Profanacja w stylu audiotele czyli tzw. Lista Przebojów Trójki
Moderatorzy: ku3a, Yacy, Mateusz, neon.ka, ku3a, neon.ka, Yacy, Mateusz
-
- Posty: 1297
- Rejestracja: pn lut 23, 2004 6:35 pm
- Listy Przebojów Trójki słucham od: ...września 1982
- Lokalizacja: Lublin
Profanacja w stylu audiotele czyli tzw. Lista Przebojów Trójki
No to po dwóch latach urodziło się trUjce nowe dziecko. Potworek, oby z wadą letalną.
Wymyślono Listę Przebojów Trójki. Od nowa. Notowanie zerowe, jak 17 kwietnia 1982. Głosowanie przez sms-y premium, jak w audiotele z początku wieku. "Jak się nazywa przedstawiciel grupy etnicznej zamieszkującej Afrykę wschodnią, charakteryzujący się wysokim wzrostem: a) Pigmej, b) Masaj, c) samuraj"
Prowadzą toto panowie Ciechański i Miara. Pierwszy jest dla prawdziwego słuchacza dawnej Trójki niesłuchalny, za dużo w nim badziewiastości a la radio komercyjne. O drugim pierwszy raz na uszy słyszę.
Żelazna Niunia jest z siebie dumna!
Notowanie zerowe tego czegoś (ciekawe, kto je ułożył - chyba nie prowadzący, bo tego podobno miało "już" nie być!) wygląda tak:
https://trojka.polskieradio.pl/lpt?mscl ... 961272d6a6
Był pierwszy w historii świata audyt listy przebojów. Teraz mamy pierwszy w historii TAKI regulamin listy przebojów. 45 paragrafów!!!
https://trojka.polskieradio.pl/files/regulamin-lpt.pdf
Tak swoją drogą uzurpatorzy z Myśliwieckiej chyba doszli do wniosku, że nie ma systemu internetowego, który gwarantowałby, że nie będzie takich problemów jak z prawdziwą LP3, więc odkopali system esemesowy z początku stulecia. Aż mi się przypomniały czasy "Californication", "Ajrisza", "In the End" i "In My Place", czasy energetycznego nu metalu, jękliwego r'n'b, gothic rocka, fryzur emo i Avril Lavigne Mundial w Japonii i Korei, Edytka i jej maksymalnie wydziwiony hymn Rzeczypospolitej, blamaż Polaków, oszustwa Korańczyków i niespodzieany medal dla Turków Oczyma duszy zobaczyłem ten rozświetlony monitorami półmrok i poczułem zapach spoconego tłumu nastolatków w osiedlowej kawiarence internetowej, do której nigdy nie można się było dopchać, bo zawsze okupowały ją hordy młodzieży grające w gry online. Przypomniały się wieczorne powroty do domu z "Trójkowym expressem" na uszach. Fajne czasy, tylko co to ma wspólnego z rzeczywistością technologiczną roku 2022???
Dodatkowo jest to chyba pierwsza na świecie lista rozgrywana systemem ligowym: w każdym notowaniu spada ostatnia trójka, a na jej miejsce wchodzą trzy najlepsze piosenki z propozycji. Po notowaniu zerowym propozycje są tylko 33...
No i tchórze z nich straszni, skoro ani nie wzięli na klatę oszustwa z notowaniem 1999 i nie zaczęli od 2000, ani nie przyznali się do błędu i nie zaczęli od 1999, tylko wyzerowali licznik i udają, że wszystko jest ok i "myśmy wszystko zapomnieli". Nie, nie zapomnieliśmy!
Słuchać tego nie będę (może gdyby red. Tomaszuk prowadził, ale podejrzewam, że prędzej zjadłby swój mikrofon razem z kablem, niż wziąłby udział w takiej profanacji), co najwyżej z ciekawości sprawdzać wyniki. Może z ciekawości posłucham za tydzień - tak jak się wącha te śmierdzące tropikalnie kwiatki
Jeśli to nie jest odpowiedni dział dla tego tematu (np. dlatego, że za blisko stąd do notowań jedynej prawdziwej Listy), proszę Administrację o przeniesienie we właściwe miejsce.
