Nasza Lista 4?

[adr]

Ja nie jestem za zabranianiem komuś głosowania, bo raz zagłosował a potem nie.

W edycji świątecznej może zagłosuję (jak mi nikt nie zabroni ), ale swoich propozycji raczej nie zgłoszę bo mi nic do głowy ciekawego nie przychodzi, no i szukać mi się za bardzo nie chce

Natomiast w normalnej NL na pewno zgłoszę swoje propozycje. Prawdopodobnie trzy covery.

[Miszon]

Ja uważam, że jeśli ktoś nie wstawiał własnych piosenek, to jak najbardziej może głosować w jakiejkolwiek rundzie mu się podoba. Chyba nie chcemy ograniczać zbytnio liczby uczestników zabawy?

[Robinson]

Ja uważam, że jeśli ktoś nie wstawiał własnych piosenek, to jak najbardziej może głosować w jakiejkolwiek rundzie mu się podoba.

Nie wiem czy ktoś zgłaszał taką propozycję.
A jeśli ktoś zgłaszał, to jestem przeciwny.

[dominik_fi]

Ja uważam, że jeśli ktoś nie wstawiał własnych piosenek, to jak najbardziej może głosować w jakiejkolwiek rundzie mu się podoba.

Nie wiem czy ktoś zgłaszał taką propozycję.
A jeśli ktoś zgłaszał, to jestem przeciwny.

Też takiej propozycji nie zauważyłem, więc nie ma co się bulwersować. Chodzi tylko o tych co wrzucają piosenki i potem nie głosują.

[Yacy]

Dzięki za dodatkową nagrodę

Nie ma co się cieszyć, bo przez to od ćwierćfinału będziesz głosować tylko na miejsca 9-16

Aż tak źle nie będzie Zawsze jakaś moja propozycja zajmowała miejsce tuż za tymi które wchodziły do eliminacji...

[Grycek]

Ja uważam, że jeśli ktoś nie wstawiał własnych piosenek, to jak najbardziej może głosować w jakiejkolwiek rundzie mu się podoba. Chyba nie chcemy ograniczać zbytnio liczby uczestników zabawy?

Nie o to mi chodziło. Chodzi mi o to, że jeśli ktoś chce brać udział w całej zabawie to powinien przynajmniej zagłosować w eliminacjach.

[Robinson]

Ja uważam, że jeśli ktoś nie wstawiał własnych piosenek, to jak najbardziej może głosować w jakiejkolwiek rundzie mu się podoba. Chyba nie chcemy ograniczać zbytnio liczby uczestników zabawy?

Nie o to mi chodziło. Chodzi mi o to, że jeśli ktoś chce brać udział w całej zabawie to powinien przynajmniej zagłosować w eliminacjach.

No właśnie, czy powinien zagłosować czy nie powinien - takie sobie dywagacje.
A moim zdaniem najprostsze i bardzo sprawiedliwe jest umieszczenie w regulaminie tego dodatkowego warunku, o którym pisałem i sprawa jest prosta.
A że ten warunek byłby wykorzystywany rzadko, tak jak piszesz Grycek, to tym lepiej. Może nawet nigdy by nie był wykorzystany, bo wystarczająco zmobilizowałby wszystkich do zagłosowania.
Jak wiadomo, osoba głosująca w eliminacjach MUSI ODDAĆ NIESWOIM UTWOROM aż 58 punktów (wg zasad III edycji). Ponieważ utworów jest zwykle około 60, więc daje to średnio 0,97 punkta na UTWÓR KAŻDEJ INNE OSOBY. Dlatego właśnie moja propozycja powoduje, że szanse wszystkich utworów stają się równe.
A tak a propos, gdybyś np. Ty, Grycku, nie zagłosował w eliminacjach, to Twój utwór Forever autumn wygrałby eliminacje niezasłużenie (chociaż bardzo lubię ten utwór).

[abd3mz]

Tak...
Myślę, żę

Otóż, jeżeli 2 utwory miałyby taką samą ilość punktów, to niżej klasyfikowałbym utwór, którego "autor" nie zagłosował w eliminacjach.

skomplikowałoby mi mocno życie. Jest już chyba z 7 warunków ustalania kolejności utowrów. Wszystkie oprócz chyba jednego ustalane są na podstawie oddanych głosów(a nie tych nieoddanych). Poza tym dość rzadko byłaby wykorzystywana powyżej podana reguła.
Jednak uważam, że należałoby wprowadzić zakaz głosowania w fazie pucharowej jeśli ktoś nie głosował w eliminacjach.(W tej edycji dość wątpliwe były dla mnie głosy Ady ,ktra głosowała tylko w jednej fazie pucharowej)

Myślę, że nie jest to na tyle istotna zmiana, aby była konieczna. Jeżeli ilość pracy byłaby zbyt duża to można zrezygnować z tej propozycji. Choć jak sam piszesz nie byłaby stosowana zbyt często.

