To a wrzucę mój top jako pierwszy (wkrótce wyjeżdżam)
NaLEPa
(skoro nie naleśnik)
W formie wędrówki
Miejsce 20
New York Crasnals - Long Sleeved Marco Polo
Edycja III - Yacy
Twarde wejście, ale po chwili utwór staje się całkiem spokojny. Zawsze mi się podobał
Miejsce 19
Moving Atlas - Cheating Mark
Edycja IV - Mrsap
Tu już subtelniejszy klimat, dużo więcej złości, lepsza kompozycja, a przecież utwór w zasadzie nic nie zdziałał
Miejsce 18
Ayreon - Day Fourteen: Pride
Edycja IV - Retry2
Przyspieszamy. Jest jeszcze ciekawiej zagrane, lepszy wokal (i to jak ładnie przeplatany). Utwór zyskuje też świetnie wprowadzonymi instrumentami folkowymi.
Miejsce 17
Pure Reason Revoultion - The Bright Ambassadors of Morning
Edycja II - Grycek
Takie odkrycie poedycyjne. Wrzuciłem na własną płytkę podsumowującą, bo ciekawe, polskie i nie najgorsze. Tak mi zostało, że powiem: bardzo nie najgorsze
Miejsce 16
Venflon - Człowiek
Edycja IV - Abd3mz
Zupełnie niedoceniony numer. Szkoda, że takie granie nie ma powodzenia na liście.
Miejsce 15
Eric Johnson - Cliffs of Dover
Edycja V - Adameks
Wg mnie bije zwycięzcę VI edycji, też bez osiągnięć, a szkoda. Poedycyjnie zdołał mnie jednak zauroczyć.
Miejsce 14
Chinook - Efemeryda
Edycja I - Miszon
Mroczniej. Porównując, jest przynajmniej o klasę wyżej niż ich numer z VI edycji, dużo emocjonalniej zagrany.
Miejsce 13
Eisley - Invasion
Edycja III - Jotem3
Tu energiczniej (!), bardziej żywiołowo (!?!) (no... wciąż z taktem i umiarem, jak to u mnie). Taki jasny promyk wśród tej parady smętów
Miejsce 12
The Gathering - Even the Spirits Are Afraid
Edycja V - Aro
Przemierzając bezcelowo pewien sklep, ujrzałem nowiutkie Souvenirs, ale ponieważ były to tylko bezcelowe odwiedziny dla zbicia czasu... nie miałem pieniędzy (o, widziałem więcej w sumie równie ciekawych rzeczy, jak to w takich momentach bywa).
Nie da się ukryć - muzyczny powrót do krainy ciemności.
Miejsce 11
Monkey3 - Jack
Edycja V - Grycek
Długie i świetne. Co prawda nie tak wysoko jak za V edycji, ale konkurencja jest niesamowita
Miejsce 10
Usta bilizowane - Usta bilizowane
Edycja I - Jotem3
Równie długie
, jeszcze ciekawsze, polskie, a po za tym naprawdę dobre. Szkoda, że to był najwyższy spadek eliminacje-finał (o 11 miejsc...). Teraz delikatnie otwiera 10 moich wybrańców
Miejsce 9
Mogwai - Black Spider
Edycja III - Jackal
Trzecie "moje pierwsze miejsce" z rzędu. (warto podkreślić, że edycji nieparzystych
). Dalej brzmi przecudnie, choć nie robi już takiego wrażenia jak dawniej.
Miejsce 8
Mudvayne - Fall into Sleep
Edycja V - Martyr
Kolejny numer, który przeszedł bez echa... a jednak uważam, że w pełni zasługuje na to miejsce
Miejsce 7
The Gathering - Leaves (live)
Edycja IV - Martyr
Mój numer 2, a też wielkiego halo nie było. Pamiętam jedynie porównywanie do S&M
Miejsce 6
Totentanz - Całkiem Sam
Edycja IV - Yacy
Szczerze - byłem pewien, że Yacy wygra czwarty raz z rzędu. Szkoda, że sam Totentanz więcej równie dobrych nie nagrywa...
Miejsce 5
Antimatter - Another Face in the Window
Edycja III - Gary
Tu już był większy poklask był. Udało mi się zdobyć tą płytę - zachwycająco smutna (jak i sam tytuł).
Miejsce 4
California Stories Uncovered - The First Pink Yell
Edycja III - Yacy
Jeden z tych bezsprzecznie fenomenalnych numerów
Tylko na czym ten fenomen polega, dokładnie nie wiem - to po prostu brzmi jak czwarta najlepsza piosenka edycji I-V
Nic na to nie poradzę.
Miejsce 3
Brązowy Medal
Hurt - House Carpenter
Edycja II - Mrsap
Wtedy dorzuciłem na niepunktowanym miejscu. Taki czarny koń. Zaszedł daleko nie tylko w NL, ale i moim własnym rankingu. Bardzo ciekawa jest historia zespołu, a także kłótnie na shotboxie na lastfm
Miejsce 2
Srebrny Medal
Indukti - No. 11812
Edycja IV - Retry2
Bez owijania w bawełnę - genialne.
Szkoda, że już 2 razy nie mogłem się wybrać na ich koncert...
Miejsce 1
Złoty Medal
Band of Horses - The Funeral
Edycja II - Yacy
Bodaj od pierwszego przesłuchania byłem pewien jaki numer wygra edycję II. Nic więcej chyba nie muszę dodawać, prawda?
---
Garść statystyk
Ranking edycji (punkty (suma/ilość utworów)
Edycja I 11+7 (18/2)
Edycja II 20+18+4 (32/3)
Edycja III 17+16+12+8+1 (54/5)
Edycja IV 19+15+14+5+3+2 (58/6)
Edycja V 13+10+9+6 (38/4)
(chociaż jakoś zawsze wspominam I edycję lepiej niż II jako całość)
Czas łączny 2:03h
Średnia długość utworu 6:09min
Będę się co prawda upierać, że różnica 20krotna punktów między pierwszym i ostatnim utworem to za dużo jak na taki ranking, ale już w podsumowaniu edycji u mnie wyszło nieźle - im więcej piosenek tym więcej punktów.
Pozdrawiam i mam nadzieję, że wrócę na podsumowanie, w którym weźmie udział minimalnie 20 osób.