Notowanie 1987 - 28.02.2020 - Marcin Łukawski

Tylko jedna tematyka — cotygodniowe wydania LP3 w opinii forowiczów, pisane zwykle na gorąco podczas bieżących emisji radiowych.

Moderatorzy: ku3a, Yacy, Mateusz, neon.ka, ku3a, neon.ka, Yacy, Mateusz

kajman
Posty: 64172
Rejestracja: pt wrz 22, 2006 9:00 pm
Lokalizacja: toruń

Re: Notowanie 1987 - 28.02.2020 - Marcin Łukawski

Post autor: kajman »

Chyba piszesz o dwóch rzeczach o jakich pisałem, a ja ich nie łączyłem. Co do ustawiania w kolejności to właśnie byłoby zagrożenie, że początek alfabetu by rządził. Natomiast przy 15 głosach byłaby szansa na zmniejszenie mocy rażenia fanclubów. Zmniejszenie mocy a nie zneutralizowanie. Chociaż czy ja wiem czy to dzięki fanclubom Kaśka i Alanis, a także PJ, Ozzy, Cure czy Freddie tak dobrze sobie radzą.
Dekodi
Posty: 309
Rejestracja: wt mar 14, 2006 11:16 pm
Listy Przebojów Trójki słucham od: Not. 96 z 18.02.1984
Lokalizacja: Radzyń Podlaski

Re: Notowanie 1987 - 28.02.2020 - Marcin Łukawski

Post autor: Dekodi »

kajman pisze: pn mar 02, 2020 9:30 pm Jak pisałem było to założenie wstępne, żeby nie komplikować obliczeń. Oczywiście, że nie głosują tylko fankluby, ale czym więcej punktów będzie do dyspozycji tym większe szanse dla innych utworów. A słabsze utwory tych wykonawców opierałyby się w zasadzie na ich głosach. Podobnie byłoby z utworami z większym stażem, bo jednak część słuchaczy lubi zmiany.
Tylko w Twoim założeniu tkwi jeden generalny błąd. Fanklub ma do dyspozycji dwa góra trzy utwory swojego ulubieńca, a utworów w zestawie jest ponad 230. Siłą rzeczy głosy osób "niezrzeszonych" muszą ulec rozdrobnieniu i stąd zdarzają się takie spektakularne debiuty w ramach pierwszej dziesiątki. To daje takim utworom tzw. bazę jak w Twoim przykładzie 500 głosów. To przykładowo daje powiedzmy miejsce 15 na Liście. I tak jeśli osoby spoza fanklubu przyłączą się do głosowania siła danego utworu rośnie i to może dać 1 lub drugie miejsce. Swoją drogą jak to możliwe że ostatni Fisz Emade nie doszedł do 1 miejsca? Ano mój pogląd na to jest taki, że samych głosów fanklubu nie wystarczyło, a osoby z zewnątrz już były trochę zmęczone kolejnym singlem z płyty. Zawsze albo prawie zawsze tak jest, że pierwszy singiel ma teoretycznie największe szanse (no chyba że wytwórnia najpierw wypuszcza balon-sondę a dopiero później wytacza ciężkie działa). Ale wracając do sedna. Gdy po upływie pewnego czasu głosujący zmęczą się swoim utworem liczba głosów spada, a jeśli jeszcze dojdzie utwór konkurencyjny tego samego wykonawcy głosów stopniowo nie wystarczy, aby obronić pierwszą trzydziestkę. Bo nawet najwytrwalszy fanklub kiedyś się znudzić musi. Jak mówi Pan Marek All things must spaść. Zobacz np. co się dzieje z Darią. Starszy utwór jest z reguły wy żej niż młodszy i dopiero kiedy weteran stopniowo słabnie jego następca powoli rusza w górę stawki.
Moim zdaniem to przede wszystkim zmniejszenie zestawu do głosowania bardziej wyrównałoby szanse wszystkich i tych "zrzeszonych" i "niezrzeszonych", bo wtedy rozdrobnienie będzie mniejsze. Myslę że propozycja która padła w tym wątku- czyli 150-180 utworów to jest maks.
Dekodi
Posty: 309
Rejestracja: wt mar 14, 2006 11:16 pm
Listy Przebojów Trójki słucham od: Not. 96 z 18.02.1984
Lokalizacja: Radzyń Podlaski

