Top Dead Can Dance

[konwicki1980]

Więcej miejsca na ekranie zajmuje, ale w zasadzie, by podkreślić te najważniejsze miejsca proponuję stosować odwrotną zasadę - zwiększać czcionkę czołówki.

[jollyroger72]

@Kajman i konwicki1980
Wy tak często się przekomarzacie, jakby jeden z Was mieszkał w Bydgoszczy a drugi w Toruniu

Sorki za offtopic...

[westron]

Gary pisze:

chyba zapowiada się top o największym rozrzucie głosów w historii naszych zestawień.

I o najmniejszym wysiłku włożonym w podliczanie głosów

[miszony]

Mój top Dead Can Dance.
1. Saltarello
2. Ullyses
3. Indus
4. Ariadne
5. Fortune Presents Gifts Not According to the Book
6. Yulunga (Spirit Dance)
7. Kiko
8. The Host of Seraphim
9. The Carnival Is Over
10. Devorzhum
11. Song Of The Dispossessed
12. Dedicacé Outò
13. Mephisto
14. Children of the Sun
15. Bird
16. Return of the She-King

[Yacy]

nic więcej nie wymyślę
co miało wygrać wygrało.
chociaż "przed" do numeru 1. kandydowały jeszcze obecne nr 5 i 6.
w top 26 zmieściła się cała płyta "Within The Realm Of A Dying Sun". a właściwie to nawet w top17
top 7 - giganci!

1. Xavier
2. Summoning Of The Muse
3. The Host Of Seraphim
4. De Profundis [Out Of The Depths Of Sorrow]
5. Ullyses
6. Anywhere Out Of The World
7. Persephone (The Gathering Of Flowers)
8. Opium
9. Avatar
10. Saltarello

11. Dawn Of The Iconoclast
12. In The Wake Of Adversity
13. The Carnival Is Over
14. Cantara
15. Fortune Presents Gifts Not According To The Book
16. Agape
17. Windfall
18. The Arcane
19. Anabasis
20. The Promised Womb

21. Kiko
22. Nierika
23. Black Sun
24. Amnesia
25. Frontier
26. Advent

[Robert]

Dziękuję wszystkim za dotychczasowe głosy i czekam na kolejne, bo do zakończenia głosowania pozostało już tylko 4 dni z niewielkim wąsem

Toward the Within. Myślę, że to dobry przykład, żeby w przyszłości podobne przypadki nie przysparzały głosującym wielu wątpliwości. Niepisaną zasadą, choć wielokrotnie nieprzestrzeganą było nieuwzględnianie w głosach płyt koncertowych. Z reguły płyty takie zawierały materiał już wcześniej wydany, choć oczywiście zdarzały się wyjątki, gdzie zawartość obejmowała także premierowe utwory. Myślę, że tematem do dyskusji jest procentowy udział debiutanckiego materiału na danej koncertówce. Moim zdaniem 2/3 w górę jak jest w przypadku Toward the Within to taka wartość graniczna i do przyjęcia, na podstawie której płyta koncertowa jest kwalifikowana do podsumowania i warto by było ostatecznie to zatwierdzić...
Ja Toward the Within będę wliczał...

Moje głosy:

Utwory:

1. Xavier
2. In Power We Entrust The Love Advocated
3. Ullyses
4. The Host Of Seraphim
5. Summoning Of The Muse
6. Cantara
7. All In Good Time
8. Frontier
9. Chant Of The Paladin
10. Avatar
11. Carnival Of Light
12. Advent
13. Ocean
14. De Profundis (Out Of The Depths Of Sorrow)
15. The Arcane
16. The Fatal Impact
17. Nierika
18. In The Wake Of Adversity
19. Anywhere Out Of The World
20. Flowers Of The Sea
21. The Song Of The Sibyl
22. Persephone (The Gathering Of Flowers)
23. Bird
24. Kiko
25. Sanvean
26. Saltarello
27. Fortune Presents Gifts Not According To The Book
28. The Protagonist
29. Echolalia
30. Agape

Płyty:

1. Within The Realm Of A Dying Sun
2. The Serpent's Egg
3. Spleen And Ideal
4. Dead Can Dance
5. Aion

[konwicki1980]

Mam mocne wrażenie, że niektóre utwory nieoficjalne to te same utwory co niektóre oficjalne, tyle że pod innym szyldem. Co ciekawe, zdarzyło się, że jeden tytuł figurujący na dwóch płytach to dwa różne utwory. Poza tym w przypadku co najmniej jednego utworu mam duże wątpliwości, czy w ogóle wykonuje go Dead Can Dance. Pewnie i tak do końca głosowania nie zdążę przesłuchać wszystkich dodatkowych kawałków.

