Nicoletta pisze: ↑ndz sie 19, 2018 12:21 pm
1. 1991 - Queen Innuendo
2. 1995 - Made in heaven
3. 1991 - Metalica - Czarny album
4. Pearl Jam - Ten
5. U2 - Achtung Baby
6. 1990 - Depeche Mode - Violator, 1993 - SofaD, 1997 - Ultra
7. 1990 - Enigma- MCMXC a.D.
8. 1993 - Bjork - Debut
9. 1995 - Elton John Made in England
10. 1997 - U2 - Pop
11. 1998 - Pearl Jam Yeld
12. Shamshing Pumpkins- Adore,
13. 1994 - Morrissey - Vauxhall and I
14. Pink Floyd - Division Bell !!!!
15. 1993 - Róże Europy - Marihuana
16. 1998 - Bajm - Biała Armia
17. 1990 - Dezerter - Wszyscy przeciwko wszystkim
18. 1993 - Closterkeller - Violet, 1995 Scarlet, 1996 - Cyan
19. 1994 - Maanam - Róża
Wprawdzie to nie było do mnie, ale pozwolę sobie skomentować:
1. Słaba płyta z kilkoma koszmarnymi utworami (These are), której nie ratuje jedno świetne i może dwa dobre nagrania.
2. Całościowo lepsza, ale bez rewelacji. Queen skończyło się w 1978.
3. Przeciętna płyta. No ale faktycznie mieli dobre płyty w 90-tych: Load, ReLoad i Garage. Ale najlepsza to Death Magnetic.
4. Niezła płyta. Ale najlepsze nagranie PJ z l. 90-tych to "cover" Victorii Williams.
5 & 10. Akurat l. 90-te są najgorsze w karierze U2.
6. Najlepsze płyty DM to dwie ostatnie. W poprzednich latach jak trafiły się dwa dobre utwory na plycie to było święto. A Violator to chyba najgorsza płyta w ich dorobku.
7. O tym to w ogóle nie warto wspominać.
8. Jedena płyta Bjork, którą uważam za przeciętną. Zbyt dyskotekowa. Ale w 90-tych nagrała też świetne Homogenic. 1997-2007 to jej najlepszy okres.
9. Z tej płyty nie kojarzę nic sensownego. Elton był dobry w l. 70-tych, a potem ciekawe rzeczy zaczął nagrywać po 2005.
11. Jeszcze słabsze od Ten. No ale kolejną płytę mieli znacznie lepszą (chyba najlepszą w karierze).
12. Ten zespół nic ciekawego nie nagrywał.
13. Za mało znam, a wykonawca nigdy mnie do siebie nie przekonał.
14. Razem z Dark Side najgorsza płyta w dorobku zespołu. Dużo bardziej przekonało mnie nawet Momentary.
15. Koncertówek komentować nie będę. Jedyna dobra znana mi płyta Róż to Stańcie.
16. Znam z tej płyty trzy utwory i są przeciętne. Bajm miał kilka świetnych utworów, nawet w l. 90-tych (chociaż więcej wcześniej), tylko nie na tej płycie, ale całościowo mnie nie przekonał nigdy.
17. Nie moja bajka. Kompletnie nie czuję takiej muzyki.
18. Jedyną płytą Closterkeller, którą uważam za bardzo dobrą jest Viridan. Poprzednio ich utwory nigdy mnie nie ruszały.
19. Jedna z ich lepszych płyt po 1982, ale przeciętna. Dobre to były tylko Maanam i O!
Ale ja też mogę wymienić sporo moim zdaniem dobrych płyt z l. 90-tych:
1990 - London Warsaw New York - Basia, Beverley Craven, Vigil In A Wilderness Of Mirror - Fish
1992 - 1492: Conquest Of Paradise - Vangelis
1993 - Pod światło - Grzegorz Turnau
1994 - The Nothing Show - Idiot Flesh
1995 - Jagged A Little Pill - Alanis Morissette, Murder Ballads - Nick Cave, THRAK - King Crimson, The Sky Moves Sideways - Porcupine Tree
1996 - Biała droga - Urszula
1997 - Homogenic - Bjork, Ale jestem - Anna Maria Jopek
1999 - Sambolera - Khadja Nin, Supernatural - Santana, Jasnosłyszenie - Anna Maria Jopek
Tylko że są to dobre płyty, które trafiają się zawsze, a tych, których nie cenię jest znacznie więcej. I do tego mógłbym wymienić tyle samo świetnych płyt z ostatnich trzech lat. Takie licytowanie się nie ma sensu.