Lista Przebojów Programu Trzeciego

Im bardziej wgryzam się w gry karciane, tym bardziej widzę ogrom mocy Avalona naprawdę świetna gierka, tak na trzy godzinki od północy. Ja też dziękuję wszystkim, których znowu było miło zobaczyć po raz n-ty.

LLucky pisze: ↑ndz maja 19, 2019 12:40 pm I jeszcze tradycyjny pozlotowy konkurs: co tym razem zapomniał zabrać kajman?
Pytanie bonusowe: co zapomniał zabrać adameria?

No tak, kajman to wiadomo, ale żeby adameria ?

Dżingle LP3 cz. 1 - mój konkurs muzyczny na 27 zlot forum lp3. Wrzuciłem na sierściucha 28. utworów z tego konkursu, trzeba odgadnąć tytuł (tytuły) i wykonawcę. Słyszałem opinie, że ponoć był trudny? Prawidłowe odpowiedzi podam ... za tydzień, może dwa?

https://chomikuj.pl/Bobby-X/zlot+nr+27+-+konkurs

Dziękuję wszystkim za te wspólne, wspaniałe kilkadziesiąt godzin!
LLuckiemu jak zwykle za wszelkie przygotowania i zakupy (w których pojawiły się dodatkowe widzimisie ).
Dziękuję za konkursy - przygotowującym i tym, z którymi miałem przyjemność być razem w drużynie .
Djjackowi za ABC .
Dziękuję za super rozgrywki w Tajniaków, The Mind, Fasolki i Avalona! Szczególnie ta ostatnia rozgrywka w mojej pamięci pozostanie na bardzo długo! Była epicka i ze spektakularnym zwycięstwem wiernych poddanych Króla Artura, pomimo tragicznej sytuacji po dwóch pierwszych misjach . Bobby, naprawdę kapitalnie sobie poradziłeś jak na pierwszą rozgrywkę!
Dziękuję za wspólną jazdę pociągiem tam i z powrotem .
Dziękuję tym, z którymi dzieliłem pokój .

No po prostu - DZIĘKI! Do następnego zlotu!

Jestem na miejscu.

Dziękuję Lucky'emu za organizację, DJJACKowi za ABC, wszystkim za ciekawe propozycje,
Kajmanowi, Konwickiemu i Bobby'emu za konkursy, moim Współspaczom za zgranie
i wszystkim, których spotkałem. Bardzo się cieszę, że byłem na zlocie i mogłem na chwilę oderwać się od codzienności.

Gdańsk przywitał mnie deszczem. Ale przyzwyczaiłem się do takiej pogody w tym tygodniu.

Jak zwykle było fantastycznie. Szkoda, że tak krótko.
Gra zlotu to dla mnie The Mind.
Przebój zlotu to Idą święta. Gdyby ktoś chciał kontynuować tę tradycję, to na R jest Cliff Richard, a na S Sal Solo
Rozwiązanie z obiadami na miejscu pierwsza klasa! Ile czasu udało się zaoszczędzić...
Konkursy muzyczne jak zwykle ciekawe. Jeżeli czas pozwoli to może na jesień ja coś przygotuję o czym pomyślałem w autobusie. Jakąś wariację telewizyjną. A już teraz powracam do tematu nadmienionego dzisiaj rano w kuchni. 11 listopada 2019 roku wypada w poniedziałek... Więc może jeden dzień więcej tym razem... A wtedy w piątek jest szansa, że poszaleję z wszystkimi nawet do trzeciej nad ranem. Jolly - wchodzisz w to?...

Lista podziękowań jest długa, ale deszcz mi rozmył literki i nie mogę nic odczytać . Więc dziękuję wszystkim jednocześnie i każdemu z osobna. Każdy z nas przyłożył się do tego, że było tak jak zwykle czyli wyśmienicie.

P.S. Ech... żeby tak kiedyś jakieś wczasy 14-dniowe pod szyldem Forum LP3 albo chociaż siedem dni z Wami wszystkimi
Bo na sanatorium to jeszcze za wcześnie. Rano borowina, w południe bicze wodne, a wieczorem ABC Listy

ku3a pisze: ↑ndz maja 19, 2019 3:12 pm Dziękuję wszystkim ...
No po prostu - DZIĘKI! Do następnego zlotu!

Nie ma to jak CPN, Człowiek Pozytywnie Nakręcony.

ku3a pisze: ↑ndz maja 19, 2019 3:12 pm Bobby, naprawdę kapitalnie sobie poradziłeś jak na pierwszą rozgrywkę!

