bobby-x pisze: Bardzo dużo czasu zabiera szukanie .
Ba.
W Bibliotece Narodowej w al. Niepodległości spędziłem bardzo dużo czasu, to samo na Koszykowej bo jest (była - teraz nie wiem) otwarta też w niedziele.
To jedna z bibliotek, która miała i ma, status egzemplarza obowiązkowego - zainteresowani doczytają sobie w google co to oznacza.
Dopowiem, że takich bibliotek było, i jeszcze jest w Polsce około 10. W których można znaleźć bardzo obszerne archiwa.
Bardzo dużo czasu zabiera szukanie czegoś jeśli nie wiesz gdzie tego szukać
No ba, to jak szukanie igły w stogu siana.
A jeszcze trochę irytujące jest czekanie na zamówione woluminy, tomy, itp od 30 do 50 minut. Tak to wygląda.
Różnie pewnie jest, w różnych źródłach, w źródle z którego korzystam trwa to do 30 minut, skracam sobie czas oczekiwania, wizytą w zbiorach specjalnych - płyty winylowe, kasety magnetofonowe itp.
W SM trzeba szukać rubryki "Muzyka nie-poważna" redagowana była Romana Waschko, chyba nie ma Go już wśród nas
Zacznę od nieprzyjemniej wiadomości, Roman Waschko to był obrzydliwy donosiciel na kolegów, do służby bezpieczeństwa, etatowy współpracownik SB. Niestety. Niestety również, ze nie ma go już wśród nas.
Dziękuję za informację o tym, że danych na temat list przebojów w Sztandarze Młodych należy szukać w rubryce "muzyka niepoważna"
Ale to nie do końca szczegółowa informacja. Przeglądając Sztandar Młodych z lat 1968-1969, - swoją drogą obrzydliwe pismo z nachalną, prostacką komunistyczną propagandą, tak obrzydliwą, że aż wierzyć się nie chce - okazało się, że:
- prowadzący rubrykę "muzyka niepoważna" prowadził ją, jeśli nie niepoważnie, to co najmniej chaotycznie, publikował bez składu i ładu różne notowanie list przebojów - ale też na usprawiedliwienie, należy zauważyć, że był to okres pionierski, publikowanie list przebojów Polsce, przynajmniej na taką skalę.
- notowanie list przebojów pojawiają się również poza tą rubryką, też chaotycznie, czasem na pierwszej stronie pisma!
w poniedziałek, a czasem we wtorek, i nie na pierwszej stronie ale gdzieś w środku danego dziennika.
- Bywa też tak, że notowania pojawiają w rubryce "Roman Waschko odpowiada czytelnikom"
Na ogół redaktor odpowiadał w czwartkowym wydaniu, ale nie w każdy czwartek, i nie zawsze ta rubryka była w tym samym miejscu na stronie. A czasem w ogóle jej nie było.