Strona 1 z 1

Poczekalnia Listy Przebojów nr 10 - 2017.11.11 (so) - Piotr Baron

: sob lis 11, 2017 9:18 am
autor: 8azyliszek
Miałem olać już zakładanie nowego tematu, ale po ósmej wpada do Barona Olszański i zaczyna grać jakieś polskie regge znikąd grać. Co to ma kurde być??? Totalna porażka. Się zdenerwowałem bo to nie ma nic wspólnego z LP3 a tym bardziej z poczekalnią.

Re: Poczekalnia Listy Przebojów nr 10 - 2017.11.11 (so) - Piotr Baron

: sob lis 11, 2017 9:20 am
autor: temik3
A co tam jakieś rege ważne, że było Lady Pank. Ogólnie same dobre utwory, do tego jeszcze nie zagra a-ha i Cigarety i będę zadowolony, że wstałem o 7.30.

Re: Poczekalnia Listy Przebojów nr 10 - 2017.11.11 (so) - Piotr Baron

: sob lis 11, 2017 9:24 am
autor: temik3
bobby-x pisze: sob lis 11, 2017 8:36 am No, dzisiaj 11.11 Balonik w końcu przeczytał maila ode mnie, że mamy małą okrągłą audycję nr 10. Czyli audycja nie jest z puszki. W pierwszej godzinie Maria Maria - C.S. i numerki z 1867 notowania 34, 44, 50, 36, 30, 43, 19, 47 i 27.
Przeniosłem cytat Twojego postu tutaj. Do tego dodam, że PB zagrał miejsce nr. 2.

Re: Poczekalnia Listy Przebojów nr 10 - 2017.11.11 (so) - Piotr Baron

: sob lis 11, 2017 9:26 am
autor: temik3
Numerek 29 i też sexi.

Re: Poczekalnia Listy Przebojów nr 10 - 2017.11.11 (so) - Piotr Baron

: sob lis 11, 2017 9:27 am
autor: 8azyliszek
Oczywiście Cigarety właśnie były a teraz leci "Tak mi się nie chce". Zagłosowałbym na to na Liście, ale tak mi się nie chce. :)

Re: Poczekalnia Listy Przebojów nr 10 - 2017.11.11 (so) - Piotr Baron

: sob lis 11, 2017 9:35 am
autor: temik3
Dodatkowy numerek w losowaniu 40.

Re: Poczekalnia Listy Przebojów nr 10 - 2017.11.11 (so) - Piotr Baron

: sob lis 11, 2017 9:39 am
autor: temik3
Coś spoza Poczekalniolisty czyli Courtney Barnett - Continental breakfast a i ten Maleo Reggae Rockers - Pomaluj moje sny to od redaktora Olszańskiego na początku drugiej godziny.

Re: Poczekalnia Listy Przebojów nr 10 - 2017.11.11 (so) - Piotr Baron

: sob lis 11, 2017 9:54 am
autor: 8azyliszek
Come to gether na koniec. Lubię tą piosenkę, ale niekoniecznie w takim coverze.