Sam jestem mocno zszokowany, że to się nam udało w tym meczu. Było to wręcz nie możliwe, ale dopóki tliła się taka mikro nadzieja. Z wyniku 0:2, przejść na 3:2 i jeszcze obronić w ostatniej minucie karnego (zmyłka z Merlinem), coś pięknego. Szkoda tylko, że nikt we mnie nie wierzył po pierwszym rozdaniu , nawet neoka szepnęła mi w niedzielę, że była przekonana, że pierwsza negatywna karta była ode mnie .
Wiedząc, że nie wiele wiem o taktyce, strategii, pozwoliłem sobie powolutku ale sukcesywnie rozpracowywać portrety psychologiczne Rycerzy Króla. Chyba udało się, jak pisze Kuba

Natomiast bardzo cieszę się, że namówiliście mnie aby zostać na noc. Tego mi trzeba było (takiej terapii?), przez tę noc naładowałem akumulatory na następne kilka miesięcy, że ... jutro poniedziałek, że ... trzeba rano wstać, że ... trzeba iść do pracy, super, wstaję jutro rano z bardzo szerokim uśmiechem na twarzy. A jeszcze dzisiaj odwiedził mnie nowy Sąsiad bo kupił w zeszłym tygodniu działkę w moim szeregu. Powiem, że tak pozytywnego weekendu dawno nie było.

Co by tu więcej napisać forowiczkom / forowiczom, którzy może wahają aby zrobić ten krok ... i zostać zlotowiczką / zlotowiczem.

My też już w domu. Jako że nasze zebrane pokrzywy panie w Emowie wyrzuciły do kosza, to T. zawyrokował, że musimy jeszcze pójść do lasu po kolejne, więc jesteśmy już też po spacerze z zielonymi zdobyczami zrywanymi tym razem przez torebkę foliową.
Ja również chętnie zagram w The Mind jeszcze raz, a Avalonowi poprzyglądam się z boku. Chociaż powiem, że nawet dla obserwatora godzina, o której zwykle jest rozgrywany, jest już ciężka do przeżycia, a jako graczowi było mi poprzednio jeszcze trudniej. Można by popróbować przesunąć go chociaż trochę wcześniej...

Llucky, wielkie dzięki za organizację, a szczególne podziękowania za ogarnięcie i wsparcie tematu podróżowania i fotelikowania dla T.

Do zobaczenia mówi więcej obserwująca, niż mówiąca, neon.ka

Pewnie jako ostatni, bo do Port Royal jest daleko, ale dotarłem
Na podziękowania znajdę zapewne czas jutro, bo jeszcze dziś trzeba ogarnąć pewne sprawy przed pójściem jutro do pracy.

neon.ka pisze: ↑ndz maja 19, 2019 9:15 pm Jako że nasze zebrane pokrzywy panie w Emowie wyrzuciły do kosza,

Ponoć sałatka z pokrzywy jest bardzo dobra na ... wszystko ale nie umiemy jej zrobić. W tym roku znowu zbieramy kwiaty i owoce czarnego bzu, który na surowo jest trujący. Ale sparzone kwiaty nie są już trujące i bardzo dobre na kaszel (np. kajmana), natomiast czarne owoce, usmażone i zawekowane? są pyszniutkie jako dżem. Przepraszam za off-topikowy kącik kulinarny

jollyroger72 pisze: ↑ndz maja 19, 2019 9:34 pm Pewnie jako ostatni, bo do Port Royal jest daleko, ale dotarłem

Faktycznie strasznie daleko . Na szczęście Jolly w końcu wytłumaczył mi na mapie w telefonie, że położony jest między miejscowością G a miejscowością P, a od północy Port Royal oblany jest Przemkowskim PK, ba nawet stacja kolejowa jest z torami

Nie jako ostatni, bo ja do Torunia jeszcze nie dotarłem. Dziękuję za życzliwe przyjęcie naszej dwójki i mojego konkursu W październiku pojawię się w pełnym wymiarze godzin i już czekam na Avalona. Szkoda, że w ten weekend nie mogłem skorzystać z bilokacji See ya

LLucky pisze: ↑ndz maja 19, 2019 12:40 pm No i się rozpakowałem.

I jeszcze tradycyjny pozlotowy konkurs: co tym razem zapomniał zabrać kajman?
Pytanie bonusowe: co zapomniał zabrać adameria?

ano spróbuję
Typuję, że kajman zapomniał pen drive a adameria - okładki albumu P. O. D.
Czy nagrodą jest niezwykle atrakcyjny plakat zespołu UFO?

