1266
Moderatorzy: ku3a, Yacy, Mateusz, neon.ka, ku3a, neon.ka, Yacy, Mateusz
Zgadzam się- liczyłem na inny singielek. U mnie tez nie będzie chyba numeru jeden dal tej piosenki, co u mnie równiez jest niebywałe, gdyż wszystkie oprócz "Trouble" (a teraz żałuję) były na 1 miejscu na mojej liście.Campari pisze:heh Coldplay sam jest sobie winien, bo po najlepszym na płycie "Talk", wybrał na singla najsłabsze "The Hardest Part" i nawet na moje priv. LP nie będzie numeru 1, a to coś niebywałegozbyszu pisze:18 (+1) Podtrzymuję tezę z ubiegłego tygodnia. Panowie z Coldplay wolniej już nie mogą. Moze to i lepiej, nie jest to singiel na pierwszą "10". Sorki Campari
- Piotr
- Rzecznik Administratora
- Posty: 8003
- Rejestracja: pt gru 16, 2005 8:59 am
- Listy Przebojów Trójki słucham od: 24.04.1982
Ja powazny? Alez skad. Zarty sobie z Was stroje tylko emotikonow nie wstawiam. A swoja droga, ten z Gliwic to w swiatowej czolowce sie uplasowal. 6 promili to jest dopiero wynik. I do tego jeszcze kontaktowal. Naprawde, podziwiam czlowieka.zbyszu pisze:Co Ty dziś taki poważny. Nie jestem rowerzystą z Gliwic.
wracając do wątku U2 to singielek ORIGINAL OF THE SPECIES jest bardzo dobry i tylko żałować że został wydany dopiero teraz.
Kate Melua znowu w górę- bardzo dobrze, należy sie jej, bo jeszcze 2 tygodnie temu obaweiałem się czy przypadkiem nie spadnie z 30.
Red Hot Chilli Pepers dobre, ale to juz nie to co z cudownej płyty "Califonication" (tak dobrej płyty juz chyba nie nagrają)
Kate Melua znowu w górę- bardzo dobrze, należy sie jej, bo jeszcze 2 tygodnie temu obaweiałem się czy przypadkiem nie spadnie z 30.
Red Hot Chilli Pepers dobre, ale to juz nie to co z cudownej płyty "Califonication" (tak dobrej płyty juz chyba nie nagrają)
Cudowny Jose Gonzalez, dopiero po nastym przesłuchaniu tak naprawdę mi się spodobał.
Myslovitz jak zwykle fajny, ale zaskoczył mnie styl tego zespołu- taki troszeczkę popowy. Zobaczymy jak prezentowac się będa inne kawałki.
PS Wszystkiego najlepszego dal Artura Rojka!
A David Gilmour znowu numer jeden> Czemu mnie to nie dziwi i czemu jestem szczęśliwy...
Myslovitz jak zwykle fajny, ale zaskoczył mnie styl tego zespołu- taki troszeczkę popowy. Zobaczymy jak prezentowac się będa inne kawałki.
PS Wszystkiego najlepszego dal Artura Rojka!
A David Gilmour znowu numer jeden> Czemu mnie to nie dziwi i czemu jestem szczęśliwy...
A mnie to nie wzielo. Moze "jeszcze" nie wzielo...tadzio3 pisze:Cudowny Jose Gonzalez, dopiero po nastym przesłuchaniu tak naprawdę mi się spodobał.
Tak, ciekaw jestem jak bedzie wygladac cala plyta. Wartosciowe jest to, ze nie tworza tego samego, ale probuja ewoluowac.tadzio3 pisze:Myslovitz jak zwykle fajny, ale zaskoczył mnie styl tego zespołu- taki troszeczkę popowy. Zobaczymy jak prezentowac się będa inne kawałki.
A mnie juz nie martwi tak bardzo, ze Placebo zostalo zmiazdzone i ze Kult zostal odstrzelony, bo Legia 1:0 YEEEEEEEEAH