Lista Przebojów Programu Trzeciego

No to do nowego roku
Ja przerzucam się tymczasem na holenderski top http://radioplayer.omroep.nl/radio2/ jakby ktoś nie szedł na imprę

Dziwny ten top był jego 1 część Wszystkiego co dobre na nowy rok dla wszystkich

Neo01 pisze:No to do nowego roku
Ja przerzucam się tymczasem na holenderski top http://radioplayer.omroep.nl/radio2/ jakby ktoś nie szedł na imprę

Akurat gra Jeff Buckley "Hallelujah". Które to miejsce?

Gary pisze:Akurat gra Jeff Buckley "Hallelujah". Które to miejsce?

51. A przed nami Procol Harum, Nirvana i największy chyba skok - Alive PJ

Yacy pisze:możemy sobie poteoretyzować...
ja oddałem głos i na Tinę i na Epitaph. tzn., że ja jestem dwupokoleniowy...? Nie, bo ... na SOYCD nie głosowałem, a głosowałem na WYWH... Może to, że jestem spod znaku Bliźniąt powoduje moje rozdwojenie
Wolałbym aby kolejność TT KC była zupełnie inna... ale cóż...

Wiesz, ja też oddałem kilka głosów na całkiem nowe piosenki (i na mało rozbudowane także), a Tina chyba jest wcześniejsza niż np. U2. Ale w sumie jednak te głosy na klasyki przeważały, a tym razem jakoś nie mogą i mamy Anarchy in the TWC.
Nota bene też powinienem być rozdwojony, bo też jestem Bliźniak.

kajman pisze: Nota bene też powinienem być rozdwojony, bo też jestem Bliźniak.

A ja myślałem że skorpion, jak ja

soveryspecial11 pisze:

kajman pisze:Ewidentnie widać zmianę pokoleniową w głosach. Te najbardziej rozbudowane utwory, te perły, te diamenty już nie świecą. Wyżej są utwory proste, nie wymagające uwagi, które przelatują obok.

ja jeszcze niepełnoletni, a tylko na jedną piosenkę Floydów nie głosowałem. chociaż miło by było zobaczyć kilka piosenek z XXI

Pokoleniowa to niezbyt precyzyjne określenie. Tu chodzi raczej o inny typ słuchacza. Dlatego mocno mnie martwi od dłuższego czasu wzrost słuchalności Trójki, która jest coraz mniej elitarnym radiem.

Neo01 pisze:

Gary pisze:Akurat gra Jeff Buckley "Hallelujah". Które to miejsce?

51. A przed nami Procol Harum, Nirvana i największy chyba skok - Alive PJ

Trochę to dziwne, bo pamiętam, że około 10 lat temu "Alive" było nr 1 w Holandii albo przynajmniej top 10 (bo nr 1 było "One" Metallici)

tak czy siak - do jutra

samych dobrych dni w 2010!

pa pa

Nie mam czasu czytać wszystkich stron teraz, ale zdążyłem co nieco po łebkach przeczytać - przez chwilę się zastanowiłem czy nie pomyliłem forum, tyle nowych twarzy...
Zacznę od podziękowań dla tych którzy dostarczają mi prąd - dzięki nim mogłem w spokoju wysłuchać topu. Pewnie gdybym miał światło to nie oparłbym się pokusie i ślęczałbym przed forum, a tak mogłem sobie samotnie w ciemności wysłuchać tych trzech godzin. I chyba po raz pierwszy nie żałowałem tego że parę miesięcy temu zdradziłem swoją ukochaną nokię3310 na telefon, przez który można m.in. słuchać radia... Po 17 prąd powrócił, ale mi się nie chciało wstawać z łóżka.

