanie 668; Pozycja 37:
Joe Cocker - The Simple Things
Eric Clapton - Motherless Child / I'm Tore Down

czyli trzy utwory na dwóch pozycjach a nie trzy utwory na trzech pozycjach. Czy to dla Was Słuchacze, Forumowicze nie jest różnica ????

Jeśli założymy, że w tym notowaniu reszta pozycji była pojedyńcza to w 668 notowaniu były 52 utwory na 51 pozycjach i nie ma w tym notowaniu na 37 miejscu żadnego potrójnego miejsca tylko podwójne.

bobby

[Piotr]

Hmmm
O to dlaczego jest tak:

Joe Cocker - The Simple Things
Eric Clapton - Motherless Child
Eric Clapton - I'm Tore Down

a nie tak

Joe Cocker - The Simple Things
Eric Clapton - Motherless Child / I'm Tore Down

to nalezy miec pretensje do pewnego laureata Zlotego Mikrofonu, odznaczonego jakim tam orderem, ktory ostatnio sie zlustrowal i drzy teraz co to z tej lustracyi bedzie.

To ile glosow pada na poszczegolne utwory nie ma znaczenia (lista i tak jest w pewnej czesci ustawiana - niestety taka jest prawda). Liczy sie zapis, a ten wszystko wyjasnia. cosik takiego jak Eric Clapton - Motherless Child / I'm Tore Down nie istnieje natomiast jako dwa osobne utwory, a i owszem. I takich dziwnych tworow fantazji jak sam wiesz jest wiecej.

A co do "MY" to mialem na mysli osoby chcace sie zabawic.

[bobby-x]

Bawmy się dalej Piotrze. Podobają mi się konkursy, które wymyślasz. Szkoda, że nie pogadamy sobie przy muzyce i ognisku. Może następnym razem na 25-lecie listy, a może w Krakowie koło smoka.

[Piotr]

Tak sobie jeszcze mysle o tych dziwnych tworach i przyjetej przez Ciebie Bobby procedurze ich (tych tworow) zaliczania. To bedac upierdliwym i chcac isc zgodnie z tym co przedstawiles to postuluje, aby wszyscy statystyczni i fanatycy LP3 wprowadzili sobie pewna poprawke do swoich notatek:
jest: STATUS QUO - In the Army Now
powinno byc: STATUS QUO / BOLLAND AND BOLLAND - In The Army Now / You're In The Army Now
Taki tworek tez byl prezentowany na liscie jako jedna pozycja
Z RAFFem (Raffaele Riefoli) i Laura Branigan i jego samokontrola bylo juz inaczej. Tu juz byly dwa oddzielne utwory.

Oczywiscie nic nie nalezy poprawiac bo chociaz grano "poborowych" razem zapis dotyczy tylko czterech panow z londynskiej grupy SQ

[bobby-x]

!!!!! UWAGA UWAGA UWAGA !!!!!

TO WAŻNY POST DLA WSZYSTKICH SŁUCHACZY, KTÓRZY BAWIĄ SIĘ W STATYSTYKI.

To bedac upierdliwym i chcac isc zgodnie z tym co przedstawiles to postuluje, aby wszyscy statystyczni i fanatycy LP3 wprowadzili sobie pewna poprawke do swoich notatek:

To będąc upierdliwym oprócz STATUS QUO należałoby też Beverley Craven poprawić w jednym notowaniu. Czy nikt nie kojarzy, no tak to też informacja tylko z "nasłuchu".

Czemu piszesz, że upierdliwych a nie po prostu słuchaczy, którzy słuchają listy od bardzo dawna i bardzo szczegółowo notują na boczku wszystkie ciekawostki. A może niektórzy z nich nawet nagrywają od pierwszego notowania co ciekawsze fragmenty jeszcze wtedy na taśmach szpulowych ??? Ciekawe ilu jest jeszcze takich "nieujawnionych" słuchaczy na forum jak i też mnie nieznanych. Moim zdaniem należy chylić czoła przed NIMI (nie myślę o sobie bo jestem leszczu przy Nich), że przez te prawie 25 lat pomimo zmiany systemu z komuny na kapitalizm czyli też zmiany sposobów zarabiania pieniędzy i utrzymania siebie i rodziny znajdują jeszcze czas w naszym nowoczesnym, zaganianym świecie na takie w sumie dyrdymały i pierdoły jak jakiś program Trzeci, jak jakaś lista przebojów, jak jakiś Marek Niedźwiecki.