[kajman]

Moim zdaniem 2/3 w górę jak jest w przypadku Toward the Within to taka wartość graniczna i do przyjęcia, na podstawie której płyta koncertowa jest kwalifikowana do podsumowania i warto by było ostatecznie to zatwierdzić...
Ja Toward the Within będę wliczał...

Między innymi po to jest wątek Co w topach warto ustalić żeby przyjęte w nim zasady obowiązywały we wszystkich topach. Także dlatego zakończenie głosowania na niego jest zaplanowane przed zakończeniem tego głosowania, żeby obowiązywało także w tym topie. I uważam, że powinno być respektowane niezależnie od wyników.

[Geephard]

Mam mocne wrażenie, że niektóre utwory nieoficjalne to te same utwory co niektóre oficjalne, tyle że pod innym szyldem.

To dobrze, bo tak właśnie jest. Dla przykładu album The Rare Traxx to właściwie inne wersje utworów znajdujących się na innych płytach.
http://www.discogs.com/Dead-Can-Dance-T ... ase/744217

[barb42]

Muszę stworzyć kolejność wybranych utworów, ale dopiero w sobotę i mam nadzieję zdążyć, bo już nowy top rozpoczęto.

[Yacy]

1. Xavier

a myślałem, że to taki MÓJ nr 1
zresztą ogólnie czołówki mamy dosyć podobne

[Robert]

1. Xavier

a myślałem, że to taki MÓJ nr 1
zresztą ogólnie czołówki mamy dosyć podobne

Też to zauważyłem jak wkleiłeś głosy
Biłem się z myślami czy jednak nie dać na pierwszym In power..., ale jednak odrzuciłem sentyment, kiedy słuchałem tego podczas Listy i markowych Tonacji...

[Robert]

Można powiedzieć, że małą tradycją organizowanych przeze mnie Topów stało się zaproszenie do wspólnej zabawy samego Marka Niedźwieckiego, od którego cała ta zabawa w układanie różnego zestawień i Topów przecież się zaczęła…
Nie potrzeba chyba większej rekomendacji dla Topu i zachęty dla głosujących niż Top zespołu ułożony przez samego Niedźwiedzia Nie żebym coś sugerował… Cieszę się tym bardziej, że gust Marka w tym przypadku jest bardzo podobny do mojego… I Yacego oczywiście też

Pan Marek znalazł czas i już zagłosował. A Ty? Nie czekaj na ostatnią chwilę i głosuj


Top Dead Can Dance Marka Niedźwieckiego

1. Persephone
2. Xavier
3. Ullyses
4. Cantara
5. In Power We Entrust The Love Advocated
6. Bird / Spirit
7. Amnesia / Children Of The Sun
8. Yulunga
9. The Carnival Is Over
10. Saltarello

[adameria]

Robert, tylko pytam, jak podliczysz miejsca 6 i 7 Redaktora MN?
Bardzo cieszy mnie ten głos. Zwłaszcza, że... o tym może jeszcze dziś.
Właśnie zamierzam po 12:00 finiszować odsłuchy i wreszczcie układać kolejność.

[Miszon]

Nie będzie łatwo, nie będzie łatwo zdążyć (ustalić kolejność oczywiście). Posłuchałem nieznanych mi płyt i liczba utworów, które będę brał pod uwagę się podwoiła. Średnio z płyty 4-5 utworów wchodziło dalej do grupy finałowej że tak powiem. W nocy słucha się wspaniale i wtedy w zasadzie wszystko się BARDZO podoba!

[adameria]

Najpierw płyty.
Jeszcze 2 miesiące temu myślałem, że obecne miejsce 2 będzie na 1,
a obecny zwycięzca może tylko załapie się na podium.
Jednak chyba atmosfera tego czasu sprawiła, że
wyniki dla płyt są następujące:

Płyty
1. Within The Realm Of A Dying Sun (1987)
2. The Serpent's Egg (1988)
3. Into The Labyrinth (1993)
4. Dead Can Dance (1984)
5. Anastasis (2012)

6. Spleen and Ideal (1985)
7. Aion (1990)
8. Spiritchaser (1996)
9. Toward the Within (1994)

Niezwykle trudny top.
Cała czterdziestka jest bardzo dobra, a siedemnastka to same znakomitości,
przy czym moje podium jest u mnie poza zasięgiem dla pozostałej twórczości.

