XVIII Zlot Forum - 3-5 października 2014 r.

[tadzio3]

Niespodziewane, niezależne ode mnie okoliczności rodzinne sprawiły, że muszę zostać w domu.

Oj, szkoda...
Jeśli chodzi o koszty, no to na pewno noclegi są już zaklepane, więc nie mogę ich zwrócić - chyba że ktoś inny je wykorzysta i za to zapłaci.

W sumie jeden nocleg mogę ja wykorzystać. Nie będę musiał spać gdzieś na kawałku podłogi. Zapłacę Tobie za nocleg, a potem zwrócisz Haszce

[djjack]

Myślę, że bezpieczniej będzie Wam umówić się na Śródmieściu, bo unikniecie opóźnień związanych z kupowaniem biletów. Mimo możliwości kupowania ich w pociągach radzę nabyć je wcześniej w kasie, bo w piątek po południu pociągi mogą być mocno zatłoczone i przeciśnięcie się do konduktora kłopotliwe. Oczywiście mogą też być kolejki do kas, ale właśnie dlatego sala z kasami (na dole na prawym peronie patrząc od Centralnego, czyli w kierunku jazdy pociągu do Śródborowa) to moim zdaniem dobre miejsce na spotkanie: ci, co przyjdą wcześniej, będą mogli zawczasu spokojnie kupić bilet.
Zresztą pewnie większość z Was pamiętam (a wwas na pewno pamięta ), jakeśmy właśnie w ten sposób dojeżdżali w zeszłym roku. Nie było źle, prawie wszystko się udało (tylko kamil_snk spóźnił się o dosłownie minutę), ale wtedy nie było tłoku, tylko że to był długi weekend i teraz w Warszawie może być więcej ludzi.

P.S. A nie, Wojtek nie może pamiętać zeszłorocznego dojazdu, bo wtedy jeszcze zakupy dowoził własnym samochodem...

Podoba mi się propozycja LLycky'ego dotycząca zmiany miejsca kontaktu.
Śródmieście. 17:00 przy kasach na dole - tam gdzie rok temu.
Kto jest za?...

P.S.

Niespodziewane, niezależne ode mnie okoliczności rodzinne sprawiły, że muszę zostać w domu. Druga połowa planowanego duetu podąży na zlot Proszę, w razie potrzeby, uwzględniać także i mnie w rozliczeniach kosztów wszelakich. Pozdrawiam i życzę udanego zlotu!

Haszka - zgłaszam veto!

[atram842]

Podoba mi się propozycja LLycky'ego dotycząca zmiany miejsca kontaktu.
Śródmieście. 17:00 przy kasach na dole - tam gdzie rok temu.
Kto jest za?...

Jestem jak najbardziej za. Tylko tak jak wcześniej pisałam będę pewnie ok. 17:15.

[kajman]

Jeżeli pociąg nie będzie miał zbyt dużego opóźnienia to będę na Śródmieściu ok. 17.30. Jeżeli się spóźnię to będę próbował złapać Wasz pociąg na Wschodnim. Jeżeli to mi się też nie uda to dojeżdżam do Otwocka, a potem będę kombinował.

[TomaszBr]

Ja, tak jak mówiłem, powinienem być w Centrum około 16:30 i po prostu będę się kręcił gdzieś przy tych kasach na Śródmieściu i mam nadzieję, że się znajdziemy jakoś

[bobby-x]

Jeżeli pociąg nie będzie miał zbyt dużego opóźnienia to będę na Śródmieściu ok. 17.30. Jeżeli się spóźnię to będę próbował złapać Wasz pociąg na Wschodnim. Jeżeli to mi się też nie uda to dojeżdżam do Otwocka, a potem będę kombinował.

Możesz (możecie) kombinować na kilka sposobów:
1. pociąg do Pilawy - Koleje Mazowieckie, SKM dojeżdża do Otwocka
2. Mini Bus do Śródborowa - sprzed Hotelu Forum, Muzeum Wojska Polskiego, ronda Wiatracznej
3. czymkolwiek do Otwocka a od 1.10 (linia L20) jest ponoć otwarta linia podmiejskiego czerwoniaka, Otwock - Świerk (przystanek ul. Orla) 18:20, 20:20, 22:20 do PKP Śródborów jedzie 10 min. Nie pomylić z linią L22 do Wólki Mlądzkiej !
4. turystycznie czyli "z buta"

[kajman]

A ile jest kilosów z PKP w Otwocku do Śródborowa?

[LLucky]

Uprzejmie informuję, że udało się zamówić słoneczną pogodę, tylko poranki będą... orzeźwiające (żeby nie powiedzieć "zimne"). No cóż, budżet mamy ograniczony i nie wszystko da się załatwić za takie pieniądze.

A ile jest kilosów z PKP w Otwocku do Śródborowa?

Około 2.

[kajman]

Żartujesz chyba. Tak mało?

[Miszon]

tak, max. ze 3.

