Od kiedy słuchacie LP(P)3 ?

Kiedyś to było „Pierwsze uruchomienie...” — teraz niech poruszane będą tutaj wątki, które nijak nie pasują do innych tematów Forum. Taki Hyde Park Listy Trójki
Gary

Post autor: Gary »

tadzio3 pisze: Żałuje do dziś, że "Clocks" tak słabo radził sobie na liście, a uważam tę piosenkę za najlepszą w ich dorobku i jedną z najlepszych w ostatnich latach wogóle.
Podpisuję się obiema rękami pod tym, więc może na top wszechczasów vide. casus "Creep"- Radiohead. Na liście cienko, a na topie całkiem, całkiem.
pbd2
Posty: 1293
Rejestracja: pn lut 23, 2004 6:35 pm
Listy Przebojów Trójki słucham od: ...września 1982
Lokalizacja: Lublin

Post autor: pbd2 »

A ja właśnie wczoraj znalazłem kasetę magnetofonową z 238 notowaniem z 11 pażdziernika 1986, której nie słyszałem chyba od dziesięciu lat! "All Ot Once" Whitney Houston (po tej piosence rozpoznałem notowanie, była w top 30 tylko raz), "In Too Deep" Genesis, "If You Were Woman" Bonnie Tyler, "Wasted Years" Iron Maiden, "Do Ani", "Lady In Red", "Zawsze, wszędzie, teraz", no i oczywiście z pierwszego "Red Rain" Petera Gabriela... Wszystko oczywiście dudni jak z puszki, bo kaseta zdarta do nieprzytomności i zakurzona diabelnie, 20 lat dla taśmy "made in PRL" to jednak dużo. A gdzieś z tyłu głowy czwarta klasa podstawówki, autobus szkolny z Natolina na Mokotów, klejenie prostopadłościanów z papieru... A w tle telewizor z panią Edytką, guma "Donald" z obrazkami kupowana w prywatnym sklepiku z napisem "Ajencja" i generał Jaruzelski już w cywilu. I aż trudno uwierzyć, że to już tyle lat minęło, a ta muzyka jakoś się nie starzeje. 1986 to też był dobry rocznik!
Ostatnio zmieniony sob paź 14, 2006 4:21 pm przez pbd2, łącznie zmieniany 1 raz.
Grzesost

Post autor: Grzesost »

Moje pierwsze cale notowanie to 523 (siedzialem na szafie i malowalem sufit:). Pobierznie zaczoilem sluchac gdzies od 480. Notatki oczywiscie fonetyczne:) od 556. A z czasem i z roznych zrodel tj. gazeta, Trojka, internet skomponowalem calosciowe zestawienia i tak do tej pory
Awatar użytkownika
bobby-x
Posty: 9891
Rejestracja: pt lis 11, 2005 5:00 pm
Listy Przebojów Trójki słucham od: czerwiec 1983
Lokalizacja: Powiat Otwocki, Mazowiecki Park Krajobrazowy
Kontakt:

od kiedy słuchamy listy

Post autor: bobby-x »

nash pisze:Przepraszam, juz nie umie dobrze po polsky (jestem z Czech). Listy słuchalem co tydzieñ od pazdziernika roku 1982 do listopada 1985. Wtedy bylem w szkole na Morawach, kdzie dalo se chwycic sygnaly radiowe "Trojky".. Mojimi ulubionymi odtad sa Lady Pank, Maanam, Republika, Lombard...

pozdrawiam słuchacza Nasha z Czech. Proszę bardzo jaka międzynarodowa jest lista.
Wracając do tematu. Czy ktoś słuchał lub może ma zanotowane notowanie zerowe z 17 kwietnia 1982 roku. Marek prawdopodobnie zaprezentował 20 propozycji do notowania pierwszego..... plus ??

bobby
stary wyga

Post autor: stary wyga »

ja nie tylko słuchalem pierwszeggo wydania, alet tez o tydzien wczesniejszych propozycji, mialem niespelna 15 lat, notowania wpisywalem do zeszyciku, przez całe 80 lata lista była taką odskocznią od rzeczywistosci, pozniej bylo kupowanie azety Mlodych, gdzie drukowano notowania, przez dlugie lata problemem byl czas nadawania listy, a byla to osbota a sobota to jak wiadomo imprezy, dykoteki, wiec czasami trzeba bylo podejmowac trudne decyzje,
gdzies na poczatku 90-tych lat powoli zaczalem sobie odpuszczac sluchanie, sporadycznie jeszcze mi sie zdarza jakis fragmencik zaliczyc, ale dla mnie lista to nade wszystko lata 80-te...
trzpaw
Posty: 3540
Rejestracja: pt cze 30, 2006 3:21 pm
Lokalizacja: stolica

