Witam!
Podobno MN cały tydzień zastępotubaronuje? Cóż, ja tylko w poniedziałek słuchałem, to nie wiem.
Jednak dziś eLPeTrójka - obowiązkowo.
Co to za piosenka dnia? Duffy? Mnie ten głos "nie kręci", ale mi nie przeszkadza.
LP Trójka nr 048 - 11.02.2011 - Marek Niedźwiecki
Moderatorzy: ku3a, jotem3, ku3a, jotem3
-
- Posty: 8049
- Rejestracja: pt wrz 22, 2006 10:58 pm
- Listy Przebojów Trójki słucham od: 1984 r.
- Lokalizacja: Krosno
Re: LP Trójka nr 048 - 11.02.2011 - Marek Niedźwiecki
Witam przy dźwiękach mojego nr 1.
Adam, akurat wczoraj był Stelka. W pozostałe dni Niedźwiedź.
Adam, akurat wczoraj był Stelka. W pozostałe dni Niedźwiedź.
Re: LP Trójka nr 048 - 11.02.2011 - Marek Niedźwiecki
Hej,
Też nadstawiam ucha
Też nadstawiam ucha
- adameria
- Posty: 11825
- Rejestracja: sob maja 03, 2008 5:12 pm
- Listy Przebojów Trójki słucham od: 36/37/38, 1.R.-B.F.
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: LP Trójka nr 048 - 11.02.2011 - Marek Niedźwiecki
Jeszcze tylko "Say, say, say" brakuje do kompletu. Co za czasy!
Edit: Usłyszał ktoś, co jest (było) płytą tygodnia po 10:00?
Edit 2: The Pointer Sisters. This is it. Rabarbarowa Kaczka przy tym odlatuje w kosmos! I to jest nazbyt łagodne określenie.
Edit 3: Lady Pank z czasów kiedy za nimi szalałem. Oj, chyba do siebie piszę.
Edit 4: Do przeczytania.
Edit: Usłyszał ktoś, co jest (było) płytą tygodnia po 10:00?
Edit 2: The Pointer Sisters. This is it. Rabarbarowa Kaczka przy tym odlatuje w kosmos! I to jest nazbyt łagodne określenie.
Edit 3: Lady Pank z czasów kiedy za nimi szalałem. Oj, chyba do siebie piszę.
Edit 4: Do przeczytania.
Re: LP Trójka nr 048 - 11.02.2011 - Marek Niedźwiecki
a-ha "Summer moved on"... miło był usłyszeć dzisiaj ten utwór...
to dowód na to, że a-ha nie nagrywa samych koszmarów jak z definicji twierdziło kiedyś kilku "uprzedzonych" forumowiczów
Dla mnie, jak i Pana Marka to również Top-5 ulubionych utworów a-ha w historii.
Najpiękniejsze utwory a-ha to byłyby z pewnością utwory:
1. "Birthright"
2. "Time and again"
3. "Summer moved on"
4. "Angel in the snow"
5. "Memorial Beach"
6. "Craing in the rain"
7. "Lifelines"
8. "Non stop July"
9. "East of the sun"
10. "Hunting high and low"
11. “Velvet”
12. "Manhattan Skyline"
13. "Stay on these roads"
14. "October"
15. "Soft rains of april"
16. "There's never are forever thing"
17. "Rolling Thunder"
18. „Shadowside”
19. “White Canvas”
20. „The find blue line”
to dowód na to, że a-ha nie nagrywa samych koszmarów jak z definicji twierdziło kiedyś kilku "uprzedzonych" forumowiczów
Dla mnie, jak i Pana Marka to również Top-5 ulubionych utworów a-ha w historii.
Najpiękniejsze utwory a-ha to byłyby z pewnością utwory:
1. "Birthright"
2. "Time and again"
3. "Summer moved on"
4. "Angel in the snow"
5. "Memorial Beach"
6. "Craing in the rain"
7. "Lifelines"
8. "Non stop July"
9. "East of the sun"
10. "Hunting high and low"
11. “Velvet”
12. "Manhattan Skyline"
13. "Stay on these roads"
14. "October"
15. "Soft rains of april"
16. "There's never are forever thing"
17. "Rolling Thunder"
18. „Shadowside”
19. “White Canvas”
20. „The find blue line”