Utwory
1. Persephone (The Gathering of Flowers)
2. Summoning Of The Muse
3. Frontier
4. The Carnival Is Over
5. Musica Eternal
6. Children of the Sun
7. In The Kingdom Of The Blind The One-Eyed Are Kings
8. Ullyses
9. Advent
10. The Protagonist
11. How Fortunate The Man With None
12. Xavier
13. Amnesia
14. Chant Of The Paladin
15. The Ubiquitous Mr Lovegrove
16. De Profundis (Out of the Depths of Sorrow)
17. Emmeleia
18. Black Sun
19. Anywhere Out of the World
20. Song of the Nile

21. The Host Of Seraphim
22. Ocean
23. Indoctrination (A Design for Living)
24. Radharc
25. Severance
26. The Song of the Sibyl
27. Cantara
28. Yulunga (Spirit Dance)
29. Return of the She-King
30. Dawn of the Iconoclast

31. The End of Words
32. Rakim
33. Saltarello
34. In Power We Entrust The Love Advocated
35. Orbis De Ignis
36. The Fatal Impact
37. Flowers of the Sea
38. Desert Song
39. Nierika
40. Bird

[barb42]

Cała pierwsza trójka mogłaby być numerem jeden, ale kolejność musi być, zatem dzisiaj:

1. Saltarello
2. Ullyses
3. Song of the Stars
4. Musica Eternal
5. How Fortunate The Man With None
6. Cantara
7. Xavier
8. As the Bell Rings the Maypole Spins
9. All In Good Time
10. Persephone (The Gathering of Flowers)
11. The Host Of Seraphim
12. Radharc
13. The Arrival and the Reunion
14. Agape
15. Nierika
16. Towards the Within
17. Oman
18. The Carnival Is Over
19. Yulunga (Spirit Dance)
20. Opium
21. Song of Sophia
22. Avatar
23. Severance
24. Circumradiant Dawn
25. Windfall
26. Mesmerism
27. Chant Of The Paladin
28. Wild in the Woods
29. Dawn of the Iconoclast
30. Black Sun

Płyty:
1. The Serpent's Egg
2. Within the Realm of a Dying Sun
3. Spiritchaser
4. Aion
5. Into the Labyrinth
6. Dead Can Dance
7. Spleen and Ideal
8. Anastasis
9. Toward the Within

[konwicki1980]

Najbardziej jak dotąd zaskakuje mnie niska ocena płyty Toward the Within. Moim zdaniem to jedna z lepszych płyt koncertowych w ogóle.

[Miszon]

NIe słuchałem jej, więc trudno mi powiedzieć.

Tymczasem moja 5-ka płyt:

1. The Serpent's Egg
2. Within the Realm of a Dying Sun

3. Spleen and Ideal
4. Anastasis
5. Spiritchaser

3 i 5 to spore pozytywne zaskoki, nie sądziłem że to są aż tak dobre płyty (a są BARDZO dobre). Po raz kolejny (poprzednio jakoś 20 lat temu) okazało się, że Aion to płyta kompletnie nie dla mnie - nie oczekiwałem od niej wiele pamiętając poprzednią swoją opinię, ale i tak zderzenie z nią bo serii świetnych płyt było bolesne. Niestety, nie kupuje jej konwencji. Zawiodłem się też na Into the Labirynth - co prawda słuchałem, ale dawno temu i jakoś lepiej zapamiętałem.

[saferłel]

Piosenki:

20. Salterello
19. As The Bell Rings The Maypole Spins
18. How Fortunate the Man With None
17. Enigma Of Absolute
16. The Lotus Eaters
15. Song Of The Stars
14. The Cardinal Sin
13. Xavier
12. The Carnival Is Over
11. American Dreaming

10. Tell Me About the Forest [You Once Called Home]
09. Spirit
08. Towards the Within
07. Fortune Presents Gifts Not According to the Book
06. Nierika
05. Black Sun
04. Cantara
03. Ulysses
02. Anywhere Out of the World
01. The Ubiquitous Mr. Lovegrove

Płyty:

1. Into The Labyrinth
2. Aion
3. Within The Realm Of Dying Sun
4. Spleen And Ideal
5. Spiritchaser

[Kertoip]

kurde, nie myślałem, że będzie tak trudno...
wielki zespół, który od dawna jest jedną z moich miłości. i tak się szczęśliwie złożyło, że po wielu latach, gdy ich koncert pozostawał dla mnie w sferze marzeń, udało mi się usiąść we wrocławskiej Hali Stulecia i doznać na sobie to magiczne wydarzenie

albumy:
1. Into The Labyrinth
2. Aion
3. Within The Realm Of A Dying Sun
4. Spleen And Ideal
5. Toward The Within

6. Spiritchaser
7. Anastasis
8. The Serpent's Egg
9. Dead Can Dance


utwory:
1. The Ubiquitous Mr Lovegrove
2. Cantara
3. Saltarello
4. Anywhere Out Of The World
5. The Arrival And The Reunion
6. De Profundis (Out Of The Depths Of Sorrow)
7. Nierika
8. Towards The Within
9. How Fortunate The Man With None
10. The Cardinal Sin
11. Rakim
12. Yulunga (Spirit Dance)
13. Black Sun
14. Circumradiant Dawn
15. Song Of The Stars
16. Emmeleia
17. Amnesia
18. The Carnival Is Over
19. Xavier
20. The Host Of Seraphim