Post autor: trzpaw »

Słuchałem w latach 1983-1985 regularnie, nawet zbierałem notowania. Później sporadycznie, a teraz dzięki archiwum Listy słucham w miarę systematycznie
Awatar użytkownika
jackal
Posty: 617
Rejestracja: ndz paź 08, 2006 1:14 am
Lokalizacja: Poznań

Post autor: jackal »

Moje pierwsze odsłuchanie Listy? Lato 1996, na czele Alanis Morrisette z "Ironic" skąd zepchnęła "Until it sleeps" Metalliki. Miałem 11 lat i byłem zażenowany brakiem "Macareny" i "Coco jamboo" w 50-tce:) No cóż, młodość... Od 2000 nieco zarzuciłem słuchanie Listy na rzecz piątkowych wypadów na miasto, ale dzięki netowi jestem wciąż na bieżąco
Awatar użytkownika
Yacy
Posty: 21971
Rejestracja: wt gru 27, 2005 11:14 pm
Listy Przebojów Trójki słucham od: not. 67 30.07.1983
Lokalizacja: Elbląg
Kontakt:

Post autor: Yacy »

Temat został odgrzany więc opiszę swój początek.

Były wakacje '83. Mój brat na radyjku"Biwak" czegoś słuchał. Ja sie przysiadłem i ... tak już zostało. Wtedy wolałem słuchać Urszuli niż Republiki, która była pierwsza, ale parę tygodni później gdy Arktyka walcztła z Kilimandżaro to chciałem aby "wygrała Arktyka". Dlugo trwało zanim ustałiłem datę, właściwie dopiero gdy ukazała się książka M. Niedźwieckiego. Było to notowanie 67. Myślę że gdyby potraktować to notowanie - oczywiście do pewnego stopnia - jako top polski wszechczasów to czyż to nie są same hity:

1 ARKTYKA - Republika
3 DMUCHAWCE, LATAWCE, WIATR - Urszula
4 MNIEJ NIŻ ZERO - Lady Pank
7 KOCHAM CIĘ, KOCHANIE MOJE - Maanam
9 Z DNIA NA DZIEŃ - Oddział Zamknięty
10 SZKLANA POGODA - Lombard
16 SEN O DOLINIE - Krzysztof Cugowski & Budka Suflera
17 KIEDY BĘDĘ STARĄ KOBIETĄ - Martyna Jakubowicz
18 SUAHILI - Mech
20 HOTEL GRAND - Elżbieta Mielczarek

a do tego jeszcze :

2 MOONLIGHT SHADOW - Mike Oldfield & Maggie Reilly
5 EVERY BREATH YOU TAKE - The Police
6 BLUE MONDAY - New Order
8 ROCK AND ROLL IS KING - Electic Light Orchestra
14 CHINA GIRL - David Bowie

czy za 20 lat jakieś ostatnie notowanie będę odbierał tak że jest tam 10 piosenek które dla mnie dużo znaczą? Wątpię... A właściwie zaraz zerknę. Z ostatniego notowania wybiorę utwory które teoretycznie mogą prztrwać w mojej pamięci dłużej. Oto one:

2 BYLABYM - Hey
7 ZOBACZ JAK PIEKNIE - Mira Kubasinska & After Blues

tak i już ...
Awatar użytkownika
jaszczomp
Posty: 168
Rejestracja: wt lip 04, 2006 1:47 pm
Lokalizacja: Pyrzyce/Stargard

Post autor: jaszczomp »

Musiałbym sprawdzić które to były notowania, który rok. Na szczycie listy było Money For Nothing - Dire Straits, Final Countdown - Europe, In The Army Now - Status Quo i Sunday Morning - The Bolshoi.
Po liście zawsze Teatrzyk Zielone Oko. A lista słuchana na Kasprzaku mono. Wkurzałem się trochę, że nie ma na liście Modern Talking :))) ale jakoś to przebolałem...
Też zapisywałem kolejne notowania w zeszyciku, nie mogłem wyjść w sobotę wieczór z domu, bo lista... i takie tam - wspomnienia z dziecięctwa ;)
Awatar użytkownika
mateusz15
Posty: 5915
Rejestracja: pt wrz 22, 2006 10:08 pm
Listy Przebojów Trójki słucham od: 2003 roku
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: mateusz15 »