Piszesz coś o lustracji. Mnie osobiście mało interesuje czy Marek był czy jest lustrowany czy jest OZI czy podsyłał informacje SZTAZI. Ale jak masz dostęp to proponuję abyś posłuchał fragmentów z podsumowania 500 wydań listy (przypomnijcie mi na zlocie dysk 1 utwór 2) jak Marek łączy sie ze studiem Relaks w PR1 i opowiada o tym jak szuka następcy i o tym, że lista zniknie z anteny jeśli go nie znajdzie. Jest dla mnie WIELKI, że przez te prawie 25 lat nie zlikwidował listy, że nie odszedł do innego radia. Jeśli "WY WSZYSCY STATYSTYCZNI I FANATYCY LP3" będziecie mieli ochotę to możecie 5 kwietnia 2007 roku zasypać Marka mailami z okazji 25 lecia pracy w PR3 bo w tym dniu w 1982 roku zaczął pracę w Programie Trzecim (mam gdzieś nagrany fragmeny wypowiedzi Niedźwiedzia - może też go odnajdę na zlot).

Podyskutujmy jeszcze o utworach podwójnych.

Nie mam zamiaru przekonywać Piotra o moich spostrzeżeniach odnośnie utworów „łączonych” ale chcę zwrócić uwagę innym „statystycznym” na to co słyszałem podczas niektórych notowań listy aby też mogli ustosunkować się do moich i Piotra spostrzeżeń. Fajnie, że będzie zlot i tam podyskutujemy o zasadach głosowaniana na listę forumową, o „tworach” łączonych i o wielu innych sprawach pewnie nie tylko trójkowych a chciażby z Leszkiem statystycznym, który notuje wszystko od pierwszej listy.

To ile glosow pada na poszczegolne utwory nie ma znaczenia

Czy mam to rozumieć w ten sposób, że utwór na miejscu pierwszym tak naprawdę powinien się znajdować na 20 lub na 45 bo dostał tyle głosów, że wystarczyło na takie miejsce a został tak naciagnięty, że jest na pierwszym ??? Czy utwór na miejscu 50 powinien znaleźć się na 33 lub 17 a Marek odjął mu głosy bo utwór jest nieradiowy lub nie pasuje do ogólnych nowych ramówek Trójki, które są co kilka lat zmieniane. A może ten utwór na miejscu 50 zamiast na 17 jest tak nisko ponieważ, reszta utworów z miejsc 49 do 16 została tak naciągnięta, że ten biedny znalazł się na 50-tym ????

Mnie się wydawało (podkreślam wydawało bo teraz mam wątpliwość po Twoim poście), że ilość głosów właśnie decyduje o pozycji i jest to zależność wprostproporcjonalna to znaczy:

- jeśli najwięcej głosów to miejsce pierwsze
- im więcej głosów tym pozycja wyższa.

Hmmm. Ciekawe Piotrze jest to Twoje powyższe zdanie.

(lista i tak jest w pewnej czesci ustawiana - niestety taka jest prawda).

A w jakiej części? Czy masz jakieś namacalne dowody i mogłbyś je ujawić światu ???

Pierwsze „ustawianie” jakie zauważyłem to że od dawna nie ma podwójnej pozycji w podstawowym zestawieniu skoro na 31 się zdarza to czemu nie może na 29 czy 15 ??? W tym przypadku Marek musiał przyjąć jakąś zasadę, nie wiem jaką.

Drugie „ustawianie” to podwójne pozycje w poczekalni. Bardzo często i gęsto 27 pozycji od wielu lat. W tym przypadku pewnie Marek oddaje swoje głosy na koniec lub faktycznie dodaje lub odejmuje jeden lub dwa głosy tak aby było 7 podwójnych pozycji. Czy pamiętacie 1230 listę przedstawioną w skrócie przez Agnieszkę Szydłowską miedzy 18:00 a 19:00. Marek był w Gdańsku czyli ktoś inny podliczał głosy i brakowało wtedy podwójnych pozycji w poczekalni ??

(Liczy sie zapis, a ten wszystko wyjasnia.

