Strona 1 z 1

Piotr Metz

: czw lut 04, 2010 10:01 pm
autor: mateusz15
Nie ma jeszcze swojego wątku, a przecież nie rzadko prowadzi listę. W najbliższą sobotę lista znowu będzie pod Jego sterami. Po niej zapraszam do wypowiadania swojej opinii nt prowadzenia :)

Re: Piotr Metz

: pt lut 05, 2010 12:41 pm
autor: pbd2
Nierzadko??? Do tej pory tylko dwa razy na 165 notowań nie prowadzonych ani przez Niedźwieckiego, ani przez Barona. W not. 1308 (luty 2007) słuchacze na forum narzekali, że mają wrażenie audycji z odtworzenia, w 1451 (listopad 2009) w ogóle mało kto się wypowiadał na temat prowadzącego, więc chyba było lepiej. Mnie on osobiście tak czy inaczej nie leży jako prowadzący, jakiś taki mało "listowy" jest... Szkoda, ze Stelmach i Łukawski ostatnio nie są wyznaczani na zastępców, mnie się swego czasu podobali dużo bardziej, niż Metz. Ale może nie chcą?

Re: Piotr Metz

: pt lut 05, 2010 1:07 pm
autor: abd3mz
pewnie przez topy Mateuszowi wydawało się, że częściej prowadził LP3. ;-)

Re: Piotr Metz

: pt lut 05, 2010 4:25 pm
autor: Robert
Jutrzejsze notowanie prowadzone przez Metza będzie 1402-ą wyemitowaną audycją muzyczną obejmującą też ponumerowane podsumowania okolicznościowe. Z tych dotychczasowych 1401 , odbyło się do tej pory 137 notowań , których nie prowadzili ani Niedźwiedź ani Balonik.
Pomijając wszelkiego rodzaju specjalne podsumowania notowanie 1462 będzie 1390 wyemitowaną audycją muzyczną powiązaną z głosowaniem słuchaczy.

Re: Piotr Metz

: pt lut 05, 2010 5:24 pm
autor: mateusz15
pbd2 pisze:Nierzadko??? Do tej pory tylko dwa razy (...)
No i był to czas od kiedy słucham listy. Teraz będzie już 3., więc uważam, że to nierzadko.
I przyznam, że tez nie przepadam za listą w Jego wykonaniu, ale nie chcę się uprzedzać, więc ocenię jutro bądź pojutrze.

Re: Piotr Metz

: pt lut 05, 2010 6:04 pm
autor: abd3mz
mateusz15 pisze:był to czas od kiedy słucham listy. Teraz będzie już 3., więc uważam, że to nierzadko.
coś to jest pokrętne. 3 ze 160 (?) to nierzadko? :mrgreen:

Re: Piotr Metz

: sob lut 06, 2010 12:44 pm
autor: mateusz15
abd3mz pisze:
mateusz15 pisze:był to czas od kiedy słucham listy. Teraz będzie już 3., więc uważam, że to nierzadko.
coś to jest pokrętne. 3 ze 160 (?) to nierzadko? :mrgreen:
No, ale ilu innych zastępowych było w ciągu tych kilku lat 3 razy za sterami listy? :P
Czepiacie się ;]

