Ogólna dyskusja na temat całego zestawu do głosowania
: śr sty 09, 2013 5:38 pm
Witam wszystkich!
Na początek wytłumaczę czemu zakładam ten temat. Listy Trójki słucham od blisko 14 lat, na tym forum jestem od blisko trzech, jednak nie udzielam się zbyt często. Regularnie za to przeglądam i poczytuję wątki dotyczące głosowania na konkretne notowania forumowej a przy tym głównej lp3. Co jakiś czas wybuchają tam dyskusje na temat co powinno być w zestawie a co nie, czasem są to tylko poboczne posty a czasem wielkie offtopy. Z racji, że zagladam tu nie częściej niż raz na miesiąc a nieraz nawet żadziej zawsze jestem spóźniony i jakoś głupio mi się wypowiadać odświeżając temat z głosowaniem na Listę sprzed miesiąca. Żadnego ogólnorozwojowego wątku na ten temat nie znalazłem. Jeśli to moje niedopatrzenie to serdecznie przepraszam i proszę administrację o przeniesienie tego posta do stosownego tematu.
A co mnie skłoniło by wreszcie napisać? Wielka dyskusja sprzed kilku tygodni wywołana bodajże przez gżegoża (przepraszam jeśli pomyliłem nick). Zaczęło się od Karpia, ale do Karpia nie chcę wracać, gdyż ani Karp ani inne okołotrójkowe propozycje nie są moim zdaniem problemem. Problem tkwi w tym, że wielu propozycji brakuje w zestawie. Wiem, że to już zostało powiedziane, nie będę tez wypisywał litanii tego czego osobiście mi brakuje. Cchiałbym jednak skomentować kilka napoczętych tam wątków i może sprowokować Was do dyskusji. Zanim zacznę chcę jeszcze powiedzieć, że nie mam na celu obrażenia kogokolwiek. Wszystko co napiszę to moja subiektywna opinia i chciałbym żebyście się do niej ustosunkowali. Wszelkie komentarze do konkretnych osób to tylko moje opinie, lub wątpliwości/pytania i nie mam na celu obrażania ani napastliwości. Dodaję taki wstęp tylko dlatego gdyż dostrzegam, że niektórzy chyba nadinterpretują i biorą do siebie posty innych.
1. Pytanie do Kajmana:
W swoich postach ciągle piszesz, że Trójka jest stacją o konkretnym profilu. Powiedz mi tak max w paru zdaniach jaki to Twoim zdaniem profil konkretnie? Bo na kilkanaście znanych mi stacji radiowych Trójka jest jedyną, której profilu nie potrafię określić nawet w przybliżeniu, nie mówiąc juz o konkretnym określeniu jednym zdaniem.
Kiedy zaczynałem słuchać Listy Trójki najbardziej podobało mi się w niej to iż wydawała mi się jedyna ogólnopolską radiową listą przebojów, która nie była zamknięta w żadnych profilach, czyli taką listą idealną. Obserwując sytuację w ostatnich latach nie mam złudzeń - Lista Trójki też jest listą profilową, ale nie to jest najgorsze. Najgorsze jest to, że tego profilu nijak nie da się określić. Gdybym musiał jakoś go nazwać to nazwałbym "Rada Starszych (tego określenia używał Piotr Baron, żeby nie było) redaktorów Programu Trzeciego selekcjonuje (a nawet cenzoruje) i proponuje." I tu znowu nie to jest najgorsze, bo chyba każda stacja ma swoich szefów muzycznych, dyrektorów programowych itd. Najgorsze jest to, że nie ma w tym żadnej logiki. I teraz:
2. Druga kwestia do Kajmana:
Upierasz się, że redaktorzy kierują się logiką, powiedz mi jaką Twoim zdaniem? Tylko tak konkretnie, bo ja naprawdę nie wiem. Przykładów pomijania czy to singli, czy nawet całych albumów uznanych wykonawców jest multum, więc sobie daruję. Podam tylko dwa przykłady, że Trójkowi redaktorzy mają swój świat:
Numer 1:
Adele (kwestia już poruszana, ale nie tak jak zamierzam):
Najpierw Trójka zrobiła sobie singiel z "Set Fire To The Rain". Utwór jak na ironię rzeczywiście został singlem, ale dopiero póżniej i na pewno nie z powodu Trójki, bo nie wierzę żeby wytwórnia śledziła Listę Trójki i na tej podstawie wybrała kolejny singiel . Zupełnie bez sensu, chodź powiedzmy... merytorycznie poprawnie dodała właściwy singiel "Someone Like You" chyba jakoś w kwietniu. Jesienią singiel ten kiedy już dawno go znałem stał się hitem komercyjnych stacji radiowych i tak sobie pomyślałem że Trójkowi redaktorzy pewnie zazdroszczą, bo na Listę Trójki był głupio wrzucony i przepadł, teraz cała Polska gra a Trójka co? No ale przecież był w trzydziestce i wypadł to nie ma jak. Myślałem, że wybiorą sobie jakiś swój singiel, a tu proszę! Zrobili sobie furtkę wrzucając wersję koncertową "Someone Like You". A o ile wiem ten album koncertowy miał swój sinigiel, ale co tam - Trójka ma swój świat.
