Lista Przebojów Programu Trzeciego

Zachęcam każdego użytkownika do wyrażenia swojej opinii na ten temat poprzez zagłosowanie w ankiecie!

Pełny tytuł pytania brzmi: Czy Twoim zdaniem utwory sprzed wielu lat (takie jak "Immigrant Song", "Rock and Roll" czy "Blues Kory"), których wcześniej nie było na LP3, powinny być dodawane do zestawu do głosowania na bieżące notowania?, ale pytanie w ankiecie nie może mieć więcej, niż 100 znaków, więc musiałem je maksymalnie skrócić i uprościć.

Czas trwania ankiety: 7 dni.

I już

Wybrałem opcję pierwszą, choć dla mnie pytanie jest sprecyzowane za "szeroko". Możliwość powinna być bardziej zawężająca. W/g mnie każda, która wcześniej nie była na lp3, ale tylko gdy nie miała szansy bo lp3 jeszcze nie było, a do tego pojawia się w domenie publicznej przy jakiejś okazji (np. film).

Brakuje mi opcji "tak, ale tylko wtedy, gdy dochodzi do oficjalnej reedycji utworu jako singla". Taki przypadek jest właśnie na mojej liście osobistej (inna sprawa, że numer w Polsce praktycznie nieznany, a nawet wielu znawców tematu go nie kojarzy, choć swego czasu był sporym przebojem w pewnym miejscu na świecie.
I myślę, że to całkiem okej podejście do sprawy.

A ja mam pytanie: czym dokładnie są "aktualne utwory"? To coś, co wyszło na singlu w Polsce w ostatnim tygodniu, miesiącu, roku; czy gdziekolwiek na świecie; a co jeśli proponuje się piosenkę, która była gdzieś popularna rok czy dwa temu, ale jeszcze nie tutaj (patrz wyżej)?

kbc pisze: ↑pt sie 10, 2018 11:28 pmA ja mam pytanie: czym dokładnie są "aktualne utwory"?

Sam sobie odpowiedziałeś na to pytanie

To coś, co wyszło na singlu w Polsce w ostatnim tygodniu, miesiącu, roku; czy gdziekolwiek na świecie

kbc pisze: ↑pt sie 10, 2018 11:28 pma co jeśli proponuje się piosenkę, która była gdzieś popularna rok czy dwa temu, ale jeszcze nie tutaj (patrz wyżej)?

Jeśli chodzi o "rok czy dwa temu", to myślę, że z polskiego punktu widzenia również można nazwać to "aktualnymi utworami".

Ale chyba dla każdego użytkownika jest jasne, że ankieta dotyczy ostatnich przypadków obecności na LP3 utworów nie sprzed roku czy dwóch, ale z lat siedemdziesiątych

Gżegoż: dziękuję za sprecyzowanie

P.S. Tam miał być znak zapytania po "gdziekolwiek na świecie"?

P.P.S. Czy wszyscy już gotowi głosować na "We Will Rock You" albo "We Are The Champions" albo "Bohemian Rhapsody", gdy pojawi się nowy film?

Wyniki ankiety mnie zaskakują i smucą.
Myślałem że radio złote przeboje to nie ta częstotliwość, ale wygląda na to że forowiczom to nie przeszkadza .

Czemu ma służyć ta ankieta?
Niezależnie od wyników na trójkowej liście i tak nic się nie zmieni. Panowie i Panie z redakcji i tak będą dodawać do zestawu "swoje" melodie...
A dziwactwa typu Młynarski-Masecki, Panieneczki itp. to już bokiem wychodzą. To już od tych wynalazków wolę usłyszeć zwapniały Led Zeppelin czy Maanam.
...........
Bez mojego głosu.

jollyroger72 pisze: ↑sob sie 11, 2018 9:26 amCzemu ma służyć ta ankieta?

