CAŁA SETKA 13 TOPU

Topy Wszech Czasów stały się nieodłącznym towarzyszem Listy Przebojów — miód na serca i uszy dla prawdziwych fanów dawnej „Trójki”!

Moderatorzy: ku3a, Yacy, Mateusz, neon.ka, ku3a, neon.ka, Yacy, Mateusz

Regulamin forum
Zakaz publikowania zamieszczonych tu danych gdziekolwiek bez wyraźnej zgody Administracji Forum! Zamieszczone dane są wyłącznie do prywatnego użytku zarejestrowanych tu uczestników.
Awatar użytkownika
bobby-x
Posty: 9958
Rejestracja: pt lis 11, 2005 5:00 pm
Listy Przebojów Trójki słucham od: czerwiec 1983
Lokalizacja: Powiat Otwocki, Mazowiecki Park Krajobrazowy
Kontakt:

CAŁA SETKA 13 TOPU

Post autor: bobby-x »

13 TROJKOWY TOP WSZECH CZASOW

SOBOTA 30 GRUDNIA 2006

Prowadzi PIOTR METZ

Bez żadnego wstępu, przywitania, bez naszej kochanej muzyczki w tle ??? !!! Hmm…

PODWOJNE POZYCJE: 94, 91, 88, 85, 75,

16:05 – 17:00

100 89 5 Fields Of Gold - Sting
99 RE 4 Korowod - Marek Grechuta
98 -- 1 Ocalic od zapomnienia - Marek Grechuta
97 92 3 Sen o Warszawie - Czeslaw Niemen
96 77 13 (Everything I Do) I Do It For You - Bryan Adams
95 84 13 Summertime - Janis Joplin
94 87 7 Black Hole Sun – Soundgarden
94 85 13 Since I've Been Loving You - Led Zeppelin
93 82 5 All Along The Watchtower - Jimi Hendrix

17:05 – 18:00

92 57 12 Paw - Dzem
91 97 7 Children Of Sanchez - Chuck Mangione
91 92 4 Dorosle dzieci – Turbo
90 -- 1 Enter Sandman – Metallica
89 81 8 Dance Me To The End Of Love - Leonard Cohen
88 87 9 Bema pamieci zalobny rapsod - Czeslaw Niemen
88 90 11 Roxanne - The Police

18:05 – 19:00

87 95 5 Telefony - Republika
86 83 10 Moja i twoja nadzieja - Hey & Edyta Bartosiewicz
85 66 7 Frozen – Madonna
85 -- 1 Bitter Sweet Symphony - The Verve
84 94 12 Hey Jude - The Beatles
83 76 6 Warszawa - T. Love
82 99 2 Trudno nie wierzyc w nic - Raz Dwa Trzy
81 86 2 Sultans Of Swing - Dire Straits
80 78 6 The Unforgettable Fire - U2
79 78 6 Money For Nothing - Dire Straits & Sting ( czas 3:40 czy trochę nie obcięte!!!)

19:05 – 20:00

78 70 7 No Woman, No Cry - Bob Marley
77 72 5 Knockin’ On Heaven's Door - Guns N’ Roses
76 63 5 Dziewczyna bez zeba na przedzie – Kult
75 74 7 Under The Bridge - Red Hot Chili Peppers
75 64 13 Wieza radosci, wieza samotnosci - Sztywny Pal Azji
74 67 13 Whole Lotta Love - Led Zeppelin
73 79 7 Niepokonani – Perfect
72 77 13 Lullaby - The Cure
71 59 11 We Are The Champions – Queen
70 50 13 Everybody Hurts - R.E.M.