Wymyślono Listę Przebojów Trójki. Od nowa. Notowanie zerowe, jak 17 kwietnia 1982. Głosowanie przez sms-y premium, jak w audiotele z początku wieku. "Jak się nazywa przedstawiciel grupy etnicznej zamieszkującej Afrykę wschodnią, charakteryzujący się wysokim wzrostem: a) Pigmej, b) Masaj, c) samuraj"
Prowadzą toto panowie Ciechański i Miara. Pierwszy jest dla prawdziwego słuchacza dawnej Trójki niesłuchalny, za dużo w nim badziewiastości a la radio komercyjne. O drugim pierwszy raz na uszy słyszę.
Żelazna Niunia jest z siebie dumna!
Notowanie zerowe tego czegoś (ciekawe, kto je ułożył - chyba nie prowadzący, bo tego podobno miało "już" nie być!) wygląda tak:
https://trojka.polskieradio.pl/lpt?mscl ... 961272d6a6
Był pierwszy w historii świata audyt listy przebojów. Teraz mamy pierwszy w historii TAKI regulamin listy przebojów. 45 paragrafów!!!
https://trojka.polskieradio.pl/files/regulamin-lpt.pdf
Tak swoją drogą uzurpatorzy z Myśliwieckiej chyba doszli do wniosku, że nie ma systemu internetowego, który gwarantowałby, że nie będzie takich problemów jak z prawdziwą LP3, więc odkopali system esemesowy z początku stulecia. Aż mi się przypomniały czasy "Californication", "Ajrisza", "In the End" i "In My Place", czasy energetycznego nu metalu, jękliwego r'n'b, gothic rocka, fryzur emo i Avril Lavigne Mundial w Japonii i Korei, Edytka i jej maksymalnie wydziwiony hymn Rzeczypospolitej, blamaż Polaków, oszustwa Korańczyków i niespodzieany medal dla Turków Oczyma duszy zobaczyłem ten rozświetlony monitorami półmrok i poczułem zapach spoconego tłumu nastolatków w osiedlowej kawiarence internetowej, do której nigdy nie można się było dopchać, bo zawsze okupowały ją hordy młodzieży grające w gry online. Przypomniały się wieczorne powroty do domu z "Trójkowym expressem" na uszach. Fajne czasy, tylko co to ma wspólnego z rzeczywistością technologiczną roku 2022???
Dodatkowo jest to chyba pierwsza na świecie lista rozgrywana systemem ligowym: w każdym notowaniu spada ostatnia trójka, a na jej miejsce wchodzą trzy najlepsze piosenki z propozycji. Po notowaniu zerowym propozycje są tylko 33...
No i tchórze z nich straszni, skoro ani nie wzięli na klatę oszustwa z notowaniem 1999 i nie zaczęli od 2000, ani nie przyznali się do błędu i nie zaczęli od 1999, tylko wyzerowali licznik i udają, że wszystko jest ok i "myśmy wszystko zapomnieli". Nie, nie zapomnieliśmy!
Słuchać tego nie będę (może gdyby red. Tomaszuk prowadził, ale podejrzewam, że prędzej zjadłby swój mikrofon razem z kablem, niż wziąłby udział w takiej profanacji), co najwyżej z ciekawości sprawdzać wyniki. Może z ciekawości posłucham za tydzień - tak jak się wącha te śmierdzące tropikalnie kwiatki
Jeśli to nie jest odpowiedni dział dla tego tematu (np. dlatego, że za blisko stąd do notowań jedynej prawdziwej Listy), proszę Administrację o przeniesienie we właściwe miejsce.
- Miszon
- Posty: 15469
- Rejestracja: pn lis 13, 2006 12:18 pm
- Listy Przebojów Trójki słucham od: 640
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Profanacja w stylu audiotele czyli tzw. Lista Przebojów Trójki
Skojarzenie z epoką sprzed 20 lat jest jak najbardziej słuszne.
Ciekawe, kto będzie na to głosować. Zestaw jest dziwny (Nirvana?).
Ciekawe, kto będzie na to głosować. Zestaw jest dziwny (Nirvana?).
Re: Profanacja w stylu audiotele czyli tzw. Lista Przebojów Trójki
Przejrzałem zestaw do głosowania i widzę, że znaleźli nową futurystyczną wersję utworu Stinga, którą nagrał z okazji wojny na Ukrainie i w której na świecie został tylko jeden Rosjanin, najnowszy utwór Sochackiej Nie było różowe oraz nagranie nieznanemu nikomu zespołu o nazwie Sabathon. Brawa za tak dogłębną prezentację rynku muzycznego.
