Przed XVII Topem Wszech Czasów

Topy Wszech Czasów stały się nieodłącznym towarzyszem Listy Przebojów — miód na serca i uszy dla prawdziwych fanów dawnej „Trójki”!

Moderatorzy: ku3a, Yacy, Mateusz, neon.ka, ku3a, neon.ka, Yacy, Mateusz

Regulamin forum
Zakaz publikowania zamieszczonych tu danych gdziekolwiek bez wyraźnej zgody Administracji Forum! Zamieszczone dane są wyłącznie do prywatnego użytku zarejestrowanych tu uczestników.
Awatar użytkownika
Yacy
Posty: 21971
Rejestracja: wt gru 27, 2005 11:14 pm
Listy Przebojów Trójki słucham od: not. 67 30.07.1983
Lokalizacja: Elbląg
Kontakt:

Re: Przed XVII Topem Wszech Czasów

Post autor: Yacy »

Coraz więcej osób oddaje głosy. Czyli co? Nie warto czekać, aż dodadzą np. nasze propozycje? I chyba nie wiadomo do kiedy głosowanie... no nic poczekam do piątku i oddam chyba głos. ;-)
Awatar użytkownika
krzysiek83
Posty: 7406
Rejestracja: sob paź 04, 2008 8:34 pm
Listy Przebojów Trójki słucham od: 1995-2014
Lokalizacja: Lublin

Re: Przed XVII Topem Wszech Czasów

Post autor: krzysiek83 »

Trzy godziny to pewnie 20 utworów w całości. Oby tylko nie było we fragmentach. To najgorsze co może się zdarzyć w radiu - skrawki piosenek. Gdyby nie było fragmentów to może nawet top30.
Awatar użytkownika
Miszon
Posty: 15265
Rejestracja: pn lis 13, 2006 12:18 pm
Listy Przebojów Trójki słucham od: 640
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Przed XVII Topem Wszech Czasów

Post autor: Miszon »

Gary pisze:
bear pisze:ja może tylko przypomnę, że dawno temu top wszech czasów był także prezentowany jednego dnia, w dodatku w godzinach przedpołudniowych, w okresie przedświątecznym i nikomu to wtedy nie przeszkadzało, a niektórzy nawet za tym tęsknią...
W sumie nie miałbym nic przeciwko, aby w sobotę......tą, która właśnie była odbył się 4-5 godzinny top wszech czasów. :)
Z ust mi to wyjąłeś. Też liczyłem na coś takiego, jak ku3a napisał, że już koniec zgłaszania propozycji.
ku3a
Posty: 20933
Rejestracja: czw lis 10, 2005 8:32 pm
Lokalizacja: 872, 1186

Re: Przed XVII Topem Wszech Czasów

Post autor: ku3a »

Yacy pisze:Coraz więcej osób oddaje głosy. Czyli co? Nie warto czekać, aż dodadzą np. nasze propozycje? I chyba nie wiadomo do kiedy głosowanie... no nic poczekam do piątku i oddam chyba głos. ;-)
proponuję jeszcze poczekać :-). co prawda nie wiem czy coś się uda, ale dajmy jeszcze kilka dni :-).
Miszon pisze:Z ust mi to wyjąłeś. Też liczyłem na coś takiego, jak ku3a napisał, że już koniec zgłaszania propozycji.
napisałem, że koniec, bo wszystko jedno czy byłyby 2 dni czy 2 tygodnie, a im wcześniej zostały wysłane, tym wcześniej zostaną rozważone. jakbym wysłał dopiero za tydzień to niedużo by z tego było.
Awatar użytkownika
Miszon
Posty: 15265
Rejestracja: pn lis 13, 2006 12:18 pm
Listy Przebojów Trójki słucham od: 640
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Przed XVII Topem Wszech Czasów

Post autor: Miszon »

Spoko. Nie pisałem tego na 100% serio.
Awatar użytkownika
Piotr
Rzecznik Administratora
Posty: 8003
Rejestracja: pt gru 16, 2005 8:59 am
Listy Przebojów Trójki słucham od: 24.04.1982

Re: Przed XVII Topem Wszech Czasów

Post autor: Piotr »

A w holenderskim radiu Veronica pierwsza setka trwajacego wasnie od 12 do 18 grudnia Top 1000 Allertijden pierwsza setka tego roku wyglada tak"

