Lista Przebojów Programu Trzeciego

30. DAVE GAHAN & SOULSAVERS - ALL OF THIS AND NOTHING (N)
29. BETH HART - TELL HER YOU BELONG TO ME (-2)
28. BRYAN ADAMS - YOU BELONG TO ME (-4)
27. A-HA - CAST IN STEEL (+1)
26. PIOTR BUKARTYK - PIASKU ZIARENKA (+3)
25. RYSY - PRZYJMIJ BRAK (N)
24. LEONARD COHEN - NEVERMIND (-2)
23. U2 - SONG FOR SOMEONE (-2)
22. AC/DC - GOT SOME ROCK & ROLL THUNDER (-4)
21. IRON MAIDEN - SPEED OF LIGHT (-4)

20. KATARZYNA GRONIEC - KRÓLICZEK (+3)
19. KAZIK & KWARTET PROFORMA - GORZKI PŁACZ (0)
18. LUXTORPEDA - 44 DNI (-2)
17. DAVID GILMOUR - TODAY (-2)
16. LED ZEPPELIN - SUGAR MAMA (-2)
15. DANIEL BLOOM & MELA KOTELUK - KATARAKTA (+5)
14. VOO VOO - GDYBYM (-3)
13. ZBIGNIEW WODECKI WITH MITCH & MITCH ORCHESTRA AND CHOIR - POSŁUCHAJ MNIE SPOKOJNIE (0)
12. ZBIGNIEW WODECKI WITH MITCH & MITCH ORCHESTRA AND CHOIR - RZUĆ TO WSZYSTKO CO ZŁE (-2)
11. ORGANEK - O, MATKO! (-2)

10. HEY - CHIŃSKI URZĘDNIK PAŃSTWOWY (UNPLUGGED) (-2)
9. LAO CHE - WOJENKA (-2)
8. KORTEZ - OD DAWNA JUŻ WIEM (+4)
7. TACO HEMINGWAY - NASTĘPNA STACJA (-2)
6. KORTEZ - ZOSTAŃ (0)
5. RIVERSIDE - FOUND (THE UNEXPECTED FLAW OF SEARCHING) (-1)
4. FLORENCE + THE MACHINE - QUEEN OF PEACE (-1)

3. LAO CHE - BAJKA O MISIU (TOM PIERWSZY) (N)
2. DAVID GILMOUR - RATTLE THAT LOCK (-1)
1. DAWID PODSIADŁO - W DOBRĄ STRONĘ (+1)

FOXD pisze:(...)
I to ma gwarantować mu od razu miejsce na szczycie? Trójka schodzi na psy niestety, co po raz kolejny ze smutkiem stwierdzam. Negatywnie dźwięczy mi w uszach egzaltacja Stelki na temat "tfórczości" Korteza. Jeśli tak ma wyglądać w przyszłości dziennikarstwo muzyczne, to ja dziękuję.

Piszę się TWÓRCZOŚCI drogi panie.

Sundrajta pisze:To wiem, i to że szybko odpadł z "Must Be the Music" może to i lepiej?

O, jakoś mi się tam nie rzucił w oczy, a prawie wszystkie edycje oglądałam.

Dobrej nocki

Dziękuję za dzisiaj, czekam na Maanam w przyszłym tygodniu.

Ja również dziękuję, życzę powrotu do zdrowia tym, którzy potrzebują i żegnam się, prawdopodobnie na dwa tygodnie.

Sundrajta pisze:

lady pisze:

EVENo pisze:Tak, grał na żywo w Trójce z tego co wiem. Nazwisko i imię Korteza faktycznie jest obce.

Słyszałam, że on jest z Iwonicza Zdroju.

To wiem, i to że szybko odpadł z "Must Be the Music" może to i lepiej? Później byśmy go tak niecierpieli jak Dawidka Podsiadłę.
A tak przynajmniej w tej chwili uchodzi za artystę alternatywnego z południa Polski.

W przypadku tego śpieewaka użycie określenia "artysta" jest jednak albo nadużyciem, albo też brakiem elementarnego poczucia estecyzmu

Dawid P. podąża zdecydowanie "w Dobrą Stronę".