20:05 – 21:00

69 71 13 A Whiter Shade Of Pale - Procol Harum
68 68 13 Every Breath You Take - The Police
67 75 2 Whisky – Dzem
66 -- 1 Do kolyski – Dzem65 62 12 Light My Fire - The Doors
64 RE 2 Money - Pink Floyd
63 65 2 Sunday Bloody Sunday - U2
62 61 8 The End - The Doors
61 69 13 House Of The Rising Sun - The Animals

21:05 – 22:00

60 54 5 Englishman In New York - Sting
59 60 13 Nothing Compares 2 U - Sinead Oconnor
58 64 12 Don't Give Up - Kate Bush & Peter Gabriel
57 41 5 Jeremy - Pearl Jam
56 51 13 Hey Joe - Jimi Hendrix
55 57 13 Smoke On The Water - Deep Purple
54 48 6 Californication - Red Hot Chili Peppers
53 42 5 Come As You Are – Nirvana
52 52 13 Fragile – Sting
51 58 13 Yesterday - The Beatles

bonusowo przed 22:00 Paranoid - Black Sabbath


NIEDZIELA 31 GRUDNIA 2006

Prowadzi MAREK NIEDŹWIECKI

O! Nie ma naszej ulubionej melodyjki.

16:05 – 17:00

50 53 12 What A Wonderful World - Louis Armstrong
49 55 7 Zegarmistrz swiatla - Tadeusz Wozniak
48 45 5 Alive - Pearl Jam
47 44 2 Wehikul czasu – Dzem
46 60 12 Nie pytaj o Polske - Obywatel G.C.
45 49 9 Pride (In The Name Of Love) - U2
44 40 13 Losing My Religion - R.E.M.
43 46 13 Angie - The Rolling Stones
42 47 10 Don't Cry - Guns N’ Roses

17:05 – 18:00

41 35 12 Zombie - Cranberries
40 36 8 The Unforgiven - Metallica
39 43 6 Time - Pink Floyd
38 38 13 Hotel California - The Eagles
37 31 5 Polska – Kult
36 26 13 The Show Must Go On – Queen
35 39 13 Kayleigh – Marillion
34 20 11 One – Metallica

18:05 – 19:00

33 30 13 Crazy Mary - Pearl Jam
32 34 13 Creep – Radiohead
31 33 7 Kashmir - Led Zeppelin
30 32 6 Always Look On The Bright Side Of Life - Monty Python
29 16 7 Enjoy The Silence - Depeche Mode
28 28 7 51 – TSA (wersja live)
27 21 13 November Rain - Guns N’ Roses
26 24 13 Riders On The Storm - The Doors

19:05 – 20:00

25 27 5 Dlugosc dzwieku samotnosci – Myslovitz
24 14 13 Nothing Else Matters – Metallica
23 12 13 Smells Like Teen Spirit – Nirvana
22 29 8 Comfortably Numb - Pink Floyd
21 23 5 Hey, You - Pink Floyd
20 15 13 Do Ani – Kult
19 17 13 Dziewczyna o perlowych wlosach – Omega
18 25 13 Shine On You Crazy Diamond - Pink Floyd

20:05 – 21:00

17 19 13 Imagine - John Lennon
16 18 13 Dziwny jest ten swiat - Czeslaw Niemen
15 37 9 Biala flaga – Republika
14 13 13 With Or Without You - U2
13 8 11 Arahja - Kult
12 22 13 Autobiografia - Perfect
11 56 5 Dni, ktorych nie znamy - Marek Grechuta
10 10 12 High Hopes - Pink Floyd
9 11 13 Epitaph - King Crimson

20:05 – 21:00

8 9 13 Child In Time - Deep Purple
7 5 3 Again - Archive
6 7 11 Wish You Were Here - Pink Floyd
5 4 13 One - U2
4 6 13 Bohemian Rhapsody - Queen
3 3 13 Stairway To Heaven - Led Zeppelin
2 2 13 Brothers In Arms - Dire Straits
1 1 13 Another Brick In The Wall - Pink Floyd

i już wszystko wiemy. Zmykam na sylwestra i do usłyszenia za rok. Bobby
airborn
Posty: 321
Rejestracja: śr gru 27, 2006 1:44 pm
Lokalizacja: Katowice

Albumy

Post autor: airborn »

Tak na szybko:

Po trzy utwory pochodzą z:

The Wall - Pink Floyd
Black Album - Metallica
Use For Illusion - Guns N'Roses

Po dwa utwory:

The Doors - I
Dark Side of The Moon - Pink Floyd,
Wish You Were Here - Pink Floyd,
The Unforgettable Fire - U2
Brothers In Arms - Dire Straits,
Nothing Like The Sun - Sting
Spokojnie - Kult
Nevermind - Nirvana
Ten - Pearl Jam

(mam nadzieję, że czegoś nie pominąłem).
PS
Posty: 904
Rejestracja: ndz gru 31, 2006 10:53 am
Listy Przebojów Trójki słucham od: 14.01.1984
Lokalizacja: W-wa
Kontakt:

Post autor: PS »

W wątku gdzie toczyła się dyskusja na bieżąco, wpisy były wyłącznie entuzjastyczne, a czy można tu napisać, że komuś Top się nie podobał? :? Bo ja jestem nim załamany. :(

Łudziłem się, że ukazująca się właśnie na płytach "Kolekcja LP3" przypomni słuchaczom Trójki zespoły, które tworzyły historię tego radia w latach 80-tych (Maanam, Lady Pank, Oddział Zamknięty, Aya RL, Klaus Mitffoch, tiLt) i nastąpi w TWC wreszcie jakieś przetasowanie. Niestety nic z tych rzeczy się nie zdarzyło. Oczywiście zżymanie się na to, że takie „przeboje wszech czasów” jak „Zombie” czy „Jeremy” są o kilkadziesiąt pozycji wyżej od „Korowodu”czy „Bema pamięci...”, nie ma najmniejszego sensu, a z gustami się nie dyskutuje, więc w czym własciwie rzecz?

W tym, że przygnębiającą dla mnie sprawą jest ta STAGNACJA. ROK W ROK TO SAMO :x . Czy naprawdę nie ma już żadnej muzyki (nowej lub starej) do poznania lub odkrycia na nowo? Przecież dla przykładu same tylko lata 70-te to, na Boga, nie wyłącznie PROG ROCK !!! A gdzie są Patti Smith, Television, Blondie, The Ramones, The Clash, Iggy Pop, David Bowie, The Stranglers, Talking Heads, Kraftwerk, Joy Division? Można by tak wymieniać, ale wśród nowych propozycji i tak pojawiają się cały czas Ci sami wykonawcy. Jest tylko kwestia czy ma być "Komu bije dzwon" czy "Gdy nie ma dzieci".

Jeżeli jedynym świeżym utworem na 100 (!!!) jest “Bitter Sweet Symphony”, to po co własciwie było czekać rok na tę listę? Żeby przekonać się, że jedna piosenka awansowała z 9 na 8, a inna z 18 na 16?

Mówiąc krótko, moim skromnym zdaniem, ta zabawa wymaga gruntownej reformy. Ale to tylko moja odosobniona opinia.

Dziękuję za uwagę i miejsce na wyrażenie tego zdania i pozdrawiam wszystkich noworocznie.
airborn
Posty: 321
Rejestracja: śr gru 27, 2006 1:44 pm
Lokalizacja: Katowice

cd

Post autor: airborn »

No więc gdzie Ty tego prog-rocka widzisz? Z najważniejszych zespołów rocka progresywnego:

Yesów zero,
Jethro Tull zero,
Genesis zero,
King Crimson z lat 70. zero.
o Van der Graaf Generator czy Camel nie ma co gadać.

Tak naprawdę ten "prog-rock" reprezentuje Pink Floyd w ilościach hurtowych. Zeppelinów i Purpli do prog-rocka nie zaliczam.

Tak w ogóle to masz rację. Moim zdaniem głównym źródłem stagnacji, zarówno w głosowaniu na Listę, jak i zwłaszcza na Top, jest nieszczęsny zamknięty formularz do głosowania.
Awatar użytkownika
zbyszu
Posty: 9904
Rejestracja: sob gru 31, 2005 5:03 pm
Listy Przebojów Trójki słucham od: lat 80-tych
Lokalizacja: Warmia / Mazury
Kontakt:

Post autor: zbyszu »

PS pisze: Jeżeli jedynym świeżym utworem na 100 (!!!) jest “Bitter Sweet Symphony”, to po co własciwie było czekać rok na tę listę? .
Wkradła sie w Twojej wypowiedzi pewna (istotna) nieścislośc. The Verve to nie jedyny świezy utwór. Np. najwyzszą nowościa jest Dziem - "Do kołyski" - utwór z każdej strony wspanialy. Co z tego, ze bez Ryśka...