Kod: Zaznacz cały

100 • 43 • BON JOVI — Always
99 • 88 • THE CURE — A Forest
98 • 133 • U2 — I Still Haven't Found What I'm Looking For
97 • 161 • QUEEN — We Will Rock You
96 • 57 • FALCO — Jeanny
95 • 73 • SIMPLE MINDS — Don't You (Forget About Me)
94 • 91 • ERIC CLAPTON — Tears In Heaven
93 • 112 • PRINCE — 1999
92 • 82 • PINK FLOYD — Shine On You Crazy Diamond
91 • 285 • RED HOT CHILI PEPPERS — Dani California
90 • 143 • THE BEATLES — Let It Be
89 • 85 • MICHAEL JACKSON — Beat It
88 • 80 • ROBERT PLANT — Big Log
87 • 75 • GUNS N' ROSES — Paradise City
86 • 70 • LIVE — Overcome
85 • 40 • A-HA — Take On Me
84 • 25 • AC/DC — Whole Lotta Rosie
83 • 197 • ADAMSKI & SEAL — Killer
82 • 26 • ALAN PARSONS PROJECT — Old And Wise
81 • 79 • TOTO — Stop Loving You
80 • 77 • ANOUK — Girl
79 • 72 • JOHN MILES — Music
78 • 104 • U2 — Pride (In The Name Of Love)
77 • 65 • AEROSMITH — I Don't Wanna Miss A Thing
76 • 98 • SCORPIONS — Wind Of Change
75 • 71 • GOLDEN EARRING — Twilight Zone
74 • 84 • JOE JACKSON — Is She Really Going Out With Him (Live)
73 • 186 • ELVIS PRESLEY VS. JXL — A Little Less Conversation
72 • 29 • DEEP PURPLE — Child In Time
71 • 58 • OASIS — Wonderwall
70 • 51 • KLEIN ORKEST — Over De Muur
69 • 559 • KINGS OF LEON — Use Somebody
68 • 21 • BRUCE SPRINGSTEEN — The River
67 • 62 • NEW ORDER — Blue Monday
66 • 74 • ULTRAVOX — Vienna
65 • 64 • ROLLING STONES — Paint It Black
64 • 207 • KEANE — Everybody's Changing
63 • 92 • SIMPLE MINDS — Alive And Kicking
62 • 46 • MICHAEL JACKSON — Billie Jean
61 • 41 • U2 — Sunday Bloody Sunday
60 • 87 • THE POLICE — Roxanne
59 • 90 • THE CRANBERRIES — Zombie
58 • 12 • QUEEN — I Want To Break Free
57 • 190 • RED HOT CHILI PEPPERS — Otherside
56 • 178 • COLDPLAY — Speed Of Sound
55 • 120 • GUNS N' ROSES — Knockin' On Heaven's Door
54 • 86 • SCORPIONS — Still Loving You
53 • 54 • TRAIN — Drops Of Jupiter
52 • 63 • SINEAD O'CONNOR — Nothing Compares 2 U
51 • 173 • LENNY KRAVITZ — Are You Gonna Go My Way
50 • 81 • DURAN DURAN — The Reflex
49 • 47 • AC/DC — Thunderstruck
48 • 53 • TOTO — Africa
47 • 38 • ANOUK — Nobody's Wife
46 • 42 • BILLY JOEL — Goodnight Saigon
45 • 33 • GOLDEN EARRING — When The Lady Smiles
44 • 14 • MEAT LOAF — Paradise By The Dashboard Light
43 • 61 • DIRE STRAITS — Private Investigations
42 • 60 • VAN HALEN — Jump
41 • 55 • GENESIS — Mama
40 • 69 • U2 — Beautiful Day
39 • 93 • THE BEATLES — Yesterday
38 • 50 • ZZ TOP — Gimme All Your Lovin'
37 • 48 • THE VERVE — Bitter Sweet Symphony
36 • 34 • ROLLING STONES — Angie
35 • 56 • DEPECHE MODE — Enjoy The Silence
34 • 36 • PINK FLOYD — Another Brick In The Wall
33 • 44 • SIMPLE MINDS — Belfast Child
32 • 67 • BRUCE SPRINGSTEEN — Dancing In The Dark
31 • 49 • MARILLION — Kayleigh
30 • 39 • SNOW PATROL — Chasing Cars
29 • 22 • GUNS N' ROSES — Sweet Child Of Mine
28 • 16 • KISS — I Was Made For Loving You
27 • 37 • THE POLICE — Every Breath You Take
26 • 27 • BON JOVI — Livin' On A Prayer
25 • 31 • EAGLES — Hotel California
24 • 35 • PEARL JAM — Alive
23 • 19 • PRINCE & THE REVOLUTION — Purple Rain
22 • 30 • REM — Losing My Religion
21 • 66 • QUEEN — Innuendo
20 • 68 • THE BEATLES — Hey Jude
19 • 24 • ROBBIE WILLIAMS — Feel
18 • 17 • METALLICA — Nothing Else Matters
17 • 23 • U2 — With Or Without You
16 • 20 • GOLDEN EARRING — Radar Love
15 • 15 • DIRE STRAITS — Brothers In Arms
14 • 9 • MICHAEL JACKSON — Thriller
13 • 13 • LED ZEPPELIN — Stairway To Heaven
12 • 18 • COLDPLAY — Viva La Vida
11 • 32 • RED HOT CHILI PEPPERS — Under The Bridge
10 • 8 • SUPERTRAMP — School
9 • 6 • BRYAN ADAMS — Summer Of '69
8 • 11 • PHIL COLLINS — In The Air Tonight
7 • 4 • METALLICA — One
6 • 5 • QUEEN — Bohemian Rhapsody
5 • 2 • U2 — One
4 • 10 • NIRVANA — Smells Like Teen Spirit
3 • 7 • ROBBIE WILLIAMS — Angels
2 • 1 • GUNS N' ROSES — November Rain
1 • 3 • COLDPLAY — Clocks
Awatar użytkownika
tadzio3
Posty: 9758
Rejestracja: czw sie 12, 2004 2:17 am
Lokalizacja: Tykocin / Białystok
Kontakt:

Re: Przed XVII Topem Wszech Czasów

Post autor: tadzio3 »

Zaskakujący numer 1, ale ciekawe zestawienie
gżegoż

Re: Przed XVII Topem Wszech Czasów

Post autor: gżegoż »

