Lista Przebojów Programu Trzeciego

Yacy pisze:czyli zapewne ten z którego nie jesteś zadowolony

No patrz, nigdy publicznie nie deklarowałem, co sądzę o tej artystce, a ten mnie rozszyfrował. Ale w topie wezmę udział oczywiście.

oj chyba gdzieś to pisałeś albo w komentarzach, albo w koszmarliście.
zapamiętałem

Będąc człowiekiem niestety uczciwym stwierdzam, że jednak chyba się pomyliłeś (albo ja coś przeoczyłem, ale nie sądzę, zresztą wtedy byłaby sprzeczność). Tylko 5 osób zaglosowało na Kate Bush i dało jej to razem tylko 15 punktów.
Swoją drogą ja też pomyliłem się w liczeniu i ktoś na tym skorzystał.

kajman pisze:Będąc człowiekiem niestety uczciwym stwierdzam, że jednak chyba się pomyliłeś (albo ja coś przeoczyłem, ale nie sądzę, zresztą wtedy byłaby sprzeczność). Tylko 5 osób zaglosowało na Kate Bush i dało jej to razem tylko 15 punktów.

Fakt, więc wychodzi na to, że mamy jeden top mniej. Zupełnie nie wiem, jak to możliwe, że policzyłem jej 5 punktów więcej. To wszystko przez ten głos w ostatniej minucie. Zaraz skoryguję tabelę. Przepraszam za pomyłkę. Mam nadzieję, że jest ona jedyna.

24. 6 3 1 ABBA

Tu chyba drobny błąd w cyferkach, ale to nie ma żadnego znaczenia

no to szkoda wielka Kasi

Wyniki nie są złe - akurat takie, żebym wzięła udział w kilku topach, a nie musiała we wszystkich.

Niemniej... no ja nie mogę się pogodzić z tym 'ustawianiem' kolejności piątek pod koniec czasu głosowania... Naprawdę Wam to nie przeszkadza? I naprawdę głosowanie tajne byłoby takim wstrętnym, okropnym wyjściem?... [sorry, ale jakoś nie udaje mi się odpuścić wewnętrznie tego tematu... ]

Nie wierzę...

W ostatnich kilku plebiscytach Turnau konsekwentnie zajmował miejsce 10. Tym razem, ze względu na brak Sebastiana, który wspierał go regularnie, spodziewałem się, że nawet z tym będzie miał problem. Czyżby frekwencja aż tak spadła od ostatniego razu?

Oczywiście, chętnie podejmę wyzwanie i poprowadzę (chociaż tremę mam sporą...)

No i niestety, w przeciwieństwie do poprzedniego rozdania, tym razem każdego spośród wybranej szóstki będę żałował, jeżeli opuszczę, a zaliczenie wszystkich może okazać niewykonalne. Ech...

No i zapomniałem zagłosować.
W niektórych topach, głosowaniach czy plebiscytach było przypominanie np. w czasie listy.
No ale konwicki1980 się ucieszy, bo przecież uniknął "wszelkich machinacji".
A,a,a, wygrałeś, wygrałeś, hurra! Właściwie o co tutaj chodzi?
Kto, kogo i po co chce przechytrzyć? Dlaczego to wolno robić?
Ja przynajmniej nie ukrywałem, że miałem taki zamiar, głosowania z premedytacją.
Ale to na znak protestu wobec... istniejących reguł.

W sumie to dla mnie to nie szkodzi, może nawet lepiej, że nie miałem wpływu,
bo system głosowania jest dla mnie nie do przyjęcia (sic!),
o czym pisałem rok temu, dwa lata temu, a może i wcześniej.
Pisałem jak to zmienić, nikt mnie nie słucha, to może i zdrowiej,
że nie wziąłem w tym udziału.

