Redaktorzy, którzy odeszli z Radia357

[Yacy]

wątek ma podobny tytuł do tego "trójkowego" ale mam nadzieję, że tu będą innego rodzaju odejścia.
no bo jeśli ktoś chce realizować się na innym polu to czemu nie?

zdaje się, że do dziś nie odszedł z R357 nikt z tych, którzy byli od początku.
coś mi świta, że jakaś pani czytająca serwisy, ale niestety nie mogę sobie przypomnieć nazwiska.

Marta Malinowska poprowadzi dziś, 02.07.2022, ostatnią audycję w Radiu 357 - SALTO.

Dzisiaj prowadzę ostatnie SALTO i zarazem ostatnią audycję w @radio_357 .
Bycie częścią tej ekipy od najwcześniejszych początków ma dla mnie ogromne znaczenie.
Zrobiliśmy razem dużo dobrego, stworzyliśmy radio zupełnie od zera.
Udało mi się spełnić parę marzeń, za co jestem bardzo wdzięczna.
DZIĘKUJĘ to słowo, które ostatnio powtarzam non stop, ale naprawdę mam za co.
Więc jeszcze raz DZIĘKUJĘĘĘ całej ekipie @radio_357, przyjaciołom wspierającym, artystkom i artystom obecym, a przede wszystkim słuchaczkom i słuchaczom, U THE BEST.
Idę dalej, niebawem więcej info
do usłyszenia, odpalajcie Salto o 20.

przyznam, że tu prawie jej nie słuchałem, w Trójce miała audycję po duecie Mann/Gacek i tam często jej słuchałem.

[AlekOb]

Przyznam, że trochę zmroził mnie tytuł wątku...
Ta serwisantka to była Ola Żaczek-Świstak: https://www.press.pl/tresc/65998,Zaczek ... erwisantka
Zdaje się, że jakoś niedawno słyszałem ją czytającą wiadomości w jakimś innym radiu.

[Yacy]

o możliwe, że to o niej myślałem. dzięki!

Przyznam, że trochę zmroził mnie tytuł wątku...

mogę zmienić, ale nie miałem innego pomysłu jak zakładałem wątek

Zdaje się, że jakoś niedawno słyszałem ją czytającą wiadomości w jakimś innym radiu.

MUZO.FM

[TStudent]

Ta serwisantka to była Ola Żaczek-Świstak

Ją z kolei ja kojarzę z Trójki z czasów dyrektorowania Kuby.

[neisej]

A Mary Komasa i Antoni Komasa-Łazarkiewicz (prowadzili audycję "Sister Cities") się liczą?
https://www.wirtualnemedia.pl/artykul/s ... 7-dlaczego

[Yacy]

Myślałem o tych, którzy przyszli tu z PR3 lub byli od początku, ale nie da się ukryć, że chwilę w R357 pracowali.

Sobota, 20:00 to byłby dobry czas dla Oli Kaczkowskiej...
Ewentualnie zamiana z kimś kto ma w tygodniu o 22.
Pomarzyć.
Ona pewnie zrobi swoją zrzutkę na Patronite.

[Mash]

Szkoda Marty Malinowskiej, zwłaszcza, że spotykała się z dość głośnym hejtem w Internecie w miejscach poświęconych Radiu 357; nie była to do końca moja muzyka (jakoś bardziej przypadło mi do gustu następstwo Mai Piskadło, zahaczające mocniej o soul niż hip-hop), ale jw, to jedna z założycielek Radia 357, która dużo temu miejscu poświęciła i w zasadzie - jak każdy z Redaktorów - dość mocno zaryzykowała odchodząc z Trójki, nie mając tam jakiejś super ukształtowanej pozycji. Niektórzy, np. Tomaszuk zostali, przez co dostali kopniaka w górę - ja akurat na to krzywo patrzę. Ciekawe, gdzie teraz - obstawiałbym Newonce, bo jej stylówa mocno pasuje do tamtego miejsca właśnie.

Co do Oli Kaczkowskiej - nie wiem, jakie są aktualnie Jej relacje z Ojcem, chyba średnie, ciekawe, czy to miałoby znaczenie przy ewentualnym jej zatrudnieniu...

[Miszon]

Słusznie to zauważyłeś, niestety Marta Malinowska była traktowana w necie bardzo nie fair przez ludzi, którym muzyka przez nią prezentowana się nie podoba (jakby nie wystarczało po prostu nie słuchać jej audycji...). Myślę, że to się przyczyniło do decyzji o odejściu. A szkoda, bo już i tak jest zbyt homogenicznie w klimatach.
Ale też mam podobne spostrzeżenie co Yacy: za wiele jej w 357 nie słuchałem, jakoś tak samo to wyszło.

