Nie wiem
Aro co chciałeś napisać, ale może to i lepiej. Nie wiem, jakaś autocenzura nastąpiła...
Też mi przykro, że emocjonujesz się czymś, aż tak. Być może niepotrzebnie.
kajman pisze:1.Sorry, Adamie, ale czuję się urażony Twoimi insynuacjami.
2. zależy mi na tym, żeby było sprawiedliwie i uczciwie.
3. Tutaj chciałbym zadać pytanie dlaczego Ty chcesz odgórnie ustalić w jaki sposób będziemy głosować? Ja uważam ten system za niesprawiedliwy i preferujący opcję nie zmieniania niczego.
4.Akurat na pewno jego autorem nie jest konwicki1980,
5. I czemu mam na kogoś czekać. Wątek został założony i każdy może się wypowiedzieć.
Ja napisałem ponad 15 godzin po rozpoczęciu dyskusji i inni mieli mnóstwo czasu, żeby coś napisać.
6. Widziałem tutaj jeden post.
1. Jeśli poczułeś się urażony, to PRZEPRASZAM. Ba, w związku z tym co napisałeś powyżej liczę na Twoją pomoc i współpracę.
Jednak powtarzam ponownie - jestem przeciwny komplikowaniu czegokolwiek.
2. Niestety, być może czegoś nie wiem, ale na nadążam za Twoim tokiem rozumowania - na jakiej podstawie wiesz, że coś jest mniej lub bardziej korzystne?
3. Nic nie chcę odgórnie. OK, no to będziemy głosować nad tym jak głosować w sprawie głosowań. Trudno, trzeba zjeść tą żabę.
Mnie się wydawało, że jak wypiszę kilka wariantów, to po naniesieniu niezbędnych korekt, będziemy się opowiadali za opcją A lub B lub C. Dlaczego to ma preferować opcję nie zmieniania niczego - wybacz, ale nie rozumiem. Możesz mi wyjaśnić jak krowie na miedzy?
Macie jakieś inne pomysły?
Mój jest taki (jeszcze raz): wypisuję opcję A, B, C, ... albo nawet K, a potem głosujemy - wygrywa jedna opcja.
Najlepiej jawnie, żeby wszystko było widoczne czarno na białym dla wszystkich i od razu.
W następnym etapie dopracowywywywujemy (zakałapućkałem się) opcję, która wygrywa.
Być może to fatalny pomysł, proszę zatem o wyprostowanie mnie.
4. To faktycznie nie jest istotne, kto jest autorem, ale wycofuję się ze swojej złośliwostki i obu Was przepraszam. W każdym razie, taka opcja jest.
To jest niepodważalne. I ona nie wymaga dalszej dyskusji.
5. Lawiny postów się tutaj nie spodziewaj. Kto miał się wypowiedzieć, to chyba już to zrobił, ja myślałem, że być może ktoś coś doda.
Natomiast dyskusja typu
kajman i
konwicki1980 vs.
adameria mija się z celem i nigdzie nie prowadzi, bo my już się okopaliśmy we własnych stanowiskach.
6. Ja tego postu już nie widziałem.