Do nasłuchania
Awatar użytkownika
Zawiesina
Posty: 1529
Rejestracja: czw sie 31, 2006 4:23 pm
Listy Przebojów Trójki słucham od: 1997
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: Albumy

Post autor: Zawiesina »

airborn pisze: Po dwa utwory:
Spokojnie - Kult
Mała poprawka: dwa Kultowe utwory z TOPu pochodzą z płyty "Posłuchaj, to do Ciebie" - to "Polska" oraz "Do Ani". Ze "Spokojnie" pochodzi "Arahja". Co prawda na "Spokojnie" pojawiła się inna wersja "Do Ani", ale na TOPie grana jest wersja z "PtdC".
Awatar użytkownika
Jigsaw
Posty: 6
Rejestracja: ndz gru 31, 2006 7:37 pm

Post autor: Jigsaw »

do PS:
Widzisz PS... z wszelkimi listami przebojów jest tak, że jakikolwiek układ by nie był to i tak nie zadowolisz wszystkich. Każdy najchętniej top100 ułożyłby po swojemu. Ja z kolei mogę narzekać, że za mało Marillion a za dużo Pink Floyd było, ale narzekanie nic nie zmieni. Nie zmienisz rozkładu głosów tysięcy innych ludzi.
Zgadzam się z Tobą jeśli chodzi o stagnację na liście. Może nie jestem załamany, ale na pewno lekko zawiedziony. Szczerze liczyłem na zmiany w czołówce. Niestety, te same trzy utwory od 6 lat zmieniają się tylko pozycjami na trzech pierwszych miejscach - to ukłuło.
Mówiąc krótko, moim skromnym zdaniem, ta zabawa wymaga gruntownej reformy.
Gruntowna reforma - chętnie dowiem się jakie masz pomysły.

do airborn:
Moim zdaniem głównym źródłem stagnacji, zarówno w głosowaniu na Listę, jak i zwłaszcza na Top, jest nieszczęsny zamknięty formularz do głosowania.
airborn... myślisz, że otwarty formularz znacząco by zmienił listę? Przede wszystkim zwiększyłby liczbę propozycji do zliczania, moim zdaniem.
airborn
Posty: 321
Rejestracja: śr gru 27, 2006 1:44 pm
Lokalizacja: Katowice

Re: Albumy

Post autor: airborn »

>Mała poprawka: dwa Kultowe utwory z TOPu pochodzą z płyty "Posłuchaj, to do Ciebie" - to "Polska" oraz "Do Ani".

Hmm, znawca ze mnie dyskografii Kultu żaden, ale na _oryginalnym_ "Posłuchaj..." (1987) nie było ani Polski, ani Do Ani. Znalazły się dopiero na reedycji kompaktowej, wraz z innymi singlami/nagraniami radiowymi z tego okresu. Dlatego podtrzymuję to, co napisałem. To, że wersje singlowe różnią się od albumowych, to dosyć normalne przecież.
Awatar użytkownika
Gary
Posty: 12486
Rejestracja: ndz lip 30, 2006 5:42 pm
Lokalizacja: Inowrocław

Post autor: Gary »

No to trzymajmy pana Marka za słowo i liczmy, że zestaw do głosowania znacząco się powiększy. :)
JaceK
woźny-konserwator
Posty: 10242
Rejestracja: pn lip 21, 2003 11:01 am
Lokalizacja: Kraków, Galicja
Kontakt:

Post autor: JaceK »

No to jeszcze komplet wyników znajdziecie tutaj... w Archiwum LPPT.
airborn
Posty: 321
Rejestracja: śr gru 27, 2006 1:44 pm
Lokalizacja: Katowice

Post autor: airborn »

>Widzisz PS... z wszelkimi listami przebojów jest tak, że jakikolwiek układ by nie był to i tak nie zadowolisz wszystkich. Każdy najchętniej top100 ułożyłby po swojemu. Ja z kolei mogę narzekać, że za mało Marillion a za dużo Pink Floyd było, ale narzekanie nic nie zmieni. Nie zmienisz rozkładu głosów tysięcy innych ludzi.