21. Sanvean
22. Ullyses
23. Song Of The Sibyl
24. Musica Eternal
25. Oman

[konwicki1980]

1. Song to the Siren
2. Ocean
3. Don't Fade Away
4. Labour of Love
5. How Fortunate the Man With None
6. Amnesia
7. Sanvean
8. Summoning of the Muse
9. Hymn For The Fallen
10. Advent
11. Black Sun
12. Opium
13. The Writing on My Father's Hand
14. Cantara
15. In Power Entrust the Love Advocated
16. The Song of the Sibyl
17. Musica Eternal
18. The Host of Seraphim
19. Dawn of the Iconoclast
20. Return of the She-King

Dalszej kolejności nie podam, bo znudziło mnie mocno słuchanie utworów "dodatkowych".

[Geephard]

To nie jest zespół dla mnie. Jakoś tak w połowie przesłuchań byłem zrezygnowany i myślałem, że to strata czasu. Ale jednak nie. Udało mi się wyłuskać 21 co najmniej niezłych utworów. Pierwsza trójka zostanie ze mną na dłużej i chociażby dla niej warto było się trochę pomęczyć.

1. Sanvean
2. Don't Fade Away
3. Song to the Siren

4. Amnesia
5. Labour of Love
6. The Carnival Is Over
7. Anywhere Out of the World
8. Opium
9. Xavier
10. Summoning of the Muse

11. American Dreaming
12. In the Wake of Adversity
13. I Can See Now
14. Voyage Of Bran
15. Orion
16. Windfall
17. Ascension
18. Ariadne
19. A Passage in Time
20. In Power We Entrust the Love Advocated

21. Severance

Gdyby dodatkowe utwory znajdujące się na Toward the Within znalazły się na jakimś albumie studyjnym to zdecydowanie wygrałby top albumów. Jednak zestawienie albumów wygląda tak:

1. Anastasis (2012)
2. Within the Realm of a Dying Sun (1987)
3. Into the Labyrinth (1993)
4. Spleen and Ideal (1985)
5. The Serpent's Egg (1988)

[jotem3]

Utwory:
1 In Power We Entrust the Love Advocated
2 Xavier
3 Ullyses
4 Anywhere Out Of The World
5 Persephone (The Gathering of Flowers)
6 The Host Of Seraphim
7 Summoning Of The Muse
8 Children of the Sun
9 Opium
10 De Profundis (Out of the Depths of Sorrow)
11 Cantara
12 The Carnival Is Over
13 All In Good Time
14 Avatar
15 Carnival of Light
16 Amnesia
17 I Am Stretched on Your Grave
18 Spirit
19 Saltarello
20 Yulunga

Płyty:
1 Within The Realm Of A Dying Sun
2 The Serpent's Egg
3 Aion
4 Spleen And Ideal
5 Anastasis

[Miszon]

Najpierw miejsca od 19 w dół (powyżej jeszcze sprawdzę kolejność), bo tak śmiesznie wyszło, że wyłoniła mi się czołowa 19-ka, a potem grupa której już dokładnie nie klasyfikowałem. I tak trochę z przypadku (ale częściowo, bo grupa około 10 utworów o to miejsce rywalizowała) ten punkcik zdobyło to, co zdobyło poniżej:

1. The Host of Seraphim
2. Anywhere Out Of The World
3. Severance
4. Persephone
5. In the Wake of Adversity

6. Enigma of the Absolute
7. Mother Tongue
8. The Carnival is Over
9. The Cardinal Sin

10. Amnesia
11. How Fortunate the Man with None
12. Dawn Of The Iconoclast

13. Agape
14. Song Of The Dispossessed
15. Frontier
16. Flowers Of The Sea
17. The Arcane
18. Indus
19. Song Of The Stars

-----------------------
20. Echolalia
21. Ascension
Summoning Of The Muse
Cantara
Song Of The Nile
Ullyses
Ocean
In Power We Entrust The Love Advocated
Emmeleia
Towards the Within
The Wind That Shakes the Barley
Nierika
Mesmerism
Return of the She-King
Children of the Sun
Circumradiant Dawn
Black Sun
The Promised Womb
(38.) Wild In The Woods

edit:
wrzuciłem miejsca 10-19.

edit:
wrzuciłem 6-9. To już rzeczy, które są bardzo blisko Topu Wszechczasów, a może na niego zasługują. Zostały tylko te, które albo u mnie w nim są, albo są niezwykle blisko.

edit3:
OK, ostatecznie w pierwszej piątce zaszła jedna zmiana, ale podium okazało się nie do ruszenia. Niesamowita muzyka!