Dyskusja o głosowaniu w plebiscytach topowych i topach

[miszony]

B
Uzasadnienie:
- zmiany tak ale mało i wprowadzane systematycznie.

[adameria]

Poza tym uważam, że sformułowaniu punktu B jest nie do końca prawidłowe. Bo tutaj powinna wchodzić także w rachubę możliwość głosowania jawnego lub tajnego (a nie tylko mieszanego).

I tu się zgadzam z kajmanem. Ja zmian nie oczekuję w systemie liczenia, li tylko w sposobie głosowania. Na wyłącznie jawny.

1. W czasie głosowania obowiązuje mnie (zwłaszcza mnie!!!) cisza wyborcza. Przepraszam, ale do merytorycznej dyskusji
powinienem wrócić po tym głosowaniu.
2. Wszelkie takie uwagi mogliście zgłaszać wcześniej, czyż nie? Ja właściwie napisałem o tym jakie pytanie chcę postawić.
A teraz... sorry... nie przeszkadzam głosującym.
3. Nie widzę problemu, żeby sposób oddawania głosów w plebiscytach (mam na myśli: jawnie/tajnie/mieszanie)
przedyskutować i przegłosować osobno, choć chyba zakwalifikowałbym to jako dużą zmianę
albo przynajmniej największą z tych małych.
Teraz pytanie jest bardziej ogólne, czy jak to określić... kompleksowe, o!

[kajman]

Ja właściwie napisałem o tym jakie pytanie chcę postawić.

Bardzo średnio to napisałeś. I z Twoich wypowiedzi absolutnie nie wynikało, że dwie prawie pokrywające się ze sobą odpowiedzi potraktowałeś jako kompletnie inne.
Takie układ odpowiedzi już w swoim założeniu wypacza wyniki głosowania (chya że A i B będzie liczone razem, a w wypadku przewagi nad C przejdzie ten, który z nich ma więcej głosów).

Przepraszam, ale do merytorycznej dyskusji powinienem wrócić po tym głosowaniu.

Merytoryczna dyskusja na temat, jakie pytania sformułować i jak traktować odpowiedzi powinna się odbyć przed ich postawieniem.

Nie widzę problemu, żeby sposób oddawania głosów w plebiscytach (mam na myśli: jawnie/tajnie/mieszanie) przedyskutować i przegłosować osobno

Oczywiści, że osobno, ale po ustaleniu czy chcemy istotnych zmian czy nieistotnych lub wcale.

[piotr1990]

Widzę, że co niektórzy szukają dziury w całym. Być może i powinny być tylko dwie opcje: 1 - nie chcemy zmian, 2 - chcemy zmiany, a dopiero później jeżeli chcemy to jakie, ale i tak uważam, że się czepiacie.

[adameria]

Merytoryczna dyskusja na temat, jakie pytania sformułować i jak traktować odpowiedzi powinna się odbyć przed ich postawieniem.

I ile postów w tym czasie napisałeś?

[ku3a]

ja w tym głosowaniu nie wezmę udziału, bo żadna z opcji mi nie odpowiada. choć zdecydowanie najbliżej mi do B. jednakże w żadnym wypadku nie oznacza to, że nie chcę żadnych zmian, bo to co było w ostatnim głosowaniu ociera się już o jakąś groteskę.

[kajman]

Wydawało, że ten jeden, który napisałem wystarczał.
I dla mnie było oczywiste, że brak zmian i małe zmiany to taka sama kategorii. To wygląda tak jakbyś na podwórku zapytał kolegów:
A. Chcecie grać w nogę jak zwykle dwa razy po pół godziny?
B. Chcecie grać w nogę, ale trzy razy po 20 minut?
C. Chcecie grać w kosza?
I odpowiedzi na dwa pierwsze pytania traktowałbyś rozłącznie dając w ten sposób więcej szans trzeciej.

[adameria]

Przepraszam za brak polskiej czcionki.