Ja listy słucham od 3 lat, tzn zacząłem słuchać w czerwcu 2003, przezczytałem jakos o tej liscie w gazecie i sie uzależniłem :!: :D
pbd2
Posty: 1293
Rejestracja: pn lut 23, 2004 6:35 pm
Listy Przebojów Trójki słucham od: ...września 1982
Lokalizacja: Lublin

Post autor: pbd2 »

Z podanych informacji wynika jednoznacznie: od jesieni 1986 do wiosny 1987. Jeden z najlepszych muzycznie okresów w historii listy.
Ostatnio zmieniony sob paź 14, 2006 4:22 pm przez pbd2, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Gary
Posty: 12486
Rejestracja: ndz lip 30, 2006 5:42 pm
Lokalizacja: Inowrocław

Post autor: Gary »

pbd2 pisze:Z podanych informacji wynika jednoznacznie: od jesieni 1986 do wiosny 1987. Jeden z najlepszych muzycznie okresów w historii listy.
....i od jesieni 1991 do lata 1994.
HJones
Posty: 37
Rejestracja: pt sie 25, 2006 8:38 pm
Lokalizacja: Gliwice

Post autor: HJones »

Słucham listy od notowanie 386 (Jeszcze będzie przepięknie - Tilt) i wychodzi na to, że za niespełna 2 lata będę miał fajny jubileusz - 1000 notowań. Pamiętam dokładnie Lambadę na pierwszym miejscu, rekord pobytu na liście DeMono - Kochać inaczej (albo Kichać inaczej, jak zapowiadał czasami Marek), notowanie 410 będące podsumowaniem 400 wydań listy, kiedy Marek zapowiadając Brothers In Arms na miejscu pierwszym dodał: "to już chyba na zawsze". Crazy Mary budziła mnie co rano na drugim roku studiów, a bez Don't Cry nie mogła się obyć żadna rockoteka. Szaleństwo związane z Nirvaną i Metallicą, wielkie dni Kultu i Kazika, In Memoriam Steve'a Hackett'a dedykowane przez Stelmiego Tomkowi Beksińskiemu i Śmierć na Pięć Republiki po nagłym odejściu Grzegorza. Słucham listy przez ponad połowę swojego życia i nie wyobrażam sobie, by kiedykolwiek miało się to zmienić...

Panie Marku - 100 lat!!! :)
jarek
Posty: 25
Rejestracja: pt paź 13, 2006 4:37 pm
Lokalizacja: Krakow/Sosnowiec
Kontakt:

Post autor: jarek »

Notowania zapewne niepamietam ale byl to rok 1986,a wiec mialem wtedy 7 lat.
Awatar użytkownika
bobby-x
Posty: 9891
Rejestracja: pt lis 11, 2005 5:00 pm
Listy Przebojów Trójki słucham od: czerwiec 1983
Lokalizacja: Powiat Otwocki, Mazowiecki Park Krajobrazowy
Kontakt:

Post autor: bobby-x »

To ja jestem cienias przy Was. Zacząłem póóóóźno. I jeszcze sporo list na dodatek opuściłem.
mrsap
Posty: 1597
Rejestracja: pt lip 14, 2006 11:29 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: mrsap »

Moje pierwsze notowania przypadają gdzieś tak na koniec lata 1997. Wtedy o pierwsze miejsce walczyły takie przeboje jak: "Skłamałam" Edyty Bartosiewicz, "Takie Tango" Budki Suflera czy "12 groszy" Kazika.
Miałem wtedy osiem lat.
Bardzo szybko lista mnie zainteresowała i wpadłem w szaleństwo listowe. Ale równie szybko się to skończyło, bo gdzieś tak na wiosnę 1998 straciłem zapał. Lato i jesień 1998 to były jednak świetne czasy na liście przebojów ("If You Tolerate This..." Manic Street Preachers. "I Don't Want To Miss A Thing" Aerosmith, "Iris" Goo Goo Dolls i "Znowu pada deszcz" Lady Pank to dla mnie do dziś jedne z większych przebojów wszechczasów). Nakłoniło mnie to do wznowienia wsłuchiwania się, notowania i nagrywania LP3.
Jednak kolejny rok to była dla mnie jedna wielka muzyczna katastrofa. Przez ponad pół roku nie słuchałem listy. Dopiero na początku roku 2000 nawróciłem się (głównie za sprawą sukcesów Red Hot Chili Peppers), zacząłem układać swoją listę przebojów i regularnie słuchać i notować kolejne wydania LP3. Z tym notowaniem co prawda teraz bywa różnie, ale słucham od tamtego czasu do dziś.
Darek
Posty: 153
Rejestracja: pt wrz 22, 2006 9:32 pm
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Darek »