Tak, jak odpowiedziałem na podobne zapytanie podczas komentowania wczorajszego notowanie:

gżegoż pisze: ↑pt sie 10, 2018 9:51 pm

prz_rulez pisze: ↑pt sie 10, 2018 9:46 pm@Gżegoż - wiesz, spoko ankieta, ale czy ona może coś realnie zmienić w kontekście listy?..

Ona nie ma niczego zmieniać w kontekście listy (bo pewnie nawet gdyby któraś z opcji miała niemal 100% głosów, to nikt z Trójki nie wziąłby tego pod uwagę), tylko po prostu ma na celu ukazanie, jaki jest stosunek użytkowników naszego forum do tego zjawiska

Trafnie ujął to FOXD:

FOXD pisze: ↑pt sie 10, 2018 7:06 pm W/g mnie każda, która wcześniej nie była na lp3, ale tylko gdy nie miała szansy bo lp3 jeszcze nie było, a do tego pojawia się w domenie publicznej przy jakiejś okazji (np. film).

Podpisuję się pod powyższym

Jak dla mnie to kopanie grobu tej Liście. I potem tylko ktoś lekko ją pchnie w kierunku tej dziury...

Miszon pisze: ↑sob sie 11, 2018 11:18 am I potem tylko ktoś lekko ją pchnie w kierunku tej dziury...

Tu nie potrzeba dziury. Wystarczy jedna decyzja...
Mnie, zamiast tych staroci, bardziej wkurza ilość scoverowanych utworów. Według mnie świadczy to (w wielu wypadkach) o ograniczeniach twórczych artystów.
Taki Zalewski to obecnie żałosny kmiotek, wyśpiewujący utwory Niemena. A zapowiadał się tak pięknie w którymś talent show (już nie pamiętam którym, bo dawno przestałem je oglądać).

Zalef wygrał drugą edycję Idola. Potem wydał płytę, raczej słabą i zamilkł na jakoś z 10 lat, gdzie między innymi śpiewał chórki i grał na klawiszach na koncertach Heya i ogólnie terminował gdzieś po kątach.
Potem wydał 2 dobre solowe płyty, ale teraz się rzucił na Niemena. NIestety, covery radzą sobie lepiej od jego własnych dokonań (pomijając Męskie Granie, gdzie jednak jest chyba tylko "tym trzecim"), ale to już nie jego wina, tylko głosujących.

Miszon pisze: ↑sob sie 11, 2018 1:00 pm Niestety, covery radzą sobie lepiej od jego własnych dokonań (pomijając Męskie Granie, gdzie jednak jest chyba tylko "tym trzecim").

Akurat Zalewskiego i Korteza słychać sporo lepiej od Podsiadły. Zalewskiego słychać wyraźnie w refrenie. A Podsiadło nie wiem, gdzie jest w tym utworze, o którym mowa.
A co do samego Zalewskiego, przypomnijcie sobie świetny kawałek "Polsko", który pięć razy był na pierwszym (w podsumowaniu 2017: nr 6). W porównaniu z tym "Przyjdź" wypadnie porównywalnie.

Nie chodzi mi o to, kogo jak słychać, tylko kto ma największy potencjał zbierania głosów z tej trójki. Moim zdaniem Zalewski ma najmniejszy, bo Kortez i Podsiadło są obecnie gigantami Listy (a także sprzedaży płyt w Polsce, chociaż Zalewski radzi sobie coraz lepiej).

Zatrważające jest to, że opcja pierwsza ma prawie tyle samo głosów co druga.
Widocznie większości głosujących nie przeszkadzają starocie na LP3. Smutne to trochę...

Tomekk pisze: ↑sob sie 11, 2018 2:58 pm Zatrważające jest to, że opcja pierwsza ma prawie tyle samo głosów co druga.
Widocznie większości głosujących nie przeszkadzają starocie na LP3. Smutne to trochę...

Mnie też do końca "starocie" nie przeszkadzałyby, ale ankieta jest trochę zbyt konkretna, a trzecia opcja jest o tyle dziwna, że wydaje mi się, że nie tylko odejście wykonawcy jest czynnikiem determinującym, a na przykład różne filmy (jak było w przypadku "Piosenki imigranta")
Pewne jest to, że wykonania różnych utworów w wersji na żywo to jest to, czego na pewno na LP3 powinno zabraknąć.