@ kajman:
Nie mam czasu na rozwlekle odpowiedzi, a zmuszasz mnie do tego.
W kazdym razie wczoraj w celu napisania PW do potencjalnie zainteresowanych
(mam zamiar wyslac w najblizszej przyszlosci) siegnalem sobie do wszelkich
dyskusji i tak mniej wiecej od 3 lat sie kloce z Toba (tak, kloce) w sprawie
zmian w przebiegu glosowania na plebiscyty topowe.
Byly rozne pomysly i rozne opcje - nie doszlismy do zadnego porozumienia.
Glownie Ty kontrowales pomysly wszelakiej masci, ktore byly rzucane przez
rozne osoby (takze mnie).
Dlatego przepraszam Cie bardzo, ale jesli masz zamiar przy kazdym pytaniu
tak przeszkadzac, no to ja dziekuje... wypisuje sie.
Pozwolisz wypracowac cos wspolnie, czy bedziesz wszedzie szukal dziury w calym?
Nie widze gromow z jasnego nieba ze strony innych osob, ze to pytanie jest zle postawione.
Wylacznie Ty tutaj piszesz o tym.

A moze polaczyc odpowiedzi B i C, jak pisal konwicki1980? Swoja droga odebralem to jako zart.
ku3a napisal chwile temu w taki sposob, ze wlasciwie nie opowiada sie za A. To jak, moze mam laczyc A i B, a moze B i C?
Ja to pytanie rozumiem tak:
Wsiadamy do samochodu i:
A. nie jedziemy.
B. jedziemy 10 km/h.
C. jedziemy 100 km/h.
Blizsze jest A i B czy B i C? Znasz takie pojecie z fizyki, jak przemieszczenie?
Przemieszczenie wynika na skutek zmiany.
Moj Boze, ze ja musze tracic czas na takie wyjasnienia, jakbym mial przed soba dziecko w 2 klasie SP.

Przepraszam glosujacych, ale prowokujesz po prostu.

Napisze wiecej. Ja chcialem dac tylko odpowiedzi A i C, no i wyobraz sobie, ze postanowilem dolaczyc B,
glownie na skutek jednego z Twoich wczesniejszych postow.
Specjalnie, zeby ludzie mieli mozliwosc wyboru jazdy 10 km/h.

Jesli ponownie odbijesz pileczke, to ja wysiadam, bo nie mam czasu na pisanie takich postow jak ten.

Nie bede laczyl ani A z B, ani B z C, bo nie bede robil idioty z siebie, ani tym bardziej z glosujacych.
Pozdrawiam niniejszym.

[konwicki1980]

Swoja droga odebralem to jako zart.

PiSałem poważnie. Opcją prostszą byłoby A - nie chcę zmian, B - chcę zmian.
Moim zdaniem B ma więcej wspólnego z C niż A, ale whatever.
Sam niepotrzebnie skomplikowałeś w tym etapie sytuację, no i nie dziwię się, że są wątpliwości.

[wwas]

Uważam, że w sytuacji, w której możliwość B uzyska mniej głosów niż każda z pozostałych, ale jednocześnie żadna nie zdobędzie 50%, najbardziej sprawiedliwym rozwiązaniem byłoby, gdyby każda osoba głosująca na B, wypowiedziała się, czy spośród pozostałych bardziej odpowiada jej A (tzn. boi się jeździć szybciej niż 10 km/h i jeżeli nie może jechać wolno, to woli już wcale) czy C (tzn. bardziej zależy jej na tym, żeby dojechać gdziekolwiek, choć może trochę się boi zbyt dużych prędkości). Dzięki temu po wyborze A lub C mielibyśmy pewność, że zdecydowała o nim rzeczywiście większość głosujących, a nie przekręty przy metodzie głosowania.

[adameria]

wwas, to jest bardzo rozsadne, co napisales i mysle, ze warto to wziac po uwage.
Oczywiscie - poczekamy na wynik glosowania.

[kajman]

A. nie jedziemy.
B. jedziemy 10 km/h.
C. jedziemy 100 km/h.

No cóż, ja raczej widzę warianty A, B i C tak:
wsiadamy i
A. siedzimy.
B. wysiadamy.
C. jedziemy.
Ale uważam, że propozycja wwasa jest sensowna, chociaż nie idealna.