Kilka słów ode mnie:
Nie powiem żeby mi się podobało to co się nawyrabiało... cóż, czasy się zmieniają, ludzie też... trochę szkoda, ale chyba po prostu trzeba się z tym pogodzić...
"Shine On You Crazy Diamond"? "Epitaph"? chyba wolałbym spędzić kilkanaście sekund na ringu z Pudzianem, niż dostać w twarz w taki sposób...
"Billie Jean" - i oto dlaczego słucham Trójki a nie...
Powróciło cudowne uczucie sprzed lat - słuchać niezapowiedzianego utworu i mieć problem z jego rozpoznaniem... dużo czasu mi zajęło zanim zorientowałem się, że to było The Stranglers.
"The End" zaczarowało mnie tak jakbym słuchał pierwszy raz w życiu...
"Whisky In The Jar" - to chyba dla mnie największa radość pierwszego dnia topu
"Do Ani"... mam nadzieję, że z Kultu już tylko "Arahja" będzie wyżej...
Kilka nagrań mi mocno w setce zazgrzytało, ale nie chcę narzekać, wiem że inni robią to znacznie lepiej ode mnie
Bardzo mnie zaskoczyło to co na 76-100.
"Easy Leavin"? kocham Uriah Heep, ale to nie jest utwór na setkę wszech czasów... A jeśli nie będzie "July Morning", no to ja nic nie rozumiem...
"Alien"? kocham TSA, ale to jest utwór na setkę, ale polskiego topu...
tyle z pamięci, nikt jeszcze nie wrzucił pełnych wyników więc nie mam się czym podeprzeć, może później coś jeszcze dopiszę.

Jeszcze zdanie o prowadzącym:
nigdy nie przepadałem za Stelmim, wydawało mi się że nie dorósł jeszcze do prowadzenia takiej audycji (zwłaszcza po ubiegłorocznych numerach). Teraz uroczyście zmieniam zdanie
Stelmi, dałeś radę

Gary pisze:Trochę to dziwne, bo pamiętam, że około 10 lat temu "Alive" było nr 1 w Holandii albo przynajmniej top 10 (bo nr 1 było "One" Metallici)

nie wiem ale zdaje się że rok temu byli na 1870 Widać tam mają jeszcze większe hasanie na Topie Wsio haroszewo
Ale ci holendrzy mówią śmiesznie "h"

Wracając do miejsc 76-100, to cieszę się, że pojawiło się więcej Beatlesów, tylko szkoda, że akurat te weszły...
Dość tych narzeka.

Życzę wszystkim wszystkiego najlepszego w Nowym Roku i ciekawe co na tym 22 będzie.

Podsumowując dzisiejszy dzień, to z mojego głosowania znalazły się dziś moje miejsca:
1, 2, 5, 8, 11, 19, 22, 25, 27, 28, 31, 32, 43, 44, 49, 54, 60, 64, 76 i 83.
Najbardziej żal tych z 30stki.
Jest nadzieja, że na liście znajdą się jeszcze moje miejsca numer: 4, 6, 9, 10, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 24, 34, 40, 46, 52, 59, 61, 67, 70, 98 i 98.
Czyli z żywymi (wymienionymi wyżej numerami) trzeba naprzód iść!
Tym optymistycznym okrzykiem żegnam się do jutra.

no cóż, tam swiezosci czesto pojawiaja sie tylko na chwile. teraz bodajze jest tendencja do spadania Katie Melui w dół

Kajman pisze:Pokoleniowa to niezbyt precyzyjne określenie. Tu chodzi raczej o inny typ słuchacza. Dlatego mocno mnie martwi od dłuższego czasu wzrost słuchalności Trójki, która jest coraz mniej elitarnym radiem.

A płacisz abonament? Ja myślę, że Trójki już po prostu nie stać na bycie elitarną...

Geephard pisze:

Kajman pisze:Pokoleniowa to niezbyt precyzyjne określenie. Tu chodzi raczej o inny typ słuchacza. Dlatego mocno mnie martwi od dłuższego czasu wzrost słuchalności Trójki, która jest coraz mniej elitarnym radiem.

A płacisz abonament? Ja myślę, że Trójki już po prostu nie stać na bycie elitarną...

Ja płacę i co z tego? Skoro z 17 złotych do trójki w najlepszym przypadku trafia z tego 50 groszy....

Alleluja, Lady GaGa w Trójce!

