Re: Plebiscyt topowy 13
: czw cze 07, 2018 9:35 pm
Forum pozytywnie zakręconych wokół LP3
https://forum.lp3.pl/
Oto wyniki części 2. plebiscytu topowego 13:gżegoż pisze:śr cze 06, 2018 8:23 pm 1. Linkin Park
2. Florence and the Machine
3. Voo Voo
4. Armia
5. Sade
Dobre. Ja się postanowiłem odtajnić tym razem.
Najpierw liczę pierwszą rundę Zresztą nie sądzę, by ktoś się chciał bić o prowadzenie topów
Pytanie, gdzie jest granica ryzyka
To prawda poniekąd. W przypadku Linkinów będę musiał zaprzyjaźnić się z discogs...konwicki1980 pisze: ↑pt cze 08, 2018 12:13 amZresztą nie sądzę, by ktoś się chciał bić o prowadzenie topów
Ja przepraszam, czy to są jakieś insynuacje?
Widocznie nie miał odwagi zagłosować jawnie.
A z tego akurat się cieszę.
nie, dlaczego?
nie wiedziałem, że do tego potrzeba odwagi
A z tego akurat się cieszę.
Bardziej zmartwiła mnie obecność Modern Talking w 2 etapie głosowania na Plebiscyt topowy nr 12. Chociaż byłem też ciekawy jak wyglądałby Top-20 MT wybrany np przez kajmana
1. nic (...) 20. nic Oczywiście to tylko żarty z mojej strony, ale mnie tamta obecność też zmartwiła, zwłaszcza, że mam wrażenie, że to była taka akcja niektórych dla beki. Szczerze, to 100 razy bardziej wolałbym Papa Dance, jeśli już piszemy o typowo komercyjnym popie.
Fakt, było New Order.konwicki1980 pisze: ↑pt cze 08, 2018 12:15 pm Poza tym był już top grupy, która moim zdaniem prezentowała poziom "mniej niż zero"
Jak udało mi się ułożyć top 20 New Order to myślę, że i Młodych też mi się uda. chociaż z klimatów disco najbardziej chyba pasowałoby mi Boney M (chociaż to jednak trochę inna muzyka).
A z tej dwójki to byłoby mi obojętne który.
Tego to zupełnie nie rozumiem Co tu ma do rzeczy odwaga? Jest powiedziane, że można głosować albo jawnie, albo tajnie i nikt nigdy wcześniej nie sugerował, że utajnianie głosu może być przejawem "braku odwagi" Poza tym mój głos nie został oddany na samym końcu, tylko trochę wcześniej i nie podliczałem wcześniej głosów jawnych ani się nimi nie sugerowałem.
LP oczywiście tak, Voo Voo na 95% też (zwłaszcza, że ich top odbędzie się jako ostatni i będzie sporo czasu na słuchanie, bo gdyby miał być pierwszy albo drugi, to raczej bym nie dał rady), a Sade na 99% nie, bo... po prostu w drugim etapie nie było nikogo więcej, na czyim topie by mi zależało, a skoro trzeba głosować na pięć podmiotów wykonawczych, to musiałem na ostatnim miejscu wskazać ten najmniej (dla mnie) koszmarny spośród pozostałychjollyroger72 pisze: ↑pt cze 08, 2018 9:55 amPrzekonamy się, czy weźmie udział w topach, na które oddał głos...
Dziwią mnie te coroczne narzekania na to, że kilka osób głosuje na top nielubianego przez Was (i Trójkowych redaktorów) wykonawcy. Rozumiałbym to, gdyby był przymus brania udziału w każdym topie. Wtedy naturalna byłaby Wasza złość, że musielibyście przedzierać się przez dyskografię artystów, których nie znosicie. Ale przecież takiego obowiązku nie ma (tzn. chyba tylko kajman taki przymus odczuwa) Ja podchodzę do tego w ten sposób: "jak tak im na tym topie zależy, to niech sobie go zrobią, co mnie to obchodzi. Dzięki temu będziemy mieli to już za sobą i w kolejnych plebiscytach już tego wykonawcy nie będzie"
Nie wiem, czy ktoś zwrócił uwagę, że gdyby nie głosy kilku użytkowników kojarzonych z tamtym forum, którzy na tym od dawna są bardzo mało aktywni, to Bowie w ogóle nie wszedłby do drugiego etapu (zresztą nie tylko on, ale również NIck Cave oraz The Smiths). Tak więc jeśli za rok nie będzie podobnego "desantu" z innego forum, to z tym "pewniakiem" nie byłbym taki pewienadameria rok temu pisze: ↑wt mar 07, 2017 1:33 pmDyskotekowy odłam (sebastosa) skutecznie zaatakował plebiscyt... załamka...