Przed XVIII Topem Wszech Czasów

Topy Wszech Czasów stały się nieodłącznym towarzyszem Listy Przebojów — miód na serca i uszy dla prawdziwych fanów dawnej „Trójki”!

Moderatorzy: ku3a, Yacy, Mateusz, neon.ka, ku3a, neon.ka, Yacy, Mateusz

Regulamin forum
Zakaz publikowania zamieszczonych tu danych gdziekolwiek bez wyraźnej zgody Administracji Forum! Zamieszczone dane są wyłącznie do prywatnego użytku zarejestrowanych tu uczestników.
Awatar użytkownika
wwas
Posty: 2463
Rejestracja: wt paź 13, 2009 2:53 pm

Przed XVIII Topem Wszech Czasów

Post autor: wwas »

gżegoż w innym wątku pisze:Myślę, że o tym problemie jeszcze będzie się sporo dyskutowało, gdy pojawi się temat "Przed 18. Topem Wszech Czasów" :)
Mówisz, masz (z tym, że wybacz, ale wolę rzymskie ;)) Co prawda do Topu pozostało jeszcze trochę czasu, ale skoro są chętni do dyskusji, nie widzę powodu, żeby się ograniczać. A jeżeli wątek zdąży się trochę zakurzyć, nic się przecież nie stanie.

Po zeszłorocznym nieudanym eksperymencie pt. "co by było, gdyby tak zrezygnować z topu", byłbym zdziwiony gdyby ktoś miał ochotę go powtarzać. Natomiast niesety raczej nie będę zdziwiony i co gorsza trudno mi będzie mieć do kogokolwiek pretensje, jeżeli:
1. Głosowanie zostanie otwarte nie wcześniej niż w drugiej połowie listopada
2. Nie będzie rewolucji w zestawie - najwyżej zostanie powtórzony pomysł z zeszłego roku, kiedy dodano 10 wybranych piosenek, które pojawiły się w ciągu roku na liście (może zacząć obstawiać? :)) albo sprzed dwóch lat, kiedy to ku3ie udało się przemycić kilkadziesiąt naszych propozycji
3. Prezentacja wyników topu odbędzie się podczas audycji 3- lub 4-godzinnej.

A teraz, skoro wątek już jest, mogę odpowiedzieć, bez narażania się na offtop:
gżegoż pisze:No oczywiście wiem o tym, ale przecież nie mówię, że miano by tylko i wyłącznie dodawać :wink: Najzupełniej naturalne byłoby usuwanie z zestawu tych piosenek, które w kilku ostatnich latach dostawały bardzo mało głosów i plasowały się pod koniec klasyfikacji oraz zastępowanie ich innymi, których w zestawie jeszcze nigdy nie było, a które na pewno nie są gorsze od wielu tych, które od dawna w nim są. Jak teraz zestaw liczy ok. 1600 propozycji, to chyba nic by nie stało na przeszkodzie, aby w tym roku usunąć z niego ok. 500-600 kawałków (takich, które w ostatnich kilku latach ani razu nie dostały się nawet do pierwszej - powiedzmy - osiemsetki), a na ich miejsce dorzucić 200-300 innych (bo i tak jest zbyt mocno rozbudowany)

Oczywiście masz rację, też jestem zwolennikiem gruntownego przewietrzenia zestawu i chętnie podyskutuję na temat, którym piosenkom należałby się zasłużony urlop (bo automatyczne usuwanie wszystkich spoza pierwszej osiemsetki to zdecydowanie zbyt wielkie pójście na łatwiznę), natomiast pisząc o piosenkach, których brak jest nieporozumieniem, miałem na myśli trochę co innego. Otóż jestem przekonany, że bez większych trudności znalazłoby się ich pewnie około 5000. Chociaż osobiście nie miałbym nic przeciwko takim rozmiarom zestawu, rozumiem, że jestem pod tym względem w mniejszości. Skoro więc ustalono, że zestaw będzie liczył ok. 1500 pozycji, konieczna byłoby podjęcie trudnej decyzji: "Tym 3500 na razie dziękujemy". Zestaw byłby bliższy idealnemu, gdyby była to decyzja do bólu przemyślana - wymienienie każdej z tych 3500 po tytule powinno być niezbędnym minimum. Właściwie nie mogę powiedzieć, żeby zestaw mi się nie podobał (poczytałem sobie ostatnio starsze wątki, z czasów kiedy liczył 396 pozycji, więc można powiedzieć, że nawet bardzo mi się podoba), ale mam wrażenie, że został skonstruowany trochę za bardzo bezboleśnie.
gżegoż

