jak liczyć podsumowanie roczne?

Wszelkie dyskusje na temat statystycznego widzenia Listy Przebojów Trójki — podsumowania, zestawienia, komentarze, interpretacje i wszelkie inne w tym temacie...

Moderatorzy: Piotr, Piotr

bobby

amen

Post autor: bobby »

A widzisz Aldebaranie chciałbyś taką stronę. Niestety jej nie dostaniesz. Nad takimi danymi pracowało się kilkanaście lat. Na taką stronę (dane) trzeba sobie zasłużyć !!!! Nie myśl sobie, że możesz dostać za friko. A dlaczego??? A dlatego, że prosiłem różnych słuchaczy o różne rzeczy, których poszukuję (a wiem na 100%, że takimi dysponują) i nie dostałem nawet odpowiedzi zwrotnej. Inni nie chcą się dzielić, więc nie widzę powodu abym ja musiał się dzielić. O! Zostałem GURU. No nieźle. A myślałem, że jestem tylko słuchaczem LP3 jakich wielu na świecie.

Co nie umiesz potwierdzić liczby 491 w 500 notowaniach. Boisz się. Szkoda. Czy nie ma żadnego słuchacza na tym forum, który może potwierdzić lub zaprzeczyć tej cyfrze?? To powiem tylko, że jest niepoprawna. Bardzo cieszę się, że posiadasz Taką Wiedzę Nietajemną lecz Nabytą. Zobaczymy za dwa, trzy lata czy udało Ci się ją wykorzystać.
Dlaczego są błędy na stronie trójkowej? O to spytaj Marka Niedźwieckiego lub Mariusza Owczarka, który zarządza stronami Trójki a nie mnie. Jeśli miałbym skłonności przywódcze to zapisałbym się do partii i próbował zająć funkcję na przykład Pana Ziobro. Młody?? w moim wieku i już ministrem.

Czy nikt się ze mną nie zgodzi ani nie zaprzeczy, że takie potężne strony związane z listą powinny mieć małą dodatkową zakładkę, na której powinny być wypisywane zmiany w danych. A co na to Zbyszek z Płocka, Grzegorz z Ostródy, Tadzio lub Ku3a z Warszawy ???

Żeby poprawić błędy na obydwu stronach internetowych potrzeba około 2-3 lat aby przeanalizować notowanie po notowaniu. Nie dysponuję takim czasem. Nie jestem młodzieniaszkiem z mnóstwem wolnego czasu, tylko mam 4 osobową rodzinę, muszę na nią zarobić i ją utrzymać przy średnim 20% bezrobociu.

Przykłady błędów, proszę bardzo. Po jednym z każdego tematu.

1. (błąd w książce) mono / stereo. Tak… Trójka w stereo w 1982 roku. To dobre. Piotr A. Morawski nie ma pojęcia o liście Trójki, więc nie wiem jakim cudem pod jego redakcją była napisana ta książka. Trójka w stereo grała (na początku tylko w Warszawie) od lata 1984 roku.
2. (błąd w książce) godziny nadawania w kilkuset początkowych notowaniach. Podane jest od pierwszego notowania 20:00 – 22:05. Bzdura. Na początku lista była do 22:00 !!!!!! a dopiero od jesieni 1983 roku do 22:05. W latach 86-89 lista była nadawana w godzinach 19:30 – 22:00 z przerwą na powieść w wydaniu dźwiękowym o 19:50 czy nikt tego nie pamięta ??
3. prowadzący. Kilkadziesiąt błędów odnośnie prowadzących i druhów zastępowych. Jeden przykład, który możecie sami bez problemu zweryfikować. Notowanie 30 bez emisji !!! Strona lp3 i lppt.storm podaje - prowadzący Marek Niedźwiecki. Proszę poszukać w internecie kiedy zmarł Leonid Ilicz Breżniew lub zerknąć w książkę Marka na stronę 24. Pierwsze sześć wierszy objaśnia czemu lista była bez emisji. Coś Jacku posiadasz bardzo kiepskie dane na temat listy przebojów programu trzeciego.
4. o błędach w pozycjach nie wspomnę bo za dużo tego jest.
5. pisownia to może bardziej kwestia interpretacji. Skrócony przez Marka (sam się przyznaje w książce) HYMN – COLOURBOX a nie THE OFFICIAL COLOURBOX WORLD CUP THEME
6. notowanie 290 pozycja 36 FIRST WE TAKE MANHATTAN – JENNIFER RUSH. Hmmm… nie słyszałem tej piosenki w wykonaniu JENNIFER RUSH tylko jeśli już w tamtym roku to JENNIFER WARNES (poprawnie od 291 notowania). Błąd jest w wydrukach maszynowych z archiwum lp3 (Rogowiecki się pomylił), błąd też w książce i na LP3. Czemu Jacek Admin też bezmyślnie tak napisał ???
7. a co się stało z utworem FA – VOO VOO ????? w not 165 na pozycji 32. Jak jest na obydwu stronach internetowych. FAZA oczywiście, która debiutowała dopiero w not 166 na 33 miejscu. Jacek twierdzi, że to pomyłka w druku. Guzik prawda. Był taki utwór, pomimo iż do tej pory nie był wydany na żadnym nośniku tylko spoczywa w taśmotece Trójki. W książce Marka jest dobrze na stronie 96.

