Glosowanie do 1277 notowania LP3

[tadzio3]

Nie będę mógl glosować przez 3 tygodnie . Jadę ze swoimi harcerzami na Mazury. Lista może będzie nagrana , to wszystko zależy od moich rodziców.

I kto będzie głosował na Riverside?. Przez te trzy tygodnie mogą wypaść z poczekalni.

No cóż, chociaż nie głosowałem na Riverside na liście forumowiczów w tym tygodniu, to jednak co tydzień (no prawie co tydzień) głosuję na Riverside w LP3

Ja traktuje Forumowa listę i LP3 tak samo, dlatego identycznie głosuję tu i tam.

[trzpaw]

I kto będzie głosował na Riverside?. Przez te trzy tygodnie mogą wypaść z poczekalni.

No cóż, chociaż nie głosowałem na Riverside na liście forumowiczów w tym tygodniu, to jednak co tydzień (no prawie co tydzień) głosuję na Riverside w LP3

Ja traktuje Forumowa listę i LP3 tak samo, dlatego identycznie głosuję tu i tam.

nA SZCZĘŚCIE NIE MA PRZYMUSU, na jednakowe głosowanie. Ja czasem lubię zmienić swoje propozycje w ciągu tygodnia. Ostatecznie nie prowadzę systematycznych zestawień, dlatego moje głosy bardzo się różnią

[zbyszu]

1.
13.THE HARDEST PART - Coldplay(EMI)[+1]
14.ALIBI - David Gray(Warner)[+1]

Nie będę mógl glosować przez 3 tygodnie . Jadę ze swoimi harcerzami na Mazury. Lista może będzie nagrana , to wszystko zależy od moich rodziców.

A ja właśnie zwiałem z Mazur w okolice Mysłowic. Heh, pozdrawiam.

Do nasłuchania

[Piotr]

A to w ramach nieoczekiwanej zamiany miejsc tak z Gryckiem?

[Campari]

witam! nie piszę od siebie z domu, tylko z komputera sąsiada, a to dlatego, że mój wspaniały komputer PADŁ :-/ nie wiem ile czasu zajmie jego uruchomienie, ale wiem napewno, że jako "komentator" listy włącze się do komentowania dopiero za 2 tygodnie. Prawdopodobnie na nowiutkim laptopie, ale nie chcę zapeszać

moje głosy na LP3:

1. SUPER MASSIVE BLACK HOLE - Muse (-)
2. HARROWDOWN HILL - Thom Yorke (-)
3. SAEGLOPUR - Sigur Ros (-)
4. TALK - Coldplay (-)
5. INFRA-RED - Placebo (-)
6. BYŁABYM - Hey (+2)
7. STEADY AS SHE GOES - Raconteurs (-1)
8. JOHN THE REVELATOR - Depeche Mode (-1)
9. FOLD - Archive (-)
10.TELL ME BABY - Red Hot Chili Peppers (N)


mam jeszcze prośbę, jeżeli nie podam moich głosów na kolejną listę (1278) do czwartku 27 lipca, to proszę o skopiowanie dzisiejszej 10 i uwzględnienie jej
to samo w przypadku notowania 1279
baaardzo proszę

[ku3a]

Tak myslalem, ze w koncu taka sytuacja sie pojawi. Co o tym myslicie? Czy mozna bedzie zaliczyc glosy? Ja rozumiem, ze to jakas wyjatkowa sytuacja, bo Campari jako jedna z 5 osob zawsze (!) glosowal, ale mimo wszystko... W ten sposob kazdy by sie ubezpieczal - jesli nie zaglosuje w przyszlym tygodniu to przyjmijcie taki sam zestaw jak w tym tygodniu. Na pewno Grycek tez by chcial skorzystac z takiej mozliwosci gdyby wiedzial, ze ewentualnie by byla, a tak to bedzie poszkodowany.

[trzpaw]

Tak myslalem, ze w koncu taka sytuacja sie pojawi. Co o tym myslicie? Czy mozna bedzie zaliczyc glosy? Ja rozumiem, ze to jakas wyjatkowa sytuacja, bo Campari jako jedna z 5 osob zawsze (!) glosowal, ale mimo wszystko... W ten sposob kazdy by sie ubezpieczal - jesli nie zaglosuje w przyszlym tygodniu to przyjmijcie taki sam zestaw jak w tym tygodniu. Na pewno Grycek tez by chcial skorzystac z takiej mozliwosci gdyby wiedzial, ze ewentualnie by byla, a tak to bedzie poszkodowany.

