Dziś w Duzym Formacie dementi Sławomira Zielińskiego (rzekomo odpowiedzialnego za szlaban na Maanam w 1984 r.)
Nie wiem jak bylo naprawdę, ale fakt jest jeden - Zieliński nie był wtedy dyrektorem Trójki. Zatem co do reszty relacji Marka można miec uzasadnione wątpliwości. Podobnie jak do zdania, że w Jedynce nie wolno było grac po angielsku - owszem, mogły być okresowe zakazy, ale na pewno nie było tak przez całą PRL.
Wydaje mi się, że o ile do muzyki prezentowanej przez Marka nie można mieć zastrzeżeń, jego inne wspomnienia należy traktować z dużym dystansem.
trochę poszargam świętości
Moderatorzy: ku3a, tadzio3, ku3a, tadzio3