To dla kontrastu tych supernowych utworów, o których pisałem. Swoją drogą ten Sting to autocover utworu z połowy l. 80-tych.
Podejrzewam, że znajdą się tacy, a jeżeli nie to sami zagłosują.
- Neo01
- Posty: 10869
- Rejestracja: wt sty 01, 2008 5:16 pm
- Listy Przebojów Trójki słucham od: 1997
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Profanacja w stylu audiotele czyli tzw. Lista Przebojów Trójki
Ta Nirvana to zdaje się ze ścieżki z najnowszego "Batmana". Niemniej jednak wygląda to kuriozalnie (jak i całe to przedsięwzięcie).
- Yacy
- Posty: 22368
- Rejestracja: wt gru 27, 2005 11:14 pm
- Listy Przebojów Trójki słucham od: not. 67 30.07.1983
- Lokalizacja: Elbląg
- Kontakt:
Re: Profanacja w stylu audiotele czyli tzw. Lista Przebojów Trójki
Dla mnie to nadal jednorazowa akcja z okazji 60 lat i 1.04.
A nawet jeśli nie, to tylko jedna więcej LP, której nie będę słuchał.
A nawet jeśli nie, to tylko jedna więcej LP, której nie będę słuchał.
Re: Profanacja w stylu audiotele czyli tzw. Lista Przebojów Trójki
Właściwie zgodnie z regułą gatunku powinny być nagrody dla głosująych, bo tak chyba było w stacjach komercyjnych. Ale cyhyba PR nie ma kasy albo ma na coś innego.
Re: Profanacja w stylu audiotele czyli tzw. Lista Przebojów Trójki
No po prostu brak słów...
Jeszcze te starocia, takie jak Nirvana, czy Sting (wiem, że na zupełnie innej liście, z którą wspólna jest jedynie nazwa były takie przypadki - chociażby Led Zeppelin, no ale sama idea wstawiania takich numerów jest kompletnie bezsensowna), no i liczne literówki, z czego Kaśka i Sting wyglądają komicznie. Tak jak system do głosowania, regulamin i jeden z prowadzących (jakby co, nie słucham tego radia od wiadomego czasu, no ale wiem, jak niski poziom prezentuje).
Jeszcze te starocia, takie jak Nirvana, czy Sting (wiem, że na zupełnie innej liście, z którą wspólna jest jedynie nazwa były takie przypadki - chociażby Led Zeppelin, no ale sama idea wstawiania takich numerów jest kompletnie bezsensowna), no i liczne literówki, z czego Kaśka i Sting wyglądają komicznie. Tak jak system do głosowania, regulamin i jeden z prowadzących (jakby co, nie słucham tego radia od wiadomego czasu, no ale wiem, jak niski poziom prezentuje).
-
- Posty: 3286
- Rejestracja: czw lip 16, 2020 11:18 pm
- Listy Przebojów Trójki słucham od: 2011
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Profanacja w stylu audiotele czyli tzw. Lista Przebojów Trójki
Gdyby to miała być jednorazowa akcja, to raczej nie silili by się ten 45-punktowy regulamin
Ciekawe cóż to będzie za 5-osobowa komisja nadzorująca przebieg głosowania SMS, o której tam mowa
Ciekawe cóż to będzie za 5-osobowa komisja nadzorująca przebieg głosowania SMS, o której tam mowa
Re: Profanacja w stylu audiotele czyli tzw. Lista Przebojów Trójki
Całe szczęście, że nie kontynuują dalej od notowania 2000.
Głupio by było tego słuchać.a tak nowy dziwny twór .Niech se leci...Ale to nie jest moją Lista Przebojów pr 3.Na szczęście..
Głupio by było tego słuchać.a tak nowy dziwny twór .Niech se leci...Ale to nie jest moją Lista Przebojów pr 3.Na szczęście..
-
- Posty: 742
- Rejestracja: pn kwie 02, 2018 6:11 pm
- Listy Przebojów Trójki słucham od: 2013
Re: Profanacja w stylu audiotele czyli tzw. Lista Przebojów Trójki
Jaki znów Suski? Kaczyński, Morawiecki, Ziobro i szukają jeszcze dwóch innych godnych to czynić.