[bobby-x]

dokładnie 3,0 km - od dworca PKP Otwock na tę naszą ulicę pod nr 6.

[Martyr]

Za niedługo wyjeżdżamy. Mamy dodatkowego podróżującego
Do zazlotowania!!!

[LLucky]

Niniejszym informuję, że pierwsze fistaszki już napoczęte. Trzy osoby czekają na miejscu na pozostałych.

[bobby-x]

To pozdrowienia dla Forumowych Śród Borowia-nów (-nek) i Forumowych Smoków.

[LLucky]

Ponieważ doszły nas słuchy, że społeczność niepokoi brak relacji na forum, niniejszym informuję, że trwa transkontynentalne ABCG Listy, wyjątkowo tym razem zrobione z przerwą na kolację/lunch. Wcześniej wśród gier różnych i wszelakich wyróżniała się jak najbardziej klasyczna "Mafia", w której niemall każdy miał okazję przynajmniej raz zostać zastrzelony/wysadzony w powietrze/utopiony/powieszony/zlinczowany. Ofiar w ludziach nie było.

[LLucky]

Utwór "Mama" z zestawu G jak Genesis bobby-x dedykował (m.in.) tacie słoika i tacie barb42.

[adameria]

Czy mogę napisać, że wróciłem, tego nie jestem pewien, ale z pewnością
mogę szczególnie podziękować LLuckyemu i Djjackowi za uczestnictwo w zlocie.
Nie wiem jak Wam, ale mnie się bardzo podobało.
DZIĘKUJĘ - wszystkim obecnym po drugiej stronie.
Pozdrawiam i czekam na relacje - najpierw te króciótkie dotyczące faktu Waszego powrotu,
a potem te długie ze zlotu.

[bobby-x]

Relacja króciutka, wróciłem, jestem w domu, przy słonecznej pogodzie niestety nie moglem dłuzej posiedzieć, obowiązki wzywają.

[LLucky]

Pierwsi ostatni zlotowicze spożywają śniadanie, z wyjątkiem kajmana, który wyfrunął ze Śródborowa wczesnym rankiem.
No i bobbyego.
No i Marcina.
No i Aro...
No...
Ehm! Tak jak wspomniałem, pierwsi ostatni zlotowicze spożywają śniadanie.

[bobby-x]

Pierwsi wyjechali bladym świtem a właściwie jeszcze w nocy Marcin, dekodi z synem Kubą (bo otworzylem oko i się krecili), Aro nie wiem może z nimi, kajman okolo 7:30, ja w międzyczasie jak kajman poszedł się pakować. Kajmana nie poznaję bo zawsze opuszczał zlot jako jeden z ostatnich.

Czy mogę napisać, że wróciłem, tego nie jestem pewien,

Jak to skąd? Z Waterloo do Kitchener, który do pewnego czasu jak opowiadałeś via satelita nazywał się Berlinem.

[LLucky]

Nie wiem na pewno, czy możemy już oficjalnie uznać zlot za zakończony (co następuje, gdy rozdzielą się dwa ostatnie niezależne podmioty uczestniczące w zlocie - nie dotyczy grup spokrewnionych lub spowinowaconych ze sobą), ale w każdym razie z falcoeaglem, ku3ą i wwasem rozstałem się około godziny temu i jestem u siebie, a nawet zdążyłem rozładować pakunki. Zapewne chłopaki też już rozjechali się do swoich domów, a i pozostali nie tworzą już zwartych grup podróżnych, więc mniemam, że to już.
Dziękuję wszystkim za udział (mniej lub bardziej wirtualny)!

[falcoeagle]

Zlot zakończył się dokładnie o 12:27 na Śródmieściu, gdzie ja udałem się na zachód, a ku3a na wschód, ku czerwonemu M.

[ku3a]

dziękuję wszystkim za współuczestnictwo i towarzystwo na zlocie.
a LLucky'emu dodatkowo za perfekcyjną organizację!

[Martyr]

My jesteśmy w drodze do domu. Zakupy udane. Znalazłam to czego szukałam. dojazd którego się obawialismy nie był taki zły, a wręcz był ok. do napisania później z domu. Również dziękuję wszystkim zlotowiczom za spotkanie oraz Llucky'emu za dobrą robotę.

[tadzio3]

Bardzo się cieszę, że po ponad 2 latach ponownie zawitałem na zlot. Świetne konkursy i zabawy oraz pasjonujące rozmowy ubarwiały nasze spotkanie. Nawet zapomniałem, że tym razem nie byliśmy w studio Trójki, za to dużo emocji mieliśmy przy odsłuchiwaniu kolejnych miejsc na Liście. I na dodatek wygrał Skubas!
Byłem tylko do soboty, ale mam nadzieję, że następnym razem w pełnym wymiarze.
A LLucky'emu uznanie za świetną organizację, nie nudziliśmy się ani przez chwilę, niczego nie brakowało i było gdzie spać