Cześć, to ja
Pora późna, czasu mało, więc na razie tylko same wyniki, o których więcej napiszę za około 9 godzin
1. 9,0 Katie Melua - A LOVE LIKE THAT
2.
9,0 Rammstein - AUSLÄNDER
3.
8,5 Wishbone Ash - WE STAND AS ONE
4.
8,5 Fisz Emade Tworzywo - NIE ZA MIŁE WIADOMOŚCI
5.
8,0 Dr Misio - STRACH XXI WIEKU
6.
7,5 Tinsley Ellis - SIT TIGHT MAMA
7.
7,0 KAT & Roman Kostrzewski - MODŁOŚCI
8.
6,5 Klone - YONDER
9.
6,5 Doves - CAROUSELS
10.
6,0 Hotel Torino – WIELKI GNIEW
11.
5,5 Mikromusic - NAJLEPSZA
12.
5,0 Coldplay - TROUBLE IN TOWN
13.
4,5 Stone Temple Pilots - PERDIDA
14.
4,0 Męskie Granie Orkiestra 2020 - ŚWIT
15.
4,0 Pat Metheny - FROM THIS PLACE
16.
3,5 Behemoth feat. Niklas Kvarforth - A FOREST
17.
3,0 Sohn - ARTIFICE (Live with the Metropole Orkest)
18.
3,0 Depeche Mode - POISON HEART (LiVE SPiRiTS)
19.
2,0 Edyta Bartosiewicz - MONSTRUM
20.
1,5 Lanberry - TRACĘ
21.
1,0 Magda Ruta - NIE WIEM CZY BĘDĘ
22.
0,5 Stare Dobre Małżeństwo - MONOLOG SCHIZOFRENIKA
23. 0,0 Roosevelt - SIGN
24. 0,0 Quebonafide feat. Natalia Szroeder - JESIEŃ
25. 0,0 Jul - FOLIE
Tak jak obiecałem, czas na kilka słów ode mnie. Ten zestaw nie był taki zły (myślałem, że będzie gorzej), postawiłem tyko trzy "0", nie wiem czy nie najmniej w trakcie głosowań na Nowości TFP
Na początku swoich głosowań tutaj, napisałem, że propozycje które będę wrzucał, nie będą się znajdowały na najwyższym miejscu w moich ocenach. Dla
Katie jednak zrobiłem wyjątek. Kto wie, może ten punkcik zadecyduje o tym, czy "A Love Like That" wejdzie do zestawu do głosowania. Bardzo cieszy mnie, że ponownie została wrzucona nowość w wykonaniu
Wishbone Ash (zrobił to chyba VILKI). Przy pierwszym zgłaszaniu do nowości się nie udało, mam nadzieję, że tym razem pójdzie lepiej
Na plus dla mnie w tym tygodniu zabrzmiał
KAT, mój ostatni punkt powędrował jednak do zespołu
Dr Misio. Nie spodziewałem się, że
Tinsley tak mi się spodoba. Cieszę się, że w tym tygodniu, dzięki Nowościom TFP mogłem poznać
Klone.
Moje zestawienie nowości, ponownie mogę podzielić na dwie części. Wszystko to, co działo się do oceny 5,5 zaskoczyło mnie na plus, reszta już niestety gorzej. Fajnie, że
Męskie Granie nieco odświeżyło swój skład (a nie w kółko te same osoby - Zalewski, Podsiadło, Organek, Nosowska itd.), a ocena jest nieco wyższa, bo z każdym przesłuchaniem, krok po kroczku, piosenka mi się coraz bardziej podoba. Rozczarował mnie za to
Coldplay. Słabo także zabrzmiała
Edyta, strasznie męczyłem się przez te 7 minut...
Z zerami skończyły w tym tygodniu trzy piosenki.
Quebonafide z koleżanką, to zupełnie przeciwny dla mnie biegun niż "Bubbletea". Bardziej jednak nie podobała mi się piosenka "Folie".