Miszon pisze: ↑sob sie 11, 2018 2:08 pm Nie chodzi mi o to, kogo jak słychać, tylko kto ma największy potencjał zbierania głosów z tej trójki. Moim zdaniem Zalewski ma najmniejszy, bo Kortez i Podsiadło są obecnie gigantami Listy (a także sprzedaży płyt w Polsce, chociaż Zalewski radzi sobie coraz lepiej).

to już subiektywne odczycie.
zalew jest kompozytorem i autorem piosenki MGO 2018 ! i to jemu przypadła funkcja dyrektora artystycznego całej trasy na 2 lata.
nie kortezowi ani dawidowi

jego kariera od wydania 2 płyty nabiera rozpędu...

jollyroger72 pisze: ↑sob sie 11, 2018 12:08 pm

Miszon pisze: ↑sob sie 11, 2018 11:18 am I potem tylko ktoś lekko ją pchnie w kierunku tej dziury...

Tu nie potrzeba dziury. Wystarczy jedna decyzja...
Mnie, zamiast tych staroci, bardziej wkurza ilość scoverowanych utworów. Według mnie świadczy to (w wielu wypadkach) o ograniczeniach twórczych artystów.
Taki Zalewski to obecnie żałosny kmiotek, wyśpiewujący utwory Niemena. A zapowiadał się tak pięknie w którymś talent show (już nie pamiętam którym, bo dawno przestałem je oglądać).

Trudno się nie zgodzić. To jest moim zdaniem główny powód degrengolady Listy, że nazbyt forsuje się pseudoartystów, którzy zaistnieli w tym czy innym show (czy jak to tam się nazywa), jednak dość szybko się okazuje, że ich "twórczość" polega jedynie na odtwarzaniu tego co już inni stworzyli. Niestety na gorsze odtwarzają. Z drugiej strony Lista pomija bardzo wielu ciekawych wykonawców, którzy wnoszą coś ciekawego i nowego do muzyki. Jako przykład przytoczę ubiegłoroczną bierność (przez kilka miesięcy) w odniesieniu do Grety Van Fleet, która nie wiadomo czy by zaistniała gdyby nie wywarcie pewnej presji przez słuchaczy na redaktorów. Jest jednak wielu wykonawców/kapel, którzy w ogóle nie istnieją na Liście, ale także w Trójce, a klimatem jak najbardziej powinni.

Lista jest taka, na jaką głosują słuchacze. Zestaw jest jak dla mnie za bardzo nawet mainstreamowy, ale słuchacze na szczęście nie dają się złapać na tanią komerchę i w większości wybierają z niego ciekawe rzeczy. Niestety część z nic głosuje na wykonawców i to jest największy mankament listy.
A co do staroci to pojawiają się w zestawie w niewielkiej ilości, ale akurat słuchaczom się to podoba i na to głosują. Sam raczej jestem przeciwko starym utworom w zestawie i typowym autocoverom oraz remixom. Ale już przeciwko temu, co jest od Lady Pank już niekoniecznie. I jak najbardziej za wszelkiej maści coverami już jak najbardziej, chociaż nie w przesadnych ilościach.

Lista według mnie powinna mniej więcej wyglądać tak, jak LP Polskiego Radia Rzeszów. Powiedzmy, z dodatkiem jakiejś niszy z innych trójkowych audycji i domieszką jakiś utworów pojawiających się z powodu konkretnego wydarzenia typu odejście wykonawcy (przy czym najlepiej, aby wtedy było to coś z ostatniego albumu), lub film (ewentualnie inne wydarzenie kulturalne).
Myślę, że z mojej strony w temacie wystarczy.
Mam nadzieję, że lady nie będzie miała za złe, jeśli w jej imieniu zaproszę do wysłuchania LP Polskiego Radia Rzeszów.