Głosowanie na listę polega na umieszczeniu w temacie dziesięciu propozycji. Jeśli ktoś nie może zagłosować, to powinien poprosić kogoś ze znajomych, by umieścił jego propozycje na odpowiedniej stronie. Tylko pojawienie się tych propozycji na właściwej stronie traktowałbym jako oddanie głosów. Nie można prosić administratora czy autora listy o przenoszenie tych samych głosów na następne notowania. Można by w końcu dojść do takiej sytuacji, że jeżeli ktoś nie zagłosuje, to jego głosy automatycznie przenoszone są z poprzedniego tygodnia na bieżący. A nie na tym polega oddawanie głosów. Przykładem także może być LP3, gdzie system oddawania głosów jest jasny i czytelny i nie żadnej możliwości przenoszenia głosów przez osoby trzecie na przyszły tydzień

[trzpaw]

Cieszę się, że Depeche Mode jest jeszcze u Campari. A może ktoś jeszcze na Big Cyc?

[zbyszu]

Zasady są chyb jasne. A co ja mam powiedzieć??? 700 km od domu??? Ale jesli mogę - głosuję

Pozdrowienia z wakacji.
Dziś krzepiący art.w Zyciu Warszawy
Tutaj Trójka, przepraszam, Program III też dociera, więc....DoN...
...czyli do nasłuchania

[prz_rulez]

no, to mamy kolejna zagadke do rozwiazania....

aha, tutaj musze Piotra przeprosic, ale chyba do niedzieli nie zdaze z przepisaniem calych 300 notowan, wiec chyba wysle to dopiero w przyszlym tygodniu....

[Yacy]

witam serdecznie

1. NA JEDNEJ FALI - eM(Polskie Radio) - już mam płytę i nie zawiodłem się...
2. BYŁABYM – Hey - pewnie dopiero za tydzień nr 1 mojego notowania
3. THE LAST ONE STANDING - Ladytron(Universal) - rodzynek wśród polskich kawałków
4. DALEKA DROGA DO DOMU - Coma(Sony BMG) - cały czas w odtwarzaczu
5. NIE MA TAKICH MIEJSC - The Calog(Polskie Radio) - j.w.
6. PRZEZ CIEBIE - The Calog(Polskie Radio) j.w.
7. ZOBACZ JAK PIEKNIE - Mira Kubasinska & After Blues(Tomato Records) - czas chyba posłuchać całej płyty
8. SAEGLOPUR - Sigur Ros(EMI) – drugi rodzynek - pokłosie Open’era
9. SEN CO NIE MIJA - Halina Frackowiak(MTJ) - polecam nową płytę
10. TYLE SILY MAM - Varius Manx(Polskie Radio) – co prawda nie słucham ich już od ładnych paru lat ale niech mają siłę

A płyty jak widac po zestawieniu przede wszystkim polskie: eM, The Calog ale teraz ich pierwsza płyta, Hey, Coma ale też płyty z muzyką ... szanty i country. Ponieważ za tydzień jestem na Letnim Festiwalu Szanty w Iławie i Pikniku w Mrągowie, a lubię być przygotowany z muzyki której słucham na żywo

[prz_rulez]

witam serdecznie

1. NA JEDNEJ FALI - eM(Polskie Radio) - już mam płytę i nie zawiodłem się...
2. BYŁABYM – Hey - pewnie dopiero za tydzień nr 1 mojego notowania
3. THE LAST ONE STANDING - Ladytron(Universal) - rodzynek wśród polskich kawałków
4. DALEKA DROGA DO DOMU - Coma(Sony BMG) - cały czas w odtwarzaczu
5. NIE MA TAKICH MIEJSC - The Calog(Polskie Radio) - j.w.
6. PRZEZ CIEBIE - The Calog(Polskie Radio) j.w.
7. ZOBACZ JAK PIEKNIE - Mira Kubasinska & After Blues(Tomato Records) - czas chyba posłuchać całej płyty
8. SAEGLOPUR - Sigur Ros(EMI) – drugi rodzynek - pokłosie Open’era
9. SEN CO NIE MIJA - Halina Frackowiak(MTJ) - polecam nową płytę
10. TYLE SILY MAM - Varius Manx(Polskie Radio) – co prawda nie słucham ich już od ładnych paru lat ale niech mają siłę