[4989341]

i znów spory niektórzy to chyba lubią wszystko utrudniać

C

(odpowiedź B jest dużo bliższa C, głos za zmianami a brak zmian całkowicie się wykluczają!)

[Yacy]

wsiadamy i
A. siedzimy.
B. wysiadamy.

Bo w zasadzie csprowadzają się do tego samego

gdybym głosował na A to NIE chciałbym zmian, więc nie wiem czemu moja odpowiedź miałaby być łączona z inną?
podobnie gdybym głosował na B to chciałbym zmian, więc co ma do tego A?

[bear]

A.

(zalogowałem się specjalnie, żeby zagłosowac)
albo lepiej nie.... bo czytam to wszystko i jednak nie dowierzam - sami teraz zdecydujcie, czy głos nieaktywnego forowicza powinien się tutaj liczyc...
dobry temat do rozważań na myślę kolejne trzy strony tej tragifarsy.

[Yacy]

wielka szkoda, że tylko z takiego powodu się tu logujesz

[adameria]

1. (zalogowałem się specjalnie, żeby zagłosowac)
2. czy głos nieaktywnego forowicza powinien się tutaj liczyc...
3. tej tragifarsy.

1. Nie wiem czy mam sie cieszyc, ze sie zalogowales, czy smucic, ze tylko z tej okazji.
Obok jest np. bardzo fajne glosowanie 1/33 albo Top Archive.
2. W plebiscycie topowym nr 9 brales udzial. Byles na liscie osob, do ktorych mialem wyslac PW.
Glos oczywiscie bedzie zaliczony, a jakzeby inaczej?
3. Mam nadzieje, ze jestes takze po lekturze przebiegu glosowania plebiscytu topowego nr 10.
Zapraszam do udzialu w dyskusji, ale juz po tym glosowaniu.

[ku3a]

ja w tym głosowaniu nie wezmę udziału, bo żadna z opcji mi nie odpowiada. choć zdecydowanie najbliżej mi do B. jednakże w żadnym wypadku nie oznacza to, że nie chcę żadnych zmian, bo to co było w ostatnim głosowaniu ociera się już o jakąś groteskę.

ku3a napisal chwile temu w taki sposob, ze wlasciwie nie opowiada sie za A.

no myślałem, że to było oczywiste - absolutnie nie jestem za A!
na C nie zagłosuję chociażby dlatego, że nie jestem za dwuetapowym głosowaniem.
ale B też mi nie odpowiada w 100%, ponieważ chciałbym czegoś więcej niż tylko zmiany punktacji czy liczby wybranych wykonawców. natomiast nie mam tak sprecyzowanej wizji jak niektóre osoby wypowiadające się w tym wątku i proponujące różne rozwiązania, dlatego też nie rozpisuję się tu - po prostu czytam i jak będzie potrzeba to się włączę i chociażby zagłosuję.

[westron]

C

[Artur]

C

[stavanger]

Moja propozycja:
1 etap: głosowanie tajne, powiedzmy na max 10 wykonawców (można głosować na 1, można na 10)
2 etap: głosowanie jawne - wybieramy 5 z 10 najlepszych z pierwszego etapu

nie wiem czy podpada do pod "b" czy pod "c"

[adameria]

Raczej pod "C", bo jest to zbliżone do tego, co napisał gżegoż, tym bardziej, że chciałbyś zmiany na głosy wyłącznie tajne, a potem wyłącznie jawne.

[jollyroger72]

Raczej pod "C", bo jest to zbliżone do tego, co napisał gżegoż, tym bardziej, że chciałbyś zmiany na głosy wyłącznie tajne, a potem wyłącznie jawne.

Ja bym to nazwał wersją "Ć"

[piotr1990]

Długo to głosowanie trwa, myślałem, że dziś w piątek koniec, a to za tydzień.

[temik3]

Jedziemy ale nikt nie wie gdzie, kiedy i czym - C (tajnie).