- Konrad
- Posty: 654
- Rejestracja: ndz kwie 23, 2006 5:34 pm
- Listy Przebojów Trójki słucham od: 544
- Lokalizacja: Aglomeracja Górnośląska
- Kontakt:
Re: Profanacja w stylu audiotele czyli tzw. Lista Przebojów Trójki
Pozwólcie, że wypowiem się na temat listy w wersji 2.0. Przede wszystkim nie słuchałem tylko oceniam zestaw do glosowania. Ktoś , kto słuchał starej listy dozna szoku ze względu na tych nowych polskich artystów. Na obecność Nirvany bym nie narzekał, gdyż jak pan Marek umieścił Paula Davisa czy Derek & The Dominos w pierwszym notowaniu poprzedniej wersji listy, to żeście nie narzekali. Plusem listy są takie zespoły jak Nothing but Thieves czy Glass Animals, które przez poprzednią redakcję były ignorowane. Sting raczej tu średnio pasuje. Przy tak słabej słuchalności stacji to ruchy na tej liście mogą być "nieprzewidywalne". Teraz zdecydowane minusy: jak co tydzień będzie tylko 3 nowości to ja dziękuję, bo lista będzie bardzo przewidywalna (oczywiście na tej alternatywnej liście z duchem stacji czasami nie ma ani jednej nowości więc...). Głosowanie SMSami to cos w stylu poplisty RMFu wiec nie wiem jak długo przetrwa taka formuła. I jeszcze jedna kwestia prowadzący. Pan Ciechański dostał prikaz prowadzenia listy i tyle. Pan Marek dla wielu osób jest osobą, która kiedyś tam cos podpisała z poprzednią władzą i to jest element dyskredytujący. Jest jednak pewien kluczowy element. Pan Marek jest pasjonatem listy przebojów. On zawsze chciał je prowadzić, marzył o tym całą nastoletnią młodość i to właśnie sprawiało, że ludzie słuchali poprzedniej wersji listy. Nikt nie sprawdzał przecież czy Maanam ma 3 glosy więcej a Republika 5 mniej. To było mniej istotne. Liczyła się spora liczba nowych utworów co tydzień i jak będzie wyglądać top30 i top10. Oczywiście z tych samych powodów. Pan Marcel, którego lubię bardziej niż pana Ciechańskiego tez nie jest prawdziwym "liściarzem", co w połączeniu z zabetonowanym systemem głosowania przez patronów także zniechęca mnie do listy 357. Myślałem, że to zabetonowanie sprawi, że choć raz mój ulubiony Def Leppard wejdzie chociaż na 42, a tu klops przez dwa tygodnie. Jeśli Trójce uda się znaleźć podobnego pasjonata jak pan Marek kiedyś na pewno listy odniesie jakiś tam sukces (oczywiście nie taki jak w latach 80-tych z przyczyn demograficznych). Ja listy w wersji 2.0 w Trójce nie skreślam z góry. Posłucham przez parę tygodni i zobaczymy. W listę 357 też wierzę, że kiedyś tam się jeszcze rozkręci. Ja jako fan list przebojów uważam, że im więcej list tym lepiej. Zawsze mamy wybór.
- Miszon
- Posty: 15469
- Rejestracja: pn lis 13, 2006 12:18 pm
- Listy Przebojów Trójki słucham od: 640
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Profanacja w stylu audiotele czyli tzw. Lista Przebojów Trójki
A może po prostu "produkt radiowy" taki jak lista przebojów jest już raczej tchnieniem przeszłości i na dłuższą metę taki projekt jest skazany na porażkę, względnie wegetację?
Re: Profanacja w stylu audiotele czyli tzw. Lista Przebojów Trójki
Ja wczoraj słuchałem. Muzycznie bardzo średnio, ale to prowadzenie. Żenujące. Cały czas mało śmieszne gadki o majonezie, ogórkach, kotach... Bardzo ciężko było mi wytrzymać te trzy godziny. Będę najwyżej zerkał na wyniki. A tak "przegadane" było wczoraj sporo czasu. Można by powiedzieć coś o muzyce/sprzedać jakiegoś newsa na antenie. Ale nie, lepiej gadać głupoty...