Re: Przed XVIII Topem Wszech Czasów

Post autor: gżegoż »

Cześć :) Bardzo fajnie, że już teraz rozpocząłeś dyskusję! :D Cieszę się też, że się do tego w pewnym stopniu przyczyniłem :wink: Wydaje mi się, że czym wcześniej rozpocznie się dyskusja na Forum, tym większe będą szanse, że nasz głos zostanie zauważony, a nasze sugestie dotrą do kogoś z Trójki. No i że coś się zmieni na lepsze...
Tego, że Top miałby się nie odbyć, chyba nikt nie bierze pod uwagę :) Jeżeli w zeszłym roku, mimo dużych trudności i początkowej niechęci ze strony Redaktorów, jednak się udało, to teraz tym bardziej opcja rezygnacji nie powinna wchodzić w grę. Ale oczywiście pewne sprawy koniecznie trzeba poprawić, bo na to, co pod tymi względami miało miejsce rok temu, najlepiej spuścić zasłonę milczenia. :| Słusznie wypunktowałeś 3 największe grzechy, wpadki i zaniedbania, które zapewne napsuły wiele krwi dużej rzeszy słuchaczy. Też mam ogromną nadzieję, że w tym roku:
1) głosowanie zostanie otwarte dużo wcześniej, niż ostatnio. Myślę, że optymalnym terminem byłby np. pierwszy weekend listopada
2) zestaw zostanie solidnie zreformowany, poprzez: z jednej strony usunięcie sporej ilości utworów, które w ostatnich 2-3 latach dostawały bardzo mało głosów, a z drugiej dodanie podobnej ilości nowych, które nigdy wcześniej nie otrzymały szansy, a są nie mniej wartościowe, niż te, które już od kilku lat w nim zalegają. No i że zostanie to zrobione z głową. Na ten temat jeszcze pewnie będziemy dyskutowali w kolejnych tygodniach, bo bez wątpienia opinii i propozycji w tym zakresie będzie mniej więcej tyle... ile zainteresowanych Forumowiczów :wink: I bardzo liczę na to, że w ciągu najbliższego miesiąca wspólnie ustalimy, w jaki sposób najlepiej byłoby to przeprowadzić, a mający bezpośredni kontakt z Dziennikarzami Użytkownicy przekażą im nasze propozycje. Bo jedno wydaje mi się oczywiste: niezależnie od tego, czy w zestawie zajdą zmiany, czy nie, czy nasz głos zostanie wzięty pod uwagę, czy olany itp., to kształt zestawu już w pierwszym dniu głosowania powinien być ostateczny. Chyba nie muszę tłumaczyć, dlaczego dodawanie bądź usuwanie czegokolwiek kilka tygodni po otwarciu głosowania całkowicie mijałoby się z celem i nie miałoby żadnego sensu.
3) audycja(-cje) prezentująca(-e) wyniki topu będzie(będą) dłuższa(-e), niż ostatnio, a w całości zostanie puszczonych znacznie więcej czołowych utworów, niż to miało miejsce w styczniu tego roku. Na całą setkę raczej chyba nie ma co liczyć, ale sądzę, że np. 75 (jak dwa lata temu) mogłoby się udać (o ile ktoś z Trójki zadba o to odpowiednio wcześniej). Natomiast 50-ka chyba powinna stanowić minimum.

