Strona 6 z 7

: pt wrz 28, 2007 1:13 pm
autor: ku3a
tez czekam na dalszy ciag.
Yacy pisze:Tadzio nie napisał o sobie, więc ja napiszę że Martyrka dzwonił do niego i kiedy skończyła to, chyba Ku3a, zauważył że chłopak obok nas skończył rozmowę przez komórkę i okazało się że to Tadzio3.
:lol:
dokladnie to bylo tak, ze poszlismy z Arturem cos przekasic i gdy juz do Was wracalismy to zadzwonil do mnie tadzio3 mowiac, ze juz jest i czeka na peronie (na ktorym cala nasza grupa stala). Powiedzial jaka ma koszulke i ze ma brazowe spodnie. Wszedlem na schody ruchome prowadzace na peron i od razu zobaczylem osobe ktora pasowala do tego opisu, rowniez wiekiem, i akurat rozmawiala przez komorke. Od razu chcialem do niego podejsc, ale najpierw poszedlem na chwile do naszej grupy. Zobaczylem, ze Martyrka tez rozmawia przez telefon, ale nie spodziewalem sie, ze z... Tadziem :-D. Poszedlem i okazalo sie, ze rzeczywiscie byl to Tadzio. Stal po innej stronie stoiska z gazetami niz cala grupa, doslownie 5 metrow dalej :lol: .

: pt wrz 28, 2007 7:21 pm
autor: szakal35
grzesost pisze: W międzyczasie niepozorny :wink: Szakal35 został pochłonięty przez rozmowę z dwiema koleżankami (które są teraz u Andrusa) i nic więcej go już nie obchodziło.
Obchodziło, obchodziło...- by jak najpóźniej nastąpił moment opuszczenia Myśliwieckiej 3/5/7 8)

: pt wrz 28, 2007 8:31 pm
autor: ku3a
jeszcze raz przepraszam, ze tak pospieszalem, no ale musielismy zdazyc na autobus :wink:

: pt wrz 28, 2007 10:06 pm
autor: szakal35
ku3a pisze:jeszcze raz przepraszam, ze tak pospieszalem, no ale musielismy zdazyc na autobus :wink:
Ech, autobus- to takie przyziemne :wink:

: pn paź 01, 2007 10:35 am
autor: tadzio3
ku3a pisze:tez czekam na dalszy ciag.
Yacy pisze:Tadzio nie napisał o sobie, więc ja napiszę że Martyrka dzwonił do niego i kiedy skończyła to, chyba Ku3a, zauważył że chłopak obok nas skończył rozmowę przez komórkę i okazało się że to Tadzio3.
:lol:
dokladnie to bylo tak, ze poszlismy z Arturem cos przekasic i gdy juz do Was wracalismy to zadzwonil do mnie tadzio3 mowiac, ze juz jest i czeka na peronie (na ktorym cala nasza grupa stala). Powiedzial jaka ma koszulke i ze ma brazowe spodnie. Wszedlem na schody ruchome prowadzace na peron i od razu zobaczylem osobe ktora pasowala do tego opisu, rowniez wiekiem, i akurat rozmawiala przez komorke. Od razu chcialem do niego podejsc, ale najpierw poszedlem na chwile do naszej grupy. Zobaczylem, ze Martyrka tez rozmawia przez telefon, ale nie spodziewalem sie, ze z... Tadziem :-D. Poszedlem i okazalo sie, ze rzeczywiscie byl to Tadzio. Stal po innej stronie stoiska z gazetami niz cala grupa, doslownie 5 metrow dalej :lol: .
Dobrze jest przeczytać, jak to wyglądało z drugiej perspektywy

: pn paź 01, 2007 4:19 pm
autor: emma_em
Martyr pisze:
kajman pisze:Jest to nieprawda, bo inne panie też były ciepło wspominane.
Fajnie kajmanie, że o tym wspomniałeś... otóż ja przypominam sobie wątek o Emmie który rozwinął sie na zlocie... :P
Halo halo, tu Emma, powrócona z wrześniowych wakacji. Rozpakowałam dziś walizkę, otworzyłam komputer, zrobiłam remanent emaliowy, a na deser zajrzałam na Forum. W tamten szczególny piątek byłam z Wami myślami i żałowałam, że nie ma mnie fizycznie w Studiu (choć w Grecji też było cudownie)... Teraz czytam komentarze do Tamtego Notowania, jednocześnie je sobie odtwarzam - zazdroszczę wszystkich przeżyć i jednocześnie gratuluję szczytowej antenowej formy Forumowiczom! Fantastyczne zapowiedzi i chyba równie wspaniałe weekendowe chwile, z tego, co czytam.
Niestety, nie mogłam być w dwóch miejscach w tym samym czasie (teleportacja jeszcze się nie upowszechniła, ale to pewnie kwestia czasu :wink: ). Dziękuję jednak za to, że Zlotowicze mnie wspomnieli - umieram z ciekawości, w jakim kontekście i w jakich okolicznościach przyrody?
Mam nadzieję, że zdradzicie mi więcej szczegółów... Pozdrawiam i już się psychicznie nastawiam na IV Zlot (z pewną taką nieśmiałością) :oops:

: pn paź 01, 2007 11:04 pm
autor: kajman
Martyr pisze:Bobby-x, jeśli przypominasz sobie o co mnie pytałeś w sobote to daję Ci odpowiedź: jak dla mnie to ta piosenka o której poprzedniej (piątkowej) nocy dywagował kajman :wink:
Przyznam, że gadałem dużo, ale o jakiej piosence dywagowałem piątkowej nocy, nijak nie pamiętam.

: pn paź 01, 2007 11:10 pm
autor: kajman
mrsap pisze:A ja nadal nie żałuję, że mnie nie było. Nie odpuściłbym sobie tak łatwo tego wyjazdu, na którym byłem. Poza tym na pewno byłbym zdecydowanie najmłodszy i nie wiem jakbym się czuł w towarzystwie samych starych trójkowych wyjadaczy :wink:
Mam wrażenie, że szukasz dziury w całym. Ja byłem starszy od reszty towarzystwa o dobre dziesięć lat (od niektórych znacznie więcej) i nie wiem, jak oni czuli się ze stetryczałym dziadkiem, ale ja w ich towarzystwie czułem się znakomicie. A o ile wiem, to było tam trochę osób niewiele starszych od Ciebie i myślę, że czułbyś się w tym towarzystwie znakomicie.

: pn paź 01, 2007 11:27 pm
autor: Gary
kajman pisze:
Martyr pisze:Bobby-x, jeśli przypominasz sobie o co mnie pytałeś w sobote to daję Ci odpowiedź: jak dla mnie to ta piosenka o której poprzedniej (piątkowej) nocy dywagował kajman :wink:
Przyznam, że gadałem dużo, ale o jakiej piosence dywagowałem piątkowej nocy, nijak nie pamiętam.
Zwłaszcza, że ta noc co dla niektórych skończyła się w sobotę o 6.00 :)

: wt paź 02, 2007 10:01 am
autor: tadzio3
kajman pisze:. Ja byłem starszy od reszty towarzystwa o dobre dziesięć lat (od niektórych znacznie więcej) i nie wiem, jak oni czuli się ze stetryczałym dziadkiem, ale ja w ich towarzystwie czułem się znakomicie.
Ze "stetryczałym dziadkiem" jak to okresliłes gadało mi się świetnie. Byłeś jedną z osób, z którą najwięcej rozmawiałem. O wieku w ogóle nie myślałem, no chyba że w kontekście Twojej nieprzeciętnej wiedzy na temat listy. A i Twoje zadziwiające, ale i bardzo ciekawe statystyki LP3 robiły wrażenie. :)

: wt paź 02, 2007 10:02 am
autor: tadzio3
kajman pisze:
Martyr pisze:Bobby-x, jeśli przypominasz sobie o co mnie pytałeś w sobote to daję Ci odpowiedź: jak dla mnie to ta piosenka o której poprzedniej (piątkowej) nocy dywagował kajman :wink:
Przyznam, że gadałem dużo, ale o jakiej piosence dywagowałem piątkowej nocy, nijak nie pamiętam.
Fakt, Kajman dywagował o niejednej piosence... 8)

: wt paź 02, 2007 9:19 pm
autor: ku3a
napisalem maila do Piotra Barona z serdecznymi podziekowaniami za to, ze nas przyjal w trakcie 1338. Dostalem odpowiedz, ktorej tresc chcialbym Wam przekazac:

"Panie Kubo! To ja Wam za Pana posrednictwem dziekuje. Byliscie fantastyczni.
To nie jest wazelinka, bo nie umiem tego uprawiac. Dziekuje, do uslyszenia.
PB
".