U nas druga impreza też już zakończona. Wypadła bardziej deszczowo. Wezbrala nawet rzeka na chodniku i niektórzy puszczali łódki z papieru

barb42 pisze: ↑pt maja 17, 2019 3:46 pm

Martyr pisze: ↑pt maja 17, 2019 9:59 am Llucky, zamówiłeś ładną pogodę?

Martyrko, pogodę na zlot czaruję ja, wiedźma barb.

Basiu, udało Ci się.
Prognozy wyglądały nieciekawie. Jednak deszczu specjalnie na zlocie nie odczulam. Burze było słychać, ale chyba długo nie trwała. Szczęśliwie było ciepło, nawet jak o północy byliśmy na dworcu.
Nie mam wątpliwości, że czary barb zadziałały

Podziękowania składam dla organizatora Llucky'ego i wszystkich uczestników zlotu za Wasza obecność. Miło było znów się z Wami spotkać!

Martyr pisze: ↑pn maja 20, 2019 12:35 pm Typuję, że kajman zapomniał pen drive

Nie wiem, co zostawiłem, ale na szczście nie był to na pewno pendrajw.

Martyr pisze: ↑pn maja 20, 2019 12:35 pm Typuję, że kajman zapomniał pen drive

Ja niestety nie mogę typować ponieważ pomogłem to coś zanieść do samochodu Llucky'ego.

To takie ciężkie, że w dwójkę musieliście nosić?

Tak, nieśliśmy osobowość kajmana a wiadomo, że jest ona ogromna, niepowtarzalna, niemierzalna i warzyła ponad tonę

Zabrakło Się.

Martyr pisze: ↑pn maja 20, 2019 12:35 pmTypuję, że kajman zapomniał pen drive

Pudło.

Martyr pisze: ↑pn maja 20, 2019 12:35 pma adameria - okładki albumu P. O. D.

Pudło.

Martyr pisze: ↑pn maja 20, 2019 12:35 pmCzy nagrodą jest niezwykle atrakcyjny plakat zespołu UFO?

Pudło.

kajman zostawił mi za... za... a... a... aaaa-psik! Zarazki.
Ale nie tylko to. Już się zresztą dowiedział, co.
Idę pod prysznic wygrzać się.
Dziękuję za podziękowania!

LLucky pisze: ↑pn maja 20, 2019 9:32 pm kajman zostawił mi za... za... a... a... aaaa-psik! Zarazki.

Przede wszystkim zdrowia, i nie myśleć o chorobach!

djjack pisze: ↑ndz maja 19, 2019 9:03 pm A wtedy w piątek jest szansa, że poszaleję z wszystkimi nawet do trzeciej nad ranem. Jolly - wchodzisz w to?...

I myślisz, że rano ktoś przygotuje nam śniadanie?
.....
Dziękuję Wam za kolejne wspólnie spędzone kilkadziesiąt godzin
Organizacja zlotu, jak zwykle, bez zarzutu (bo o nieszczęsnym zasięgu wspominać nie warto...). Podziękowania dla LLuckiego, że nie wyczerpała się mu jeszcze cierpliwość
Cieszę się bardzo, że czas upłynął luzacko i nie był nadmiernie obciążony konkursami.
Oddaję swój głos na dłuższy zlot listopadowy.

jollyroger72 pisze: ↑pn maja 20, 2019 9:56 pm

djjack pisze: ↑ndz maja 19, 2019 9:03 pm A wtedy w piątek jest szansa, że poszaleję z wszystkimi nawet do trzeciej nad ranem. Jolly - wchodzisz w to?...

I myślisz, że rano ktoś przygotuje nam śniadanie?
.....

Jolly - zawsze możemy skorzystać z rozwiązania klasyków i zjeść śniadanie wieczorem na kolację
https://www.youtube.com/watch?v=ZEYAW0nGmG0

LLucky pisze: ↑ndz maja 19, 2019 12:40 pm Podobnież nieprzybycie Miszona troszkę zmieniło obciążenie kosztami sali, więc zgłoszę się do Was jeszcze na PW w sprawie wyrównania rachunków. ( )

Sądziłem, że moja zaliczka uwzględniała także wykorzystanie sali, a nie tylko nocleg.

Zapłaciłem tylko za tyle noclegów, ile było faktycznie, więc potraktowałem ją jako zaliczkę na następny zlot.