Oczywiście, że dodawanie starych piosenek do zestawu (z jakiejś tam okazji) nie jest problemem, jest to wręcz miłym urozmaiceniem listy. Kwestia repertuaru dodawanego do głosowania to w ogóle najmniejszy problem, choć przyznam że drażni mnie ostentacyjne pomijanie rockowych kawałków (gdzie np. Alice In Chains, gdzie przykładowo Jonathan Davis, który wydał bardzo fajną płytę, już nawet nowy utwór Riverside musi się tygodniami dopraszać, by ktoś go wreszcie zauważył). Ale ok, choć mi to nie w smak, to jestem w stanie zrozumieć, że LP3 chyba profiluje się w trochę przeciwnym kierunku do tego, co prezentują i co króluje na listach konkurencyjnych stacji rockowych. Pozytywnie z kolei odbieram, że ostatnimi czasy (przynajmniej takie mam wrażenie) pojawia się więcej kawałków jazzowych i okołojazzowych. Chociaż dobrego popu też nigdy dość, ale ten też właściwie nie przebija się do zestawu. Pełno za to jakichś sprofilowanych medialnych wydmuszek typu MGO, Andrusy, Maseckie i podobnie. A przede wszystkim ogromna IGNORANCJA słuchaczy nie potrafiących wyjść poza swoje cztery ściany Podsiadłów, Kortezów, Zalewskich czy Lao Cheów. Przy czym to nie jest tak, że jakoś tam nie lubię wspomnianych artystów, każdy z nich ma też fajne utwory, ale drażni mnie ten ich monopol na liście. I w ogóle przesyt polskiej muzyki na liście jest dla mnie nie do przyjęcia i nijak się ma do jakości prezentowanych utworów. I te utwory w poczekalni, miesiącami ślizgające się tam i z powrotem, umęczone w czyśćcu poczekalni, bez szans na zbawienie w postaci podstawowego zestawu jak i wiecznego potępienia w postaci niebytu na liście... Rozpisałem się...i właściwie nie na temat...ale może pokuszę się o gustowną klamrę gdyby głosujący byli bardziej uświadomieni i otwarci na nową muzykę nie dopuściliby, żeby przykładowo starocie potrafiły tak zdominować listę i miesiącami blokowały miejsce dla nowych piosenek. Reasumując, jakość zestawu proponowanych utworów zależy od gustu słuchacza, ale wciąż jest dość bogaty i zróżnicowany, jednak w obliczu niewyrobionych muzycznie słuchaczy to jak rzucanie pereł przed wieprze. Gdyby nie możliwość pogadania z wami na forum, to pewnie listy w obecym jej kształcie bym nie słuchał

TStudent pisze: ↑ndz sie 12, 2018 8:53 pm Mam nadzieję, że lady nie będzie miała za złe, jeśli w jej imieniu zaproszę do wysłuchania LP Polskiego Radia Rzeszów.

Dawno już nie słuchałam Listy Przebojów RR, ale nigdy jej jakoś specjalnie nie słuchałam, za dużo popu według mnie tam było Teraz zerknęłam i nawet zagłosowałam, ale znalazłam tam ledwie 5 utworów wartych mojego głosu. Fajnie że Bonamassa jest tam wysoko. I Greta.

lady pisze: ↑pn sie 13, 2018 7:57 pm

TStudent pisze: ↑ndz sie 12, 2018 8:53 pm Mam nadzieję, że lady nie będzie miała za złe, jeśli w jej imieniu zaproszę do wysłuchania LP Polskiego Radia Rzeszów.

(...) Fajnie że Bonamassa jest tam wysoko. I Greta.

Też mi się taki stan rzeczy podoba, a jeszcze bardziej, że jest w zestawieniu Tom. Tego się w Trójce niestety nie usłyszy. Faktycznie, dużą miarą to wina słuchaczy i tylko ich.
To może w swoim imieniu, choć nigdy tego nie próbowałem, zaproszę do wysłuchania LP Polskiego Radia Rzeszów w niedziele po 17.