Wystarczy.

Zadzwonił do mnie wczoraj o 23:30 jeden bardzo stary i stały słuchacz listy. Jego to naprawdę można byłoby nazwać GURU do potęgi n-tej, skoro na mędrca nie ma już lepszego określenia i ja nim zostałem. Rozmawialiśmy 2,5 godziny do 2 w nocy. Był zbulwersowany na przykład postami Aldebarana. Przekonał mnie, abym dał sobie spokój z dyskusją na temat listy na tym forum. Jego naprawdę warto posłuchać. Tym sposobem jest to mój ostatni wpis na tym forum. AMEN.
Aldebaran
Posty: 14
Rejestracja: sob lis 26, 2005 4:05 pm

Re: amen

Post autor: Aldebaran »

bobby pisze:(...)Zadzwonił do mnie wczoraj o 23:30 jeden bardzo stary i stały słuchacz listy. Jego to naprawdę można byłoby nazwać GURU do potęgi n-tej, skoro na mędrca nie ma już lepszego określenia i ja nim zostałem. Rozmawialiśmy 2,5 godziny do 2 w nocy. Był zbulwersowany na przykład postami Aldebarana. Przekonał mnie, abym dał sobie spokój z dyskusją na temat listy na tym forum. Jego naprawdę warto posłuchać. Tym sposobem jest to mój ostatni wpis na tym forum. AMEN.
Bog zaplac.
A co temu sluchaczowi - Twojemu bardzo dobremu znajomemu - wyniki sluchalnosci sie nie spodobaly?
Aldebaran
Posty: 14
Rejestracja: sob lis 26, 2005 4:05 pm

Re: amen

Post autor: Aldebaran »

bobby pisze:(...)Co nie umiesz potwierdzić liczby 491 w 500 notowaniach. Boisz się. Szkoda. Czy nie ma żadnego słuchacza na tym forum, który może potwierdzić lub zaprzeczyć tej cyfrze?? To powiem tylko, że jest niepoprawna. Bardzo cieszę się, że posiadasz Taką Wiedzę Nietajemną lecz Nabytą. Zobaczymy za dwa, trzy lata czy udało Ci się ją wykorzystać. (...) Żeby poprawić błędy na obydwu stronach internetowych potrzeba około 2-3 lat aby przeanalizować notowanie po notowaniu. Nie dysponuję takim czasem. Nie jestem młodzieniaszkiem z mnóstwem wolnego czasu, tylko mam 4 osobową rodzinę, muszę na nią zarobić i ją utrzymać przy średnim 20% bezrobociu.
Notowanie numer 144 było notowaniem podsumowującym rok 1984
Notowanie numer 151 było notowaniem podsumowującym 150 notowań
Notowanie numer 196 było notowaniem podsumowującym rok 1985
Notowanie numer 200 było notowaniem podsumowującym 200 notowań
Notowanie numer 250 było notowaniem podsumowującym 250 notowań
Notowanie numer 302 było notowaniem podsumowującym 300 notowań
Notowanie numer 355 było notowaniem podsumowującym 350 notowań
Notowanie numer 358 było notowaniem podsumowującym rok 1988
Notowanie numer 410 było notowaniem podsumowującym 400 notowań
Notowanie numer 433 out
Notowanie numer 433a liczone podwojnie
Cos pominalem bo z pamieci cytowalem

A co do wiedzy, to juz ja niejednokrotnie wykorzystalem i to bez zbednego rozglosu, bo w odroznieniu od Ciebie robilem to za friko mimo iz tez nie mam 18 lat, siwych wlosow na glowie mam ogromna ilosc i tez mam rodzine na utrzymaniu.

