Plebiscyt topowy 2

[kajman]

Łe. zapomniałem o nirvanie

Nie jestem ortodoxem. Możesz zmienić.

[kajman]

4. The Police/Sting

Ale chyba nie chcesz liczyć Police i Stinga w jednym topie. Najwyżej będą to topy towarzyszące.

[nastoletni_duch]

Łe. zapomniałem o nirvanie

Nie jestem ortodoxem. Możesz zmienić.

a już nie będę zmieniał. przy 3 plebiscycie nie zapomnę

[retry2]

1. Porcupine Tree
2. King Crimson
3. Pink Floyd
4. Archive (co z tego, że zwycięzca automatyczny)
5. Dead Can Dance

[adr]

1. U2
2. Myslovitz
3. Lady Pank
4. Dire Straits
5. Bruce Springsteen - dałbym i na pierwszym miejscu, ale widzę że Boss nie ma szans, może następnym razem

[Miszon]

4. The Police/Sting

Ale chyba nie chcesz liczyć Police i Stinga w jednym topie. Najwyżej będą to topy towarzyszące.

Dlaczego nie?W Trojkowym topie Stinga liczono takze The Police i mnie tez wydaje mi sie to jak najbardziej naturalne.

[Robinson]

Trzeba by ujednolicić kilka kwestii:

1. Mark Knopfler (nowa plyta od tygodnia, a w przyszlym roku koncert)
2. Dire Straits (bo jednak trzeba to traktowac oddzielnie od solowej kariery Marka)

4. The Cranberries + Dolores

5. Knopfler/ Dire Straits

1. Pidżama Porno + Strachy na Lachy (albo po prostu top 10 Grabaża )

3. Dire Straits / Mark Knopfler
4. Pidżama Porno / Strachy Na Lachy

3. Dire Straits/Mark Knopfler
4. The Police/Sting - aż dziwne, że nie było wyzej proponowane. No ale patrząc na to, co ostatnio wyprawia Sting i jego wyniki na Topie Wszech Czasów z tym związane

Czy traktujemy to jako jeden Top z wymieszanymi utworami (np. Sting i The Police razem) czy jako Top główny i Top poboczny (tak jak u kajmana z Beatlesami) czy jednak całkiem osobno tak jak proponuje Ku3a.
No i trzeba będzie jakoś sprawiedliwie zliczyć punkty w tym plebiscycie "przedpotopowym", ale myślę, że kajman coś wymyśli.

[Yacy]

to ja odnoiosę się do 3 mnie interesujących par:
Dire Straits i Mark - oddzielne topy
Sting i Police - oddzielne topy
Cranberries i Dolores - Cranberries tak! ale Dolores ma dwa single z płyty plus kilka piosenek w duetach lub z filmów, więc z czego ten top. A wymieszać z Cranberries to bez sensu - moim zdaniem

[tadzio3]

Dolores z Cramberies absolutnie tak. Znam tylko dwa kawalki solowe tej wokalistki i to średnich lotów. Na pewno nie wziął bym udziału w topie samej Dolores. Proponuję albo Cranberries + Dolores, albo same Cranberries.

Dire Straits i Mark dla mnie może byc oddzielnie, podobnie z Pidżamą i strachami Na Lachy. Ustawiłem ich razem tylko dlatego, że wiem iż niektórzy mieli by problemy z ustaleniem konkretnej listy oddzielnie tych wykonawców.

[ku3a]

Dire Straits i Mark Knopfler - moje zdanie jest juz znane. Osobno!

Cranberries i Dolores - znam 2 piosenki Dolores... Nie chcialbym ich mieszac z zespolowymi, wiec jestem za osobno.

Strachy i Pidzama - to 2 rozne zespoly, wiec osobno, mimo ze ja sam zbyt dobrze ich tworczosci nie znam. Tak jakby Kult i KNZ traktowac razem.