wychodzę na weterana....
pierwszy kontakt to brat z "Warszawy" który przyjechał do mnie na wieś z "kasprzakiem" i latał po podworku szukając fali....Turbo wtedy miało "Dorosłe dzieci" na pierwszym.
Ja sam zacząłem od 42 notowania - "Nieme kino" -Perfectu kocham do dziś. Notowałem 20 w skoroszycie- w tym roku 10 ich poszło do piwnicy - zamienione na komputer. Notowałem każde notowanie, dramat był wtedy kiedy nie mogłem słuchać. Dopóki siostra nie dorosła do pisania płacilem kumplom plakatami z "Dziennika Ludowego" albo "Zarzewia" za prowadzenie notowań. Czasem udało się znaleźć notowanie w Świecie Młodych wtedy mogłem poparwiać błędy. Ale zagraniczne utwory notowalem w tłumaczeniu na polski. pózniej prenumerowałem "Gazetę Młodych" co tydzień drukowali wyniki notowania. Dramatem było przejście z soboty na piątek - na studiach wracałem w piatek do domu około 21-ej (tak mi wychodziło z PKP i PKS) i terroryzowałem rodzeństwo do notowania albo nagrywania pierwszej godziny na naszym ZK-140T :!:

Ech były czasy - teraz wszystko w internecie od ręki....
Awatar użytkownika
DarekM
Posty: 1470
Rejestracja: ndz paź 08, 2006 5:05 pm
Listy Przebojów Trójki słucham od: not. 33 (04.12.1982)
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: DarekM »