Re: Notowanie 1987 - 28.02.2020 - Marcin Łukawski

Post autor: Dekodi »

temik3 pisze: pn mar 02, 2020 9:37 pm
kajman pisze: pn mar 02, 2020 9:30 pm Jak pisałem było to założenie wstępne, żeby nie komplikować obliczeń. Oczywiście, że nie głosują tylko fankluby, ale czym więcej punktów będzie do dyspozycji tym większe szanse dla innych utworów. A słabsze utwory tych wykonawców opierałyby się w zasadzie na ich głosach. Podobnie byłoby z utworami z większym stażem, bo jednak część słuchaczy lubi zmiany.
W zasadzie słuszna teoria, tylko jest to jedno ale, komu chciało by się przyporządkowywać miejsca swym głosom.Owszem część głosujących by się do tego przyłożyła, ale inna? Druga sprawa to układ zestawu do głosowania, jesli ktoś głosowałby dla zasady 1za1 to wychodziły by klocki i zakładając, że wiekszość glosuje od początku zestawu to królowali by wykonawcy od A do D ew, F. :D :D
A może prowadzący powinni pójść jeszcze dalej i tak jak już przecież była kiedyś próba ułożyć zestaw alfabetycznie pod względem tytułów. Tylko jaki był wtedy lament, że nie można znaleźć swoich wykonawców, co tylko potwierdza, że większość głosuje na wykonawcę, a nie utwór. Moim zdaniem to był akurat bardzo dobry pomysł, bo wprowadzał zamieszanie w leniwych głowach i wymuszał trochę ponadprzeciętną aktywność podczas głosowania. Ja osobiście szukam nieoczywistości i przesłuchuję fragmenty utworów których nie znam, ale jak pisałem na te znane mi z reguły nie głosuję.
temik3
Posty: 17400
Rejestracja: śr gru 31, 2008 6:02 pm
Listy Przebojów Trójki słucham od: 1982
Lokalizacja: DYNÓW

Re: Notowanie 1987 - 28.02.2020 - Marcin Łukawski

Post autor: temik3 »

kajman pisze: pn mar 02, 2020 9:47 pm Chyba piszesz o dwóch rzeczach o jakich pisałem, a ja ich nie łączyłem. Co do ustawiania w kolejności to właśnie byłoby zagrożenie, że początek alfabetu by rządził. Natomiast przy 15 głosach byłaby szansa na zmniejszenie mocy rażenia fanclubów. Zmniejszenie mocy a nie zneutralizowanie. Chociaż czy ja wiem czy to dzięki fanclubom Kaśka i Alanis, a także PJ, Ozzy, Cure czy Freddie tak dobrze sobie radzą.
A kto napisał na Boga kajman o tych wykonawcach, że im pomagają fankluby. Jakbyś czytał dokładnie to byś wyczytał, co np. o Alanis napisałem. Co do Kaśki to jeżeli coś jej pomogło to jedynie częste granie, Frediemu to ew. pomógł film, Cure pewnie to, że brakowało długo na liście tego zespołu i prawie zawsze radził sobie na liscie dobrze, Ozzy to pewnie trochę Sababth a PJ też swoich fanów miało zawsze podobnie jak DM.
kajman
Posty: 64172
Rejestracja: pt wrz 22, 2006 9:00 pm
Lokalizacja: toruń

Re: Notowanie 1987 - 28.02.2020 - Marcin Łukawski

Post autor: kajman »