A płyty jak widac po zestawieniu przede wszystkim polskie: eM, The Calog ale teraz ich pierwsza płyta, Hey, Coma ale też płyty z muzyką ... szanty i country. Ponieważ za tydzień jestem na Letnim Festiwalu Szanty w Iławie i Pikniku w Mrągowie, a lubię być przygotowany z muzyki której słucham na żywo

gratuluje polskosci, u mnie najwiecej polskkich piosenek to bylo chyba gdzies 25 na 50....a swoja droga, bo mowisz cos o nowych plytach em i haliny f..... czy moglbys je przerobic na mp3 i udostepnic? zalezy mi, szczegolnie na eM...to chyba jeden z najlepszych polskich zespolow w swojej klasie. no chyba ze to dla ciebie problem....

no, wiec jak bedzie?

[prz_rulez]

swoja droga new variusa i miry nie slyszalem....a gdzie Ty ich piosenki uslyszales?

[Piotr]

A od dzis w zestawie do glosowania przybyl jeszcze jeden utwor i jest ich juz 264. I w tym tygodniu rowniez dorzuce moje glosy:

1. IT' IN THE RAIN - Enya
2. AFTERGLOW - INXS
3. ON AN ISLAND - David Gilmour
4. TALK - Coldplay
5. LONELY DAY - System Of A Down
6. CONCEIVING YPU - Riverside
7. JAZZ NAD WISLA - T.Love
8. MY SPIRIT FLIES TO YOU - The Buddhiest Monks (uwaga na stronie Trojki zapisano blednie tytul)
9. STEADY AS SHE GOES - The Raconteurs
10. SPIDER'S WEB - Katie Melua

[gąsior]

swoja droga new variusa i miry nie slyszalem....a gdzie Ty ich piosenki uslyszales?

Piosenka Miry Kubasińskiej z After Bluesem "Zobacz jak pięknie"
wyszła tylko na singlu ,który dostałem na koncercie i ma być podobno na nowej płycie After Bluesa.
Ja MAM tego singla!! Jak chcesz to zrobię ci mp3 i wyślę.Chyba mnie nikt nie ubije za to
Faktycznie słabo puszczają ten numer w Trójce.
Głosujcie,to może zaczną puszczać częściej

[Karol83]

Moje typy są takie:

1. (3) DEPECHE MODE - "John - The Revelator"
Podoba mi się coraz bardziej i przyłączam się do oburzonego chóru z poprzedniego notowania (dwa single poza zestawem). Cóż, bywa i tak...
Ale mam nadzieję, że dojdzie do miejsca pierwszego.

2. (5) ARCHIVE - "Fold"
Bardzo dobre do słuchania wieczorem lub nocą. Wtedy są zupełnie inne emocje. Ale na "3" raczej już bez szans. Miejsce piąte to chyba szczyt możliwości.

3. (12) COMA - "Daleka droga do domu"
Chyba najlepsza piosenka na ich najnowszej płycie. Szkoda tylko, że takich dobrych polskich piosenek jest na Liście tak mało.

4. (14) ARCHIVE - "System"
Najlepsza piosenka z płyty "Lights". Miałem pewne wątpliwości co do następcy Craiga Walkera, ale przekonuję się do niego coraz bardziej. Mam nadzieję, że w przyszłym tygodniu będzie to "10".

5. (27) ROBERT KASPRZYCKI - "Światopodgląd"
Duże oczekiwania, ale chyba powrót udany. Przynajmniej z perspektywy tego singla. Życzę Robertowi jak najlepiej.

6. (31) RIVERSIDE - "Conceiving You"
Tylko, żeby to NIE WESZŁO do "30", bo wtedy wypadek z niej będzie rychły. Lepiej, żeby to siedziało w poczekalni jak najdłużej i biło rekordy pobytu, a wtedy na pewno przejdzie to do historii, jak na przykład Train ("Drops Of Jupiter"), czy Dave Matthews ("Gravedigger").