Z góry przepraszam za objętość niniejszych wspomnień, ale daję głowę, że krócej się nie da. Gdybym chciał opisać wszystkie moje lata z „Trójką” z pewnością brakłoby miejsca na serwerze. Wszystko zaczęło się od „Gazety Młodych”, . Był październik 1982r. i właśnie zacząłem naukę w szkole ponadpodstawowej. Pewnego dnia kolega z klasy zapytał, czy może wyrwać sobie z gazety listę przebojów. Lista ta była drukowana na pionowym wąskim pasku na ostatniej stronie gazety i przez kilka tygodni ochoczo kaleczyłem gazetę, spełniając w ten sposób życzenie kolegi. Po jakimś czasie jednak zainteresowało mnie, co takiego ciekawego jest w tej liście i o co w ogóle chodzi. Dowiedziałem się, że owa lista nadawana jest w soboty o godz. 20 na 72,11 UKF. Do tamtej pory sporadycznie słuchałem listy przebojów „Jedynki”, która była o kilka tygodni starsza (z tej listy pamiętam m.in. Torch – Soft Cell). Okazało się, że posiadane radio (lampowe, marki Sonata z tzw. adapterem, tj. odtwarzaczem czarnych płyt tudzież pocztówek dźwiękowych) mimo posiadania skali UKF niestety nie odbiera niczego w tym paśmie. Udało mi się namówić kolegę mieszkającego naprzeciw (miał sprawnego „Beskida”) do sprawdzenia co to za lista przebojów (Jerzy – wszystkiego najlepszego z okazji 40. urodzin!). W ten sposób, dn. 04.12.1982r. (not.33) zaczęła się moja przygoda z Listą Przebojów „Trójki”, która trwa do dziś. Początkowo zmiany na liście zapisywałem na marginesie gazety, a tak zapisane notowania teraz dla siebie wycinałem z gazety. Nie było to zbyt wygodne, stąd na początku 1983r. założyłem pierwszy zeszyt, zostawiając w nim miejsce na brakujące notowania. Zacząłem też czynić starania, by rodzice zakupili odbiornik umożliwiający odbiór fal UKF, co w tamtych czasach nie było rzeczą łatwą. Gdy wreszcie znajoma, pracująca w sklepie ze sprzętem RTV dała znać, że „zarezerwowała” odbiornik, moja radość nie miała granic. Całą drogę z Rawicza do Wrocławia tuliłem świeżo zakupionego „Tarabana” jak skarb. Od tej pory (kwiecień 1983r. mogłem słuchać listy w domu). Przez całe lata 80. oba programy TV (tak było!) w sobotnie wieczory dla mnie nie istniały, choćby nadawały niewiadomo jakie hity. Liczyła się tylko Lista. Od chwili, gdy zacząłem słuchać (not. 33) do not. 346 (ostatnie przed wojskiem) nie słuchałem tylko not. 112 (plus tych notowań, których z różnych przyczyn nie wyemitowano). Przeżyłem wprowadzenie stereofonii (choć odbiornik umożliwiający odbiór stereo kupiłem dopiero pod koniec 1990r. (Tosca), a kolumny w lutym 1991r.), zmianę dnia emisji Listy (wrzesień 1990), częstotliwości (najpierw 89,8, później 100,2MHz) ale bez względu na okoliczności i miejsce pobytu zawsze starałem się słuchać Listy. Zresztą pamiętam doskonale tamtą dawną Trójkę. Zaczynała się o 6.oo fragmentem z Moniuszki, a później W. Mann zachęcał do słuchania wierszykiem: „Dla dorosłych i dla dzieci zaczynamy Program Trzeci”. Kukułka wybijała pełne godziny i tak mijały lata. Słuchałem Zapraszamy do Trójki i Teatrzyk po Liście i audycję „Baw się razem z nami” (dwie godziny muzyki non-stop w niedzielne wieczory). Dużo by pisać jak nagrywaliśmy piosenki z radia za pomocą mikrofonu przystawionego do głośnika, martwiąc się, by nikt nie wszedł do pokoju, jak nam szczęki opadły, gdy w podsumowaniu 1982r. wygrał jakiś Robert Plant (dla nas było oczywiste, że wygra Autobiografia), jak podczas topu wszechczasów (tzw. zerowego) okazało się, że nie jest nam znany żaden z nadanych utworów…Minęło tyle lat i mimo olbrzymiej konkurencji w eterze ja zostałem z Trójką i jej Listą. Słucham i notuję (aktualnie 19. zeszyt), czasem coś policzę (za zestawienie roku 1993r otrzymałem prezent – płytę „Moja lista marzeń”) i śmiało mogę powiedzieć, że dzięki Liście i Trójce nauczyłem się słuchać muzyki. Nie widzę zatem powodów, by cokolwiek zmieniać… Pozdrawiam wszystkich.
Awatar użytkownika
bobby-x
Posty: 9891
Rejestracja: pt lis 11, 2005 5:00 pm
Listy Przebojów Trójki słucham od: czerwiec 1983
Lokalizacja: Powiat Otwocki, Mazowiecki Park Krajobrazowy
Kontakt:

Post autor: bobby-x »

To mamy dwóch weteranów Darków. Pięknie to napisałeś Darku z Wrocławia. Aż mi łezka się zakręciła. Ach te pierwsze lata listy... A może by tak spotkać się w Warszawie w okolicach 24 kwietnia 2007 i zrobić następną imprezę wspomnieniową ze starszymi i młodszymi słuchaczami ???

Cóż mogę tylko się powtórzyć: "To ja jestem cienias przy Was. Zacząłem póóóóźno. I jeszcze sporo list na dodatek opuściłem."
Awatar użytkownika
bobby-x
Posty: 9891
Rejestracja: pt lis 11, 2005 5:00 pm
Listy Przebojów Trójki słucham od: czerwiec 1983
Lokalizacja: Powiat Otwocki, Mazowiecki Park Krajobrazowy
Kontakt:

Post autor: bobby-x »

DarekM pisze:jak podczas topu wszechczasów (tzw. zerowego) okazało się, że nie jest nam znany żaden z nadanych utworów…
Czy naprawdę nie znałeś wtedy żadnego utworu Beatles lub Imagine ?? Lennona. Niemożliwe ??? :( :cry:
Awatar użytkownika
DarekM
Posty: 1470
Rejestracja: ndz paź 08, 2006 5:05 pm
Listy Przebojów Trójki słucham od: not. 33 (04.12.1982)
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: DarekM »