Uważasz Piotrze, że ważniejszy jest zapis a nie to co leci na antenie. Ja akurat uważam odwrotnie. Ważniejsze jest dla mnie to co leci na antenie a dopiero potem zapis. Tak też uważają „najstarsi statystyczni”, którzy na tym forum nie zabierają głosu, bo uważaja, że poziom dyskusji o statystykach jest… zostawię to określenie dla siebie. A szkoda, że tak uważają bo mogliby naprawdę wiele dobrego wnieść w wieloletnią archiwistyczną pracę Jacka, za co przy okazji znowu trzeba bardzo podziękować słuchaczowi z okolic Wawelu. Oczywiście każdy może mieć swoje zdanie. W jednym przypadku Roberta Planta stosuję na pierwszym miejscu zapis a nie słowo mówione bo uważam, że Marek po prostu zapomniał powiedzieć.

Wracając do zapisu, który wszystko wyjaśnia. Jak będziesz Piotrze kiedyś w Warszawie postaraj się podjechać na Myśliwiecką. Magiczny pokój Pana Marka Niedźwieckiego znajduje się na pierwszym? - oj nie pamiętam – jeśli nie został przeniesiony na drugie piętro. Zapewnie Pani Ewa Zasępa będzie mogła Ciebie pokierować w tamto miejsce jak Ją ładnie poprosisz. Nie jedź kiedy są dni otwarte (np. dzisiaj) bo wtedy multum ludzi przewija się przez Trójkę i pracownicy wtedy nie mają czasu na pojedyńcze „oprowadzanie”. Naprzeciw drzwi wejściowych na dłuższej ścianie stoją regały. Na jednej półce (około 1,5 m nad podłogą) leżą dwa magiczne bardzo leciwe segregatory z których „wysypują się” (wystają) pożółkłe kartki wydruków maszynowych listy przebojów Trójki. Zerknij wtedy na notowania 667+5 lub 668 lub też przy okazji na notowania około 500-510 (zapis Prince’a), może wtedy wszystko Ci się wyjaśni ???


Przysłałem kiedyś Jackowi plik z notowania 1109 z fragmentem utworu Fleetwood Mac. Marek mówił tam, że cytuję ”mamy aż dwa Fleetwood Macki a to jest Peacekeeper i Say You Will one są łamane więc raz tak, raz tak no bo dzisiaj to tak nie za bardzo minus pięć na pięćdziesiąte” Zaprezentuję ten fragmencik na zlocie mam go a czwartym dysku pozycja 3. Proszę zlotowiczów o przypomnienie. Proszę też Piotra i Jacka o zerknięcie na przebieg utworów HARDER TO BREATHE oraz THIS LOVE – MAROON5. Może właśnie byłoby lepiej nie zerkać tylko posłuchać tych pozycji od 1162 do 1182 notowania. Może warto poprosić słuchacza (oj zapomniałem Nick) tego słuchacza Jacku co ma nagrane listy na kompie od około 1000 notowania i ostatnio rozjaśnił Twoje wątpliwości co do prowadzących listę z ostatniego okresu. Nie mam tych notowań nagranych ale zanotowałem ze słuchu.

Not 1162 - zagrany "harder to breathe" - Niedźwiedź nic nie wspomniał o "this love" i połączeniu głosów

Not 1163 - zagrany "harder to breathe" - Niedźwiedź powiedział że to połączone siły dwóch ostatnich singli

Not 1164 – zagrany "this love"

Not 1165 - zagrany "harder to breathe"

Not 1166 – zagrany "this love"

Not 1167 – zagrany "harder to breathe"

Not 1168 – zagrany "this love"

Not 1169 – zagrany "harder to breathe"

Not 1170 – zagrany "this love"

Not 1171 – zagrany "harder to breathe"

Not 1172 – zagrany "this love"

Not 1173 – zagrany "harder to breathe"

Not 1174 – zagrany "this love"

Not 1175 - zagrane 2 utwory "this love" i "harder to breathe" jeden po drugim

Not 1176 - zagrany "this love"

Not 1177 – nie zanotowałem

Not 1178 - nie zanotowałem

Not 1179 - nie zanotowałem

Not 1180 - nie zanotowałem

Not 1181 - zagrany "this love"

Not 1182 - zagrany "this love"


Czy według Was słuchacze te dwa utwory powinny być zapisane jeden pod drugim we wszystkich notowaniach np.

