A gdzie ja coś napisałam o tym, że nie można dyskutować? I gdzie jollyroger72 napisał z kolei, że chce o czymś dyskutować? Ja rozumiem to tak, że nie akceptuje jakiejś obowiązującej zasady i nie zamierza jej przestrzegać. Mi natomiast nie podobają się zasady plebiscytu i wyrażam to, ale jednocześnie stosuję się do nich, dopóki obowiązują [ewentualnie rozważam nie branie udziału w kolejnych edycjach jeśli dalej będą te same reguły].konwicki1980 pisze:Ha ha, dobre. Ciekawe, w jakim stopniu akceptujesz zasady plebiscytów topowych, skoro bez przerwy tylko muszę czytać narzekania na system głosowania. Albo dyskusja ma być wszędzie, albo nigdzie.neon.ka pisze:Są reguły, które się akceptuje jeśli się dołącza do czegoś [podobnie jest np. z Forumową, a nikt nie pisze tam, że to jest dyktat, że format głosów ma być taki, a nie inny].
Poza tym dyskusja na temat zmian w zasadach nie dotyczy nigdy bieżącej edycji jakiejś zabawy, tylko kolejnych. W trakcie nigdy zasad nie zmieniamy.
Raczej nie mam już zamiaru rozpisywać się dalej na ten temat.
.
.
I dlatego przychylam się do opinii, że im mniej czasu na zgłaszanie tym lepiej dla równiejszych szans każdego utworu. I jeszcze patrząc na to inaczej, choćbyśmy jakiś utwór znali od lat, a nie będzie się nam podobał, to i tak nie przebije takiego, który chwyci nasze serce od pierwszego przesłuchania! 