Dobrym pomysłem jest nagrodzenie zwycięzcy NL możliwością umieszczenia dodatkowego utworu w kolejnej edycji.
Yacy, będziesz mógł wrzucić 4 utwory na NL4

Nie uważam, aby umieszczenie dodatkowego utworu było dobrym pomysłem. Każda edycja powinna kończyć się nagrodą. Jeżeli Yacy wygrał trzy (chyba dobrze kojarzę?) to powinien wygrać potrójną nagrodę, czyli 3 dodatkowe utwory, a to już byłaby przesada. Z drugiej strony niesprawiedliwe byłaby też inna sytuacja. Jeśli wygra ktoś inny niż Yacy to on również będzie miał jeden dodatkowy utwór. A to chyba nie do końca tak jak powinno być. Proponuję "nagrody" takie jakie napisałem w poprzednim poście.

Co do terminów 04-11. 11. 2007 zgłaszanie utworów. 11-25. 11. 2007 eliminacje, a potem...
Faza pucharowa w czasie, kiedy mam kolokwia i egzaminy połówkowe
Nie wiem jak to wypadnie.

Terminy mi odpowiadają. Dobrze, że będzie trochę czasu.

[kajman]

Teraz ja wtrące swoje dwa mocno abstrakcyjne po części grosze:
1. Osoba chętna do udziału w zabawie:
a) oddaje do naprawy komputer i naprawa się ślimaczy trwając 20 dni
b) zapada na egzotyczną tropikalną chorobę, której jednym z objawów jest 22-dniowa głuchota
c) zostaje wysłany na 3-tygodniową delegację do wioski Kiszywojów w Labundzie, gdzie nie ma prądu
i z jednego z tych powodów nie może oddać głosu w eliminacjach.
2. W zestawie jest {I, Gosia Andrzejewicz, Anti-Pasti, Dolly Parton, Irena Jarocka, Ałła Pugaczowa, Viper, Everly Brothers, Karel Gott, Domenico Modugno, Awtograf, Modern Talking, Bay City Rollers, Beach Boys, Brotherhood of Man, Tupac, Janusz Gniatkowski, Big Fun, Rubbets, Boney M, Janusz Laskowski, CC Catch, Ivo & Delfin, Verka Serushka, Bułat Okudżawa, Christie, M.I.A., Kate Nash, Johnny Cash, Verba, Kate Ryan, Five Star, G.B.H., Andy Gibb, Tommy James, Plastic People of the Universe, Demis Roussos, Klaus Schulze, 50 Cent, Sinitta, David Guetta} plus moje piosenki. Z tego zestawu wybiorę tylko 3 piosenki, na które z czystym sumieniem mógłbym zagłosować w eliminacjach, a podejrzewam, że taki głos nie byłby zaliczony.
Czy z powodu nie oddania głosu na taki zestaw nioe mógłbym głosować na I, Plastic People of the Universe i Bułata Okudżawę w I rundzie pucharowej? A co będzie, jeżeli w 2 rundzie te 3 piosenki wpadną na moje propozycje? Czy w kolejnej głosować nie będę mógł? A zależałoby mi, żeby Radość o poranku, Zaćpa lub Modlitwa dokopały rywalom.
Uważam, że tego typu ograniczenia nie mają najmniejszego sensu. Każdy może głosować w której rundzie chce i na tyle par, na ile uzna za stosowne. Ograniczenie nie mają sensu. Natomiast uważam, że bardzo dobrym wyjściem jest propozycja Robinsona o przesuwania piosenek osoby nie głosującej w eliminacjach na koniec stawki z równą ilością punktów.

[Grycek]

Jestem przeciwny pomysłowi Robinsona,bo na pozycję utworu mają wpływać głosy, których nie ma?
Prawie wszystkie kryteria odnoszą się do oddancyh głosów, mają związek z naszymi upodobaniami muzycznymi, a to kryterium nie miałoby żadnego związku z tym.