Not 1167

24 20 10 TAKE ME OUT - FRANZ FERDINAND
25 – 1 THIS LOVE – MAROON5
25 – 1 HARDER TO BREATHE – MAROON5
26 21 16 SUNRISE - NORAH JONES

skoro zagrany w 1167 not. był tylko HARDER TO BREATHE

a może jednak jako „łamane” na jednej pozycji ??? czyli HARDER TO BREATHE / THIS LOVE - MAROON5


Czy w tych notowaniach (1162-1182) masz Piotrze i Jacku zanotowane podwójne pozycje o zapisie utworów jeden pod drugim przez wszystkie tygodnie ??? Mnie się wydawało (proszę mnie naprostowiać jak się mylę, może Grzegost, Fanatyk. JC coś napiszą), że taki zapis stosujemy do utworów zagranych w liście jeden za drugim, które zdobyły tyle samo głosów w notowaniu. W przypadku kiedy gramy „raz tak, raz tak” (czyli w jednym notowaniu jeden utwór a w następnym notowaniu drugi utwór) to utwory są „łamane”.


Jeśli Piotr i Jacek stosują zapis cytuję ”Liczy sie zapis, a ten wszystko wyjasnia.” To faktycznie w archiwum będzie jeszcze wiele błędów dotyczących samych pozycji utworów. Może jeszcze jeden przypadek.

Notowanie 72 pozycje 22 oraz 23.

Z nasłuchu zanotowane utwory na tych pozycjach to:

22. GORĄCE TELEFONY - 2+1
23. MICHELLE MA BELLE – URSZULA

Zmieniłem 24.09.2006r
Przepraszam źle napisałem te pozycje w 72 notowaniu. Poprawnie jest:
21. MUZYKA SEMAFORÓW - RSC
22. GORĄCE TELEFONY - 2+1
23. KOMPUTEROWE SERCE - KOMBI
24. MICHELLE MA BELLE - URSZULA


Tę wersję potwierdzają: Marcin, Leszek i Wojtek.

Ale w prasie w tamtym okresie pojawia się odwrotnie. W książce o liście też jest odwrotnie, na stronie lp3 jest odwrotnie oraz na stronach Jacka też jest odwrotnie.

Czy ważniejszy jest zapis utworów „z nasłuchu” na żywo czy jednak w następnej kolejności czasem podawany lub wydrukowywany w prasie błędnie, później pisanej książce z wieloma błędami (redagował Piotr Morawski, opracował Radosław Rzepkowski „Radarek”) i jeszcze później powstającej stronie internetowej lp3 zostawię do oceny każdego słuchacza, który kiedykowiek trafi w to miejsce na forum.

Uff, wystarczy pisania, biorę sie dalej za przesłuchiwanie nagrań, muszę jescze znaleźć wiele fragmentów i chociażby ubrać Marka od samomasujących skarpet, których używał podczas podróży do Australii, przez bambusowe koszule, w których przychodził do radia, przez poważniejsze prace magisterskie pisane o liście, do chyba? najważniejszego wydarzenia odznaczenia jakie otrzymał od Prezydenta Kwaśniewskiego.

Pozdrower Bobby

[Piotr]

To będąc upierdliwym oprócz STATUS QUO należałoby też Beverley Craven poprawić w jednym notowaniu. Czy nikt nie kojarzy, no tak to też informacja tylko z "nasłuchu".

O ile dobrze pamietam - a juz bardzo ona szwankuje - to chyba nawet cos podobnego bylo z Michaelem Jacksonem i Yankovicem. Ale moge sie mylic bo sam tez takowe rzeczy robilem.

To ile glosow pada na poszczegolne utwory nie ma znaczenia

Mialem na mysli sluchaczy

A w jakiej części? Czy masz jakieś namacalne dowody i mogłbyś je ujawić światu ???

Az mnie swiezbi jezyk, zeby cos napisac na ten temat, ale tego nie zrobie. Sa pewne niepisane zasady, ktorych sie przestrzega i ja dochowam wiernosci tym postanowieniom - to tak przy okazji dnia otwartego.

Pierwsze „ustawianie” (...)

Drugie „ustawianie” to (...)

Lepiej wiecej nie dedukuj i przyjmij ta tak jak slyszysz z kilkuomowych cewek z membrana, nawinietych na magnesy bo sie jeszcze mozesz pozniej bardzo rozczarowac, a i czar i cala magia radia prysnie.

Nie jedź kiedy są dni otwarte (np. dzisiaj) bo wtedy multum ludzi przewija się przez Trójkę i pracownicy wtedy nie mają czasu na pojedyńcze „oprowadzanie”.