7. (33) PEARL JAM - "Life Wasted"
Tylko dlatego, że to piosenka "dedykowana" wokaliście grupy The Ramones. Sama piosenka niezła, lecz bez rewelacji.

8. BULLET FOR MY VALENTINE - "All These Things I Hate"
Mam nadzieję, że im się ida, bo mam do nich ogromną sympatię i wielka szkoda, że w Polsce są naprawdę mało znanym zespołem.

9. STAIND - "Everything Changes"
Od wielu lat jestem ich fanem i szkoda, że na Liście nie robią furory. Fakt, że ich ostatnie dokonania może najwyższych lotów nie są, ale też tragicznie źle nie jest.

10. APOCALIPTYCA (+ Matt tuck + Max Cavalera) - "Repressed"
Duży kredyt zaufania, bo jeszcze tego nie słyszałem. Ale mam nadzieje, że nie jest to jakiś przesadzony eksperyment. Ale Apocaliptykę lubię bardzo.



Natomiast mam nadzieję, że nie będę już musiał słuchać:

(1) System Of A Down - "Lonely Day"
Najbardziej zeszmacony zespół świata. Dla mnie osobiście jest to kolejna grupa nu-metalowa grająca dla pieniędzy i dla niewyrobionej muzycznie publiczności. Ostatnio można było usłyszeć tę piosenkę w warszawskiej... Esce!!! O zgrozo...

(10) Świetliki - "Delikatnienie"
Nie rozumiem fascynacji p. Lindą. Lubiłem ten zespół, dopóki nie wydał ostatniej płyty, która jest dla mnie po prostu słaba. Marcin Świetlicki ma moim zdaniem o wiele lepszy wokal.

(11) Lech Janerka & Sidney Polak - "Konstytucje" (2006)
Nienawidzę odrzewanych przebojów, a już szczególnie w wersji tego farbowanego rapera p. Polaka. Kolejna pioseneczka dla głupków z Eski.

(13) Mary J. Blige & U2 - "One" (2006)
Patrz wyżej.

(15) Madonna - "Sorry"
Co za dużo, to niezdrowo. Kiedy ona wypadnie z zestawu? Oby jak najszybciej. Na dodatek ten przesycony kiczem teledysk. Totalna porażka.

(17), (18) Coldplay
Mam nadzieję, że Chris Martin dotrzyma słowa i Coldplay na jakiś czas zawiesi działalność, bo też już zaczynają się rozmieniać na drobne. Cztery single z jednej płyty to trochę za dużo.

(22) Myslovitz - "Mieć, czy być"
Czasy świetności ten zespół ma za sobą. Płyta słaba i tyle.

(23) Madonna - "Get Togerther"
Patrz trzy pozycje wyżej.

(28) Kult - "Pan Pancerny"
Podobnie jak Myslovitz - płyta może nie tyle słaba, co niespecjalnie powalająca.

(41) The Pussycat Dolls - "Buttons"
Przyjemnego wymiotowania przy słuchaniu tych (autocenzura).

(48) James Blunt - "Wisemen"
Ołowiany żołnierzyk zupełnie nie nadaje się do śpiewania. Ludu jedyny, co to za głos...



I to by było na tyle na ten pierwszy post.
Pozdrawiam.

[tadzio3]

Witam Karol83! To ja po krótce skomentuję twoje komentarze.

1. (3) DEPECHE MODE - "John - The Revelator"
Podoba mi się coraz bardziej i przyłączam się do oburzonego chóru z poprzedniego notowania (dwa single poza zestawem). Cóż, bywa i tak...
Ale mam nadzieję, że dojdzie do miejsca pierwszego.

Moim zdaniem płyta jest co najwyżej średnia, ale nie chcę narazic się wiernym fanom Depeszów. Nie będę pisał, ze Depeche skończyli sie (na Kill 'em All ) bo mam nadzieję ze jeszcze przyjdą takie płyty jak Ultra, Violator czy Exciter

2. (5) ARCHIVE - "Fold"
Bardzo dobre do słuchania wieczorem lub nocą. Wtedy są zupełnie inne emocje. Ale na "3" raczej już bez szans. Miejsce piąte to chyba szczyt możliwości.