[Robinson]

Chodzi mi o to, że jeśli jednak większość będzie za rozdzieleniem tych Topów, to dobrze by chyba było, gdyby niektórzy wyedytowali swoje topy, co umożliwi łatwe podliczenie punktów w tym plebiscycie "przedpotopowym".
No bo jak tu teraz policzyć dotychczasowe punkty np. dla Dire Straits i Knopflera?

1. Mark Knopfler (nowa plyta od tygodnia, a w przyszlym roku koncert)
2. Dire Straits (bo jednak trzeba to traktowac oddzielnie od solowej kariery Marka)

5. Knopfler/ Dire Straits

5. Dire Straits

2. Dire Straits

3. Dire Straits / Mark Knopfler

3. Dire Straits/Mark Knopfler

4. Dire Straits

A propos, mnie pomysł Topu pobocznego, który zaproponował Kajman dla Beatlesów bardzo się podoba.
Właśnie sobie przesłuchuję ich różne solowe nagrania.

[ku3a]

no tak, ale na razie ustalamy czy maja byc rozdzielone czy traktowane razem, wiec ja napisalem, ze dla mnie zdecydowanie rozdzielone.

[stavanger]

Wyedytowałem Pidżame na pierwsze i Strachy na drugie a reszte przesunąłem o jedną pozycję w dół, a Pink Floyd już moich punktów nie potrzebuje

[tadzio3]

Ja dla dobra narodu łączyłbym topy. Tak jak to czasem w Minimaxie bywa, że robi się top konkretnej osoby, np Gilmoura, gdzie brało się pod uwagę Pink Floyd jak i solowe dokonania.
Czyli topy Grabaża, Dolores i Marka

[Tomekk]

1.The Cranberries (bez Dolores)
2.Edyta Bartosiewicz
3.U2
4.Madonna
5.Myslovitz

[kajman]

4. The Police/Sting

Ale chyba nie chcesz liczyć Police i Stinga w jednym topie. Najwyżej będą to topy towarzyszące.

Dlaczego nie?W Trojkowym topie Stinga liczono takze The Police i mnie tez wydaje mi sie to jak najbardziej naturalne.

A mi zupełnie nie, bo to jednak zupełnie inna muzyka. To tak jakby zrobić top Beatlesów wspólnie z ich nagraniami solowymi.

[kajman]

Ja dla dobra narodu łączyłbym topy. Tak jak to czasem w Minimaxie bywa, że robi się top konkretnej osoby, np Gilmoura, gdzie brało się pod uwagę Pink Floyd jak i solowe dokonania.
Czyli topy Grabaża, Dolores i Marka

Moim zdaniem to iście szalony pomysł. A że w Minimaxie zrobili top PF i DG (a czemu nie PF i RW?) nie jest dla mnie żadnym argumentem. Dalszym krokiem będzie top Kukiza (Hak, Aya RL, Emigranci, Piersi, Kukiz solo i gościnnie jak z Yugo...), top The Jacksons (+ Michael, Janet, Jermaine i LaToyah) lub top Vinnce'a Clarka (wczesny DM, Yazoo i Erasure) czy jeszcze bardziej szalonej konfiguracji. Poza tym z wyjątkiem topu Grzegorza (sytuacja wymuszona przez trójkę) wszystkie nasze topy odbywały się samodzielnie. DM bez solo Grahama i Gore'a, Bjork bez Kukl i Sugarcubes, Stonesi bez Jaggera, Kult bez Kazika.

[Grycek]

Moim zdaniem to iście szalony pomysł. A że w Minimaxie zrobili top PF i DG (a czemu nie PF i RW?) nie jest dla mnie żadnym argumentem.

Były dwa osobne topy. Jeden Watersa , a drugi Gilmoura.

[kajman]

Moim zdaniem to iście szalony pomysł. A że w Minimaxie zrobili top PF i DG (a czemu nie PF i RW?) nie jest dla mnie żadnym argumentem.

Były dwa osobne topy. Jeden Watersa , a drugi Gilmoura.