Drzwi otwarte powiadasz. Ale to dla mnie nie jest zadna atrakcja. Chyba, ze w charakterze szpiega, zeby sprawdzic jakiego programu emisyjnego uzywaja, jaka wielka maja baze, czy tez uzywaja Selectora czy czegos innego. Cala reszta mnie nie interesuje.

a może jednak jako „łamane” na jednej pozycji ??? czyli HARDER TO BREATHE / THIS LOVE - MAROON5

Lamane

Notowanie 72 pozycje 22 oraz 23.

Z nasłuchu zanotowane utwory na tych pozycjach to:

22. GORĄCE TELEFONY - 2+1
23. MICHELLE MA BELLE – URSZULA

Tę wersję potwierdzają: Marcin, Leszek i Wojtek.

Ale w prasie w tamtym okresie pojawia się odwrotnie. W książce o liście też jest odwrotnie, na stronie lp3 jest odwrotnie oraz na stronach Jacka też jest odwrotnie.

Kiedys gralo sie z tasm, dopiero pozniej byly plyty CD, a teraz na ogol MP2 lub jak ktos ma duzo lub duza maciez dyskowa to z WAV'ow. No i w tamtych czasach bardzo czesto sie zdarzalo, ze realizator albo "popieprzyl" tasmy albo na konsoli nacisnal nie ten guzik co trzeba. Zdarzalo sie to czesto i gesto. Byly rowniez przypadki, ze prezenter zle zapowiedzial bo mu sie linijki na kartce poprzestawialy. Pozniej sie na ogol wyglaszalo sprostowanie. Sam pamietam kilka takich sytuacji, kiedy to MN musial wyprostowac takowa sytuacje. A co do prasy. Do drukowala ona wtedy to co dostala czarno na bialym via urzadzenie zwane faksem.

Bledy sie zdarzaly i zdarzac beda bo jestesmy tylko ludzmi. A jeszcze jeden wniosek dotyczacy miejsc podwojnych i potrojnych, a wlasciwie laczenia utworow pozostawie jednak do swojej wiadomosci bo po primo ktos moze poczuc sie urazony, a po secundo nie ujawnia sie tego co sie w kuchnii radiowej gotuje. Ja nie twierdze Bobby-X ze Ty nie masz racji co do tych laczonych utworow, bo skoro mozna to zrobic w jednym przypadku (sam go podales) to dlaczego nie mozna tego zrobic w tych spornych. Jednak strona oficjalna (nie mam na mysli WWW) milczy i mam wrazenie, ze nie chce niczego zmieniac dlatego wybacz ale w chwili obecnej bede sie trzymal tych zapisow.

Ale mam rowniez propozycje. Moze kolejnym punktem zlotu bedzie zebranie tych wszystkich anomalii, spisac je wraz z wnioskami-propozycjami, a pozniej przedstawic to wszystko tworcy listy wraz z rozwiazaniami problemow i doprowadzeniem wszystkiego do "porzadku". Co Ty na to Bobby?

[Piotr]

Piszesz coś o lustracji. Mnie osobiście mało interesuje czy Marek był czy jest lustrowany czy jest OZI czy podsyłał informacje SZTAZI. Ale jak masz dostęp to proponuję abyś posłuchał fragmentów z podsumowania 500 wydań listy (przypomnijcie mi na zlocie dysk 1 utwór 2) jak Marek łączy sie ze studiem Relaks w PR1 i opowiada o tym jak szuka następcy i o tym, że lista zniknie z anteny jeśli go nie znajdzie. Jest dla mnie WIELKI, że przez te prawie 25 lat nie zlikwidował listy, że nie odszedł do innego radia. Jeśli "WY WSZYSCY STATYSTYCZNI I FANATYCY LP3" będziecie mieli ochotę to możecie 5 kwietnia 2007 roku zasypać Marka mailami z okazji 25 lecia pracy w PR3 bo w tym dniu w 1982 roku zaczął pracę w Programie Trzecim (mam gdzieś nagrany fragmeny wypowiedzi Niedźwiedzia - może też go odnajdę na zlot).