A z tym poprawianiem bledow w 2-3 lata to teraz walnales jak lysy grzywka o parapet. Bo mnie zajeloby to najwyzej 1 dzien. Wystarczy tylko miec te poprawna baze - co jak sugerujesz masz - i te ktora nalezy poprawic. Mysle, ze zostalaby Ci ona udostepniona w takim przypadku.
Zbyszek z Płocka

Post autor: Zbyszek z Płocka »

Widzę, że zostałem wywołany przez Bobbiego do tablicy. No cóż, to ja jestem m.in. takim młodym słuchaczem troszkę bawiącym się w statystyki. Zabawę tę (statystyki, nie słuchanie trójki) rozpocząłem w 2001 roku. Starałem się zebrać wszystkie notowania w historii listy. Informacje czerpałem ze strony trójkowej i ze strony lppt.storm. Ileż tam było (i jest nadal) niezgodności, ileż faktów wzajemnie wykluczających się, ileż błędów w pisowni, to wie tylko ten, kto prześledził notowanie po notowaniu, wiersz po wierszu (jak wyliczył Bobby 60 tys.). Porównując jedną stronę internetową z drugą widzę, że a to brakuje jakichś pozycji, a to data emisji się nie zgadza, utwory są pozamieniane miejscami, a pisownia tytułów czy nazw wykonawców to już iście wolna amerykanka. Do dziś (ponad 4 lata pracy) nie skończyłem jeszcze prostowania wszystkich błędów i wypaczeń. Błędy te koryguję siedząc nocami w internecie (dniami zajmuję się pracą i rodziną) lub też korzystam z podpowiedzi dobrych ludzi z ogromną wiedzą na temat listy (np. Bobby). Śmiem twierdzić, że moje zbiory po czterech latach pracy są o niebio lepsze i dokładniejsze od tych podanych na oficjalnej stronie trójkowej. I nie piszę tego, aby się przechwalać (bo tak naprawdę nie ma czym), jest mi po prostu smutno, że moja ulubiona stacja radiowa w jednej z moich ulubionych audycji po prostu olewa słuchaczy, bo jak to inaczej nazwać. Taka podstrona, o której pisał Bobby, w której byłyby zawarte wszystkie korekty, poprawki i daty ich wprowadzenia, miałaby jak najbardziej swoje uzasadnienie. Bo przecież zadaniem radia jest przyciąganie słuchaczy do siebie, a nie ich odpychanie poprzez lekceważenie, czyż nie?
Aldebaran
Posty: 14
Rejestracja: sob lis 26, 2005 4:05 pm

Re: amen

Post autor: Aldebaran »

bobby pisze:(...)Trójka w stereo grała (na początku tylko w Warszawie) od lata 1984 roku.
Rowniez i na Slasku, tylko po dwoch dniach musieli wylaczyc, a jeden z pracownikow centrum nadawczego w Kosztowach omal nie przyplacil tego zwolnieniem. Ale o tym sie przeciez nie mowi. Oficjalna wersja brzmiala, o ile pamietam,nieprzystosowaniem linii radiowych do rozsylu stereofonicznego sygnalu po calym kraju. Ble, ble, ble. Wszystkie osrodki nadawcze byly przygotowane, wystarczylo tylko zmienic pozycje jednego przelacznika.
ku3a
Posty: 20933
Rejestracja: czw lis 10, 2005 8:32 pm
Lokalizacja: 872, 1186

Post autor: ku3a »