Chyba wyżej nie będą, ale i tak nieźle sobie radzą, miałem obawy, że szybko wypadną. A wieczorem Archive brzmi cudownie.

3. (12) COMA - "Daleka droga do domu"
Chyba najlepsza piosenka na ich najnowszej płycie. Szkoda tylko, że takich dobrych polskich piosenek jest na Liście tak mało.

Nie zgodzę się z tym, że najlepsza, bo w moim przekonaniu jest jedną ze słabszych, a już na pewno jest to najsłabszy singiel ze wszystkich, które Coma wydała. Nie zmienia jednak to faktu że Coma jest Wielka, a piosenka niezła i rzeczywiście mało takich na LP3.

4. (14) ARCHIVE - "System"
Najlepsza piosenka z płyty "Lights". Miałem pewne wątpliwości co do następcy Craiga Walkera, ale przekonuję się do niego coraz bardziej. Mam nadzieję, że w przyszłym tygodniu będzie to "10".

Moim zdaniem gorsza od Fold.
Widze że znasz sie na rzeczy skoro jako jeden z niewielu zuważyłeś zmianę wokalisty. Ja też się do nowego przyzwyczaiłem, ale uważam że Craig był lepszy.

6. (31) RIVERSIDE - "Conceiving You"
Tylko, żeby to NIE WESZŁO do "30", bo wtedy wypadek z niej będzie rychły. Lepiej, żeby to siedziało w poczekalni jak najdłużej i biło rekordy pobytu, a wtedy na pewno przejdzie to do historii, jak na przykład Train ("Drops Of Jupiter"), czy Dave Matthews ("Gravedigger").

Głosuje na ten utwór od momentu pojawienia sie w zestawie do głosowania. W sumie tez chciałbym aby jak najdłużej była na liscie, ale chciałbym jednak żeby weszła do 30.

10. APOCALIPTYCA (+ Matt tuck + Max Cavalera) - "Repressed"
Duży kredyt zaufania, bo jeszcze tego nie słyszałem. Ale mam nadzieje, że nie jest to jakiś przesadzony eksperyment. Ale Apocaliptykę lubię bardzo.

Ja słyszałem i musze powiedziec że niezła.

(1) System Of A Down - "Lonely Day"
Najbardziej zeszmacony zespół świata. Dla mnie osobiście jest to kolejna grupa nu-metalowa grająca dla pieniędzy i dla niewyrobionej muzycznie publiczności. Ostatnio można było usłyszeć tę piosenkę w warszawskiej... Esce!!! O zgrozo...

Czuję że komuś sie narazisz...
W sumie nie uważam że to grupa nu-metalowa, bo nie mają z nią nic wspólnego. Grają niekonwencjonalny metal z domieszką folku i z poczuciem humoru, co nie oznacza że są zeszmaceni. Bardzo dobrze, ze graja metal z przymrużeniem oka, bo taki lubię, tak jak ostatnio Lordi. Po co brac tak wszystkona poważnie?
A że grają ich w Esce- to nie ich wina...
(

10) Świetliki - "Delikatnienie"
Nie rozumiem fascynacji p. Lindą. Lubiłem ten zespół, dopóki nie wydał ostatniej płyty, która jest dla mnie po prostu słaba. Marcin Świetlicki ma moim zdaniem o wiele lepszy wokal.

Mi się względnie podoba. Na pewno bym ich nie krytykował, bo też ukazali w sobie orginalnośc.

11) Lech Janerka & Sidney Polak - "Konstytucje" (2006)
Nienawidzę odrzewanych przebojów, a już szczególnie w wersji tego farbowanego rapera p. Polaka. Kolejna pioseneczka dla głupków z Eski.

popieram. szkoda tylko Leszka w tym wszystkim.

13) Mary J. Blige & U2 - "One" (2006)
Patrz wyżej.

(15) Madonna - "Sorry"
Co za dużo, to niezdrowo. Kiedy ona wypadnie z zestawu? Oby jak najszybciej. Na dodatek ten przesycony kiczem teledysk. Totalna porażka.