Geephard pisze:
gżegoż pisze: Grzegorz Halama Oklasky - JA WIEDZIAŁEM, ŻE TAK BĘDZIE
A czy Ty oddałbyś swój głos na wyżej wymienioną piosenkę?
Jeżeli można byłoby głosować tylko na 20 utworów, to na pewno nie. Ale skoro można wskazać aż 100 pozycji, to przypuszczalnie tak. I to nawet nie dla "żartu", tylko bo po pierwsze: lubię to, nie ukrywam tego (a inni też przynajmniej kiedyś musieli to lubić, bo w przeciwnym razie nie dotarłoby do pierwszego miejsca i nie utrzymywałoby się ponad 20 tygodni w czołowej dwudziestce), i po drugie: uważam, że i na bieżących notowaniach listy, i na topach powinny być bardzo różnorodne utwory (i poważne, i żartobliwe; i trochę melancholijne, i wesołe; i długie, i krótkie; i obce, i polskie; i wykonywane przez kobiety, i przez mężczyzn itd.) - a ta propozycja pod wieloma względami stanowi przeciwwagę dla większości innych utworów z zestawu!
Geephard pisze: Top wszechczasów to powinien być top najlepszych piosenek według słuchaczy. A znajdź mi chociaż jedną, która uzna ją za najlepszą.
W sumie słuszna uwaga, tylko zauważ, że... odnosi się nie tylko do Halamy, ale i ok. 1200 propozycji, które znalazły się w tym zestawie! Kto na przykład uznałby "Meet the Flintstones" albo "Bongo bong" za najlepsze utwory wszechczasów? Pewnie nikt! A mimo to są w zestawie, i to już któryś rok z rzędu. Czemu więc nie ma być w nim utworu, który kiedyś dotarł do pierwszego miejsca na LP3?
Geephard pisze: Pewnie... może się znajdzie jakaś, która do 99 wcześniejszych głosów wrzuci ją jako 100 (dla żartu).
A może nie tylko "dla żartu", ale ktoś by na przykład zaznaczył 80 swoich hitów i nie wiedziałby, co zrobić z pozostałymi głosami? I wtedy dodałby do swojego zestawu te utwory, które też według niego są niezłe, ale nie "hitowe" - i wśród takich mógłby się u niejednej osoby znaleźć również Halama. Sam miałem w zeszłym roku ten problem (i teraz będzie podobnie), że spośród zestawu wyselekcjonowałem ok. 60 piosenek, na które zagłosowałem bez żadnych wątpliwości, a pozostałe głosy musiałem oddać tym, które też lubię, ale nie uważam za utwory wszechczasów. I wydaje mi się, że większość głosujących ma podobne dylematy! W ten sposób np. w zeszłym roku mój głos zyskało choćby Voo Voo - i podejrzewam, że dużo innych osób również na tej samej zasadzie na nie zagłosowało, bo niespodziewanie znalazło się aż na 24. miejscu! Co jest wręcz niesłychane, skoro w polskim topie dwukrotnie z rzędu nawet nie załapało się do setki.
A nawet gdyby tak rzeczywiście było, że niektóre osoby zaznaczyłyby Halamę jako ten setny utwór "dla żartu", to niewykluczone, że tych słuchaczy byłoby na tyle dużo, iż "przez przypadek" mógłby się dostać do czołowej setki! :lol: No bo patrząc na dziwne ruchy, które miały miejsce na ubiegłorocznym topie, wszystkiego można byłoby się spodziewać.
Geephard pisze: Ale czy ktokolwiek mając do wyboru 5 czy 10 najlepszych utworów świata i wszechczasów wybrał by ją?
No ale mamy do wyboru nie 5 czy 10, ale aż 100.
Geephard pisze: Tak więc wrzucanie jej do zestawu nie ma najmniejszego sensu.
A jaki sens ma wrzucanie do zestawu utworów, które okazały się na tyle słabe, że nawet nie zdołały się przebić do podstawowej trzydziestki w cotygodniowych notowaniach? Albo tych, które były jeden tydzień na liście (jak ten przytoczony przeze mnie wcześniej Oasis) i od razu z niej wyleciały? Jeżeli zdaniem osób układających zestaw to miało sens, to według mnie tym bardziej miałoby sens dodanie tych wszystkich utworów, które dotarły do pierwszego miejsca albo utrzymywały się na liście przez minimum 20 tygodni! I nie mówię tylko o Halamie, ale o każdym utworze, który spełnia te wymogi (a wierzcie mi, że są wśród nich i takie, których bardzo nie lubię - ale pewne kryteria powinny jednak obowiązywać).

Co do samego Halamy to przyznam, że mimo iż lubię ten utwór (bo raczej nie piosenkę :wink: ), to byłem bardzo zdziwiony gdy wszedł on do podstawowego zestawienia (i to chyba od razu na 16. miejsce z pominięciem poczekalni!) i się zastanawiałem, czy on w ogóle powinien się na liście znaleźć (no bo się przyzwyczaiłem, że są na niej utwory muzyczne, a nie kabaretowe - no ale w sumie nazwa audycji brzmi "Lista przebojów", a nie "Lista piosenek"). No ale ktoś zadecydował (nie wiecie kto? sam Niedźwiedź czy ktoś inny?), że trzeba go dodać do zestawu do głosowania, a więc postawił nas przed faktem dokonanym. I to raczej do tego kogoś powinny być kierowane ewentualne pretensje, a nie do słuchaczy, którzy mając możliwość zagłosowania na tę pozycję, skorzystali z niej!

Przepraszam że tak dużo paplaniny wyszło :wink: :oops:
Ostatnio zmieniony pt gru 17, 2010 12:44 am przez gżegoż, łącznie zmieniany 1 raz.
gżegoż

Re: Przed XVII Topem Wszech Czasów

Post autor: gżegoż »

Miszon pisze:
Kryteria o ile pamiętam, to:
- trójkowość
- przebojowość, w sensie że utwór jest szerzej znany,
- wartość artystyczna (dlatego nie ma np. Halamy, który spełnia pierwsze 2 kryteria), cokolwiek to znaczy
Dzięki za wyjaśnienie! Te kryteria nie są może idealne, ale gdyby się przynajmniej w pewnym stopniu nimi kierować, to byłby względny porządek. Tylko niestety mam podejrzenia, że one obowiązywały kilkanaście lat temu, gdy Top dopiero "raczkował", a zestawy do głosowania nie były do tego stopnia rozbudowane, jak są teraz. Niestety odnoszę wrażenie, że obecnie w tej materii panuje "wolnoamerykanka", a osoby decydujące o kształcie zestawu kierują się własnymi sympatiami. No bo dla przykładu które z wymienionych kryteriów spełniają choćby te utwory, nad których obecnością w zestawie wcześniej się dziwiłem (albo chociażby też Świetliki & Bogusław Linda - FILANDIA) :?:
Tak więc uważam, że te 3 wymienione kryteria mogłyby być pomocnicze i tyczyć się utworów starszych od listy, nigdy na niej niebędących oraz tych, które z niewiadomych przyczyn były na niej tylko przez chwilę i nie zrobiły takiej kariery, na jaką zasługiwały. I wskazane by też było, aby takie przypadki były dokładnie przedyskutowane na forum! Natomiast jeśli chodzi o piosenki, które osiągnęły sukces na liście, to powinny one obligatoryjnie trafiać do zestawu, jeżeli tylko spełniły któreś z kryteriów wcześniej przeze mnie zaproponowanych! No chyba, że zestaw miałby zostać znacznie odchudzony i zredukowany do powiedzmy 700-800 utworów - wówczas nawet niektóre z listowych "weteranek" mogłyby się do niego nie załapać. Ale skoro jest tak, że rozbudowano go do nieprzyzwoicie dużych rozmiarów i trafiają do niego nawet przypadkowe utwory, to powinno się jednak uhonorować także te, które zostały niegdyś przez ogół słuchaczy docenione. I nie rezygnować z tej zasady tylko dlatego, że trzeba byłoby dodać np. Halamę, którego część słuchaczy może nie lubić! No bo też chyba dla wielu osób nie jest to aż tak wielka różnica, czy propozycji będzie o 50 mniej lub więcej, skoro i tak jest ich tak bardzo dużo, że można się w tym wszystkim pogubić...
Awatar użytkownika
Miszon
Posty: 15265
Rejestracja: pn lis 13, 2006 12:18 pm
Listy Przebojów Trójki słucham od: 640
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Przed XVII Topem Wszech Czasów

