Noemi pisze:Z mojej strony takie 3
O, cześć. Jak fajnie, że akurat do tego tematu trafiłaś na początek.
Dobrej zabawy z nami Ci życzę.
Nivo pisze:Yacy pisze:kajman pisze:A z zupełnie prywatnej beczki to moim zdaniem powinno być tak, że wykonawca może pojawić się w NL tylko jeden raz, bo skoro już był (czasem nawet daleko zaszedł) to już jest znany, a tylu nieznanych czeka jeszcze w kolejce.
myślę, że przed kolejną NL można rozpisać ankietę. Zdecydowanie popieram Twoje zdanie!
Mnie pomysł nie przekonuje o tyle, że osobiście przekonał mnie do przynajmniej zespołu drugi wrzucony utwór (konkretnie Crippled Black Phoenix) i to by była dla mnie duża strata. Przykładów, że drugi utwór zespołu uważam po prostu za lepszy jest dużo.
Zdarza się też, że zespół gra bardzo różnorodną muzykę - np. 4 utwory The Gathering z NL są odległe od siebie nawet brzmieniowo.
Zgadzam się w pełni z
Nivo! Zwłaszcza z jego drugim argumentem.
kajman pisze:Pomyślałem, że można byłoby np. ograniczyć do dwóch zgłoszeń pod warunkiem, że byłby on zgłaszany przez inną osobę.
Za to z tym się zupełnie nie zgadzam. Jakiś zespół może być znany tylko jednej osobie, pierwszy zgłoszony przez nią utwór może nie zachęcić do poznania go, wtedy nie będzie miał kto zgłosić innej jego piosenki, a być może właśnie inna stylistyka kolejnej propozycji [o czym pisał Nivo] taką okazję by stworzyła. [ja np. mam na myśli pewien konkretny przykład, gdzie nie sądzę, by ktoś tu ten zespół znał oprócz mnie. A gra on różnie].
Moje propozycje na tą edycję [wyszło na to, że sami polscy wykonawcy]:
1. Waldemar Śmiałkowski - Nie chcę takich dni
[z kręgu poezji śpiewanej - swoją drogą z tego kręgu mam obstawionych kandydatów na 4 kolejne edycje
].
2. Paula & Karol - Change, I Know
[zespół poznany na Off-festivalu, mieliśmy też okazję spotkać go na jednym ze zlotów, gdy przygotowywał się do off-sesji, a my robiliśmy sobie grupowe zdjęcie w Studiu im. Agnieszki Osieckiej].
3. Manitou - Zbawiony
[tekst mojego ulubionego poety ks. Jana Twardowskiego].