Co do możliwości zakazu głosowania w fazie pucharowej, jeśli się nie głosowało w eliminacjach to rzeczywiście jest to trochę niefortunny pomysł. Poprostu boję się sytuacji gdzie użytkownik X(wzięty niewiadomo skąd, który nigdy nie brał udziału w zabawie i nie wrzucił utworów) głosuje jedynie w fazie pucharowej B i dzięki temu roztrzygnięta jest para nr Z.

[Miszon]

Ja uważam, że jeśli ktoś nie wstawiał własnych piosenek, to jak najbardziej może głosować w jakiejkolwiek rundzie mu się podoba. Chyba nie chcemy ograniczać zbytnio liczby uczestników zabawy?

Nie o to mi chodziło. Chodzi mi o to, że jeśli ktoś chce brać udział w całej zabawie to powinien przynajmniej zagłosować w eliminacjach.

Jak wiadomo, osoba głosująca w eliminacjach MUSI ODDAĆ NIESWOIM UTWOROM aż 58 punktów (wg zasad III edycji). Ponieważ utworów jest zwykle około 60, więc daje to średnio 0,97 punkta na UTWÓR KAŻDEJ INNE OSOBY. Dlatego właśnie moja propozycja powoduje, że szanse wszystkich utworów stają się równe.

No tak, ale jeśli ktoś nie zgłaszał żadnych utworów, a chciałby później dołączyć do zabawy (bo np. wcześniej w ogóle o niej nie wiedział), to taki argument ograniczający nie ma sensu, bo taka osoba na pewno nie faworyzuje własnych piosenek, bo po prostu ich nie ma.

[Robinson]

No tak, ale jeśli ktoś nie zgłaszał żadnych utworów, a chciałby później dołączyć do zabawy (bo np. wcześniej w ogóle o niej nie wiedział), to taki argument ograniczający nie ma sensu, bo taka osoba na pewno nie faworyzuje własnych piosenek, bo po prostu ich nie ma.

Taka osoba, która nie zgłaszała swoich utworów do eliminacji nie byłaby objęta tym warunkiem, bo ona może głosować na WSZYSTKIE UTWORY, a osoba zgłaszająca swoje utwory nie może głosować na NIEKTÓRE UTWORY.

[Robinson]

Jestem przeciwny pomysłowi Robinsona,bo na pozycję utworu mają wpływać głosy, których nie ma?

Niestety głosy, których nie ma, w tym wypadku mają znaczenie, co już zresztą udowodniłem w kilku postach.
Skoro chcesz być konsekwentny, to równie dobrze możesz znieść zakaz głosowania na swoje własne utwory w rundach pucharowych, bo ma to mniej więcej taki sam wpływ na wyniki jak niegłosowanie w eliminacjach przez osobę zgłaszającą utwory.

[ku3a]

Dobrym pomysłem jest nagrodzenie zwycięzcy NL możliwością umieszczenia dodatkowego utworu w kolejnej edycji.
Yacy, będziesz mógł wrzucić 4 utwory na NL4

Nie uważam, aby umieszczenie dodatkowego utworu było dobrym pomysłem. Każda edycja powinna kończyć się nagrodą. Jeżeli Yacy wygrał trzy (chyba dobrze kojarzę?) to powinien wygrać potrójną nagrodę, czyli 3 dodatkowe utwory, a to już byłaby przesada.

no nie bardzo - kazdy zglasza 3 piosenki, a zwyciezca dodatkowo jeszcze jedna. Czyli w 4. edycji Yacy zglosilby 4, jesli wygralby to edycje to w nastepnej edycji nie zglaszalby pieciu tylko wciaz 4 (3 + 1 nalezaca sie zwyciezcy). Itd.

[Nivo]

Znaczy chciałem napisać, że na wszystkie, które przeszły do II etapu, ale najwyraźniej wcięłó mi edita...
Owszem, zgadzam się, że nie ma sensu cały czas głosować na wszystkie piosenki (ba, nie ma jak)... ale w tej edycji dużo było protestów, że zabawa straciła sens, bo cośtam odpadło... w zasadzie jak wejdą 32 utwory, to uhonorujmy je trochę bardziej . Generalnie będzie więcej porównań między utworami, ostateczny ranking dokładniejszy itd...