Re: Piotr Metz

: śr lut 10, 2010 6:56 pm
autor: LLucky
Jakoś nikt nie kwapi się do skomentowania Piotra Metza jako zastępowego. Z jednej strony nie dziwi mnie to, z drugiej strony jednak dziwi. W notowaniu z 6 lutego zdarzyło się Panu Metzowi kilka spektakularnych wpadek, niektóre takie, że najlepszym komentarzem zdają się dwa słowa: "bez komentarza", ale chyba warto jednak popatrzeć na sprawę z pewnej perspektywy.
Po pierwsze: wpadki te można próbować tłumaczyć niedyspozycją Pana Metza (będę pisał po nazwisku, bo "Pan Piotr" może oznaczać tutaj dowolnego pracownika Radia Piotrków :) ), był bowiem świeżo po dłuższej podróży, jeszcze dzień wcześniej nie było go w radiu i jego Listę Osobistą prowadziła zastępowa Anna Gacek.
Po drugie: wydaje się, że Metz prowadząc Listę Przebojów usiłował ją prowadzić tak, jak prowadził Top Wszech Czasów, czyli przed każdą piosenką wplatając jakąś (płytszą bądź głębszą) myśl związaną z prezentowanym utworem. W przypadku Płotu taki sposób sprawdza się bardzo dobrze (jeszcze lepiej sprawdza się to chyba tylko w przypadku jego autorskiej Listy Osobistej), ale LP3 jest listą trochę innego rodzaju. Top Wszech Czasów ma posmak melancholijno-filozoficzny (mimo gorących zapewnień Radia Piotrków, że to tylko zabawa), natomiast LP3 jest audycją typowo rozrywkową (mimo uznawania przez wielu słuchaczy za świętość). Wplatane anegdoty maja większy sens, gdy odnoszą się do np. aktualnej sytuacji w studio (weszła Helen, wyszła Helen, Helen komentuje piosenkę, przyszła wycieczka, dzwonią słuchacze w sprawie pogody itp.). Ważny też jest kontakt ze słuchaczami (chociażby w postaci odnoszenia się do wpisów z forum ;) ) albo przynajmniej chęć nawiązania kontaktu ze słuchaczami. Tego jakby zabrakło, a może Piotr Metz nie potrafi okazać tego w sposób tak jednoznaczny i przyciągający jak inni prowadzący.
Po trzecie: tempo, tempo i jeszcze raz tempo. Wprawdzie Lista to nie bieg z przeszkodami, ale dla prowadzącego jest to nie lada wyzwanie, by zmieścić się w czasie z piosenkami w ogóle, ale także z dżinglami i rozbiegówkami piosenek. I tu muszę przyznać jednoznacznie, że wciskanie do tego harmonogramu na siłę jednej znanej piosenki w imię niedopowiedzianej analizy podobieństwa to był błąd. Podobnie zresztą nie zawsze rozumiem sens puszczania różnych piosenek na samym początku Listy (np. tych przyniesionych przez Kasię Pakosińską), ale skoro już to się robi, to nie kosztem piosenek z notowania.
Podsumowując: niektórzy mają talent do prowadzenia Listy Przebojów Trójki, niektórzy nie. Moim zdaniem Pan Metz należy do drugiej grupy. Ma za to talent do czego innego i świetnie realizuje audycje typu "Historia Muzyki Rozrywkowej". W LP3 wolałbym słyszeć kogoś innego w zastępstwach.

Re: Piotr Metz

: śr lut 10, 2010 8:46 pm
autor: Miszon
Ciężko powiedzieć, poprzednia Lista wyszła mu dobrze. Tu faktycznie było dość sztywno, kwestia czasu to może i rzeczywiście zejście się w 1 miejscu dwóćh osób mających rzadki kontakt z Listą, ale najgorsze były takie kwiatki, jak wyjawienie na samym początku, że jest 1 nowość i to w 10-ce :roll: .

Re: Piotr Metz

: śr lut 10, 2010 9:08 pm
autor: ku3a
LLucky pisze:Wprawdzie Lista to nie bieg z przeszkodami, ale dla prowadzącego jest to nie lada wyzwanie, by zmieścić się w czasie z piosenkami w ogóle, ale także z dżinglami i rozbiegówkami piosenek. I tu muszę przyznać jednoznacznie, że wciskanie do tego harmonogramu na siłę jednej znanej piosenki w imię niedopowiedzianej analizy podobieństwa to był błąd.
też miałbym kilka uwag do sobotniej Listy, ale akurat z powyższą uwagą się nie zgadzam. Poczekalnia zmieściła się bardzo ładnie w czasie, a jakaś dodatkowa piosenka grana jest niemal zawsze, tyle że raczej na samym początku, a nie o 19.30.

