Lista Przebojów Programu Trzeciego

Niedawna wymiana zdań pomiędzy Nicolettą i kajmanem (oraz dość często wyrażany pogląd przez tego ostatniego, że w latach 90.-ych lista była słaba, a teraz jest świetna) skłoniły mnie do tego, by utworzyć ankietę i poprosić ogół forumowiczów do wyrażenia swojego zdania w tym temacie

Pytanie równie dobrze mogłoby brzmieć np. "W którym okresie w historii Listy słuchałeś jej z największą przyjemnością". Chyba dla wszystkich powinno być jasne, czego dotyczy ankieta

Czas trwania głosowania: 60 dni

No, taką ankietę to ja rozumiem z przyjemnością wysłałem swój głos.

Jak widać, szybko idzie Może niepotrzebnie aż tak długi termin, ale przynajmniej dotrze do wszystkich

gżegoż pisze: ↑ndz sie 19, 2018 8:17 pm Pytanie równie dobrze mogłoby brzmieć np. "W którym okresie w historii Listy słuchałeś jej z największą przyjemnością".

Niekoniecznie, bo pewnie większość głosujących nie słuchała jej w l. 80-tych, a pewnie sporo też w 90-tych. No i słuchanie w l. 80-tych to zupełnie inna kategoria, bo niewiele muzyki do nas docierało w porównaniem z tym co jest teraz.

Skoro ankieta będzie trwała tak długo, to proponuję poprawić formy "80.-ych" i "90.-ych" na prawidłowe (bez końcówek)
Dziękuję

Niestety nie ma możliwości edycji samej ankiety (tylko ew. posta wprowadzającego) Trzeba byłoby usunąć cały temat i założyć nowy, a na to jest już za późno, bo sporo osób już zagłosowało.

Dzięki za uświadomienie, że taki zapis nie jest poprawny! Jak widać, człowiek uczy się przez całe życie A na studiach katowano nas głównie językoznawstwem historycznym, zaś przedmiot o nazwie kultura języka został potraktowany po macoszemu - i takie są teraz efekty

kajman pisze: ↑pn sie 20, 2018 9:52 am No i słuchanie w l. 80-tych to zupełnie inna kategoria, bo niewiele muzyki do nas docierało w porównaniem z tym co jest teraz.

Zapewne, jednak i tak z każdą kolejną dekadą było już tylko gorzej

Mogę tylko napisać, że cieszę się, że jestem na tyle stary, że jak piosenka była na Liście ponad 10 tygodni, to to oznaczało, że jest prawdziwym hitem.
Mimo, że byłem wtedy małym smarkiem, który pisał w zeszycie "Majkel Dżekson - Bili Dżin" i "Badżi - Alisą".

Zagłosowałem na lata 90. Wiadomo że 80. wygrają, ale mnie ta dekada nie kojarzy się muzycznie za dobrze (na świecie, bo w PL było świetnie, jednak może nie czuję aż tak tej muzy), a lata 90. to z jednej strony takie "November Rain" czy "Don't Cry", czyli utwory mogące być prawdziwymi wizytówkami Listy, z drugiej druga połowa dziesięciolecia, kiedy na poważnie zacząłem słuchać muzyki, a LPP3 odkrywała przede mną kolejne muzyczne światy.

gżegoż pisze: ↑pn sie 20, 2018 3:30 pm Niestety nie ma możliwości edycji samej ankiety (tylko ew. posta wprowadzającego)

a jednak się udało .

gżegoż pisze: ↑pn sie 20, 2018 3:30 pmDzięki za uświadomienie, że taki zapis nie jest poprawny! Jak widać, człowiek uczy się przez całe życie

bardzo mi się podoba taka postawa, a nie wkurzanie się, że ktoś zwrócił uwagę.

Dziękuję Zagłosowałem na lata 80. Mój nick to jakby mój PESEL, a także "podpis", jeśli chodzi o zainteresowania muzyczne. Listę śledzę regularnie dopiero od stosunkowo niedawnego czasu, jednak żałuję, że poziom muzyczny zdecydowanie się obniżył i chyba nie jest to wina jedynie dobierających utwory, a po prostu ogólnego poziomu tej sztuki.
Ale może najlepsze jeszcze przed nami
On verra

adameria pisze: ↑pn sie 20, 2018 6:06 pm Mogę tylko napisać, że cieszę się, że jestem na tyle stary, że jak piosenka była na Liście ponad 10 tygodni, to to oznaczało, że jest prawdziwym hitem.