Na temat propozycji zmian w zestawie do głosowania jeszcze napiszę, ale nie "bójcie" się - nie tak dużo, jak w zeszłym roku :wink: Wówczas bardzo obszernie się na ten temat wypowiadałem, ale tak naprawdę na nic się to zdało, bo żadne wady ani niedociągnięcia nie zostały wyeliminowane, a w zestawie w zasadzie nie nastąpiły żadne zmiany :cry: Trudno przecież za jakąś istotną zmianę uznać dodanie 10 utworów z zeszłego (czyli wtedy bieżącego) roku :| Tak więc - jak to się mówi - „para poszła w gwizdek” i to mnie mocno zniechęciło. Ale ponieważ ten temat wydaje mi się bardzo ważny, a dyskusja zaczyna się tak wcześnie, to mimo tego myślę, że warto jakoś się wypowiedzieć. I do tego zachęcam każdego, komu leży na sercu dobro Topu Wszech Czasów! :D
Ostatnio zmieniony czw wrz 22, 2011 1:08 am przez gżegoż, łącznie zmieniany 1 raz.
gżegoż

Re: Przed XVIII Topem Wszech Czasów

Post autor: gżegoż »

Myślę jeszcze, że na wstępie do rozważań na temat zestawu konieczne jest jego przypomnienie, w czym wysłużę się Yacym i ku3ą (mam nadzieję, że nie macie nic przeciwko temu :wink: ):
Yacy pisze:ubiegłoroczny zestaw: http://www.forum.lp3.pl/viewtopic.php?p=232524#p232524
a tu co było dodane: http://www.forum.lp3.pl/viewtopic.php?p=232822#p232822
jest 1665 utworów.
oraz wklejenie odnośnika do tematu Przed XVII Topem Wszech Czasów: http://forum.lp3.pl/viewtopic.php?f=4&t=5069,

gdyż wydaje mi się, że większość zawartych w nim uwag (a zwłaszcza tych, które dotyczyły problemu zestawu do głosowania i jego ewentualnego uzupełnienia bądź okrojenia) jest nadal aktualna. Czasem można byłoby nawet, dla ułatwienia sobie życia :) , cytować w tegorocznej dyskusji najbardziej trafne swoje (lub czyjeś) opinie z tamtego wątku, aby nie produkować się na nowo w celu przekazania dokładnie tych samych treści, które się wyartykułowało niecały rok temu :wink: I, jeżeli zajdzie taka potrzeba (a pewnie nieraz zajdzie) uzupełniać je aktualnymi uwagami i spostrzeżeniami. Ale to tylko moja delikatna sugestia i propozycja, a każdy i tak zrobi dokładnie tak, jak będzie uważał :)
gżegoż

Re: Przed XVIII Topem Wszech Czasów

Post autor: gżegoż »