No to pora zabrac glos. Tak czytam ta dyskusje i nie rozumiem kierunku w ktorym poszla i jej efektow. Pierwsze posty Aldebarana sprawily, ze ucieszylem sie, ze pojawil sie na forum kolejny sluchacz z zamilowaniem do podsumowan i pomyslalem, ze moze dzieki temu beda sie pojawialy tu jakies ciekawe podsumowania. No i rzeczywiscie, od razu stworzyl niemal od reki podsumowanie ktore mozna traktowac jako bardzo fajna ciekawostke. Tylko ze... No tak, sprawa tego na podstawie jakich danych powstalo to i wszystkie inne podsumowania. To jest sedno calego konfliktu. Bledy sa tu, bledy sa tam. Gdzie jest dobrze, jesli sa roznice? A moze w obydwu przypadkach jest zle? A moze zle jest tez w tych przypadkach kiedy strona oficjalna i strona Jacka zgadzaja sie ze soba?
Strony konfliktu maja swoje racje. Obydwie. Czy jednak powinno to doprowadzic az do takich rozwiazan jak rezygnacja Bobby'ego z pisania na forum?! Zgadzam sie z tym, ze na stronach (pewnie bardziej u Jacka, bo w Trojce by na cos takiego raczej nie przystali) powinny byc informacje wyjasniajace sporne sprawy. Dlaczego tutaj piosenka X jest na miejscu Y, skoro na stronie Trojki jest na miejscu Z? To dlatego, ze ... itd. Tak, uwazam ze powinny byc takie wyjasnienia. Pytanie jednak skad biora sie wszystkie roznice? Widac, ze wiekszosc roznic przypada na poczatkowe lata Listy. Ja slucham LP3 dopiero od 1991 roku, wiec nie moge z pamieci odtwarzac spornych sytuacji. Wiedze na temat tamtych notowan mam ze strony Trojki, a najbardziej z ksiazki o Liscie.
Jak liczyc podsumowania? Jedni licza tak inni inaczej? Czy jest oficjalna regula? Czy moze za oficjalna regule przyjmuje sie ta regule wedlug ktorej powstalo najwiecej podsumowan? Ale czy to oznacza, ze to jest prawidlowa regula? Jak juz pisalem kiedy indziej, ja chetnie dodawalbym do podsumowania roku takie notowanie z roku poprzedniego ktore odbylo sie po rocznym podsumowaniu. Podobno w przypadku notowan podwojnych piosenkom ktore sa nowosciami w takich notowaniach punkty liczy sie pojedynczo. Dla mnie to totalna glupota. Niby dlaczego?! Dla swoich potrzeb liczylbym te punkty podwojnie, bo uwazam, ze tak jest rozsadnie. Jesli na stronach Trojki nie ma zadnych podsumowan to chyba znaczy to, ze zadne podsumowanie nie jest oficjalne, a wiec co za tym idzie, nie ma oficjalnej reguly wedlug ktorej powinno sie liczyc podsumowania.

Nie wiem czy ten moj tekst do czegos prowadzi. Chodzi mi glownie o to, ze jestesmy tu po to, zeby moc wyrazac swa pasje zwiazana z Lista, ktora to pasja moze sie przejawiac m.in. tym, ze opublikujemy jakies podsumowanie ktore nam przyszlo do glowy. Ja bym sie tylko z tego cieszyl. Podoba mi sie podsumowanie Aldebarana i doceniam, ze poswiecil swoj czas, zeby to podsumowanie zrobic. Byc moze komus innemu przyjdzie do glowy pomysl, zeby np. zrobic podsumowanie wszechczasow biorac pod uwage tylko druga dziesiatke Listy. Albo jakiekolwiek inne podsumowanie, zestawienie, czy jak to tam zwac. I fajnie. Poprzestalbym na tym, zeby cieszyc sie, ze sa ludzie ktorzy rozumieja nasza pasje polegajaca na tym, ze co tydzien siada sie przy radiu, zapisuje jakies zeszyty, liczy sie jakies punkty. Inni uwazaja to byc moze za dziwactwo, a tutaj ludzie to rozumieja, bo sami sa tacy. A jesli przy okazji innych pasjonatow udaloby sie rozstrzygnac czy 20 lat temu jakas piosenka byla na takim miejscu czy o oczko wyzej, to tylko dobrze.

Uff. Howgh.
JaceK
woźny-konserwator
Posty: 10241
Rejestracja: pn lip 21, 2003 11:01 am
Lokalizacja: Kraków, Galicja
Kontakt:

Ad rem...

Post autor: JaceK »

Nie wiem czy ten moj tekst do czegos prowadzi. (...)
Liczę gorąco że prowadzi... Nawet jeśli ktoś na kogoś obraził się na chwilkę :wink:
(...) A jesli przy okazji innych pasjonatow udaloby sie rozstrzygnac czy 20 lat temu jakas piosenka byla na takim miejscu czy o oczko wyzej, to tylko dobrze.

Powtarzam — Archiwum które mam przyjemność prowadzić czeka na wszelkie uwagi. Nigdy nie twierdziłem, że ta baza danych jest bezbłędna! Zawsze uwzględniałem niemal wszystkie zgłoszenia błędów. Niemal... tak, bo szukałem tylko potwierdzenia takiego zgłoszenia: zwykle internet. Choć przy materiałach jakie nadsyłał Bobby nie dyskutowałem — plik dźwiękowy, fotka oficjalnego zestawienia (mam nadzieję, że nie ujawniam kulis alkowy?). Jestem za taką pomoc bardzo wdzięczny. Sam pamięcią nie sięgam tak daleko, choć słucham od pierw... drugiego wydania! Pierwszego słuchałem chyba tylko końcówkę — kto wtedy wiedział że takie coś wypuszczają w eter? Dalej już szło co tydzień... z teatrzykiem ,,Zielone Oko'' na omastę!