Tego brakuje mi teraz na liście najbardziej.

Nie oddaje swojego głosu, bo nie znam listy z lat osiemdziesiątych. Opcja pierwsza wygra na pewno z powodu sentymentu. Wydaje mi się, że wtedy było na liście tyle samo koszmarów (procentowo, bo lista była oczywiście krótsza ), ale kto pamięta słaby utwór wydany 30 lat temu? Z tego powodu, gdyby ktoś zapytał mnie, który rok mojego słuchania listy uważam za najlepszy, wybrałbym pierwszy, czyli 2009 - nie pamiętam z tamtego okresu żadnych irytujących mnie utworów (bez zaglądania do archiwum), za to wiele perełek kojarzę doskonale.

Prawda jest taka, że sama Lista była ciekawsza. Po prostu "działo się" w samej audycji, potem kącików, zakątków i "koczeladek" było coraz mniej. Tak, to prawda, u mnie z pewnością wygrywa sentyment.

A to zupełnie inna sprawa. Ja oceniam tylko zawartość muzyczną.

Ja nie słuchałem Listy w latach 80-tych, za najlepsze uznaję 90-te, ale zagłosowałem na 80-te, bo wtedy Lista była najbardziej opiniotwórcza i najbardziej się z nią liczono.

Moim zdaniem Lista zepsuła się od promowania tworów listowych takich jak Artur Andrus, czy wynalazków w stylu Jaromira Nohavicy. Poziom muzyczny stracił wtedy bardzo dużo.
Poza tym obecnie słuchanie listy jest po prostu modne, słucha jej bardzo dużo zupełnie przypadkowych ludzi, co słychać już w samych tekstach piosenek, które są bardzo prymitywne. Najwyższy poziom wg mnie był na przełomie lat 80-tych i 90-tych. Lata 90-te za to były najlepsze dla polskich artystów. Ale mniej więcej do roku 2008 Lista była naprawdę dobra.
Karpia co roku mogłem tolerować, w sumie to była zawsze taka ciekawostka i miłe urozmaicenie. Problem pojawia się, gdy w jednym notowaniu mamy z 10 piosenek, których wykonawcy nawet nie potrafią śpiewać.

ADDY pisze: ↑pn wrz 03, 2018 9:09 am Moim zdaniem Lista zepsuła się od promowania tworów listowych takich jak Artur Andrus, czy wynalazków w stylu Jaromira Nohavicy. Poziom muzyczny stracił wtedy bardzo dużo.

Akurat moim zdaniem muzycznie lista zyskała na pojawieniu się obu artystów.

ADDY pisze: ↑pn wrz 03, 2018 9:09 am słychać już w samych tekstach piosenek, które są bardzo prymitywne

Prymitywne texty zawsze przeważały w muzyce, no może nie zawsze, bo w Polsce gdzieś od l. 80-tych.

ADDY pisze: ↑pn wrz 03, 2018 9:09 am Lata 90-te za to były najlepsze dla polskich artystów.

Według mnie druga połowa 60-tych i 70-te.

ADDY pisze: ↑pn wrz 03, 2018 9:09 am Poza tym obecnie słuchanie listy jest po prostu modne, słucha jej bardzo dużo zupełnie przypadkowych ludzi, co słychać już w samych tekstach piosenek, które są bardzo prymitywne.

Które obecnie są prymitywne? Pytam, bo wolę wiedzieć

ADDY pisze: ↑pn wrz 03, 2018 9:09 am Problem pojawia się, gdy w jednym notowaniu mamy z 10 piosenek, których wykonawcy nawet nie potrafią śpiewać.

No sorry, ale nie podzielam twojego zdania, mimo że koszmarlista u mnie obszerna.

Dałem lata 90-te. Cóż, obiektywny nie jestem Z drugiej strony, z lat 90-tych pamiętam tylko dwa notowania, których słuchałem. No, ale te wszystkie numery, które znalazłem w archiwum...