Gary pisze:

Geephard pisze:

Kajman pisze:Pokoleniowa to niezbyt precyzyjne określenie. Tu chodzi raczej o inny typ słuchacza. Dlatego mocno mnie martwi od dłuższego czasu wzrost słuchalności Trójki, która jest coraz mniej elitarnym radiem.

A płacisz abonament? Ja myślę, że Trójki już po prostu nie stać na bycie elitarną...

Ja płacę i co z tego? Skoro z 17 złotych do trójki w najlepszym przypadku trafia z tego 50 groszy....

No to akurat fakt, dlatego ja jestem przeciwny płaceniu... chodziło jednak o to, że jak każda rozgłośnia ogólnopolska Trójka do swojego działania potrzebuje pieniędzy. A skoro nie dostaje ich od państwa tyle ile kiedyś to musi zarabiać na siebie reklamami. A żeby z nich mieć pieniądze musi walczyć o słuchaczy, nie tylko tych elitarnych.

Gary pisze:

Neo01 pisze:No to do nowego roku
Ja przerzucam się tymczasem na holenderski top http://radioplayer.omroep.nl/radio2/ jakby ktoś nie szedł na imprę

Akurat gra Jeff Buckley "Hallelujah". Które to miejsce?

http://top2009.radio2.nl/page/lijsten_uur/

Na bieżąco .

Ja to jestem uzależniony od topów - tego holenderskiego to słucham już od niedzieli .

Miejmy nadzieję że jutro będzie ta lepsza część Topu Wszech Czasów i nie usłyszymy już o wielkich spadkach.

Miłego sylwestrowego wieczoru/nocy życzę wszystkim forumowiczom!
I Szczęśliwego Nowego Yorku!

Coś nie mogę się pożegnać, ale...

skoro dziś pożegnało nas "Where the streets where no name", to jutro może nas przywita "New Year's Day"! Oby!
Amen

I teraz już naprawdę papa.

bear pisze:Nie powiem żeby mi się podobało to co się nawyrabiało... cóż, czasy się zmieniają, ludzie też... trochę szkoda, ale chyba po prostu trzeba się z tym pogodzić...

przecież w ciągu roku aż tak czasy i ludzie się nie pozmieniali
widać ewidentnie przewagę piosenek z końca alfabetu: Van Halen, Tina, The Who, The Sex Pistols, Varius Manx, Uriah Heep, Thin Lizzy, The Stranglers
jutro i pojutrze będzie pewnie jeszcze z 5 U2, wysoko July Morning
jeśli juz sie bawimy to na równych zasadach
co z tego że wielu uważa Epitaph za genialny i jest u nich w TOP10, jak ci sami nie mając już na co oddać głosów wzięli taką Tinę na odczepkę i wyszło na to samo
problem w tym że było za dużo głosów do oddania i zatracony jest dystans między głosem najważniejszym, a tym na 100

nie mogę... jak czytam takie rzeczy...

mefiu pisze:co z tego że wielu uważa Epitaph za genialny i jest u nich w TOP10, jak ci sami nie mając już na co oddać głosów wzięli taką Tinę na odczepkę

bardzo ŚWIADOMIE oddałem głos na Tinę!!! jako 31! - to może się naprawdę podobać. Uwierzcie, że można czuć sentyment do tego utworu. I można go umieścić w topie. - a potem wróciłem i oddałem głosy m.in. na Beatlesów!
rok temu początek alfabetu, dziś koniec. ciekawe jak można wynik interpretować gdyby były literki I-N???
spadam, bo to bez sensu...

Dzisiejsze wyniki -- na ile udało się wszystkie informacje ze słuchu poprawnie wprowadzić: archiwum Topów Wszech Czasów na http://www.lp3.pl

PS. Widać jak o tej porze już wszelka ludzkość wbiła na sylwajstry! D0-sinego roku!

Pozycje wpisane prawidłowo, ale w dalszych kolumnach znalazłem jeden błądzik. "Skóra" na pewno była na miejscu 30 w topie '94.