Tutaj tez sie zgadzam

17), (1 Coldplay
Mam nadzieję, że Chris Martin dotrzyma słowa i Coldplay na jakiś czas zawiesi działalność, bo też już zaczynają się rozmieniać na drobne. Cztery single z jednej płyty to trochę za dużo.

Ale tutaj już nie. Nie ważne ile singli wydaje sie- ważne że wciąz sa świetne. Ja osobiście czekam na kolejny Dla mnie mogliby wydać wszystkie piosenki z płyty X & Y na single

(22) Myslovitz - "Mieć, czy być"
Czasy świetności ten zespół ma za sobą. Płyta słaba i tyle.

Płyta jest fajna, a Myslovitz trzyma poziom, no może ten singiel wśród najpiękniejszych ze wszystkich blado wygląda, ale co z tego. W sumie to już mogą spaść z listy.

(2 Kult - "Pan Pancerny"
Podobnie jak Myslovitz - płyta może nie tyle słaba, co niespecjalnie powalająca.

Ale Kult to Kult!

(41) The Pussycat Dolls - "Buttons"
Przyjemnego wymiotowania przy słuchaniu tych (autocenzura).

Szkoda pisać

(4 James Blunt - "Wisemen"
Ołowiany żołnierzyk zupełnie nie nadaje się do śpiewania. Ludu jedyny, co to za głos...

Ale trzeba przyznac że orginalny

I to by było na tyle na ten pierwszy post.

Mam nadzieję ze nie ostatni

[ku3a]

Natomiast mam nadzieję, że nie będę już musiał słuchać:
(1) System Of A Down - "Lonely Day"
Najbardziej zeszmacony zespół świata. Dla mnie osobiście jest to kolejna grupa nu-metalowa grająca dla pieniędzy i dla niewyrobionej muzycznie publiczności.

mozna wiedziec na jakiej podstawie wyglaszasz takie opinie? Dlaczego uwazasz ich za zespol "zeszmacony"? Dla mnie od kilku lat to jest najbardziej autentyczny w tym co robi zespol. Cholernie zaangazowany w to co robi i robiacy to z pasja. Grajacy po to, zeby cos ludziom przekazac - teksty poruszajace bardzo wazne kwestie dotyczace polityki, wojen, swiadomosci; teledyski; wywiady itd. Przeciwienstwo wykonawcow ktorzy graja tylko dla pieniedzy. A ze dla pieniedzy tez - to jest ich praca! Ja charytatywnie nie pracuje, mimo ze swoja prace lubie. Bardzo mi milo, ze uznajesz mnie za publicznosc muzycznie niewyrobiona, ale prawde mowiac Twoje zdanie obchodzi mnie tyle co wyniki drugiej ligi pilki wodnej Wenezueli. To naprawde doskonaly pomysl, zeby wladowac sie na forum i bez slowa wstepu podawac swoje glosy, a potem ladowac takie opinie.

(17), (18) Coldplay
Mam nadzieję, że Chris Martin dotrzyma słowa i Coldplay na jakiś czas zawiesi działalność, bo też już zaczynają się rozmieniać na drobne. Cztery single z jednej płyty to trochę za dużo.

Cztery single z plyty to wcale nie za duzo. Jak plyta jest dobra to singli moze byc i osiem. Jak widac, kazdy kolejny zdobywa duza (a niektore wrecz ogromna) popularnosc.

A tak poza tym - widze, ze regulaminu sie nie czytalo, co? Po to jest jako "przyklejony", zeby byl zawsze na wierzchu i zeby go przeczytac i sie stosowac. Ile razy mozna pisac?! Tytuly duzymi literami, wykonawcy normalnymi! Najpierw tytul potem wykonawca! Bez zadnych cudzyslowow!

[ku3a]

1. (3) DEPECHE MODE - "John - The Revelator"

Moim zdaniem płyta jest co najwyżej średnia, ale nie chcę narazic się wiernym fanom Depeszów. Nie będę pisał, ze Depeche skończyli sie (na Kill 'em All ) bo mam nadzieję ze jeszcze przyjdą takie płyty jak Ultra, Violator czy Exciter

a mi "Playing The Angel" bardzo sie podoba. Znacznie bardziej niz "Ultra" i "Exciter". Ma kilka znakomitych kawalkow i nie ma slabych momentow.

