słoik reaktywacja

[słoik]

Pan Słoiko – powrót

Pan Słoiko postanowił wrócić
Do kręgu forum trójprofanum.

Decyzja jest jaka jest.
Jeszcze jej pożałujecie.

Nie musiał wcale znosić zwrotu kolokwialnego
comment allez-vous,
a mimo to jeszcze tyle trzeba znieść.
Allez.

Pan Słoiko zrozumiał, że autoamputacja
to zabieg w pewnych okolicznościach bezbolesny.

Nie obchodzi go własna rana,
cudza wieczora,
w samo południe Lecha Wałęsa.

Anestezjologia apostaty.

Reakcja zobojętnienia
zaszła niepostrzeżenie
i nikt już nie pamięta
treści pierwszej zasady
zachowania zasady.

Minął sierpień, minął wrzesień,
rewolucja pożarła październikowe pomidory.
Addio!

A zatem wraca bogatszy o:
- nieszkodliwe uzależnienie;
- szablony doświadczeń;
- wymienialne frustracje
użytku wielokrotnego;
- wśród setek rozmów tę jedną istotną;
- pustkę na horyzoncie
konta;
balkon z przydatkami
„Uwaga! Niczego sobie Pan
pozna atrakcyjną Panią.
Może palić jak smok.
Pieczarę udostępni.
W zakresie rękojmi
zawiezie do raju bram,
niech wraca pieszo
w przyciasnych szpilkach,
a to długa droga w dół”.

Więc po co wraca?
- pyta sam siebie.

- do wspomnień
zmurszałych nad klawiaturą,
- efemerycznych przyjaźni,
- błazeńskich gier w słowa
słowa słowa
słowa i chwoła.

By zejść po rusztowaniach czasu
refrenami splątanych korytarzy,
w poszukiwaniu podcieni
gdzie śmierć buńczucznie dzierży głowę Helofernesa,
piętnaście jest ciągle siedemnaście,
sutany tonną wwanach,
a szaliki ledwo uratowane przed bezpańskością.

Może pan Słoiko wraca,
by zadać tym trafniejsze pytania,
im bardziej chwiejne padną odpo

[Miszon]

!

[Tomekk]

wraca z nową twórczością

[LLucky]

piętnaście jest ciągle siedemnaście,

awans po ośmiu tygodniach na liście...

Witaj, słoiku!
Tęskniliśmy, wspominaliśmy, a nawet zaklinaliśmy Twoją obecność (także na właśnie zakończonym zlocie).
I kto by zgadł, że bieg lat...

[Miszon]

Tak tak, byłeś wspomniany na Zlocie.

[barb42]

Pan Słoiko wrócił, znowu będę cogito.

[słoik]

piętnaście jest ciągle siedemnaście,

awans po ośmiu tygodniach na liście...

Jestem zwolennikiem prawa do pełnej swobody interpretacyjnej, niech mi jednak wolno będzie wyrazić, co autor w tym konkretnym przypadku miał na myśli. Otóż fragment utworu, z którego wyeksponowano cytat, odnosi się do kilkorga forowiczów, którzy niespodziewanie zamilkli lub znacznie ograniczyli swoją działalność,jest to pewnego rodzaju reprezentacja tej grupy. "Piętnaście" w tym przypadku to mateusz15, który w czasach mego debiutu był już w rzeczywistości mateuszem siedemnaście, lecz ciągle nie mateuszem21.

[adameria]

Wydasz tomik wierszy czy zostałeś lub jesteś tekściarzem jakiejś kapeli?
Mogę napisać, że welcome home?

[słoik]

Wydasz tomik wierszy czy zostałeś lub jesteś tekściarzem jakiejś kapeli?

Nie potrafię racjonalnie reagować na pochlebstwa.
Uznałem, że uczciwie będzie zarówno ogłosić przerwę w działalności na forum, jak i powrót na jego łono. A że oświadczenie przyjęło taką, a nie inną formę graficzną, to tylko pomysł szalonego typografa.