no i Nelly na pierwszym
z pierwszej szostki najbardziej mi sie podoba.
Mam nadzieje, ze nie znudzi sie tak jak "Maneater", ktore na poczatku tez mi sie podobalo...
Maneater - wogóle mnie nie zainteresowało. Właściwie All... to pierwszy Jej kawałek po Radio na który zwróciłem uwagę. Niby nic wielkiego ale jesdnak...
1 (+2). Nie pamiętam, kiedy ostatnio nr 1 na Liście tak mnie zniesmaczył. "Maneater" przynajmniej przez pierwsze 2-3 miesiące mógł się podobać, a "All Good Things" już teraz nawet nie musi wypadać drugim uchem, bo wcale nie wpada pierwszym .
Nelly jednak nie taka tragiczna jakby mogło się wydawać - jak dla mnie o wiele lepsza niż Maneater, chociaż wydaje mi się że chwilami próbuje w tym nagraniu skopiować styl śpiewania Maggie Reilly - ale i tak bardziej podoba mi się Promiscuous (z sentymentu do brzmienia lat 80-tych)
Ostatnio zmieniony pt gru 29, 2006 10:59 pm przez emilencja, łącznie zmieniany 1 raz.
no trudno jakoś przezyjemy....dzieki za dzis i do usłyszenia ....jutro w czasie Topu , niestety Mec znowu będzie po swojemu zagadywał piosenki....a za ten termin w Sylwestra to Markowi nalezy sie porządna kocówa - jak mozna to bylo ludziom zrobić.....
emilencja pisze:Nelly jednak nie taka tragiczna jakby mogło się wydawać - jak dla mnie o wiele lepsza niż Maneater, chociaż wydaje mi się że chwilami próbuje w tym nagraniu skopiować styl śpiewania Maggie Reilly - ale i tak bardziej podoba mi się Promiscuous (z sentymentu do brzmienia lat 80-tych)
Moim zdaniem Maneater chociaż nienadzwyczajny bije na głowę i Promiscious i All good things.
Darek pisze:no trudno jakoś przezyjemy....dzieki za dzis i do usłyszenia ....jutro w czasie Topu , niestety Mec znowu będzie po swojemu zagadywał piosenki....a za ten termin w Sylwestra to Markowi nalezy sie porządna kocówa - jak mozna to bylo ludziom zrobić.....
dokladnie!
jutro Topik jak najbardziej, a w niedziele gdzies tak do 18 bede sluchac, wiec bardzo mocno bede trzymac kciuki za Grycka. I jego rodzicow .
Darek pisze:no trudno jakoś przezyjemy....dzieki za dzis i do usłyszenia ....jutro w czasie Topu , niestety Mec znowu będzie po swojemu zagadywał piosenki....a za ten termin w Sylwestra to Markowi nalezy sie porządna kocówa - jak mozna to bylo ludziom zrobić.....
A tak prywatnie to ja się cieszę, bo będę miał co robić w Sylwestra.
Gdyby np taki 'Powerless' odniósł sukces na liście to ne miałbym nic przeciwko temu... ale to co teraz sobą prezentuje pani Furtado średnio przypadło mi do gustu :/
Pozytywy: awans U2 do dziesiątki, Razorlight pnie się do góry, Buldog już na 12, Maria Peszek spada, Karp już na poświątecznym wylocie, Damien Rice już tuż za trzydziestka, Muse i MCR awansują w poczekalni, debiutuje The Fratellis ze świetnym utworem "Chelsea Dagger" - to dla mnie spora niespodzianka.
Negatywy: U2 i Green Day spadają z pierwszego, Kombajn spada , Muse spada, koszmarne nowości w poczekalni (poza Fratellis i T. Love).