Można zmieniać reguły głosowania. Można np. ograniczać liczbę głosów na jednego wykonawcę. Osiem Floydów w setce to jest gruba przesada. Kiedyś na Listę głosowało się na zasadzie "jedna piosenka polska - jedna zagraniczna" i przez to np. nie było naraz pięć utwórów Republiki w dziesiątce. Nie mówię, że to było idealne rozwiązanie, ale pokazuje, że _można_ wpływać na wyniki, motywując do większego ruchu na liście.
Awatar użytkownika
Gary
Posty: 12486
Rejestracja: ndz lip 30, 2006 5:42 pm
Lokalizacja: Inowrocław

Post autor: Gary »

No nie ograniczenie do jednej piosenki danego artysty to gruba przesada. Przypominam, że wybieramy 20 najlepszych dla siebie utworów wszech czasów.
Awatar użytkownika
Gary
Posty: 12486
Rejestracja: ndz lip 30, 2006 5:42 pm
Lokalizacja: Inowrocław

Post autor: Gary »

JaceK pisze:No to jeszcze komplet wyników znajdziecie tutaj... w Archiwum LPPT.
Super to się ogląda. :)

Ciekawi mnie czy na stronie trójkowej doczekamy się miłej niespodzianki i wyniki będą podane tak jak Top Republiki razem z ilością głosów.
Podania pozycji poza pierwszą 100ką to raczej się nie spodziewam.
airborn
Posty: 321
Rejestracja: śr gru 27, 2006 1:44 pm
Lokalizacja: Katowice

Post autor: airborn »

Nie mówię o jednej. Ale jestem w stanie sobie wyobrazić, że fani Floydów czy Queen głosują na osiem utworów "swojego" wykonawcy i może jeden-dwa reszty. Kłóci się to z sensem istnienia Topu, w moim przekonaniu.

Skądinąd, przejrzałem sobie zestaw do głosowania. Choćby ktoś _chciał_ zagłosować na Genesis z klasycznego okresu (do 1977), King Crimson spoza pierwszej płyty czy Yes, po prostu nie ma na co. A to dotyczy najbardziej sztandarowych wykonawców rocka progresywnego, którego podobno na Topie jest za dużo. A przykłasów można by podawać więcej.
Awatar użytkownika
Gary
Posty: 12486
Rejestracja: ndz lip 30, 2006 5:42 pm
Lokalizacja: Inowrocław

Post autor: Gary »

Głosowania na 8 jednego wykonawcy też nie rozumiem.
Moim ulubionym zespołem jest Led Zeppelin, a tak jakoś wyszło, że jak ułożyłem Top z propozycji z zestawu do głosowania to tak mi wyszło, że w 20 mam 1 LZ a 3 Pink Floyd. :D No, ale to dlatego, że brałem pod uwagę te na które można głosować.
Ryjeq
Posty: 128
Rejestracja: pn sty 01, 2007 4:52 pm

Post autor: Ryjeq »

Gary pisze:Głosowania na 8 jednego wykonawcy też nie rozumiem.
Moim ulubionym zespołem jest Led Zeppelin, a tak jakoś wyszło, że jak ułożyłem Top z propozycji z zestawu do głosowania to tak mi wyszło, że w 20 mam 1 LZ a 3 Pink Floyd. :D No, ale to dlatego, że brałem pod uwagę te na które można głosować.
u mnie w 100% identycznie :D :D :D Led Zeppelin rlz a tez tylko na Stairway zaglosowalem :D
Awatar użytkownika
Jigsaw
Posty: 6
Rejestracja: ndz gru 31, 2006 7:37 pm

Post autor: Jigsaw »

Może potrzebny jest bardziej zaawansowany formularz do głosowania. Taki umożliwiający wybór dowolnego utworu dowolnego wykonawcy ostatnich XX lat (wiem, od cholery roboty przy tym by było).
Ryjeq
Posty: 128
Rejestracja: pn sty 01, 2007 4:52 pm