[prz_rulez]

4 single to normalka, jak green day czy red hot chili peppers bylo stac na 5...

[prz_rulez]

Karolu83, widzę, że lubisz mocne wejścia. Bo właśnie wypisałeś niezbyt pochlebne opinie o bardzo fajnych piosenkach. Może nie są to moje ulubione, ale taka krytyka mi się nie podoba.

Aha - Z przekory życze Pussycatom pierwszego miejsca na liscie - a niech fanom trojki dadza popalic

[trzpaw]

Karol83 cieszę się z pierwszego miejsca

[trzpaw]

1. (3) DEPECHE MODE - "John - The Revelator"

Moim zdaniem płyta jest co najwyżej średnia, ale nie chcę narazic się wiernym fanom Depeszów. Nie będę pisał, ze Depeche skończyli sie (na Kill 'em All ) bo mam nadzieję ze jeszcze przyjdą takie płyty jak Ultra, Violator czy Exciter

a mi "Playing The Angel" bardzo sie podoba. Znacznie bardziej niz "Ultra" i "Exciter". Ma kilka znakomitych kawalkow i nie ma slabych momentow.

Zdecydowanie "Playing The Angel" jest jedną z lepszych płyt Depeche Mode.

[tadzio3]

(1) System Of A Down - "Lonely Day"
Najbardziej zeszmacony zespół świata. Dla mnie osobiście jest to kolejna grupa nu-metalowa grająca dla pieniędzy i dla niewyrobionej muzycznie publiczności. Ostatnio można było usłyszeć tę piosenkę w warszawskiej... Esce!!! O zgrozo...

Czuję że komuś sie narazisz...

Miałem rację
Rozumiem rozgoryczenie ku3y, bo jak by ktos ostro skrytykował mój jakiś ukochany zespół i to nie słusznie, tez bym ostro oddał. W każdym razie cieszę się z ostrego wejścia nowego forumowicza. Oczywiście wszyscy zgadzamy sie z pochwałami w stronę piosenek na które Karol83 głosował, a juz ostro protestujemy na skrytykowane zespoły. Rozumiem rozgoryczonych, ale osoba ta starała sie przywoływac tylko i wyłącznie do swoich odczuć i nie generalizowała poglądów pisząc że wszyscy nie powinniśmy słuchac tego czy tego wykonawcy, tylko odwołał się do siebie. Nie podobało mi się jedynie stwierdzenie o najbardziej zeszmaconym zespole świata, bo to już była generalizacja, która mogła obrazić bo ukazuje nieprawdziwy obraz zespołu, który takiej etykietki na pewno nie posiada. Tego sie nie robi. Troche pojechałem nauką (ale logika ze studiów nie poszła na marne )

ku3a napisał:
tadzio3 napisał:
Cytat:
1. (3) DEPECHE MODE - "John - The Revelator"

Moim zdaniem płyta jest co najwyżej średnia, ale nie chcę narazic się wiernym fanom Depeszów. Nie będę pisał, ze Depeche skończyli sie (na Kill 'em All ) bo mam nadzieję ze jeszcze przyjdą takie płyty jak Ultra, Violator czy Exciter

a mi "Playing The Angel" bardzo sie podoba. Znacznie bardziej niz "Ultra" i "Exciter". Ma kilka znakomitych kawalkow i nie ma slabych momentow.


Zdecydowanie "Playing The Angel" jest jedną z lepszych płyt Depecze Mode.

Wiedziałem, ze akurat w tej kwestii będę miał odmienne zdanie. Każdy ma swoje gusta i oceny. Ciesze się że nie zostałem skrytykowany za swoje, że tak powiem niskie upodobania do ostatniej płyty Depeszów

[jotem3]

1. LIFE IS WONDERFUL - Jason Mraz
2. BYLABYM - Hey
3. ALIBI - David Gray
4. NIE MAM CZASU NA SEKS - Maria Peszek
5. VENUS ENVY - Gino Vannelli
6. LET THERE BE LOVE - Chris Botti & Michael Buble
7. HARROWDOWN HILL - Thom Yorke
8. NA JEDNEJ FALI - eM
9. I WISH I WAS A PUNK ROCKER - Sandi Thom
10. INFRA-RED - Placebo