4 osoby czy 5 na 32 zdecydowały o wygranej - to jest śmiechu warte <facepalm>
W ubiegłych latach było podobnie?
neon.ka się nie może pogodzić... ale właściwie, to z czym?
Wyłącznie głosowanie tajne jeszcze bardziej rozproszy wyniki.
Lekarstwem na to są tylko 2 etapy - proponowania i głosowania.
Koniec, kropka. Obecny system jest, niestety, cho-ry.
"I nie zmienia się nic", jak śpiewał raper Peja.
BTW, gdyby na forum było 4 punków albo 4 hiphopowców albo 4 metali
(głosujących tutaj, bo każdy ma prawo) to...
Za rok muszę kilku kumpli namówić, to może wygra Doda albo Feel.
Spółdzielnia Behemotha - fajnie to brzmi. 5 osób i jest pozamiatane.

Gdybym zagłosował - to przeszłaby pewnie Armia i Kate Bush.
Dlatego publicznie PRZEPRASZAM tych, którzy głosowali na tych wykonawców.

Co do audycji w RO - piszę tu tylko i wyłącznie za siebie - będzie mi je o wiele trudniej
ogarnąć niż w ubiegłym roku, bo większości z twórczości (piszę ogółem, bo np. Turnau
jest mi bardzo bliski) tych wykonawców nie znam.
Dodatkowo w RO mieliśmy Top Budki Suflera wiosną, więc trudno mi sobie
wyobrazić dublowanie tej audycji, ale to nie jest niemożliwe. Nie mówię nie,
Melua, PSB czy Przemyk - z przyjemnością się podejmę, właściwie
prawie jakby od zera, bo znajomośc nawet jednego czy dwóch albumów, to za mało na starcie.

konwicki1980 pisze:Koniec głosowania. Wyniki wkrótce.

kajman pisze:2. Santana

Sam Santana? A gdzie Carlos?

Dyskografia Santany:
1969 Santana I
1970 Abraxas
1971 Santana III
1972 Caravanserai
1973 Welcome
1974 Lotus
1974 Santana Greatest Hits
1974 Borboletta
1976 Amigos
1977 Festival
1977 Moonflower
1978 Inner Secrets
1979 Marathon
1981 Zebop!
1982 Shango
1985 Beyond Appearances
1987 Freedom
1990 Spirits Dancing in the Flesh
1992 Milagro
1993 Sacred Fire: Live in South America
1997 Live at the Fillmore 1968
1998 Jam Live
1999 Supernatural
1999 Hot Tamales
1999 Forever Gold Single Disc
2000 Center Stage – Live
2001 Mother Earth
2001 Nuclei, Vol. 2
2001 San Francisco Mission District Live 69
2001 Fried Neckbones and Home Fries
2001 Live in Concert & The Royal Albert Hall
2002 Prologue Thunderbolt
2002 Shaman
2002 Fillmore Performance – San Francisco 1968 Live
2003 Ceremony – Remixes & Rarities
2004 Jammin' Home
2004 Mojo Presents
2005 All That I Am
2007 Ultimate Santana
2007 The Very Best of Santana – Live in 1968
2008 Multi Dimensional Warrior
2010 Guitar Heaven: Santana Performs the Greatest Guitar Classics of All Time
2012 Shape Shifter
2014 Corazón

Dyskografia Carlosa Santany:
1972 Carlos Santana & Buddy Miles! Live!
1973 Love Devotion Surrender
1974 Illuminations
1979 Oneness: Silver Dreams Golden Realities
1980 The Swing of Delight
1983 Havana Moon
1987 Blues for Salvador
1994 Santana Brothers
2000 Jingo-Manic
2001 Carlos Santana, Divine Light
2002 The Essential Santana
2007 Into the Night (feat. Chad Kroeger)
2007 This Boy Is Fire (feat. Jennifer Lopez)

Jak widać, lepiej byloby najpierw topować te bardziej znane regiony jego twórczości.

A co do wyników - zaskoczenie, nie ma co! Mam na mysli oczywiśie miejsce 2 i 5-6. Jest Budka z tych moich, a reszta zróżnicowana - będzie interesująco .