Post autor: Miszon »

Świetliki & Bogusław Linda - FILANDIA - jak dla mnie spełnia ona warunek trójkowości, a także wszechczasowości (czyli ten o wartości), a nawet przebojowości (słyszałem wielokrotnie nie tylko w Trójce). Wg. mnie jest to jeden z najlepszych polskich utworów tego wieku i wielokrotnie czułem ciarki go słuchając. Zasadniczo bardzo zdziwiło mnie dawanie go jako przykład.
Tylko niestety mam podejrzenia, że one obowiązywały kilkanaście lat temu, gdy Top dopiero "raczkował"
Zdziwisz się, ale te kryteria były wspomniane ze 2 czy 3 lata temu, w okresie jak powiększano zestaw do głosowania z marnych 600 (czy jakoś tak) propozycji. Bo to właśnie wcześniej panowała wolna amerykanka - tzn. w czasach głosowania kartkami, no to co wówczas się mocniej przebiło, było później dodane do zestawu internetowego. Plus to, co dorzucił Marek, wg. własnego punktu widzenia.
Ajtek
Posty: 1654
Rejestracja: śr gru 31, 2008 6:47 pm

Re: Przed XVII Topem Wszech Czasów

Post autor: Ajtek »

Jednak Top się odbędzie, miło.
Szkoda tylko, że pewien minimalizm wkradł się do Trójki.
Do kiedy można oddać głosy, ktoś wie?
gżegoż

Re: Przed XVII Topem Wszech Czasów

Post autor: gżegoż »

Miszon pisze:
A na koniec największe nieporozumienie – grupa Strachy na Lachy. W powszechnej (a nie tylko mojej) opinii ich najlepszy utwór to „Żyję w kraju”, a drugie w hierarchii jest „Dzień dobry kocham cię”.
A mnie się wydaje, że "w powszechnej opinii" najlepszym ich utworem jest "Szklana góra" 8) .
No dobra, niefortunnie się wyraziłem :oops: Napisałem tak, bo kilkoro moich znajomych tak uważa, widziałem taką opinię również tu na forum, gdy wcześniej zaglądałem jako gość (chyba to było podczas komentowania wyników ostatniego Polskiego Topu) oraz sam myślę w ten sposób. Ale widać to za mało, by móc taki stan określić mianem "powszechnej opinii" :wink:
Ale pomyślcie: według "powszechnej opinii nr 1" :lol: najlepsze utwory Strachów to „Żyję w kraju” oraz „Dzień dobry kocham cię”, według "powszechnej opinii nr 2" :lol: najlepsza jest "Szklana góra", członkowie zespołu podobno darzą największym sentymentem "Piłę tango", natomiast gdyby popatrzeć na zestaw do głosowania, to wyszłoby na to, że ich absolutny hit to "Twoje oczy lubią mnie" i że ta piosenka jako jedyna z ich repertuaru zasługuje na miejsce wśród prawie 1600 utworów wszechczasów! Tylko dlatego, bo osoby układające ten zestaw tak uważają? To przecież jakaś kpina! :x
Tutaj akuratnie bez znaczenia jest to, że wedle mojej opinii to jest chyba ich najsłabszy (albo przynajmniej jeden z najsłabszych) utwór. No bo chodzi o to, że po prostu sobie ktoś z nas robi jaja! Jeżeli dorzucono do zestawu na jakiejś zasadzie (ciekawe jakiej?) akurat ten jeden utwór SNL, to należało dorzucić także kilka tych dużo bardziej szanowanych przez ogół.
gżegoż

Re: Przed XVII Topem Wszech Czasów

Post autor: gżegoż »