Numer 2:
EURO 2012 - oficjalnych utworów ani widu ani słychu. I nie piszcie, że tandetne bo to kwestia subiektywnej opinii, zresztą Nelly Furtado w 2004 roku jakoś nikomu nie przeszkadzała. Ale co tam - Lista Trójki ma swoje EURO i wstawiła sobie swój utwór "Wite And Red...". W ogóle imprezy sportowe 2012 roku dość dobrze pokazują profilowość polskich stacji radiowych z tym, że różnica pomiędzy komercyjnymi a Trójką polega na tym, że po usłyszeniu Muse było jasne że w RMF albo zetce tego nie usłyszymy bo się nie mieści w profilu i po prostu nie będzie kawałka olimpijskiego. A po Trójce Oceany można było oczekiwać bo Trójka zdawała się być stacją bez takich ograniczeń (Hurts, czy Duck Sauce i multum przykładów sprzed kilku, kilkunastu lat).
3. Tak na marginesie ten nieszczęsny PSY. Raz myślałem, że peknę ze śmiechu. Czekam sobie na Listę Trójki, lecą wiadomości i tam, tak tak - w głównych wiadomościach Trójki, informacja o tym, że PSY pobił rekord wyświetleń na Youtube, krótkie info o piosence i fragment. Słyszałem tą piosenkę wcześniej kilkadziesiąt razy i w życiu bym się nie spodziewał, że stacją radiową, w której usłyszę jakieś konkretne info na jej temat będzie Trójka . Ciekawe o ilu hitach Listy Trójki mówiono w głownych wiadomościach a tymczasem na utwór o którym mówiono nawet nie można głosować.
4. Słówko do gżegoża:
Chyba za bardzo bierzesz do siebie opinie innych użytkowników, to raz, dwa po co się buntować przeciwko utworom będącym w zestawie, po prostu na nie nie głosujmy. Poruszyłeś temat jakby wiedząc że dzwonią, ale nie wiedząc, w którym kościele.
Problem nie w tym, że są Trójkowe propozycje - niech sobię będą i niech się nawet trójkowi redaktorzy promują. Koniec końców i tak słuchacze zdecydują czy i jak wysoko na Liście będzie dany utwór.
5. Problem w tym, że żeby było sprawiedliwie to (przynajmniej moim zdaniem) każdy gatunek muzyczny powinien mieć swoich przedstawicieli w zestawie. I najlepiej byłoby wsadzić wszystkie single z każdej płyty, która dajmy na to jest na Liście OLiS. Można tez podpatrzeć komercyjną konkurencję i coś dodać. Może z wyjątkiem skrajności - jakichś wulgarnych albo obscenicznych utworów, czy utworów naprawdę skrajnych gatunkowo (np jakiś 40 minutowy utwór techno). I to nie zamiast czegokolwiek tylko oprócz. Mnie naprawdę nie przeszkadzają propozycje trójkowych redaktorów, a często wręcz przeciwnie - wiele z nich mi się bardzo podoba, inaczej nie byłbym przecież słuchaczem Trójki. To dobrze, że gusta i odkrycia muzyczne dziennikarzy Trójki mają swoje odzwierciedlenie w zestawie do głosowania na lp3. Tylko dla uczciwej konkurencji ogólna czołówka światowa powinna mieć wstęp. Tak - Rihanna i Lady Gaga też, choć prywatnie ich nie cierpię (a już najgorsze jest jak redaktorzy bagatelizują propozycje od słuchaczy, szczególnie te tutaj na forum). Na tyle na ile obserwuję sobie stacje komercyjne i listę sprzedaży (a obserwuję dość regularnie) to byłyby może ze 3 propozycje tygodniowo więcej, co w natłoku kilku tygodni może by zwiększyło zestaw o jakieś 20 utworów. Nie przesadzajmy - zestaw od tego nie pęknie a przejrzenie tych 20 dodatkowych utworów zajęłoby może z pół minuty. Zawsze możnaby też zrezygniwać z dodawania do zestawu utworów niesinglowych co moim zdaniem jest bez sensu i niesprawiedliwe, no ale już nie chcę się bardziej rozpisywać.