Wyniki plebiscytu mogą być, trochę mniej korzystne dla mnie niż poprzednie, żaden z moich głosów nie przeszedł, ale nie jest źle. W dwóch topach na pewno wezmę udział, w dwóch być może, w dwóch raczej nie.

adameria pisze: No i zapomniałem zagłosować.
W niektórych topach, głosowaniach czy plebiscytach było przypominanie np. w czasie listy.

Wczoraj było, widać nie śledzisz listy. Nie mam zwyczaju spamować co parę postów. Poza tym kiedyś głosowanie trwało dwa tygodnie...

adameria pisze:Ja przynajmniej nie ukrywałem, że miałem taki zamiar, głosowania z premedytacją.
Ale to na znak protestu wobec... istniejących reguł.

W sumie to dla mnie to nie szkodzi, może nawet lepiej, że nie miałem wpływu,
bo system głosowania jest dla mnie nie do przyjęcia (sic!),
o czym pisałem rok temu, dwa lata temu, a może i wcześniej.
Pisałem jak to zmienić, nikt mnie nie słucha, to może i zdrowiej,
że nie wziąłem w tym udziału.

Też się cieszę, że nie wziąłeś udziału.

adameria pisze:4 osoby czy 5 na 32 zdecydowały o wygranej - to jest śmiechu warte <facepalm>
(...)
Za rok muszę kilku kumpli namówić, to może wygra Doda albo Feel.
Spółdzielnia Behemotha - fajnie to brzmi. 5 osób i jest pozamiatane.

W wyborach ogólnopolskich bierze udział czasami 30 proc. osób i czy oznacza to, że nie są ważne. Przykro mi to pisać, ale ten wpis to częściowo zwykłe trollowanie. Czasu na głosowanie było aż nadto. System głosowania jest taki jak na liście, liście forumowej - wygrywa ten, co ma najwięcej głosów. I to ma być niesprawiedliwe! W przypadku dwóch tur czy trzech - tam gdzie nie byłoby już moich ulubionych wykonawców, to wybór między dżumą a cholerą mało by mnie interesował. To samo jest na Naszej Liście, gdzie bywa, że frekwencja pod koniec spada.

I to nie 4 czy pięć osób zadecydowało, a 31 - a że głosy się tak rozłożyły, to inna sprawa.

Co do Santany/Carlosa Santany, to podział w tym wypadku jest mocno arbitralny, bo jedynym stałym członkiem Santany jest sam Carlos. Zastanawiam się, ile trwałby taki top (Santany bez Carlosa) - choć tutaj Miszon podałeś wiele składanek.

ABBĘ skorygowałem. Mamy na razie dwie pozytywne deklaracje. Czekamy na kolejne.

konwicki1980 pisze:Też się cieszę, że nie wziąłeś udziału.

To jest przesada!

Aczkolwiek marudzenia adamerii są conajmniej śmieszne. Taka jest ordynacja wyborcza, chyba ostatnio było głosowanie o jej zmianie, która demokratycznie została odrzucona. Taki post to zwykła kontestacja. Ja zresztą nie zauważyłem, żeby ostatnie głosy były jakoś wyjątkowo tendencyjne (powtarzało się owszem PSB, ale nie na pierwszych miejscach).

No ja akurat ewidentnie próbowałem przepchnąć Kate (pomylił mi się jeden punkt, gdyby nie to, to głosowałbym na inne utwory inaczej, co zresztą by i tak nic nie dało, bo tajny głos na Turnaua mnie załatwił), Turnaua i Przemyk (tutaj akurat dlatego, że głosując na pana Grzegorza zrobiłbym świństwo Yacy'emu, a Armia zdecydowanie mniej mnie ciągnie od Renaty i to przeważyło nad nierobieniem świństwa w tym temacie).
Swoją drogą jeszcze jedna osoba chciała oddać głos w ostatniej chwili i albo zrezygnowała albo zapomniała.
Uważam, że dwustopniowe głosowanie miałoby sens, gdyby udało się ustalić sensowne reguły, ale większość z nich praktycznie nic by nie zmieniła.