Wracając do ad remu... W nowym wydaniu Archiwum (bo gruntownym liftingu!) będzie możliwość komentowania pojedynczych zestawień — jeśli to wystarczy, to jesteśmy w domu! Reszta to kwestia zainteresowania i chęć pomocy w poprawkach do tego co już mamy...

Liczę, że poziom piany stopniowo opadnie, i uda się zjednać tych nielicznych ,,szajbniętych'' (w pozytywnym znaczeniu!), którzy zechcą zostawić coś dla potomności... w kwestii poprawności ,,politycznej'' :)
Awatar użytkownika
tadzio3
Posty: 9758
Rejestracja: czw sie 12, 2004 2:17 am
Lokalizacja: Tykocin / Białystok
Kontakt:

Post autor: tadzio3 »

Przeczytałem przed chwila wszystkie posty z tego wątku. Strasznie dużo nieporozumień wyniknęło. Jezeli chodzi o moje stanowisko to bardziej przychylam się do opinii Aldebarana (chociaż nie ze wszystkim). Podsumowania roczne powinny byc w moim mniemaniu podsumowaniem od pierwszego notowania listy w danym roku do ostatniego. Wtedy jest to rzeczywiście podsumowanie roku. Jednak jezeli wychodzi tak, że opuszczone jest jedno notowanie to nie powinno być tragedii. W końcu podsumowania roczne są tylko zsumowaniem danego okresu czasu a i tak nie pokazuje rzeczywistego dorobku punktów piosenek, które są na pograniczu lat. Np "Do kołyski" Dżemu nigdy nie znajdzie się na czołowym miejscu któregoś z podsumowan rocznych, a wiadomo że z wszystkich piosenek zdobyła ona najwięcej punktów. podsumowania tego rodzaju mają charakter raczej ciekawostek. Nie ukrywam, że bardzo lubie różne tego rodzaju zestawienia, ale ustalanie zakresu czasu, w którym tworzy się podsumowanie ma drugorzędne znaczenie. Równie dobrze można tworzyc sume notowań półrocznych, miesięcznych, dwuletnich, dekadowych, od notowania 1000. Każdy ma swój urok. Podsumowanie w stylu Bilboardu też jest miłą ciekawostką. Jednak najwazniejsze i juz bez przedziałów jest suma wszystkich wydań.
Piszę od rzeczy, ale wracam do wątku. Tez kiedys liczyłem ile było wydań rzeczywistych, które zawierało zwykłą listę i tez wyszło mi że w 500 notowaniach 9 lub 10 są o innym charakterze. Numeracja powinna byc inna, ale zgadzam się, że jest to nieodwracalne i szkoda byłoby wszystko jeszcze bardziej gmatwać.
Co do błędów w liście zauważyłem kilka, lecz nie jestem ich w stu procentach pewnie- w każdym razie budzą mój niepokuj. Jestem dosyc młodym słuchaczem w porównaniu do piszących tutaj bo jestem troszeczkę młodszy od Listy Trójkowej. Nie moge więc pamiętać starszych wydań, więc na ten temat nie zabieram głosu.
Za to w katalogach, gdzie pszeszukuje się tytuły albo wykonawców jest masa błędów. Zwykle dotyczy ona niekonsekwencji w nazwach wykonawców, dlatego czasem w spisie danego auora nie ma kilku piosenek. Często mi się to zdarzało, a co teraz mi przychodzi do głowy to pisownia VooVoo i Voo Voo, Stanisław Soyka, Stanisław Sojka, Stanislaw Soyka, albo Kazik i Kazik Staszewski, Piasek i Andrzej Piaseczny. jest tego naprawdę dużo. Nie wiem, czy te przykłady są autentyczne bo szczegółów nie pamiętam, w każdym razie tego typu niekonsekwencji jest sporo co urudnia szukanie i grupuje wykonawcę na kilku innych. Zdarza się często z niedopisaniem polskiej litery typu ł,ą,ż itd. Szukajac danego wykonawcy polskiego zawsze sprawdzam dwie wersje.
może co piszę wydawac się błachostką i czepianiem się o szczegóły, ale czasem to denerwuję. nie mam zamiaru potępiac admina za takie sprawy, bo wiem, że katalog, to bardzo złożona rzecz. ja tylko infomuję
ODPOWIEDZ