adameria pisze:postaw się w sytuacji hipotetycznego stuletniego dziadka, dla którego lata 70 to bardzo nowoczesna niezrozumiała muzyka, nie pisząc o kolejnych latach. Taki dziadek powiedziałby, że za mało jest reprezentantów np. lat 30 czyli lat jego młodości. Zatem argument, że za mało jest utworów po roku 2000, bo to też wszech czasy - nie przemawia do mnie.
No w sumie słuszna uwaga :wink: Tylko że stuletni dziadkowie raczej listy ani Topu nie słuchają :) , więc się nie będą oburzać. A osób w moim wieku (nie jestem przecież aż tak bardzo młody - niedługo będę obchodził już 28.-e urodziny :wink: ) oraz znacznie młodszych ode mnie na pewno wśród słuchaczy jest bardzo wiele! I sądzę, że dla wielu z nich muzyka powstała w późnych latach 90.-tych oraz już w XXI-ym wieku jest wyjątkowa, bo na niej się wychowali, mają z nią związanych wiele miłych wspomnień oraz lubią do niej wracać. I osoby decydujące o kształcie zestawu powinny wziąć to pod uwagę, bo nie dla każdego to, co powstało w latach 70.-tych, musi stanowić świętość. Czy tym, którzy układali ten zestaw, tak trudno było wpaść na to, że dla młodszych słuchaczy np. Linkin Park czy The Offspring mogą być tym samym, czym dla innych są Led Zeppelin albo Pink Floyd? A np. Lao Che tym, czym dla innych Republika? No i w związku z powyższym, dlaczego my nie możemy zagłosować na żaden utwór swoich ulubionych wykonawców (ewentualnie tylko na 1 lub 2), a fani starszych zespołów mogą wybierać nawet spośród kilkunastu propozycji swoich ulubieńców? Ta niesprawiedliwość (powtarzająca się praktycznie co roku) spowodowała mój bunt, któremu daję wyraz poprzez te wpisy na forum - bo inaczej nie mogę zareagować :(
A to, że rok 2000 oraz późniejsze to również wszech-czasy, jest po prostu prawdą i nikt nie może (nawet gdyby chciał) tego zakwestionować! Gdyby to miał być "Top Dwudziestego Wieku", to obecność w zestawie utworów z ostatniego dziesięciolecia byłaby niemożliwa - ale to ma być "Top Wszechczasów", a więc nie można drastycznie ograniczać ilości nowszych kawałków tylko dlatego, bo tak się komuś podoba.
Każdy będzie ciągnął swoją srokę za ogon, a sprawiedliwości nie ma...
No z tym akurat zgodzę się w stu procentach! :)
krzysiek83 pisze:To nasze przerzucanie się kolejnymi propozycjami najlepiej świadczy o potrzebie odchudzenia zestawu
Z tym też się w pełni zgadzam! Bo w istocie rzeczy większość naszych pretensji i roszczeń można byłoby skwitować pytaniami: "dlaczego nie ma akurat mojego ulubionego utworu X, skoro jest tak dużo innych piosenek, nieraz bardzo przeciętnych?", "dlaczego nie dali pozycji Y, skoro na pewno nie jest gorsza od kilkuset innych, które znalazły się w zestawie" itp. Mnie też by aż tak bardzo nie drażniła nieobecność wielu wybitnych dla mnie utworów i wykonawców, gdyby nie to, że jest tak dużo innych propozycji, które raczej trudno nazwać "utworami wszechczasów"!
Geephard pisze:nie o to chodzi żeby Top składał się z ulubionych kawałków poszczególnych osób
Świetnie to ująłeś! Tylko niestety w praktyce tak to wygląda, że to, co nam już przynajmniej drugi rok z rzędu zaproponowano, jest chyba zestawem ulubionych kawałków kilku osób, które były odpowiedzialne za sporządzenie całego zestawienia, a nie obiektywną listą najlepszych utworów wszechczasów! Obecność kilku pozycji można wytłumaczyć chyba tylko osobistą słabością autorów zestawu wobec nich, a brak wielu innych kawałków oraz wykonawców chyba tylko osobistą niechęcią tych paru osób, które miały przygotować tę listę ok. 1500 propozycji.
hawk73 pisze:Zastanawia mnie, że jedni wykonawcy mogą mieć kilkanaście utworów (Madonna, Hey, The Beatles), a inni nie są reprezentowani przez ani jedną piosenkę
Bardzo się cieszę, że przynajmniej niektórych Forumowiczów razi to samo, co mnie!
albarn pisze:Niestety, ale czuję się zrobiony przez Panów Redaktorów dokładnie w to, o czym śpiewa Grabaż w jednym z ostatnich przebojów.
:mrgreen: brawo! dobre! :twisted:
Ja się w to samo poczułem zrobiony, jak zobaczyłem, iż jest prawie identyczny zestaw, jak rok temu! Ten sprzed roku budził ogromne kontrowersje i naprawdę miałem nadzieję, że zostanie zreformowany (czyli z jednej strony przewietrzony i odchudzony, a z drugiej uzupełniony o naprawdę wartościowe kawałki, których wtedy zabrakło). A tymczasem nikt się w tym zakresie nie wysilił, tylko uraczono nas tym samym, co się wcześniej niezbyt sprawdziło! Dobrze, że przynajmniej dodano tych kilka nowych utworów, ale z drugiej strony chyba przy okazji lekko przegięto w drugą stronę (no bo te kiepskie Strachy czy "Radioactive" nawet jeszcze nie zdążyły wylecieć z właściwej listy). Ale i to zrobiono chyba tylko "z łaski", właśnie na zasadzie - jak to napisał albarn - "klasycznego odwal się" :evil:


Podoba mi się ten holenderski zestaw! Widać, że oni w dużo większym stopniu doceniają nowe utwory i potrafią się na nie otworzyć, niż my. U nas byłoby chyba nie do pomyślenia, by utwór z 2003 roku wygrał cały Top. Nieraz mam wrażenie, że wielu ze Słuchaczy głosujących na Top wychodzi z założenia, że po prostu "nie wypada" głosować na coś, co jest w miarę nowe, tylko "trzeba" wskazywać starsze pozycje. A to bardzo błędne myślenie! Ale boję się, że to właśnie autorzy zestawu, faworyzując kawałki sprzed ponad 30 lat i dyskryminując nowsze, "po cichu" sugerują słuchaczom, by podobnie rozkładali swoje głosy :|
Miszon pisze:Plus to, co dorzucił Marek, wg. własnego punktu widzenia
No i to jest istota problemu. Wiadomo, że pan Marek to wybitna osobowość i że wszyscy Go bardzo lubimy, no ale jednak z Jego osobistym gustem wiele osób może się nie zgadzać. On na pewno sobie bardzo dobrze zdaje sprawę z tego, że wśród Słuchaczy listy są osoby o bardzo różnych upodobaniach oraz że gusty wielu z nich mogą się znacznie różnić od jego własnego! A jak prowadzi listę, to musi zapowiadać zarówno utwory, które lubi, jak i te, które mu się nie podobają - ale rzadko kiedy daje po sobie poznać, że na przykład wybitnie drażni go niska pozycja jego faworytów oraz wysoka tych, wobec których sam odczuwa niechęć - i chwała mu za to! Nieraz widziałem jego własne osobiste zestawienia i często było tak, że to, co u Niego było na szczycie, na liście zbyt wysokich pozycji nie osiągnęło - i całkowicie na odwrót też! No bo Jego gust jest tylko Jego indywidualną sprawą i nie odciska zbyt wielkiego piętna na kształcie listy - i byłoby niedobrze, gdyby miało być inaczej.
No ale jeżeli do zestawu do głosowania na TWC poszczególne utwory dodawane są tylko według osobistego gustu pana Marka (a inne zapewne według osobistych punktów widzenia pozostałych pracowników Trójki), to trudno się dziwić, że znajdują się w nim utwory, których wielu głosujących może nie lubić lub nawet... nie znać. No bo jednak w zestawie powinny być głównie kawałki, które "porwały tłumy", trafiły do serc wielu różnorodnych słuchaczy, a nie tylko pojedynczych (wyjątkowych, bo dziennikarzy muzycznych, ale jednak tylko pojedynczych) osób.
Tak więc apel do osób mających wpływ na kształt zestawu: nie patrzcie wyłącznie na swoje własne upodobania, tylko bierzcie pod uwagę przede wszystkim głos ogółu (a ten się najlepiej wypowiada w cotygodniowych głosowaniach)! Nikt Wam nie zabrania tworzenia Waszych indywidualnych topów dla Waszego prywatnego użytku - ale nie narzucajcie wszystkim tego, co jest dobre według Was, ale niekoniecznie większości.