Wyniki mnie satysfakcjonują
ale chętnie oddałbym prowadzenie Topu PSB komuś bardziej kompetentnemu.
Konkretnie mam na myśli dwie osoby, jedną jest Dx2, a drugą saferłel (chociaż nie wiem czy on chciałby uczestniczyć w Topie).

Tomekk pisze:ale chętnie oddałbym prowadzenie Topu PSB komuś bardziej kompetentnemu.

Więc czekamy na deklarację Dx2 w tym temacie. Safereł nawet nie głosował.
Kolejny po Dx2 jest 4989341.

Przerażała mnie wizja prowadzenia topu, więc usunęłam swój post.
Patrząc na wyniki Katie nie, Kate tak, ale ułożyło się odwrotnie.

barb42 pisze:Przerażała mnie wizja prowadzenia topu, więc usunęłam swój post.
Patrząc na wyniki Katie nie, Kate tak, ale ułożyło się odwrotnie.

Czyli jednak liczyłem dobrze. Kompletnie bez sensu było Twoje posunięcie. Przecież pisaliśmy, że nikt nie ma żadnego obowiązku prowadzenia topu. Także ponieważ liczyłem na bieżąco, to i poza Kate Bush nie usunąłem z wyników pozostałych Twoich typów. Jeśli więc można, to chciałbym poznać resztę typów (może być na PW), by skorygować ostatecznie punktację. Nie przewidziałem bowiem sytuacji, że cały post może zniknąć.

Wyniki dla mnie są bardzo dobre ale szkoda Kate Bush.

W takim układzie to chyba tabela powinna wrócić do poprzedniego kształtu, a top Kate Bush się odbyć. Było powiedziane, że głosów nie można edytować, a usunięcie postu też poniekąd jest jakąś formą edycji. Nie wiem, jak to rozwiążecie, ale moim zdaniem organizacja dodatkowego topu chyba nie byłaby zadaniem niewykonalnym - zwłaszcza, że jakiś prowadzący na pewno by się znalazł

Ja tam nie mam nic przeciwko, ale formalnie jest to zagwozdka.
No i jakby co, to mogę poprowadzić top, chociaż wolałbym, żeby miszony to uczynił (no ale to jest dzielenie skóry na żywym niedżwiedziu).

O ile pamiętam, to powinno być 5 Topów. Skąd więc Blur w tym towarzystwie??? To, że ma taką samą ilość punktów, co dwóch innych wykonawców, nie uprawnia konwickiego do "przepchnięcia" ich. W końcu nie jest ex aequo na miejscu 4. Reguły to reguły

Poza tym śmiać mi się chce, jak czytam o kajmanowych i gżegożowych kalkulacjach (no i może jeszcze kogoś innego). Dziecinada. Naprawdę nie macie ważniejszych zajęć

Wyniki ogólnie kiepskie. Zatypuję przy Budce no i może jeszcze PSB. Reszta zupełnie nie moja bajka.

PS. Wyniki powinny być odzwierciedleniem istniejących postów. A skoro postu barb42 nie ma, to i wyniki powinny być podane bez tego posta.

z przyjemnością poprowadzę top Kate Bush , poczekajmy oczywiście na rostrzygnięcie problemu z usuniętym postem barb i zdanie konwickiego jako gospodarza.

jollyroger72 pisze:śmiać mi się chce, jak czytam o kajmanowych i gżegożowych kalkulacjach (no i może jeszcze kogoś innego). Dziecinada

O jakich moich kalkulacjach piszesz? W tym roku nic nie kalkulowałem, tylko dość szybko (i do tego tajnie) oddałem głosy. Jak komuś zarzucasz w tym wątku dziecinadę, to chyba nie powinienem to być ja. Mój wpis na temat Kate Bush był opinią, komentarzem do zaistniałej sytuacji, a nie żadnymi kalkulacjami. Co z tym zrobicie, to nie moja sprawa, ja tylko wyraziłem swoje zdanie.

Jollyroger nawet nie przeczyta zasad, a już oskarża innych. No comments.