Dekodi pisze: pn mar 02, 2020 9:48 pmSiłą rzeczy głosy osób "niezrzeszonych" muszą ulec rozdrobnieniu
Oczywiście, że muszą, ale na jedne utwory będzie ich więcej na inne mniej.
Dekodi pisze: pn mar 02, 2020 9:48 pmI tak jeśli osoby spoza fanklubu przyłączą się do głosowania siła danego utworu rośnie i to może dać 1 lub drugie miejsce.
Zgoda. Tylko że czym więcej głosów tym siła tego wzmocnienia będzie mniejsza. No chyba że to będzie taki kiler, który sobie by i tak poradził. Mógłbym przeprowadzić symulację biorąc pod uwagę także głosy innych osób na utwory fanclubowe tylko byłoby to bardzo zawiłe. W uproszczeniu mówiąc jeżeli taki utwór ma dużą moc przebicia niezależnie od fanclubu to zwiększenie puli głosów niewiele zmieni (przynajmniej w kilku, góra pierwszych kilkunastu tygodniach), ale czym mniejsza jego siła rażenia tym gorzej w takiej sytuacji wypadnie. Jest to według mnie szansa na częściowe wyrównanie szans.
Dekodi pisze: pn mar 02, 2020 9:48 pm150-180 utworów to jest maks
Dla mnie max to 120. Utwór jest w zestawie 5-6 tygodni i jeżeli nie pojawia się w nieszczęśliwej to won. Wypadki z poczekalni z takim stażem także. Utwory z nieszczęśliwej w zależności od miejsca 7-10 tygodni. I od razu zestaw będzie szczuplejszy.
Aha, temiku3, ostatnie zdanie było taką dygresją. Doskonale wiem, co pisałeś o Alanis i to jest fakt. I bardzo mnie taka sytuacja cieszy, że jednak takie utwory potrafią się przebić, chociaż akurat ten utwór średnio mnie bierze. Mam nadzieje, że nowszy zajdzie wyżej.
Dekodi
Posty: 309
Rejestracja: wt mar 14, 2006 11:16 pm
Listy Przebojów Trójki słucham od: Not. 96 z 18.02.1984
Lokalizacja: Radzyń Podlaski

Re: Notowanie 1987 - 28.02.2020 - Marcin Łukawski

Post autor: Dekodi »

kajman pisze: pn mar 02, 2020 11:08 pm Tylko że czym więcej głosów tym siła tego wzmocnienia będzie mniejsza.
A jeśli inni "niezrzeszeni" również jako 11, 12 albo 15 głos oddadzą swój głos na faworyta efekt będzie odwrotny od zamierzonego.
Otóż moim zdaniem nie będzie na tyle mniejsza, żeby odegrać jakąś istotną rolę. Ponieważ jeśli ustalimy stałą bazę głosujących, tylko nieco bardziej prawdopodobne będzie, że oprócz faworytów fanklubowych głosy zyskają o te dwa-pięć utworów więcej. Wtedy nadal jak w twoim przykładzie faworyt będzie miał głosów 501, a jego konkurenci tym razem 8 czy 13 nadal 1. Dopiero gdyby 11 lub następnymi wyborami głosującego będą te utwory, które mają większą szansę konkurować z faworytem dystans się zmniejszy o jeden głos i przy kolejnych głosujących nie będzie to 501 tylko maksymalnie 502. Tylko wtedy zwiększenie liczby głosów spowodowałoby zamierzoną zmianę gdy tym 11, 12 czy 15 wyborem będą inne głosy niż głosy na faworyta. Przecież jeżeli utworów jest około 230, to jeden dodatkowy głos to zaledwie 1/230 szansy czyli tak naprawdę zwiększasz szansę konkurenta o 0,43%
Jaki to ma zatem wpływ przy bazie powiedzmy tak jak w twoim przykładzie 10000 głosujących. Dopiero powyżej 501 głosujących mogłoby zneutralizować głosy fanklubu, pod warunkiem że wszyscy oddaliby głos na konkurenta faworyta. A przecież w Twoim przykładzie jest tych niezrzeszonych 5000 czyli ponad 10% z nich taki jednakowy głos musiałoby oddać.
Tylko, że przy powiększonej liczbie głosów spada jednocześnie prawdopodobieństwo, że ktoś zagłosuje na konkurenta i odwrotnie-rośnie prawdopodobieństwa zagłosowania na faworyta. A jakie jest prawdopodobieństwo, że wszyscy oni oddadzą swój głos na tego konkurenta, jeżeli powiększasz ich możliwości rozdrobnienia głosów. To może lepiej dajmy wszystkim prawo zagłosowania na wszystkie utwory w zestawie, bo dopiero wtedy mamy pewność, że głosy się zneutralizują.
Lepszym rozwiązaniem jest radykalne zmniejszenie liczby utworów do głosowania, bo wtedy prawdopodobieństwo, że głosy osób niezrzeszonych się powtórzą będzie rosło, bo będzie to 1/120 lub 1/150.
A teraz zastanówmy się nad sytuacją odwrotną, gdy do dyspozycji będziesz miał tylko 5 głosów. Przy silnym konkurencie będzie on bardziej prawdopodobnym wyborem do głosowania, bo nikt przecież nie chce marnować głosów ma konia który nie ma szans w wyścigu.
Jakby na to nie patrzeć każde rozwiązanie ma swoje plusy i minusy i chodzi teraz o to, żeby jak mówił klasyk, te plusy nie przesłoniły nam minusów.
kajman
Posty: 64172
Rejestracja: pt wrz 22, 2006 9:00 pm
Lokalizacja: toruń