A powinno Cie zainteresowac. A juz pisze dlaczego. Wlasciwie to powinno wszystkich zainteresowac. Nie chodzi tu wcale o to czy red. X czy red. Y gdzies na kogos donosil ale ogolnie o idiotyzm calego tego zamieszania. Mnie podobnie jak Bobbiego wali czy Marek N czy tez inny czlowiek z Trojki mial jakies kontakty, czy donosil czy nie, ale moze sie niestety tak zdarzyc, ze przez jakiegos SB'eka, ktorego poniosla fantazja czy tez przez sfabrykowane dowody, ten czy inny czlowiek zostanie skrzywdzony bo pomimo, ze napisal w tym oswiadczeniu lustracyjnym prawde wyleci jednak z radia. Wyleci bo w tych pieprzonych aktach znalazl sie podrobiony podpis, wymyslona notatka etc. Dobrym tego przykladem jest pani Zyta G (nie jest moja faworyta). Widac jak na dloni jak mozna latwo skrzywdzic ludzi. Skrzywdzic tych lustrowanych, a i nas sluchaczy przy okazji. Chyba juz wiecie co mam na mysli.

[JC]

Tak sobie jeszcze mysle o tych dziwnych tworach i przyjetej przez Ciebie Bobby procedurze ich (tych tworow) zaliczania. To bedac upierdliwym i chcac isc zgodnie z tym co przedstawiles to postuluje, aby wszyscy statystyczni i fanatycy LP3 wprowadzili sobie pewna poprawke do swoich notatek:
jest: STATUS QUO - In the Army Now
powinno byc: STATUS QUO / BOLLAND AND BOLLAND - In The Army Now / You're In The Army Now
Taki tworek tez byl prezentowany na liscie jako jedna pozycja
Z RAFFem (Raffaele Riefoli) i Laura Branigan i jego samokontrola bylo juz inaczej. Tu juz byly dwa oddzielne utwory.

Oczywiscie nic nie nalezy poprawiac bo chociaz grano "poborowych" razem zapis dotyczy tylko czterech panow z londynskiej grupy SQ

Bolland & Bolland - You're in the army now to kompletnie inne wykonanie niż Status Quo!!!!! Nie wiem czy słyszałeś wersję Bolland & Bolland????? Jak chcesz to mogę Ci podesłać. Raff i Laura Branigan to też kompletnie co innego. Te przykłady mają się tak jak np. Guns N Roses - Knocking on heaven's door do Randy Crawford - Knocking on heaven's door

[JC]

A przy okazji.... co to w ogóle za dyskusja o lustracji Pana Marka????? Czy już wszytskich w tym kraju opętała mania prześladowcza?????? Dajcie spokój z tymi wygłupami!!!!!!

[Piotr]

Bolland & Bolland - You're in the army now to kompletnie inne wykonanie niż Status Quo!!!!! Nie wiem czy słyszałeś wersję Bolland & Bolland????? Jak chcesz to mogę Ci podesłać. Raff i Laura Branigan to też kompletnie co innego. Te przykłady mają się tak jak np. Guns N Roses - Knocking on heaven's door do Randy Crawford - Knocking on heaven's door

Czy ja wiem czy inna. Bardzo, bardzo zblizona. W koncu ten utwor napisali bracia Bollandowie. Niemniej jednak te dwa utwory pojawily sie zmiksowane na liscie (wyglada na to, ze go nie slyszales). Na marginesie podam, ze miks nie byl zbytnio wyszukany.

Nie musisz nic podsylac. Wszystko mam.

[JC]

Nie wiem..... Piosenka Bolland & Bolland - You're in the army now wyszła na singlu w 1984 r. i pojawiła się m.in. na Liscie Rozgłosni Harcerskiej. Status Quo zrobili tego przeróbkę, (bardziej rockową, lepszą,bogatszą muzycznie), takiego covera w 1986 r. Poza tym ja mam praktycznie wszytskie notowania z 1986 r. nagrane i w żadnym z tych notowań nie było piosenki Bolland & Bolland. Na liście zdecydowanie pojawiło się tylko Status Quo. Tak zarejestrował mój ówczesny rejestrownik. Ale oczywiście nikogo do niczego nie chcę przekonywać. A czy to samo chcesz Piotrze zrobić np. z piosenką Coolio pt. Gangsters' paradise. Przecież dwa razy zamiast tego nagrania Pan Marek wyemitował Stevie'go Wondera "Pasttime paradise"????? To też mój rejestrownik (tym razem magnetofon kasetowy) też zarejestrował! A przecież na liscie była tylko piosenka Coolio.