6. Słówko jeszcze do gżegoża o Papieżu bo narzekałeś, że nikt się nie ustosunkowuje. Znów wiesz, że dzwonią, ale nie wiesz w którym kościele. Podałeś zły przykład, bo akurat "Pater Noster" o lie mnie pamięć nie myli to był oficjalny singiel wydany przez Jana Pawła II (teledysk chyba nawet był oficjalny) oczywiście cały dochód był na cele charytatywne, jednak wydanie oficjalnego sinlga chyba daje prawo do startu w liście przebojów (tym bardziej, że 30 TON chyba tylko częściowo opierała się na głosach widzów, a częściowo na wynikach sprzedaży). Tymczasem miałeś pod nosem niemal identyczny a tym razem dobry i to jaki dobitny przykład z roku 2005 kiedy to po śmierci Papieża na 30 TON było kilka (a licząc całą 50-tkę to chyba z 10) "utworów" Papieża ("Jan Paweł II Psalmy" "Jan Paweł II Modlitwa..." i inne tego typu tytuły). Ale coś czuję, że i tutaj wyniki sprzedażowe namieszały bo w XXI wieku i Papież jak Michael Jackson to jak zmarł to ludzie zaczęli kupować nagrania z jego udziałem.
Kończę już, wybaczcie mi, że tak się rozpisałem. Mam nadzieję, że ktoś to przeczyta, bo piszę to przede wszystkim do Was Forumowiczów, żebyście się jakoś ustosunkowali i żebyśmy porozmawiali na ten temat, bo jakoś mam małą wiarę w to, że moje opinie cokolwiek mogą zmienić w pojmowaniu tworzenia zestawu do głosowania przez redaktorów Trójki. Zresztą co do tego też chciałem się wypowiedzieć, ale to już zostawię na następneo posta, bo ten jest zdecydowanie za długi.
Pozdraiwm gorąco!
PS: Marzy mi się duet Tonny Bennett i Rihanna na singlu, bo jestrm ciekaw co wtedy zrobiłaby Trójka
Na początek wytłumaczę czemu zakładam ten temat. Listy Trójki słucham od blisko 14 lat, na tym forum jestem od blisko trzech, jednak nie udzielam się zbyt często. Regularnie za to przeglądam i poczytuję wątki dotyczące głosowania na konkretne notowania forumowej a przy tym głównej lp3. Co jakiś czas wybuchają tam dyskusje na temat co powinno być w zestawie a co nie, czasem są to tylko poboczne posty a czasem wielkie offtopy. Z racji, że zagladam tu nie częściej niż raz na miesiąc a nieraz nawet żadziej zawsze jestem spóźniony i jakoś głupio mi się wypowiadać odświeżając temat z głosowaniem na Listę sprzed miesiąca. Żadnego ogólnorozwojowego wątku na ten temat nie znalazłem. Jeśli to moje niedopatrzenie to serdecznie przepraszam i proszę administrację o przeniesienie tego posta do stosownego tematu.
A co mnie skłoniło by wreszcie napisać? Wielka dyskusja sprzed kilku tygodni wywołana bodajże przez gżegoża (przepraszam jeśli pomyliłem nick). Zaczęło się od Karpia, ale do Karpia nie chcę wracać, gdyż ani Karp ani inne okołotrójkowe propozycje nie są moim zdaniem problemem. Problem tkwi w tym, że wielu propozycji brakuje w zestawie. Wiem, że to już zostało powiedziane, nie będę tez wypisywał litanii tego czego osobiście mi brakuje. Cchiałbym jednak skomentować kilka napoczętych tam wątków i może sprowokować Was do dyskusji. Zanim zacznę chcę jeszcze powiedzieć, że nie mam na celu obrażenia kogokolwiek. Wszystko co napiszę to moja subiektywna opinia i chciałbym żebyście się do niej ustosunkowali. Wszelkie komentarze do konkretnych osób to tylko moje opinie, lub wątpliwości/pytania i nie mam na celu obrażania ani napastliwości. Dodaję taki wstęp tylko dlatego gdyż dostrzegam, że niektórzy chyba nadinterpretują i biorą do siebie posty innych.