: wt paź 02, 2007 9:26 pm
autor: szakal35
ku3a pisze: "Panie Kubo! To ja Wam za Pana posrednictwem dziekuje. Byliscie fantastyczni.
To nie jest wazelinka, bo nie umiem tego uprawiac. Dziekuje, do uslyszenia.
PB
".
Dziekuje rowniez :)

: wt paź 02, 2007 11:07 pm
autor: Yacy
ku3a pisze: "Panie Kubo! To ja Wam za Pana posrednictwem dziekuje. Byliscie fantastyczni.
To nie jest wazelinka, bo nie umiem tego uprawiac. Dziekuje, do uslyszenia.
PB
".
Balonika nie można nie lubić. Również bardzo dziękuję :-)

: wt paź 02, 2007 11:46 pm
autor: Martyr
ku3a pisze:"Panie Kubo! To ja Wam za Pana posrednictwem dziekuje. Byliscie fantastyczni.
To nie jest wazelinka, bo nie umiem tego uprawiac. Dziekuje, do uslyszenia.
PB
".
Podziękowania tez ode mnie :) było naprawde rewelacyjnie...
Pewnie nie będzie Wam trudno w to uwierzyć, ale ja właściwie marzyłam o tym zeby zapowiedzieć piosenke Dave'a Gahana :P Nie przypuszczałam jednak ze to sie uda, a jednak.... :D

: ndz paź 07, 2007 6:57 pm
autor: Martyr
emma_em pisze: Dziękuję jednak za to, że Zlotowicze mnie wspomnieli - umieram z ciekawości, w jakim kontekście i w jakich okolicznościach przyrody?
Twój nick, Emmo, padł w kontekście rozmowy o forumowiczkach i obecnych zlotowiczkach :P
kajman pisze:Przyznam, że gadałem dużo, ale o jakiej piosence dywagowałem piątkowej nocy, nijak nie pamiętam.
Oj, kajmanie :lol: :wink: debatowałeś o tej piosence bardzo dłuuuugo :wink: Mała podpowiedź - JaceK tez dłuuuugo poszukiwał tej piosenki w czeluściach laptopowych...

: ndz paź 07, 2007 10:53 pm
autor: adr
ku3a pisze:"Panie Kubo! To ja Wam za Pana posrednictwem dziekuje. Byliscie fantastyczni.
To nie jest wazelinka, bo nie umiem tego uprawiac. Dziekuje, do uslyszenia.
PB
".
No pięknie, naprawdę pięknie :D :D :D. Wracają wspomnienia, ech :lol:

: ndz paź 07, 2007 11:44 pm
autor: tadzio3
adr pisze:
ku3a pisze:"Panie Kubo! To ja Wam za Pana posrednictwem dziekuje. Byliscie fantastyczni.
To nie jest wazelinka, bo nie umiem tego uprawiac. Dziekuje, do uslyszenia.
PB
".
No pięknie, naprawdę pięknie :D :D :D. Wracają wspomnienia, ech :lol:
Wspomnienia... No właśnie! A gdzie kolejne relacje ze zlotu innych osób?!

: ndz paź 07, 2007 11:57 pm
autor: ku3a
heh, to samo wlasnie mialem napisac :-P
(moja sie jeszcze smazy)

: pn paź 08, 2007 12:08 am
autor: tadzio3
ku3a pisze: (moja sie jeszcze smazy)
Czekam z niecierpliwieniem. :)

: pn paź 08, 2007 12:12 am
autor: tadzio3
Posty: 5004
Ku3a, masz juz ponad 5 tys postów! Ze statystyk wynika, ze jest to aż 8% wszystkich postów na forum!
W sumie jak na organizatora zlotów przystało to jest prawidłowa liczba :lol:

: pn paź 08, 2007 12:13 am
autor: stavanger
tadzio3 pisze:
Posty: 5004
Ku3a, masz juz ponad 5 tys postów!
Rano chciałem coś o tym napisać, ale wtedy było jeszcze 4998, więc nie wypadało :wink:

: pn paź 08, 2007 12:46 am
autor: ku3a
tadzio3 pisze:Ku3a, masz juz ponad 5 tys postów!
tak jakos :-)

a wracajac do relacji, to mam nadzieje, ze w koncu kazdy jakas krotsza czy dluzsza napisze.

: pn paź 08, 2007 1:21 am
autor: Yacy
ku3a pisze: a wracajac do relacji, to mam nadzieje, ze w koncu kazdy jakas krotsza czy dluzsza napisze.
z mojej strony mogę zapewnić że pewnego wieczorka dokończę swoje przemyślenia...

Ku3a gratuluję 5000 :!:

: pn paź 08, 2007 7:59 pm
autor: Martyr
ku3a pisze:(moja sie jeszcze smazy)
tak samo moja :)
Ku3a również winszuję 5 tysięcy postów na koncie :)