Re: Piotr Metz

: wt lut 16, 2010 10:06 am
autor: Dede
jeżeli czegoś nie zrobi się od razu, to prawdopodobieństwo, że się to zrobi w ogóle, dramatycznie spada. tak jest też ze skomentowaniem przeze mnie Piotra Metza, jako prowadzącego. ale może jednak się uda, bo zamierzałem napisać zaraz po notowaniu.
bardzo słaby prowadzący i nie chodzi tu tylko o tych kilka wpadek, jak z odkryciem nowości na 10., czy zamiany miejsca 6. z 9.
P.Metz po prostu zupełnie nie czuje listy. fajnie jest, kiedy prowadzący sprawia wrażenie, że nie jest mu obce np. zapisywanie za młodu notowań w zeszytach (niejednokrotnie zresztą inni się do tego przyznawali, że też byli takimi fanami listy), innymi słowy ważne jest wyrobienie poczucia, że odbiera się na podobnych falach. tymczasem P.Metz jest owszem dobry w prowadzeniu swoich audycji autorskich, ale na liście jest taki trochę nonszalancko "ę-ą". ja bynajmniej miałem wrażenie, jakby w dowolnym momencie listy chciał powiedzieć: no dobrze, nie przeciągajmy tego, powiem od razu, co jest na miejscu pierwszym, resztę znajdziecie sobie na stronach, a teraz puszczę wam coś znacznie lepszego, np. antologię Beatlesów".
aha, i jeszcze lubię, gdy prowadzący pozostaje bezstronny i nie robi na antenie takich jawnych wycieczek pod adresem piosenek, których nie lubi. fakt, to zdarza się też innym prowadzącym i nie dotyczy tylko P.Metza. w tym notowaniu taki komentarz spotkał numer trzeci z mixu ku3y - Rezerwat - Zaopiekuj Się Mną.
zresztą głównie dlatego Piotr Metz irytuje mnie "w całokształcie", za formę krytyki tego, co mu się nie podoba.
podsumowaując, nieważne, czy ma lepszy, czy gorszy dzień - nie nadaje się do prowadzenia listy. i jak tylko usłyszę, że będzie druhem zastępowym, to wiem, że dla mnie będzie to notowanie stracone.

Re: Piotr Metz

: wt lut 16, 2010 10:23 am
autor: Yacy
ale Metz nie mógł za młodu zapisywać notowań lp3, bo ... nie był już wtedy nastolatkiem ;-)

ja nie przepadałem za nim jakiś czas temu, a teraz nie tylko się przyzwyczaiłem, ale nawet polubiłem. I jeśli zdradzenie nowości mi się nie podobało, to zamiana 9 -> 6 odebrałem jako drobne potknięcie ;-)

A i wycieczki osobiste pod adresem Rezerwatu też mi nie przeszkadzały. Bo po prostu nie lubię tego utworu...

Ale podsumowując - zdecydowanie wolę Orzecha!

Re: Piotr Metz

: wt lut 16, 2010 12:01 pm
autor: Dede
;) okey, notowań lp3 nie mógł za młodu zapisywać, bo miał 25 lat, jak się zaczęła Lista. ja mam 35 lat i zapisuję... ;) w czasach jego młodości nie było lp3, ale były inne listy. przykładowo M.Niedźwiecki będący z tej samej półki wiekowej nie raz opowiadał o zeszytach.
na serio, to chodziło mi bardziej o ogólne pojęcie, że ktoś jest z zupełnie innej bajki i jakoś nie widzę go z takim zeszytem.

ale zgadzamy się co do jednego: zdecydowanie wolę Orzecha!

Re: Piotr Metz

: ndz mar 14, 2010 2:02 pm
autor: wojtekzradomia
ja lubię jak Metz prowadzi bo nieźle to robi

Re: Piotr Metz

: czw sie 19, 2010 5:31 pm
autor: jaromir
Jak dla mnie Piotr Metz to jak prowadzi dla mnie szału niema, jakoś nie widzę w tym powołania ale różne są gusta, ale głos radiowy to ma i jest rozpoznawany - o to chyba chodzi.