Maanamu też chętnie posłucham. I dobrej nocy życzę oraz spokojnych snów o naszych wymarzonych piosenkach i liście, która układa się dokładnie podług naszych gustów.
Do przeczytania się za jakiś czas...

Sundrajta pisze:

FOXD pisze:(...)
I to ma gwarantować mu od razu miejsce na szczycie? Trójka schodzi na psy niestety, co po raz kolejny ze smutkiem stwierdzam. Negatywnie dźwięczy mi w uszach egzaltacja Stelki na temat "tfórczości" Korteza. Jeśli tak ma wyglądać w przyszłości dziennikarstwo muzyczne, to ja dziękuję.

Piszę się TWÓRCZOŚCI drogi panie.

Popatrz, popatrz, nawet nie zakładasz, że przekornie i krytycznie można to wyrazić inaczej Gratuluję "obiektywizmu"

FOXD pisze:(...)
W przypadku tego śpieewaka użycie określenia "artysta" jest jednak albo nadużyciem, albo też brakiem elementarnego poczucia estecyzmu

O kolejne trudne słowo dla mnie! Ale od czego jest wujek Google.
I jeszcze jedno wyżej.

To już koniec na dziś...
A może jednak nie? Bo musze się znowuż odnieść do mego przedmówcy, ja też mogłem napisać swą opinię z przekorą.

I teraz to już faktycznie the End

Cóż, dawno tego nie pisałem, ale gniot na szczycie lp3 tym razem, szkoda.

Dziękuję za dziś i do następnego razu

EVENo, dzięki za podawanie wyników! A wszystkim mówię: do następnego notowania! (Tylko jeszcze nie wiem, czy mam na myśli regularne, czy to maanamowe...)

Sundrajta pisze:

FOXD pisze:(...)
W przypadku tego śpieewaka użycie określenia "artysta" jest jednak albo nadużyciem, albo też brakiem elementarnego poczucia estecyzmu

O kolejne trudne słowo dla mnie! Ale od czego jest wujek Google.
I jeszcze jedno wyżej.

To już koniec na dziś...
A może jednak nie? Bo musze się znowuż odnieść do mego przedmówcy, ja też mogłem napisać swą opinię z przekorą.

Nie zawsze to jest właściwa droga do zgłębienia/poszerzenia swojej wiedzy

lady pisze:Hej
Lady obecna, tylko cicho siedzi. Nie chcę Wam psuć dobrego humoru marudzeniem, że w nowościach znowu prawdopodobnie nie będzie bluesa ... No i Adams wypada, a nowego dodali, pewnie już nie tak dobrego.

Hmm, to ciekawe, bo w zasadzie Bryan A. dodany do zestawu brzmi tak samo jak poprzedni (obecny na lp3) kawałek, który uznajesz za blues, i twardo przy tym obstajesz. Czyżby kolejny raz Twoja ocena zestawu do głosowania przed odsłuchaniem kawałków?

p.s.
W/g mnie, zarówno obecny na lp3 jak i ten dodany do zestawu, to żaden blues

Pół doby po zakończeniu wątku odezwał się mój refleks szachisty i podsunął jeszcze jedną refleksję na temat wywlekania brudów i przesady w tekstach utworów: dlaczego opis podróży metrem na kacu nie wywołał takiego oburzenia jak opis brudu w mieszkaniu? Dlaczego "Następna stacja" była na szczycie Listy, podczas gdy "Nie będę twoją laleczką" najwyżej na miejscu 14? Czyżby nietrzeźwość była bardziej aprobowana niż brak higieny?
Nie oczekuję odpowiedzi, bo nie mam zamiaru ciągnąć wątku, ale chyba pomyśleć nad tym warto.

FOXD pisze:Hmm, to ciekawe, bo w zasadzie Bryan A. dodany do zestawu brzmi tak samo jak poprzedni (obecny na lp3) kawałek, który uznajesz za blues(...)
Czyżby kolejny raz Twoja ocena zestawu do głosowania przed odsłuchaniem kawałków?

Ok, jeśli twierdzisz, że jest podobny to może nawet mi się spodoba. Po prostu nie wierzyłam, że Adams nagrał aż dwa tak podobne utwory. Ale czy mi się podoba, okaże się, gdy go przesłucham.