Post autor: Ryjeq »

gdyby bylo chociazby "Tangerine" Zeppelinow napewno bym zaglosowal, zreszta nie tylko "Tangerine", zdecydowanie za malo Zeppelinow jest w formularzu do glosowania, z 20 utworow conajmniej powinno byc :D
Awatar użytkownika
saferłel
Posty: 3240
Rejestracja: wt lis 21, 2006 5:31 pm
Listy Przebojów Trójki słucham od: czasu do czasu
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post autor: saferłel »

Jigsaw pisze:Może potrzebny jest bardziej zaawansowany formularz do głosowania. Taki umożliwiający wybór dowolnego utworu dowolnego wykonawcy ostatnich XX lat (wiem, od cholery roboty przy tym by było).
Faktycznie roboty byłoby co na miare, choć napewno lista zyskała by już w kolejnym roku mnóstwo nowości i byłoby ciekawiej. Ale czy udało by się wygryźć te utwory z obecnego Top 10? raczej nie...
Ryjeq
Posty: 128
Rejestracja: pn sty 01, 2007 4:52 pm

Post autor: Ryjeq »

The Mars Volta jest w stanie tylko musza cos mniej w stylu EMO nagrac i nie zdziwie sie jak za pare lat uslysze ich w top 10 :)
Robinson
Posty: 8049
Rejestracja: pt wrz 22, 2006 10:58 pm
Listy Przebojów Trójki słucham od: 1984 r.
Lokalizacja: Krosno

Post autor: Robinson »

Lista utworów spośród których można wybierać powinna wzrosnąć co najmniej dwukrotnie.
Mnie się marzy, żeby można było kliknąć na jakiegoś wykonawcę, a tam rozwijałoby mi się do wyboru kilka-kilkanaście utworów danego wykonawcy.
Awatar użytkownika
saferłel
Posty: 3240
Rejestracja: wt lis 21, 2006 5:31 pm
Listy Przebojów Trójki słucham od: czasu do czasu
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post autor: saferłel »

Robinson pisze:Lista utworów spośród których można wybierać powinna wzrosnąć co najmniej dwukrotnie.
Mnie się marzy, żeby można było kliknąć na jakiegoś wykonawcę, a tam rozwijałoby mi się do wyboru kilka-kilkanaście utworów danego wykonawcy.
Za 20 lat to będzie chyba standard :)
kajman
Posty: 64210
Rejestracja: pt wrz 22, 2006 9:00 pm
Lokalizacja: toruń

Re: cd

Post autor: kajman »

airborn pisze:No więc gdzie Ty tego prog-rocka widzisz? Z najważniejszych zespołów rocka progresywnego:
Yesów zero,
Jethro Tull zero,
Genesis zero,
King Crimson z lat 70. zero.
o Van der Graaf Generator czy Camel nie ma co gadać.
Mam wrażenie, że z rocka progresywnego (zwanego kiedyś także synphonic lub art rockiem to widzimy tylko wierzchołek góry lodowej. Ile jest wspaniałych zespołów, których nie znamy lub nie pamiętamy. Ja na przykład całkiem niedawno odkryłem znakomitą grupę Barclay James Harvest. A w Polsce uważam, że zespołem naprawdę znakomitym był Exodus szczególnie w okresie singlowym (Uspokojenie wieczorne, Niedokończony sen).
P.S. Genesis to jest, ale ten z trzeciego okresu działalności, kiedy według mnie już odszedł od swoich najlepszych wzorów razem z Hackettem. Pewnie narażę się niektórym, ale uważam, że po odejściu Gabriela nagrali dwie świetne płyty: Trick of a tale, Wind & wuthering, a potem jak sami mówią zostało ich tylko trzech. Nota bene co najmniej 3 zespoły kontynuowały linię wczesnego Genesis, ale o Pallas i Pendragonie też niewielu ludzi (niestety) słyszało.
Grycek
Posty: 3701
Rejestracja: sob lis 12, 2005 1:49 pm
Listy Przebojów Trójki słucham od: 1111
Lokalizacja: Zurych/Santa Cruz/Saarbrücken/Myslovitze/KATowice/Wroclove