Jeśli tak wyglądają wszystkie audycje Panów Ciechańskiego i Miary - to był mój pierwszy i ostatni raz.
Lepiej by to brzmiało, gdyby zamiast tych żenujących i męczących gadek, dograli głos lektora "miejsce 30", "miejsce 18" itd. I niech zostanie sama muzyka, bez tych głupot...
Jeśli tak wyglądają wszystkie audycje Panów Ciechańskiego i Miary - to był mój pierwszy i ostatni raz.
Lepiej by to brzmiało, gdyby zamiast tych żenujących i męczących gadek, dograli głos lektora "miejsce 30", "miejsce 18" itd. I niech zostanie sama muzyka, bez tych głupot...
Re: Profanacja w stylu audiotele czyli tzw. Lista Przebojów Trójki
Posłuchałem pierwszego i drugiego miejsca. Artyści, o których nigdy nie słyszałem w jakiś koszmarnych utworach. Nie chcę mi się wierzyć, że ktoś na to głosował.
- Neo01
- Posty: 10869
- Rejestracja: wt sty 01, 2008 5:16 pm
- Listy Przebojów Trójki słucham od: 1997
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Profanacja w stylu audiotele czyli tzw. Lista Przebojów Trójki
No przecież taki "plebiscyt" to znakomita okazja do wypromowania jakichś niszowych wykonawców przez swoje wytwórnie - ktoś miał w ogóle wątpliwości, że to inaczej będzie wyglądać?
-
- Posty: 1297
- Rejestracja: pn lut 23, 2004 6:35 pm
- Listy Przebojów Trójki słucham od: ...września 1982
- Lokalizacja: Lublin
Re: Profanacja w stylu audiotele czyli tzw. Lista Przebojów Trójki
To pierwsze miejsce to chyba też nawiązanie do "pierwszej" LP3 - "I'll Find My Way Home" też było piosenką nie do końca świeżą (wypuszczoną w grudniu 1981, cztery miesiące przed pierwszym notowaniem). Prawdę mówiąc o artystce z pierwszego miejsca pierwszy raz słyszę. Ale - przynajmniej sądząc po tym utworze - jest ona jako tako słuchalna (mogłaby ten utwór śpiewać Daria Zawiałow albo Reni Jusis), szkoda tylko, że trUjka nie lansuje jakiegoś nowszego jej utworu. Co do pani z drugiego miejsca, muzycznie niestety jest gorzej, ale o ile warstwy instrumentalnej jeszcze da się słuchać, o tyle wszystko kładzie na łopatki kiepski wokal połączony z fatalną dykcją. Do dawnej Trójki "Lupa" pewnie by się załapała (ale nie wiem, czy na szczyt Listy - dużo lepsze utwory elektropopowe tam nie dochodziły, mimo wszystko target dawnej Trójki był za stary), piosenka pani Borowiec raczej nie za bardzo.
Reszta trochę jak w dawnej Trójce, trochę jak na listach lokalnych stacji PR. Podejrzewam, że przy tak niskiej słuchalności i takim sposobie głosowania ruchy na tej liście mogą być bardzo dziwne...
Reszta trochę jak w dawnej Trójce, trochę jak na listach lokalnych stacji PR. Podejrzewam, że przy tak niskiej słuchalności i takim sposobie głosowania ruchy na tej liście mogą być bardzo dziwne...
- Neo01
- Posty: 10869
- Rejestracja: wt sty 01, 2008 5:16 pm
- Listy Przebojów Trójki słucham od: 1997
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Profanacja w stylu audiotele czyli tzw. Lista Przebojów Trójki
Jak mogliby w ogóle kontynuować, skoro to jest zupełnie inna lista, na innych zasadach. Przede wszystkim jest format 30 + 3 propozycje, sposób głosowania już pomijam.
- Miszon
- Posty: 15469
- Rejestracja: pn lis 13, 2006 12:18 pm
- Listy Przebojów Trójki słucham od: 640
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Profanacja w stylu audiotele czyli tzw. Lista Przebojów Trójki
Idealna okazja dla fanclubów, by powysyłać kilkadziesiąt SMSów na swojego wykonawcę i promocja gotowa. Czyli coś, co wycinali w dawnej Trójce, teraz będzie można robić na legalu, zgodnie z regulaminem.