Uff... Ciekawe czy ktoś na poważnie rozważy to wszystko, do czego staram się przekonać, czy moje wysiłki okażą się typowym "głosem wołającego na puszczy" :know:
Awatar użytkownika
bobby-x
Posty: 9891
Rejestracja: pt lis 11, 2005 5:00 pm
Listy Przebojów Trójki słucham od: czerwiec 1983
Lokalizacja: Powiat Otwocki, Mazowiecki Park Krajobrazowy
Kontakt:

Re: Przed XVII Topem Wszech Czasów

Post autor: bobby-x »

krzysiek83 pisze:Trzy godziny to pewnie 20 utworów w całości. Oby tylko nie było we fragmentach. To najgorsze co może się zdarzyć w radiu - skrawki piosenek. Gdyby nie było fragmentów to może nawet top30.
Faktycznie żenada z tymi trzema godzinami ale chyba lepiej 3 niż nic. Pierwsze Topy były 4 godzinne, więc w wersjach singlowych może wejdzie top 30. Nadal w zestawie nie widzę Marka Knopflera czy nie zasługuje? to może wywalmy też Dire Straits.
Awatar użytkownika
Miszon
Posty: 15265
Rejestracja: pn lis 13, 2006 12:18 pm
Listy Przebojów Trójki słucham od: 640
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Przed XVII Topem Wszech Czasów

Post autor: Miszon »

gżegoż - piszesz ciekawie i długo ;-) , natomiast mój punkt widzenia jest taki, że to za 20-30 lat się okaże, czy te utwory z tego wieku przetrwały próbę czasu. Bo te z lat 60-70-tych przetrwały, skoro o nich pamiętamy. Stąd właśnie sądzę, że tych najnowszych nagrań powinno być nie za dużo, żeby nie zaburzyć proporcji typu takiego, że w setce brakuje Cockera czy Joplin (a ta ostatnia przecież pierwsze 7 topów była zawsze w 50-ce!), a są jakieś "nowości".
Pomijam to, że ja mam lat 30, a wychowałem się m.in. na Beatlesach i Simonie i Garfunkelu :mrgreen: (no OK, polskim rocku lat 90-tych i Liście tegoż okresu też, ale to było później, jak już miałem gust przygotowany pod taką muzykę że tak powiem).
Awatar użytkownika
wwas
Posty: 2462
Rejestracja: wt paź 13, 2009 2:53 pm

Re: Przed XVII Topem Wszech Czasów

Post autor: wwas »

gżegoż pisze:Obecność kilku pozycji można wytłumaczyć chyba tylko osobistą słabością autorów zestawu wobec nich, a brak wielu innych kawałków oraz wykonawców chyba tylko osobistą niechęcią tych paru osób, które miały przygotować tę listę ok. 1500 propozycji.
Myślę, że w większości wypadków nie tyle niechęcią co tym, że po prostu dane utwory nie przyszły im do głowy w odpowiednim momencie.

Wyobraźmy sobie, że jesteśmy w sytuacji, w jakiej Redaktorzy byli parę lat temu - mamy przed sobą zestaw 600 piosenek i chcemy go rozbudować, tak żeby wyeliminować z niego najdotkliwsze braki. Na pewno mamy upatrzonych kilku wykonawców, na których zawsze nam brakowało miejsca, jednak najbardziej narzucają się piosenki tych wykonawców, którzy są już reprezentowani - prawie każdy ma jakieś ważne osiągnięcia, które dotychczas się nie mieściły. Po dodaniu tego wszystkiego pozostaje jeszcze spojrzeć na utworzony zestaw krytycznym okiem i poszperać trochę w poszukiwaniu dalszych braków. Niestety, żeby to zrobić wyczerpująco, trzeba by na to poświęcić naprawdę dużo czasu (miesiąc intensywnej pracy trzech osób mógłby nie wystarczyć), zwłaszcza że to i tak nie zagwarantuje, że pół roku później, słysząc jakąś piosenkę, nie pomyśli się: "Oj, czemu o niej zapomniałem". W dodatku to że powstały zestaw liczy już ponad 1500 pozycji, też działa trochę zniechęcająco. Mam więc wrażenie, że ten etap został zakończony nieco wcześniej niż by mógł. W zasadzie trudno mieć o to do kogokolwiek pretensje, w końcu Redaktor też człowiek, z tym że warto by było powtórzyć ten etap rok później - z pewnością spojrzenie z dystansu pozwoliłoby szybko zlokalizować część braków, tego zaś nie zrobiono.