1. Pytanie do Kajmana:
W swoich postach ciągle piszesz, że Trójka jest stacją o konkretnym profilu. Powiedz mi tak max w paru zdaniach jaki to Twoim zdaniem profil konkretnie? Bo na kilkanaście znanych mi stacji radiowych Trójka jest jedyną, której profilu nie potrafię określić nawet w przybliżeniu, nie mówiąc juz o konkretnym określeniu jednym zdaniem.
Kiedy zaczynałem słuchać Listy Trójki najbardziej podobało mi się w niej to iż wydawała mi się jedyna ogólnopolską radiową listą przebojów, która nie była zamknięta w żadnych profilach, czyli taką listą idealną. Obserwując sytuację w ostatnich latach nie mam złudzeń - Lista Trójki też jest listą profilową, ale nie to jest najgorsze. Najgorsze jest to, że tego profilu nijak nie da się określić. Gdybym musiał jakoś go nazwać to nazwałbym "Rada Starszych (tego określenia używał Piotr Baron, żeby nie było) redaktorów Programu Trzeciego selekcjonuje (a nawet cenzoruje) i proponuje." I tu znowu nie to jest najgorsze, bo chyba każda stacja ma swoich szefów muzycznych, dyrektorów programowych itd. Najgorsze jest to, że nie ma w tym żadnej logiki. I teraz:
2. Druga kwestia do Kajmana:
Upierasz się, że redaktorzy kierują się logiką, powiedz mi jaką Twoim zdaniem? Tylko tak konkretnie, bo ja naprawdę nie wiem. Przykładów pomijania czy to singli, czy nawet całych albumów uznanych wykonawców jest multum, więc sobie daruję. Podam tylko dwa przykłady, że Trójkowi redaktorzy mają swój świat:
Numer 1:
Adele (kwestia już poruszana, ale nie tak jak zamierzam):
Najpierw Trójka zrobiła sobie singiel z "Set Fire To The Rain". Utwór jak na ironię rzeczywiście został singlem, ale dopiero póżniej i na pewno nie z powodu Trójki, bo nie wierzę żeby wytwórnia śledziła Listę Trójki i na tej podstawie wybrała kolejny singiel . Zupełnie bez sensu, chodź powiedzmy... merytorycznie poprawnie dodała właściwy singiel "Someone Like You" chyba jakoś w kwietniu. Jesienią singiel ten kiedy już dawno go znałem stał się hitem komercyjnych stacji radiowych i tak sobie pomyślałem że Trójkowi redaktorzy pewnie zazdroszczą, bo na Listę Trójki był głupio wrzucony i przepadł, teraz cała Polska gra a Trójka co? No ale przecież był w trzydziestce i wypadł to nie ma jak. Myślałem, że wybiorą sobie jakiś swój singiel, a tu proszę! Zrobili sobie furtkę wrzucając wersję koncertową "Someone Like You". A o ile wiem ten album koncertowy miał swój sinigiel, ale co tam - Trójka ma swój świat.
Numer 2:
EURO 2012 - oficjalnych utworów ani widu ani słychu. I nie piszcie, że tandetne bo to kwestia subiektywnej opinii, zresztą Nelly Furtado w 2004 roku jakoś nikomu nie przeszkadzała. Ale co tam - Lista Trójki ma swoje EURO i wstawiła sobie swój utwór "Wite And Red...". W ogóle imprezy sportowe 2012 roku dość dobrze pokazują profilowość polskich stacji radiowych z tym, że różnica pomiędzy komercyjnymi a Trójką polega na tym, że po usłyszeniu Muse było jasne że w RMF albo zetce tego nie usłyszymy bo się nie mieści w profilu i po prostu nie będzie kawałka olimpijskiego. A po Trójce Oceany można było oczekiwać bo Trójka zdawała się być stacją bez takich ograniczeń (Hurts, czy Duck Sauce i multum przykładów sprzed kilku, kilkunastu lat).
3. Tak na marginesie ten nieszczęsny PSY. Raz myślałem, że peknę ze śmiechu. Czekam sobie na Listę Trójki, lecą wiadomości i tam, tak tak - w głównych wiadomościach Trójki, informacja o tym, że PSY pobił rekord wyświetleń na Youtube, krótkie info o piosence i fragment. Słyszałem tą piosenkę wcześniej kilkadziesiąt razy i w życiu bym się nie spodziewał, że stacją radiową, w której usłyszę jakieś konkretne info na jej temat będzie Trójka . Ciekawe o ilu hitach Listy Trójki mówiono w głownych wiadomościach a tymczasem na utwór o którym mówiono nawet nie można głosować.