Re: cd

Post autor: Grycek »

kajman pisze:
airborn pisze:No więc gdzie Ty tego prog-rocka widzisz? Z najważniejszych zespołów rocka progresywnego:
Yesów zero,
Jethro Tull zero,
Genesis zero,
King Crimson z lat 70. zero.
o Van der Graaf Generator czy Camel nie ma co gadać.
Mam wrażenie, że z rocka progresywnego (zwanego kiedyś także synphonic lub art rockiem to widzimy tylko wierzchołek góry lodowej. Ile jest wspaniałych zespołów, których nie znamy lub nie pamiętamy. Ja na przykład całkiem niedawno odkryłem znakomitą grupę Barclay James Harvest. A w Polsce uważam, że zespołem naprawdę znakomitym był Exodus szczególnie w okresie singlowym (Uspokojenie wieczorne, Niedokończony sen).
P.S. Genesis to jest, ale ten z trzeciego okresu działalności, kiedy według mnie już odszedł od swoich najlepszych wzorów razem z Hackettem. Pewnie narażę się niektórym, ale uważam, że po odejściu Gabriela nagrali dwie świetne płyty: Trick of a tale, Wind & wuthering, a potem jak sami mówią zostało ich tylko trzech. Nota bene co najmniej 3 zespoły kontynuowały linię wczesnego Genesis, ale o Pallas i Pendragonie też niewielu ludzi (niestety) słyszało.
Mam podobne zdanie. Hackett był sercem Genesis. I chyba on miał największy wpływ na piękno wczesnego Genesis. Po jego odejściu zaczął się okres popowych płyt (które też nie są zle, są po prostu inne).

Jasne ,że znam Pendragona. W końcu byłem na ich koncercie w Katowicach.
airborn
Posty: 321
Rejestracja: śr gru 27, 2006 1:44 pm
Lokalizacja: Katowice

Re: cd

Post autor: airborn »

>Mam wrażenie, że z rocka progresywnego (zwanego kiedyś także synphonic lub art rockiem to widzimy tylko wierzchołek góry lodowej.

No, ja mówię w kontekście Topu Wszech Czasów - nie spodziewam się, żeby na takiej liście były jakieś Happy The Man czy inne Reneissance :). Już nie wspominając o zupełnie niszowych zespołach typu Beggar's Opera.
Dzisiaj zresztą _świadomość_ istnienia tych zespołów jest o wiele wyższa. Dzięki płytom kompaktowym, internetowi, ale także radiu - ileś tych płyt przecież przypomnieli w Trójce panowie Leśniewski, Janiszewski, Beksiński czy Kosiński.

Tak czy owak, nieobecność choćby jednego utwory Yes w zestawie do głosowania mnie dziwi i oburza. Domyślam się, z czego to się bierze - najważniejsze utwory Yes (Close To The Edge, Gates of Delerium, Awaken) mają grubo ponad 15 minut. W pierwszych Topach pojawiał się brutalnie wycięty z Gates... końcowy fragment Soon.

>Ile jest wspaniałych zespołów, których nie znamy lub nie pamiętamy. Ja na przykład całkiem niedawno odkryłem znakomitą grupę Barclay James Harvest.

Akurat BJH był znany i grany również "wtedy" :).

>P.S. Genesis to jest, ale ten z trzeciego okresu działalności, kiedy według mnie już odszedł od swoich najlepszych wzorów razem z Hackettem. Pewnie narażę się niektórym, ale uważam, że po odejściu Gabriela nagrali dwie świetne płyty: Trick of a tale, Wind & wuthering, a potem jak sami mówią zostało ich tylko trzech.

A co tu jest do narażania? IMO to truizm jest :). "A Trick..." to dla mnie najlepsza płyta Genesis ever. A jej obszerne fragmenty (no, z dwa kawałki: Entangled i Ribbons) słyszałem pierwszy raz w życiu w porannej audycji Zapraszamy do Trójki (tak!) Grzegorza Miecugowa. To był rok 1991 bodaj.
ODPOWIEDZ