Strona 1 z 1

Mariusz Rokos

: sob sie 17, 2013 1:26 pm
autor: pbd2
Mam pytanie - pamięta ktoś może z nasłuchu wydanie LP3 prowadzone przez red. Rokosa? A może gdzieś w sieci jest ono dostępne? Nie mogłem akurat tamtej Listy słuchać, a bardzo mnie ciekawi, jak mu wtedy poszło, bo po pierwsze był w opinii słuchaczy postacią dość kontrowersyjną, po drugie wzięto go na zastępowego trochę z łapanki, po trzecie jako jedyny z byłych prowadzących nie dał się namówić na wywiad do "Druhów i kaziów"...

Re: Mariusz Rokos

: ndz sie 18, 2013 9:27 am
autor: Miszon
Akurat ja wspominam to notowanie całkiem nieźle.
Choć widocznie on "nieco" gorzej ;-) .

Re: Mariusz Rokos

: ndz sie 18, 2013 4:47 pm
autor: pbd2
Znalazłem wpisy "na żywo" na jakimś forum skupiającym przeciwników ówczesnych władz Trójki. Jeździli na redaktorze jak na łysej kobyle. W szczególności naraził się błędnym odczytaniem nazwy zespołu Archive ("Arcziw" zamiast "Arkajw") i tym, że w czasie audycji nie działała skrzynka mailowa.

Re: Mariusz Rokos

: ndz sie 18, 2013 6:41 pm
autor: LLucky
pbd2 pisze:po pierwsze był w opinii słuchaczy postacią dość kontrowersyjną, po drugie wzięto go na zastępowego trochę z łapanki, po trzecie jako jedyny z byłych prowadzących nie dał się namówić na wywiad do "Druhów i kaziów"...
Zapewne trzecie wynikało z pierwszego, a pierwsze wynikało z drugiego. Oj, nie miał on łatwego życia ze słuchaczami, ani oni z nim...
pbd2 pisze:Znalazłem wpisy "na żywo" na jakimś forum skupiającym przeciwników ówczesnych władz Trójki.
Być może jakimś cudem trafiłeś na zapis rozmów z kanału IRC #trojka - bo część ludzi (w tym i ja) tam właśnie pisała i rzeczywiście niepoprawna wymowa nazwy Archive wzburzyła nas w trakcie tego notowania najbardziej, ale to był tylko pretekst. Nie on jeden nie znał wtedy tej wymowy, ja sam nauczyłem się jej chyba kilka tygodni wcześniej, a tak całkiem niedawno to słyszałem jednego z zasłużonych Trójkowych redaktorów, gdy niepoprawnie wypowiadał właśnie to słowo. Prawdziwym powodem tego, że Mariusz Rokos nie był lubiany przez protestujących słuchaczy, było to, że został zatrudniony w ramach komercjalizacji Trójki przez ówczesną dyrekcję, podczas gdy wiele starych wartościowych audycji zostało zlikwidowanych. To był czas całkowitego zwrotu ku komercyjnemu wyścigowi szczurów i dyrekcja chciała przyciągnąć nowych słuchaczy tworząc nowe audycje prowadzone przez świeże głosy niedoświadczonych i nie znających trójkowej tradycji osób. Burza więc trwała na całego nie tylko wokół Listy, ale także wokół wszystkiego innego, co Rokos wyczyniał na antenie.

Jak z perspektywy czasu oceniam samo notowanie? O ile dobrze je pamiętam, to niektórzy inni zastępowi miewali wpadki większe niż Rokos, ale jego styl chyba przypominał bardziej radio komercyjne i brakowało tego specyficznego klimatu Listy Przebojów, ale co tu się dziwić - w tamtych czasach Niedźwiedź był wzorcem niedoścignionym.

Inna sprawa, że część osób zatrudnionych w tamtych czasach wpasowała się z czasem w atmosferę i tradycję Programu Trzeciego i dziś stanowi jego siłę, ale do tego trzeba było kilku lat doszlifowywania, a nie tak od razu na antenę w czasie legendarnej audycji...

Re: Mariusz Rokos

: ndz sie 18, 2013 7:28 pm
autor: pbd2
To akurat było forum "Gazety Wyborczej". No, tło niechęci do Rokosa to ja doskonale rozumiem, mam wrażenie, że ta Lista to był tylko pretekst do wylania żalów za wszystko (komercjalizacja) i za wszystkich (dyr. Laskowski i reszta ekipy) na Rokosa, który w końcu był tylko ich podwładnym. A do podtrzymania klimatu Listy to trzeba mieć chyba wrodzony talent. Oprócz obecnej dwójki Redaktorów świetnie robili to np. panowie Miecugow, Stelmach czy Łukawski, za to zupełnie nie wychodziło to np. Szydłowskiej czy Metzowi, przy czym pani Agnieszka z każdym podejściem wypadała lepiej - zresztą w ogóle chyba jej sposób bycia na antenie się w miarę upływu czasu coraz bardziej "utrójkawia".