4. Słówko do gżegoża:
Chyba za bardzo bierzesz do siebie opinie innych użytkowników, to raz, dwa po co się buntować przeciwko utworom będącym w zestawie, po prostu na nie nie głosujmy. Poruszyłeś temat jakby wiedząc że dzwonią, ale nie wiedząc, w którym kościele.
Problem nie w tym, że są Trójkowe propozycje - niech sobię będą i niech się nawet trójkowi redaktorzy promują. Koniec końców i tak słuchacze zdecydują czy i jak wysoko na Liście będzie dany utwór.
5. Problem w tym, że żeby było sprawiedliwie to (przynajmniej moim zdaniem) każdy gatunek muzyczny powinien mieć swoich przedstawicieli w zestawie. I najlepiej byłoby wsadzić wszystkie single z każdej płyty, która dajmy na to jest na Liście OLiS. Można tez podpatrzeć komercyjną konkurencję i coś dodać. Może z wyjątkiem skrajności - jakichś wulgarnych albo obscenicznych utworów, czy utworów naprawdę skrajnych gatunkowo (np jakiś 40 minutowy utwór techno). I to nie zamiast czegokolwiek tylko oprócz. Mnie naprawdę nie przeszkadzają propozycje trójkowych redaktorów, a często wręcz przeciwnie - wiele z nich mi się bardzo podoba, inaczej nie byłbym przecież słuchaczem Trójki. To dobrze, że gusta i odkrycia muzyczne dziennikarzy Trójki mają swoje odzwierciedlenie w zestawie do głosowania na lp3. Tylko dla uczciwej konkurencji ogólna czołówka światowa powinna mieć wstęp. Tak - Rihanna i Lady Gaga też, choć prywatnie ich nie cierpię (a już najgorsze jest jak redaktorzy bagatelizują propozycje od słuchaczy, szczególnie te tutaj na forum). Na tyle na ile obserwuję sobie stacje komercyjne i listę sprzedaży (a obserwuję dość regularnie) to byłyby może ze 3 propozycje tygodniowo więcej, co w natłoku kilku tygodni może by zwiększyło zestaw o jakieś 20 utworów. Nie przesadzajmy - zestaw od tego nie pęknie a przejrzenie tych 20 dodatkowych utworów zajęłoby może z pół minuty. Zawsze możnaby też zrezygniwać z dodawania do zestawu utworów niesinglowych co moim zdaniem jest bez sensu i niesprawiedliwe, no ale już nie chcę się bardziej rozpisywać.
6. Słówko jeszcze do gżegoża o Papieżu bo narzekałeś, że nikt się nie ustosunkowuje. Znów wiesz, że dzwonią, ale nie wiesz w którym kościele. Podałeś zły przykład, bo akurat "Pater Noster" o lie mnie pamięć nie myli to był oficjalny singiel wydany przez Jana Pawła II (teledysk chyba nawet był oficjalny) oczywiście cały dochód był na cele charytatywne, jednak wydanie oficjalnego sinlga chyba daje prawo do startu w liście przebojów (tym bardziej, że 30 TON chyba tylko częściowo opierała się na głosach widzów, a częściowo na wynikach sprzedaży). Tymczasem miałeś pod nosem niemal identyczny a tym razem dobry i to jaki dobitny przykład z roku 2005 kiedy to po śmierci Papieża na 30 TON było kilka (a licząc całą 50-tkę to chyba z 10) "utworów" Papieża ("Jan Paweł II Psalmy" "Jan Paweł II Modlitwa..." i inne tego typu tytuły). Ale coś czuję, że i tutaj wyniki sprzedażowe namieszały bo w XXI wieku i Papież jak Michael Jackson to jak zmarł to ludzie zaczęli kupować nagrania z jego udziałem.
Kończę już, wybaczcie mi, że tak się rozpisałem. Mam nadzieję, że ktoś to przeczyta, bo piszę to przede wszystkim do Was Forumowiczów, żebyście się jakoś ustosunkowali i żebyśmy porozmawiali na ten temat, bo jakoś mam małą wiarę w to, że moje opinie cokolwiek mogą zmienić w pojmowaniu tworzenia zestawu do głosowania przez redaktorów Trójki. Zresztą co do tego też chciałem się wypowiedzieć, ale to już zostawię na następneo posta, bo ten jest zdecydowanie za długi.
Pozdraiwm gorąco!
PS: Marzy mi się duet Tonny Bennett i Rihanna na singlu, bo jestrm ciekaw co wtedy zrobiłaby Trójka