Re: Notowanie 1987 - 28.02.2020 - Marcin Łukawski

Post autor: kajman »

Dekodi pisze: wt mar 03, 2020 12:40 amA jeśli inni "niezrzeszeni" również jako 11, 12 albo 15 głos oddadzą swój głos na faworyta efekt będzie odwrotny od zamierzonego.
Dlaczego należy zakładać najgorszy scenariusz. Najbardziej logiczny to taki, że będą proporcjonalne do innych "niezrzeszonych".
Resztę wieczorem, bo czas do pracy.
temik3
Posty: 17400
Rejestracja: śr gru 31, 2008 6:02 pm
Listy Przebojów Trójki słucham od: 1982
Lokalizacja: DYNÓW

Re: Notowanie 1987 - 28.02.2020 - Marcin Łukawski

Post autor: temik3 »

Dekodi pisze: wt mar 03, 2020 12:40 am A teraz zastanówmy się nad sytuacją odwrotną, gdy do dyspozycji będziesz miał tylko 5 głosów. Przy silnym konkurencie będzie on bardziej prawdopodobnym wyborem do głosowania, bo nikt przecież nie chce marnować głosów ma konia który nie ma szans w wyścigu.
Jakby na to nie patrzeć każde rozwiązanie ma swoje plusy i minusy i chodzi teraz o to, żeby jak mówił klasyk, te plusy nie przesłoniły nam minusów.
Przy tak małej liczbie głosów są plusy, że w zestawie pojawiają się zblizone poziomem utwory do obecnych liderów i głosujący wychodzi z założenia, że stratą głosów dla niego będzie wspieranie starego lidera, bo być może mój nowszy faworyt bez mojego głosu sobie nie poradzi a tamten i tak sobie poradzi. Plusem też byłoby to, że przy dodaniu kolejnych utworów faworyta fanclubów Ci sami fani mogliby czasem zagłosować tylko na nowszy a starszemu podziękować. A Ci, którzy głosowali bo im się podoba starszy, po dodaniu nowszego ich zdaniem słabszego mogą nie oddać już głosów na żadnego.No ale to tylko dywagacje. Jeśli nie będzie próby to nie będzie wiadomo gdzie to uderzenie wyląduje. Ale to już Nasi Szanowni redaktorzy decydują.
Awatar użytkownika
bobby-x
Posty: 9940
Rejestracja: pt lis 11, 2005 5:00 pm
Listy Przebojów Trójki słucham od: czerwiec 1983
Lokalizacja: Powiat Otwocki, Mazowiecki Park Krajobrazowy
Kontakt:

Re: Notowanie 1987 - 28.02.2020 - Marcin Łukawski

Post autor: bobby-x »

Dekodi pisze: sob lut 29, 2020 10:44 pm Przeczytaj parę poprzednich wątków i poczytaj swoje i nie tylko swoje wpisy. Pisząc chwila miałem na myśli perspektywę dłuższą niż tydzień czy miesiąc. Nie raz i nie dwa ktoś obrywa, bo pisze coś innego niż zostało to przyjęte. Nie łap mnie za słówka nie próbuj kneblować ust albo pouczać o czym mam pisać a o czym nie.
Widzisz Dekodi, wcześniej oberwałem ja i Marcin w związku z ostatnim zlotem, teraz padło na Ciebie. Ciekawe kto będzie następny? Dla ścisłości, nie wiem po co było piepsz... Jolly'ego o godzinie rozpoczęcia ABC, i że zawsze trzeba czekać na Bobby'ego i Marcina skoro ABC na ostatnim zlocie zaczęło się przed 18:00. Spokojnie bym się wyrobił ale Jolly skutecznie mnie zniechęcił. Pozdrawiam.
ODPOWIEDZ