Well Grycku, mi się pomysł Robinsona podoba. Nie dość, że jest on sensowny, wiele nie szkodzi, to jeszcze poparł całą ideę faktami dotyczącymi zjawiska. Rozwiązanie w dodatku jest bajecznie proste, natomiast twoje niestety ma ogromne dziury... i potem mamy ci przesyłać usprawiedliwienia za nieobecność żeby móc głosować? It seems to be quite pointless, my friend... natomiast pomysł Robinsona na razie powinien załatwić sprawę...

Kiedy ruszamy?

[abd3mz]

Dobrym pomysłem jest nagrodzenie zwycięzcy NL możliwością umieszczenia dodatkowego utworu w kolejnej edycji.
Yacy, będziesz mógł wrzucić 4 utwory na NL4

Nie uważam, aby umieszczenie dodatkowego utworu było dobrym pomysłem. Każda edycja powinna kończyć się nagrodą. Jeżeli Yacy wygrał trzy (chyba dobrze kojarzę?) to powinien wygrać potrójną nagrodę, czyli 3 dodatkowe utwory, a to już byłaby przesada.

no nie bardzo - kazdy zglasza 3 piosenki, a zwyciezca dodatkowo jeszcze jedna. Czyli w 4. edycji Yacy zglosilby 4, jesli wygralby to edycje to w nastepnej edycji nie zglaszalby pieciu tylko wciaz 4 (3 + 1 nalezaca sie zwyciezcy). Itd.

Rozumiem, czyli dodatkowa piosenka jako "nagroda przechodząca". Może być i tak. A może jeżeli Yacy następnej edycji nie wygra to zamienić jego 11 miejsce na punktowane (1 pkt) ? A jeśli Yacy wygra 5 edycję to zamienić punktowane 11 miejsce na dodatkowy utwór. Ta zasada tyczyłaby się oczywiście też innych. Trochę to skomplikowane, no ale zostawiam do zastanowienia.

Jeszcze kilka słów ogólnie. Według mnie gdyby odbyły się cztery normalne (numerowane) edycje, podsumowanie roku numerowanych edycji, podsumowanie wszechczasów edycji numerowanych i cztery specjalne (nienumerowane) w ciągu roku to byłoby w sam raz. Co o tym sądzicie ? Chciałbym teraz zapoznać się z poprzednimi dwiema edycjami, jednocześnie przygotowuję swoje propozycję do normalnej edycji. Moje propozycje do ewentualnych edycji specjalnych to: covery, muzyka ciszy, debiutanci, polscy debiutanci, zespoły istniejące max. rok, piosenki nie-polskie i nie-angielskie i "last but not least" utwory filmowe. To tylko wierzchołek moich pomysłów. propozycje, szczegóły można ustalić później.
Szczególnie interesuje mnie co sądzicie o ilości edycji, podziale (numerowane-normalne i nienumerowane-specjalne) ?

PS. Jeszcze jedna sprawa "techniczna". Może zamiast rar-a pakować do zip, używam Ubuntu (co prawda, można zainstalować pakiet, który umożliwia odczytywanie *.rar, ale instalowanie pakietów na komputerze bez internetu jest "dosyć" ciężkie...), no a poza tym zip jest wolne. Jeśli nie, to trudno...

[Grycek]

PS. Jeszcze jedna sprawa "techniczna". Może zamiast rar-a pakować do zip, używam Ubuntu (co prawda, można zainstalować pakiet, który umożliwia odczytywanie *.rar, ale instalowanie pakietów na komputerze bez internetu jest "dosyć" ciężkie...), no a poza tym zip jest wolne. Jeśli nie, to trudno...

Ja też używam Ubuntu(Nivo także) i jakość nigdy nie miałem problemu z formatem rar.

[abd3mz]

PS. Jeszcze jedna sprawa "techniczna". Może zamiast rar-a pakować do zip, używam Ubuntu (co prawda, można zainstalować pakiet, który umożliwia odczytywanie *.rar, ale instalowanie pakietów na komputerze bez internetu jest "dosyć" ciężkie...), no a poza tym zip jest wolne. Jeśli nie, to trudno...

Ja też używam Ubuntu(Nivo także) i jakość nigdy nie miałem problemu z formatem rar.

Dziwne... Wydaje mi się, że Ubuntu domyślnie nie wspiera rar. Próbowałem otwierać i nic. Czytałem, że trzeba zainstalować dodatkowe pakiety, co na komputerze bez dostępu do internetu jest problematyczne.
Czy mógłbyś odnieść się do innych aspektów mojej wypowiedzi?