Jeśli chodzi o wspomniane trzy kryteria przydzielania do zestawu, oczywiście, ich spełnienie przez konkretne utwory jest sprawą dyskusyjną, ale jestem przekonany, że bez problemu udałoby się znaleźć 10 000 utworów, które zdaniem dużej grupy ludzi by je spełniały. Raczej mało kto byłby w stanie zaakceptować zestaw tej wielkości (chociaż też jest to jakaś myśl :)) dlatego chyba trzeba się pogodzić z tym, że wielu wartościowych piosenek w nim nie będzie. Natomiast uważam, że idealny byłby zestaw, w którym:

1. Autorzy zapytani o dowolną spośród tych 10 000 piosenek, odpowiedzą: "Tak, to interesująca, ale nie znalazła się w zestawie, bo..." i krótkie wyjaśnienie, które może się opierać częściowo na subiektywnych odczuciach (np. "bo uważam, że pięć piosenek tego wykonawcy zasługuje na to bardziej, a z kolei wykonawca nie zasługuje, żeby mieć ich więcej niż pięć"), natomiast nie powinno być to: "bo nie pomyśleliśmy o niej w zeszłym roku, a teraz jest już za dużo podobnych w zestawie"
2. Skoro wyjaśnienia musiałyby się częściowo opierać na subiektywnych odczuciach, a te, jak wiadomo, mogą się zmienić, w zestawie powinna być większa rotacja - dobrze by było co roku wyrzucać z zestawu przynajmniej po 200 utworów (ale w bardziej inteligentny sposób niż 200 o najmniejszej liczbie głosów) i zastępować je innymi (kandydatów na pewno nie zabraknie).
Awatar użytkownika
Miszon
Posty: 15265
Rejestracja: pn lis 13, 2006 12:18 pm
Listy Przebojów Trójki słucham od: 640
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Przed XVII Topem Wszech Czasów

Post autor: Miszon »

OPcja z rotacją jest dobra - kilkaset out, z możliwością powrotu do zestawu po kilku latach.
gżegoż

Re: Przed XVII Topem Wszech Czasów

Post autor: gżegoż »

Miszon pisze:gżegoż - piszesz ciekawie i długo ;-)
Dzięki za opinię, że piszę ciekawie! ;-) Ponadto doskonale zdaję sobie sprawę, że piszę trochę za długo, ale wychodzę z założenia, że jak jakiś problem trzeba dokładnie naświetlić, to trzeba napisać trochę więcej, bo w lakonicznym tekście nie da się przekazać wszystkiego, co jest w danej kwestii istotne. W przyszłości tak długie teksty nie powinny się za często zdarzać! :) Z drugiej strony jak ktoś uważa, że piszę zbyt długo i przynudzam, to przecież nie ma obowiązku czytania moich postów :wink: Tutejsze wywody są skierowane przede wszystkim do osób, które mogą mieć jakikolwiek wpływ na kształt zestawu do głosowania (czyli do tych, które znają się osobiście z Redaktorami i mogliby im przekazać, jakie wątpliwości są podnoszone na Forum lub nawet samych dziennikarzy, bo podobno oni czasem tu osobiście zaglądają, a jako profesjonaliści powinni brać pod uwagę wszystkie merytoryczne wskazówki i podpowiedzi). Może to się wydać pozornie dziecinne, ale po tym, jak kolejny rok z rzędu musiałem się zmierzyć z sytuacją, która mnie bardzo irytuje, postanowiłem się zalogować i osobiście "zainterweniować". A nawet można to poniekąd nazwać pewnym "poczuciem misji", bo zdaję sobie sprawę, że podobnie jak ja myśli jeszcze część innych osób (choć niekoniecznie tych, którzy stale się wypowiadają na Forum). Mogę obiecać, że w przyszłości (i to zarówno w przypadku, gdyby moje starania okazały się choć w drobnym stopniu skuteczne, jak i wtedy, gdybym poniósł całkowitą klęskę), tak długimi elaboratami zbyt często już nie będę Was raczył! :mrgreen:
za 20-30 lat się okaże, czy te utwory z tego wieku przetrwały próbę czasu.
To dość wyświechtany pogląd i dość często okazuje się prawdziwy. Ale jednak nie zawsze - bo na przykład bardzo wysoka pozycja "Hydropiekłowstąpienia" w ostatnim Polskim Topie świadczy o tym, że jak coś jest naprawdę rewelacyjne, to może zaatakować wysokie pozycje na Topach praktycznie od razu! Zresztą w czołowej setce tegorocznego PTWC znalazło się aż 11 utworów powstałych już w XXI wieku - i to też powinno stanowić pewną wskazówką dla autorów zestawu. Bo przecież w ten sposób duże grono słuchaczy wysłało im komunikat, że jednak nie wszystko, co nowe, z założenia musi być beznadziejne.
No i głównie z tego względu osobiście dużo większą wagę przykładam do Polskiego Topu, niż do tego ogólnego. Bo niestety wydaje mi się, że wiele osób głosujących na ten "właściwy" Top hołduje zasadzie "nieważne, czy dobre, czy słabe - grunt, że stare". A takie myślenie jest mi całkowicie obce i uważam je za bardzo szkodliwe.
Bo te z lat 60-70-tych przetrwały, skoro o nich pamiętamy.
Ja o wielu z nich bym nie pamiętał (a o większości tych, które są starsze ode mnie, pewnie nawet nie słyszał), gdyby nie to, że dzięki Topowi są mi co roku przypominane :mrgreen: Choć oczywiście nie dotyczy to wszystkiego, bo na przykład o utworach Grechuty i tak bym pamiętał i czasem ich słuchał, bo po prostu na tle innych kawałków z tamtego okresu prezentują się jak nowy model Mercedesa na ulicy pełnej Trabantów i Wartburgów :lol:

wwas - bardzo dziękuję za ciekawy głos w dyskusji i celne uwagi :!:
To, że co roku powinna być spora rotacja w zestawie, wydaje się oczywiste. Szkoda tylko, że dla nas, a nie dla tych, którzy mieliby możliwość podjęcia jakichś działań w tym zakresie :( Oczywiście rozumiem, że "Redaktor też człowiek", no ale przecież... to jest część ich pracy i również powinno należeć do ich obowiązków. Dla mnie skandalem było także to, że zestawy do głosowania na drugi i trzeci Polski TWC były (chyba) identyczne. Czyli w pierwszej połowie bieżącego roku nikt się nad tegorocznym zestawem nie zastanowił, tylko organizatorzy poszli po linii najmniejszego oporu, a więc po prostu bezrefleksyjnie "puścili" to, czym nas uraczyli rok wcześniej. To zaniedbanie w moim odczuciu świadczyło o braku szacunku wobec wielu słuchaczy! Tym bardziej, że przecież po pierwszym notowaniu w znaczny sposób zestaw zmieniono, część utworów usunięto i dodano sporo nowych propozycji, z których przynajmniej kilkanaście od razu dostało się do czołowej setki! A więc warto było tak postąpić i szkoda, że z tego casusu nie wyciągnięto żadnych wniosków...
dobrze by było co roku wyrzucać z zestawu przynajmniej po 200 utworów (ale w bardziej inteligentny sposób niż 200 o najmniejszej liczbie głosów) i zastępować je innymi (kandydatów na pewno nie zabraknie)
100% poparcia!!!
Oczywiście nie powinno być tak, że jak tylko coś zajęło w danym Topie dość niską pozycję, to od razu powinno być bezwzględnie usuwane - ale w istocie podstawową przesłanką powinny być słabe wyniki danej piosenki w kilku ostatnich latach. Jeżeli coś na przykład 3 razy z rzędu zajęło miejsce poniżej tysięcznego, to jest praktycznie niemożliwe, by nagle za rok czy dwa wskoczyło do setki - a więc powinno zostać (przynajmniej na kilka lat) wyrzucone. Takich sytuacji na pewno co rok byłoby bardzo dużo, więc i rotacja byłaby niemała :) Ja też bym nie "marudził", że czegoś, co lubię, nie ma w zestawie, gdyby było wcześniej, ale przez dwa lub trzy lata z rzędu dostawało znikomą liczbę głosów (co by w praktyce musiało znaczyć, że poza mną niewiele osób na to głosowało). Ale jak coś nawet nie dostało szansy (którą otrzymało wiele słabszych kawałków), to jest to sytuacja bardzo nie w porządku. Podobnie jak choćby w głosowaniach politycznych: gdy jakieś ugrupowanie otrzyma w wyborach bardzo niskie poparcie, to w następnych może już nie wystartować - ale PKW nie mogłaby odmówić jego zarejestrowania, bo każdy komitet, który spełni pewne ustawowe wymogi, ma prawo zgłosić się do wyborów i oddać pod osąd wyborców! Podobnie jak piosenki, które prezentują odpowiedni poziom i osiągnęły przyzwoite wyniki na LP3.
zzuzia84
Posty: 57
Rejestracja: pn maja 03, 2010 9:43 pm

Re: Przed XVII Topem Wszech Czasów

Post autor: zzuzia84 »

Ale dlaczego wyrzucili Strach i Dzień Dobry.. Kocham Cię :(
Awatar użytkownika
mateusz15
Posty: 5915
Rejestracja: pt wrz 22, 2006 10:08 pm
Listy Przebojów Trójki słucham od: 2003 roku
Lokalizacja: Warszawa

Re: Przed XVII Topem Wszech Czasów

Post autor: mateusz15 »

Do kiedy można głosować na top?
Awatar użytkownika
krzysiek83
Posty: 7406
Rejestracja: sob paź 04, 2008 8:34 pm
Listy Przebojów Trójki słucham od: 1995-2014
Lokalizacja: Lublin

Re: Przed XVII Topem Wszech Czasów

Post autor: krzysiek83 »

To pytanie padło już tyle razy... Niestety odpowiedzi nie znamy :(
Chociaż wiadomo do kiedy na forumowy.
Robinson
Posty: 8049
Rejestracja: pt wrz 22, 2006 10:58 pm
Listy Przebojów Trójki słucham od: 1984 r.
Lokalizacja: Krosno

Re: Przed XVII Topem Wszech Czasów

Post autor: Robinson »

Rozumiem, że oprócz tych 10 utworów, które podał Yacy, nie dodano nic więcej spoza zestawu, który na III stronie podał Kuba?
Awatar użytkownika
Yacy
Posty: 21971
Rejestracja: wt gru 27, 2005 11:14 pm
Listy Przebojów Trójki słucham od: not. 67 30.07.1983
Lokalizacja: Elbląg
Kontakt:

Re: Przed XVII Topem Wszech Czasów

Post autor: Yacy »

po północy dziś jeszcze było to samo. chyba, że rano ktoś, coś, ale wątpię... niestety ja teraz nie mogę sprawdzić.
krzychu78
Posty: 3722
Rejestracja: wt sty 01, 2008 3:08 pm
Lokalizacja: Tychy

Re: Przed XVII Topem Wszech Czasów

Post autor: krzychu78 »

nie ma nic dodanego z naszych propozycji przynajmniej na tę chwilę , zresztą teraz dodawanie utworów mijałoby się z celem skoro od początku głosowania minęło już trochę czasu
Tomi
Posty: 121
Rejestracja: wt paź 17, 2006 11:41 am

Re: Przed XVII Topem Wszech Czasów

Post autor: Tomi »

moja propozycja co do głosowania na Top jest następująca:
- każdy może oddać głos na 33 wybrane piosenki (ilość pewnie trochę od Trójki, a poza tym moim zdaniem wystarczająca)
- spośród tych 33 utworów można zagłosować max na 3 utwory jednego wykonawcy (w celu wyeliminowania tego co się ostatnio zdarzyło czyli 9 U2 w pierwszej 100)
- ilość utworów jednego wykonawcy w spisie do głosowania nieograniczona.

to kiedy ten top??
ODPOWIEDZ