Re: Piotr Metz

: sob gru 18, 2010 4:58 pm
autor: ku3a
Notowanie 1507, 17.12.2010 - kolejne notowanie prowadzone przez Piotra Metza.
Wiadomo, że część opinii pojawiała się w trakcie komentowania notowania, ale to są komentarze dotyczące szczegółów, poszczególnych wejść antenowych.
A jak ogólnie oceniacie prowadzenie wczorajszego notowania?

Re: Piotr Metz

: sob gru 18, 2010 8:19 pm
autor: Corleone
Tradycyjnie słyszałem tylko początek, bo między 20, a 21 nie mam dostępu do radioodbiornika i ten początek nie był zły, chociaż jak dla mnie trochę za bardzo się Pan Redaktor rozgadał. :wink:

Re: Piotr Metz

: pt lut 20, 2015 9:31 pm
autor: Miszon
przyznam, że z tygodnia na tydzień coraz bardziej podobają mi się notowania prowadzone przez pana Piotra. i to mimo pewnych charakteystycznych dla niedoświadczonego wciąż prezentera Listy wpadek (jak np.przed chwilą zagadanie nowości).
a dynamika dzisiejszej listy jest taka, jakiej nie było chyba od lat 90-tych!

Re: Piotr Metz

: ndz mar 15, 2015 10:31 pm
autor: BeautifulDay
A ja (jeśli mogę odpowiedzieć) Przyznam szczerze, że po usłyszeniu tych dwóch ostatnich notowań prowadzonych przez Pana Piotra Metza (dwóch z trzech zdaje się, bo tego środkowego chyba nie słuchałem) uważam, że prowadził fatalnie. Nie dość, że zagadywał utwory, które powinny być w całości, co najmniej raz z trudem wyrobił przed 22 i jeszcze te jego dowcipy. Jeden suchar (słaby nawet jak na suchar) utknął mi w pamięci. Przed piosenką Piotra Bukartyka "Kup sobie psa" żart od Pana Metza: "Odpowiadam na apel Piotra Bukartyka - nie mogę, mam kota." No po prostu boki zrywać!

Przepraszam, nie chcę wyjść na hejtera, ale mnie naprawdę ciężko się słucha jak Pan Metz prowadzi.

Pan Metz jest niedoświadczony? To od kiedy on jest w Trójce?

Nie wiem jak reszta, ale ja uważam, że dopóki nie ma Pana Barona, to Pan Marek Niedźwiecki powinien prowadzić wszystkie notowania (chyba, że byłby na urlopie). Dla mnie szczerze mówiąc to bez sensu, że jest, pracuje, a nie prowadzi Listy. Nie wiem czyja to decyzja, ale moim zdaniem szkoda.

A czy Listę prowadził kiedyś ten Pan, który prowadzi "Strefę Rock'n'Rolla wolną od Angola"? To mogłoby być ciekawe.

Re: Piotr Metz

: czw kwie 16, 2015 2:45 pm
autor: Nicoletta
Dede pisze: nie mógł za młodu zapisywać, bo miał 25 lat, jak się zaczęła Lista
może to faux pas może nie, że nie wiedziałam, ale Metz ma 58 lat już?!!!
o rety .....

Re: Piotr Metz

: czw kwie 16, 2015 2:59 pm
autor: Tomekk
To on jest starszy od Balonika?
szok...

Re: Piotr Metz

: wt wrz 15, 2015 12:37 pm
autor: Melomaniak
Wywiad z Piotrem Metzem

W wywiadzie o pracy z radiu, audycji o Beatlesach, widokówce od Johna Lennona, wywiadach z muzykami, krakowskich zespołach, czytaniu książek oraz filmach muzycznych.

Re: Piotr Metz

: pt maja 04, 2018 5:44 pm
autor: Mickey3
Piotr Metz zaczyna powoli doganiać Romka Rogowieckiego - dziś po raz 24 prowadzi Listę.

Re: Piotr Metz

: ndz sie 05, 2018 9:15 am
autor: kania2
dobrze ze powstal ten wątek

Re: Piotr Metz

: pn sie 06, 2018 12:26 am
autor: ku3a
dlaczego?