Nie za bardzo chwytam. Top PF + RW i top PF + DG?

[Grycek]

Moim zdaniem to iście szalony pomysł. A że w Minimaxie zrobili top PF i DG (a czemu nie PF i RW?) nie jest dla mnie żadnym argumentem.

Były dwa osobne topy. Jeden Watersa , a drugi Gilmoura.

Nie za bardzo chwytam. Top PF + RW i top PF + DG?

Tak.

David Gilmour (20 sierpnia 2006)

1. Comfortably Numb (The Wall)
2. Shine On You Crazy Diamond (Wish You Were Here)
3. Echoes (Meddle)
4. Wish You Were Here
5. High Hopes (The Division Bell)
6. On An Island
7. On The Turning Away (A Momentary Lapse Of Reason)
8. Sorrow (A Momentary Lapse Of Reason)
9. Dogs (Animals)
10. Fearless (Meddle)
11. Learning To Fly (A Momentary Lapse Of Reason)
12. What Do You Want from Me (The Division Bell)
13. Time (Dark Side Of The Moon)
14. Je Crois Entendre Encore (In Concert DVD)
15. The Narrow Way, Pt. 3 (Ummagumma)
16. Take A Breath (On An Island)
17. Don't (DVD)
18. Run Like Hell (The Wall)
19. Smile (On An Island)
20. Castellorizon (On An Island)

Roger Waters (MiniMax 31 maja 2002)

1. It's A Miracle
2. Hey You
3. Shine On You Crazy Diamond (Parts 1-5)
4. Amused to Death
5. Wish You Were Here
6. Another Brick In The Wall Part II
7. The Tide Is Turning
8. Comfortably Numb
9. Set The Controls For The Heart Of The Sun
10. Time
11. Money
12. Echoes
13. Welcome To The Machine
14. What God Wants (Part III)
15. Each Small Candle
16. Brain Damage
17. The Final Cut
18. Us And Them
19. 5:06 AM (Every Strangers Eyes)
20. Mother
21. Eclipse

[Robinson]

5. Britney Spears (i tak wiem, że to nie przejdzie)

Skąd ten pesymizm?
Do końca głosowania jeszcze ponad 3 doby. Może akurat?

[Morrow]

1. Guns n'Roses
2. Coldplay
3. Linkin Park
4. Muse
5. Tori Amos

Ostatnie 3 miejsca ze względu na koncerty w Polsce. Lepszych okazji dla własnych Topów Ci artyści już chyba miec nie będą. Tak w ogóle to moim zdaniem trochę za dużo klasyki naraz. Fajnie by było gdybyśmy przy okazji Topu Wszechczasów mogli głosowac na "jakis" mocny Top typu Pink Floyd a nie np. na Linkin Park (nic im nie ujmując) dlatego, że na klasykę już głosowaliśmy.

Rolling Stones, Beatles, teraz najprawdopodobniej Dire Straits, Pink Floyd, Led Zeppelin i U2. IMO trochę za dużo tej klasyki naraz ale to tylko moje zdanie.

[kajman]

Rolling Stones, Beatles, teraz najprawdopodobniej Dire Straits, Pink Floyd, Led Zeppelin i U2. IMO trochę za dużo tej klasyki naraz ale to tylko moje zdanie.

Ja bym jeszcze za klasykę Genesis uznał, natomiast mocno zastanawiałbym się, czy zaliczyć do niej U2.

[Robinson]

No cóż, te klasyczne zespoły mają przeważnie większy dorobek i więcej świetnych utworów, z których można wybierać.
Niektórych zaproponowanych zespołów nie znam chyba ani jednego utworu (lub znam 1-2 utwory), więc nie mógłbym wziąć udziału w takich topach (np. Sonic Youth, Britney Spears, Dolores).

[Martyr]

1. Edyta Bartosiewicz
2. Dire Straits
3. Mark Knopfler
4. Myslovitz
5. U2