-
- Posty: 3286
- Rejestracja: czw lip 16, 2020 11:18 pm
- Listy Przebojów Trójki słucham od: 2011
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Profanacja w stylu audiotele czyli tzw. Lista Przebojów Trójki
Strzelam, że pewnie wystarczy głosów od rodziny, znajomych i znajomych znajomych by wywindować tak utwór
Re: Profanacja w stylu audiotele czyli tzw. Lista Przebojów Trójki
To jest zagadnienie na dłuższy wywód, bo już nie raz na ten temat się zastanawiałem.
Moim zdaniem format listy przebojów nie jest skazany na porażkę, bo ludzie lubią wiedzieć co jest popularne, lubią rywalizację, plebiscyty, wybory. Niemal każda stacja ma swoją listę i są to zawsze jedne z najpopularniejszych audycji.
Za to zmienia się sposób "konsumowania" takiej listy. Kiedyś za czasów początków LP3 w latach 80-tych głosowało się na utwory po to by je w zasadzie usłyszeć, nagrać na kasetę. Szybkie zmiany to też przyczyna tego, że głosujący chcieli posłuchać innych nowych kawałków, bo często nie mieli innej możliwości. Samo słuchanie miało swój sens. Dzisiaj przede wszystkim patrzy się na wynik listy niż sama chęć posłuchania piosenek, bo przecież wszystkie są na wyciągnięcie telefonu z kieszeni. No więc chęć zmian na liście nie jest taka duża jak kiedyś. Sam się czasami łapię na tym, że nie zawsze chce mi się posłuchać listy, ale chętnie zobaczę same wyniki, przeanalizuję pozycje, zobaczę nowości. Niekoniecznie muszę słuchać piosenek.
Tak samo jak format "Muzycznej poczty" czy "Koncertu życzeń" dzisiaj ma znaczenie większe pod kątem przekazania jakichś życzeń, przekazanie swego komentarza, niż ta cała piosenka, która jest tylko dodatkiem.
Re: Profanacja w stylu audiotele czyli tzw. Lista Przebojów Trójki
Dokładnie o tym samym chciałem napisać. Ta lista to taki plebiscyt SMSowy do promocji młodych polskich artystów. Przecież tutaj nie ma ograniczenia, że nie można dwa razy głosować na ten sam kawałek. A więc będzie tak, że przeznacza się jakiś fundusz na cotygodniowe głosowanie na tę listę i piosenka ma przez pół roku być w czołówce. Istna parodia.
I jeszcze zawsze te 3 nowości by było 33...
-
- Posty: 4869
- Rejestracja: pt wrz 05, 2014 7:33 pm
- Listy Przebojów Trójki słucham od: 1994
- Lokalizacja: Czech Republic
Re: Profanacja w stylu audiotele czyli tzw. Lista Przebojów Trójki
No dokładnie, mimo że sam bawię sIę w jakieś tam głosowanie, to trudno mi to traktować inaczej niż jako zabawę. Dziś wszelkie listy przebojów to przeżytek a kiedyś traktowałem to zdecydowanie bardziej jako sacrum, jako okno na świat muzykitadzio3 pisze: ↑sob kwie 09, 2022 3:48 pm Za to zmienia się sposób "konsumowania" takiej listy. Kiedyś za czasów początków LP3 w latach 80-tych głosowało się na utwory po to by je w zasadzie usłyszeć, nagrać na kasetę. Szybkie zmiany to też przyczyna tego, że głosujący chcieli posłuchać innych nowych kawałków, bo często nie mieli innej możliwości. Samo słuchanie miało swój sens. Dzisiaj przede wszystkim patrzy się na wynik listy niż sama chęć posłuchania piosenek, bo przecież wszystkie są na wyciągnięcie telefonu z kieszeni. No więc chęć zmian na liście nie jest taka duża jak kiedyś. Sam się czasami łapię na tym, że nie zawsze chce mi się posłuchać listy, ale chętnie zobaczę same wyniki, przeanalizuję pozycje, zobaczę nowości. Niekoniecznie muszę słuchać piosenek.
Tak samo jak format "Muzycznej poczty" czy "Koncertu życzeń" dzisiaj ma znaczenie większe pod kątem przekazania jakichś życzeń, przekazanie swego komentarza, niż ta cała piosenka, która jest tylko dodatkiem.