Na temat kształtu zestawu do głosowania oraz kierunku, w jakim powinny iść zmiany w jego zawartości, bardzo dużo pisałem w grudniu zeszłego roku: głównie tu http://forum.lp3.pl/viewtopic.php?f=4&t ... 50#p233553 (i potem na str. 10. w tym samym temacie) oraz w mniejszym stopniu tu http://forum.lp3.pl/viewtopic.php?f=4&t ... 50#p234426.
Ok. 90% ówczesnych opinii śmiało mógłbym teraz powtórzyć (no bo przecież sytuacja z tą listą ponad 1600 utworów nie zmieniła się ani trochę), ale - jak już napomknąłem wczoraj - czuję pewne zniechęcenie w związku z tym, że w zasadzie nic to nie dało. To właśnie od obszernych wypowiedzi na ten temat zacząłem swój pobyt na Forum, bo po prostu wtedy miałem nadzieję, że to coś da oraz że nad moimi uwagami i postulatami ktoś się choćby zastanowi. Chyba wtedy naiwnie wierzyłem :oops: , że sami redaktorzy tu czasem zaglądają (skoro tak często w trakcie bieżących notowań LP3 wspominają o Forum i zachęcają do jego odwiedzania) i mogliby to przeczytać (a następnie rozważyć), albo że ktoś osobiście ich znający przekaże im, jakiego rodzaju wątpliwości są przez niektórych wieloletnich słuchaczy podnoszone i zasugeruje, by może rzeczywiście przykładali większą wagę do kształtów corocznych zestawów do głosowania na Topy Wszech Czasów. By była w nich stała (nie mówię, że duża, ale jakaś na pewno) rotacja, bo przecież proponowanie co roku tego samego zestawienia, bez dodawania ani usuwania zeń niczego, jest bardzo szkodliwe. Czy ktoś byłby sobie w stanie wyobrazić, żeby zestaw do głosowania na bieżące notowania LP3 był np. przez 3 tygodnie w 99%-ch identyczny? By nie dodawano w ogóle nowości i nie usuwano niczego ze staroci, które od dawna w nim siedzą, ale nie potrafią osiągnąć żadnego sukcesu? Sądzę, że w takiej sytuacji, gdyby przez kilka tygodni jedyne zmiany miały polegać na usuwaniu z zestawu wypadków z Top30 i nie byłoby żadnych powiewów świeżości, to liczba słuchaczy listy by się drastycznie zmniejszyła. A nawet jeżeli nie, to duża ich część przestałaby głosować, bo znudziłoby się jej ciągłe wybieranie z tego samego zestawu i przysłowiowe "kiszenie się we własnym sosie". No i pomyślcie, czy te wszystkie uwagi nie odnoszą się również (tak w ok. 90%-ch) do Topów Wszech Czasów? Oczywiście dla Trójkowych redaktorów najwygodniejsze jest zwyczajne przekopiowywanie ubiegłorocznych zestawień, bez nanoszenia żadnych korekt. Tak postąpiono w 2010 r. (bo te dziesięć kawałków z tego samego roku dorzucono typowo "na odwal" i bez pomyślunku), a rok wcześniej chyba tylko dodano kilka propozycji... pod koniec głosowania, gdy większość słuchaczy już nie miała możliwości ich wsparcia. Krótko mówiąc: w ostatnich dwóch latach potraktowano to zagadnienie (i jednocześnie nas, słuchaczy) bardzo niepoważnie, a wrzucanie tego samego zestawu, który obowiązywał w poprzednim roku, jest niczym innym, jak pójściem na łatwiznę i po najmniejszej linii oporu. I właśnie dlatego, by przeciwko temu zaprotestować i starać się przekonać do poważnego traktowania tego tematu, zalogowałem się w grudniu na Forum i wyrzuciłem z siebie swoje żale oraz spowodowane nimi frustracje. Gdy podsumowywałem kolejne odcinki swoich wywodów, to napisałem min.
Jeżeli choć część z moich sugestii zostanie wzięta pod uwagę, to będzie znaczyć, że warto było poświęcić tyle czasu na napisanie tych postów!
oraz zapytałem retorycznie:
Ciekawe czy ktoś na poważnie rozważy to wszystko, do czego staram się przekonać, czy moje wysiłki okażą się typowym "głosem wołającego na puszczy :?: "