[Mash]

No właśnie Marta Malinowska zapełniała pewną lukę - ten hip-hop jak i muzyka klubowa w "Salcie". Wiadomo, że to się musiało spotykać z werbalną agresją ludzi ograniczonych mentalnie (hasztag "Wychowani na Trójce"), polska rzeczywistość jest taka, a nie inna. Jeśli rzeczywiście to wpłynęło na decyzję o odejściu, to szkoda, ale poniekąd rozumiem, jeśli trafi w miejsce, gdzie będzie mogła grać swoją muzykę bez zagrożenia, że Płaszczyce i Wisy będą ją jechać za to non stop.

[neisej]

Ciekawe ile utworów z propozycji Marty jest lub było na Liście 357.

[konwicki1980]

Martę bardzo lubię, choć słuchałem w zasadzie tylko wtedy, gdy w pracy mieliśmy włączoną "Trójkę" i gdy w środku dnia odpalała dość "kosmiczne" dźwięki, lepiej nie mówić, jakie były komentarze współpracowników

[Robert]

Sobota, 20:00 to byłby dobry czas dla Oli Kaczkowskiej...
Ewentualnie zamiana z kimś kto ma w tygodniu o 22.
Pomarzyć.

Ja myślę, że tę lukę idealnie mógłby wypełnić Paweł Ruszkowski. Najwyższy chyba czas, żeby przestał się ''tułać'' po podcastach i w końcu dostał cotygodniową audycję z muzyką, której nie uświadczysz w tym radiu
Ola Kaczkowska ? Miała swój czas na decyzję i ... teraz poniosła jej konsekwencje... Poradzi sobie.

[Miszon]

mogła grać swoją muzykę bez zagrożenia, że Płaszczyce [...] będą ją jechać za to non stop.

O tak, to jest chyba najbardziej wkurzający człowiek w grupie patronów. Gość się zatrzymał mentalnie i muzycznie w latach '70 i chciałby aby radio grało tylko taką muzykę dla emerytów, jak coś jest lekko nowocześniejszego, to jest kiczem i kaszaną. Co samo w sobie nie jest niezwykłe, ale najgorsze że każdy kto uważa inaczej, powinien się zamknąć, a przede wszystkim zniknąć z anteny. Jakby zapomniał, że to co tak wychwala, to tylko muzyka rozrywkowa. Modelowy przypadek zamkniętej muzycznie głowy.

[Mash]

Jest taka satyryczna strona na FB "Wychowany na Trójce" - no on jest archetypem właśnie takiej osoby. To już nawet nie chodzi o to, że zatrzymał się muzycznie w pewnej dekadzie, nie on pierwszy, nie ostatni, ale przy okazji o buractwo i poczucie wyższości. Przy okazji posta pożegnalnego dot. Marty Malinowskiej też odstawił wieś, za co chyba ostatecznie wyleciał z grupy.

Co do Oli Kaczkowskiej - jej obecność w Radiu 357 to pewnie byłaby wypadkowa kilku, powiązanych ze sobą kwestii: chęci obu stron (co oczywiste), możliwości antenowych w 357, relacji z Ojcem, jak i tego, czy decydenci nie wyszliby ze słusznego założenia/nie wykazaliby się małostkowością (zależy, jak patrzeć), na zasadzie: miałaś czas na podjęcie decyzji, gdzie byłaś, gdy by zaryzykowaliśmy wszystko, firmowałaś swoim nazwiskiem i głosem rzeczy nieakceptowalne, a teraz co? Byłoby to może smutne, ale cóż, czy takie niezrozumiałe?

[AlekOb]

Wg informacji Marta Malinowska ma przejść do Newonce.media jako dyrektor zarządzająca i ma odpowiadać za radio i podcasty:
https://www.press.pl/tresc/71594,marta- ... do-newonce

[Gary]

na Martę Malinowską spłynął hejt dzięki jej kolegom, którzy rzucili ją na głęboką wodę z jej muzyką w hmmm mało nadającą się w godzinach 13-15....nie znaczy to, że Radio 357 w godzinach nazwijmy to, gdzie większość ludzi słucha radia w pracy ma nadawać muzykę łatwą, lekką i przyjemną....ale też nie trudną w odbiorze muzykę bardzo niszowa...muzyki poważnej pewnie by nie pomysleli, żeby dać w tym czasie. Mnie jej audycje męczyły, więc wyłączałem radio

[Neo01]

Czy ja wiem... W poniedziałki grała generalnie nowości, dla mnie oczywiście za dużo miałkiego popu, ale czy tam była taka trudna muzyka w odbiorze? Nie wiem, ale chyba nie było tak źle. Inną sprawą jest to, że miałem wrażenie, że red. Marta nie do końca odnalazła sie w formule radia, dawno nie było już jej w Wersji Polskiej, miała ostatnio tylko dwie audycje, które jakby były obok głównego nurtu radia... I pewnie tak to się musiało skończyć.

[AlekOb]

W zasadzie poniedziałkowa audycja to był taki jej autorski odpowiednik Wersji Polskiej o szerszej formule, pasmo było to samo, dlatego już we wtorki i czwartki się poza wyjątkowymi sytuacjami nie pojawiała.