Też nie mogę w to uwierzyć, ale tak było. Na gwiżdżącej Sonacie było słychć tylko przeboje pr. I typu "Papier ścierny" - Seweryna Krajewskiego albo "Kolejowy flirt" - Majki Jeżowskiej. Ale na szczęście los się do mnie w porę uśmiechnął...
Awatar użytkownika
tadzio3
Posty: 9758
Rejestracja: czw sie 12, 2004 2:17 am
Lokalizacja: Tykocin / Białystok
Kontakt:

Post autor: tadzio3 »

Kurcze jak sie poczyta te wszystkie wspomnienia... Lista ma swoją magię, dla tylu ludzi jest taka ważna. Dzisiaj z pewnoscią to już nie to samo.
W zasadzie moja mala przerwa w słuchaniu listy była gdzieś w 1999 roku, kiedy myślałem, ze to już nie będzie mnie kręcić, a moja lista miała skończyć swój żywot. Czas pokazał inaczej i po kilku miesiącach wróciłem. Jednak nie mogłem się od niej uwolnić. Teraz jak jest era internetu można sobie poczytac refleksje innych ludzi, którzy tak samo jak ja nieustannie słuchają listy. Wcześniej myślałem, ze to tylko ja jestem jakiś dziwny :wink: i zamiast obejrzec jakiś fajny film w piątki o 20, albo iśc ze znajomymi siedze w domu i emocjonuję się słuchając radia.
Te wszystkie wypowiedzi dodają skrzydeł i sprawiają, ze z jeszcze większą chęcią słucha się listy.
Awatar użytkownika
Gary
Posty: 12486
Rejestracja: ndz lip 30, 2006 5:42 pm
Lokalizacja: Inowrocław

Post autor: Gary »

tadzio3 pisze:Wcześniej myślałem, ze to tylko ja jestem jakiś dziwny :wink: i zamiast obejrzec jakiś fajny film w piątki o 20, albo iśc ze znajomymi siedze w domu i emocjonuję się słuchając radia.
Te wszystkie wypowiedzi dodają skrzydeł i sprawiają, ze z jeszcze większą chęcią słucha się listy.
Dokładnie miałem podobne odczucia. Gdy jeszcze chodziłem do szkoły to szwendaliśmy się do późnych godzin nocnych, a w piątek ni stąd albo się nie pojawiałem w obiegu, albo około 18.00 dawałem dyla do domu. Szczerze mówiąc do momentu odkrycia owego forum to nie znałem nikogo kto tak jak regularnie słuchał listy. Później owszem miałem kilkuletnią przerwę w słuchaniu, ale to inna historia.
Ale przebywając na tym forum faktycznie można dostać skrzydeł wiedząc, że nie jest się jedynym maniakiem :wink:
Awatar użytkownika
John The Revelator
Posty: 228
Rejestracja: pt sie 11, 2006 6:33 pm
Lokalizacja: ZG

Post autor: John The Revelator »

ja regularnie slucham od powrotu depeszów z Precious
Darek
Posty: 153
Rejestracja: pt wrz 22, 2006 9:32 pm
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Darek »

DarekM napisał
I typu "Papier ścierny" - Seweryna Krajewskiego albo "Kolejowy flirt" - Majki Jeżowskiej
.

To i tak miałeś szczęście - ja słuchałem "gawędy" i "idą idą leśni".....albo o mój rozmarynie - tato był Harcerzem....
Dobrze ze przypomniałeś "0 Top". Pamietam, że wtedy miałem okropne problemy z odbiorem UKF-u i wiekszość piosenek szumiała jak Bałtyk w listopadzie. Ale "House of the rising sun" słyszałem czysto - to było niesamowite. Kompletnie nie wiedziałe, że takie cos istaniało. Wtedy akurat weszła moja Mama i mówi "O Animalsi - można posłuchać?" Kopara mi opadła i mój szacunek do Mamy wzrósł pod sufit ( a był bardzo wysoko).
A wracając do starych czasów. Mieszkałem wtedy na wsi za Mińskiem mazowieckim (Kuflew sie to nazywało) i prawdziwy dramat był kiedy wyłączali światło. Zwykle robili to zimą około 19 - modliłem się wtedy zeby prąd wrócił przed 20-tą. Po kilku takich wpadkach uprosilismy rodziców o radio na baterie - było "pod Choinką" - jeden z najwspanialszych prezentów jaki kiedykolwiek dostałem....
Tak było......
ODPOWIEDZ