Artur pisze:Infra-red to jeden z tych utworow ktore im dluzej sluchasz tym wydaja sie lepsze, wydaje sie byc utowrem zupelnie nie "listowym"
Rzeczywiście Infra-Red jest nie listowe, odbiór tego utworu wtrąconego gdzieś między Madonne a Katie Melua jest trudniejy, lepiej słucha się całej płyty
trzpaw pisze:A więc na 9 Placebo, jednak forum ma duży wpływ na listę, gdyż lansuje kilka dobrych piosenek, a nie 256 jak w LP3, gdzie naprawdę można się pogubić.
no cos Ty, nasze kilka osob ma wplyw na calosc? Nope.
do kolejnego piwa makrela w galarecie z mizerii zrezygnowalem, chce jeszcze pozyc, nawiasem mowiac widzialem dzisiaj pierwszy raz teledysk do On an island na TV 4
Artur pisze:do kolejnego piwa makrela w galarecie z mizerii zrezygnowalem, chce jeszcze pozyc, nawiasem mowiac widzialem dzisiaj pierwszy raz teledysk do On an island na TV 4
trzpaw pisze:A więc na 9 Placebo, jednak forum ma duży wpływ na listę, gdyż lansuje kilka dobrych piosenek, a nie 256 jak w LP3, gdzie naprawdę można się pogubić.
no cos Ty, nasze kilka osob ma wplyw na calosc? Nope.
Artur pisze:do kolejnego piwa makrela w galarecie z mizerii zrezygnowalem, chce jeszcze pozyc, nawiasem mowiac widzialem dzisiaj pierwszy raz teledysk do On an island na TV 4
iiiiii ????
studyjny, tzn krecony jest w studiu przy okazji nagrywania płyty, David w sluchawkach na uszach wymiata pajeczyny na gitarze a pozniej weszły reklamy niestety
Artur pisze:do kolejnego piwa makrela w galarecie z mizerii zrezygnowalem, chce jeszcze pozyc, nawiasem mowiac widzialem dzisiaj pierwszy raz teledysk do On an island na TV 4
Artur pisze:do kolejnego piwa makrela w galarecie z mizerii zrezygnowalem, chce jeszcze pozyc, nawiasem mowiac widzialem dzisiaj pierwszy raz teledysk do On an island na TV 4
iiiiii ????
studyjny, tzn krecony jest w studiu przy okazji nagrywania płyty, David w sluchawkach na uszach wymiata pajeczyny na gitarze a pozniej weszły reklamy niestety
no tak, te kobiety z zacięciem na twarzy, które najpierw przypalą, a później szorują a nie, to nie na MTV
to ja teraz juz tez drugi kapselek do kosza wyrzucilem. Ale to oznacza, ze musialbym zaglosowac na Konstytucje... Eeeee, moze jednak nie. Choc tak bardzo mnie to nie odrzuca jak innych. Ciekawe czy po tych kapslach bede oZYWIony czy wrecz przeciwnie .