Cóż, a więc wyszło na to, że nie warto wtedy było tak się angażować w pisanie tamtych postów, bo moje starania spełzły na niczym. Chyba za bardzo wierzyłem wówczas w moc Forum. :|
Tak więc teraz nie mam już aż tak wielkiej motywacji, by się w ten temat aż tak emocjonalnie angażować. Niemniej jednak wiążę pewne nadzieje z tym, że dyskusja została zaczęta tak wcześnie, a ponieważ naprawdę zależy mi na przemyślanej reformie zestawu do głosowania na TWC, to nie przechodzę wobec tego zagadnienia obojętnie, czego dowodem są moje wczorajsze i dzisiejsze wysiłki. :)
gżegoż wczoraj pisze:Czasem można byłoby nawet, dla ułatwienia sobie życia :) , cytować w tegorocznej dyskusji najbardziej trafne swoje (lub czyjeś) opinie z tamtego wątku, aby nie produkować się na nowo w celu przekazania dokładnie tych samych treści, które się wyartykułowało niecały rok temu
Jak pisałem, tak robię :P W ten sposób odniosę się też poniekąd do wpisu wwasa, z którym, jak widać, mamy dużo identycznych spostrzeżeń :)
Tak więc oto najważniejsze moim zdaniem opinie z ubiegłorocznej dyskusji:
wwas pisze:mam silne przekonanie, że zestaw będzie wyglądał dokładnie tak jak w zeszłym roku i prawie tak jak dwa lata temu (inaczej ktoś musiałby już nad nim pracować, a jakoś nikt się tym na razie nie chwali :)). Muszę przyznać, że zestaw bardzo mi się podoba, ale z jednym zastrzeżeniem - należałoby go traktować jako punkt wyjścia do ciągłego udoskonalania (i to zarówno przez dodawanie, jak też - koniecznie - przez usuwanie), a nie jak osiągnięty szczyt doskonałości.
Być może, na co liczę, zestaw zostanie udostępniony na tyle wcześnie, że będzie możliwość zgłaszania propozycji do uzupełnienia. Wówczas: po pierwsze zgodnie z tradycją ustanowioną w zeszłym roku, powinny zostać dodane utwory, które znalazły się w tym roku w pierwszej setce Polskiego Topu Wszech Czasów
hawk73 pisze: Myślę, że należałoby może wyrzucić jakąś część utworów, które zbierają najmniej głosów (chociaż mi duża liczba tak strasznie nie przeszkadza) a na ich miejsce dodać nowe utwory. Co rok lub kilka lat mogłaby taka zmiana zachodzić. Nowe utwory mogliby dodawać redaktorzy Trójki, a najlepiej jakby słuchacze mogli wysyłać własne propozycje i te z największą ilością głosów wchodziłyby do zestawu do głosowania.
wwas pisze:w zestawie powinna być większa rotacja - dobrze by było co roku wyrzucać z zestawu przynajmniej po 200 utworów (ale w bardziej inteligentny sposób niż 200 o najmniejszej liczbie głosów) i zastępować je innymi (kandydatów na pewno nie zabraknie).
Miszon pisze:Opcja z rotacją jest dobra - kilkaset out, z możliwością powrotu do zestawu po kilku latach.
gżegoż pisze:Oczywiście nie powinno być tak, że jak tylko coś zajęło w danym Topie dość niską pozycję, to od razu powinno być bezwzględnie usuwane - ale w istocie podstawową przesłanką powinny być słabe wyniki danej piosenki w kilku ostatnich latach. Jeżeli coś na przykład 3 razy z rzędu zajęło miejsce poniżej tysięcznego, to jest praktycznie niemożliwe, by nagle za rok czy dwa wskoczyło do setki - a więc powinno zostać (przynajmniej na kilka lat) wyrzucone. Takich sytuacji na pewno co rok byłoby bardzo dużo, więc i rotacja byłaby niemała
Pragnąłbym, aby w tegorocznej dyskusji inni Użytkownicy odnieśli się do powyższych propozycji i wypowiedzieli się na temat tego, czy warto by je wprowadzić w życie, czy ma zostać tak, jak jest. A może zmiany powinny być, ale należałoby je poprowadzić w trochę innym kierunku?

Przepraszam za lekki chaos, ale to z powodu zmęczenia i późnej pory.
Awatar użytkownika
wwas
Posty: 2463
Rejestracja: wt paź 13, 2009 2:53 pm

Re: Przed XVIII Topem Wszech Czasów

Post autor: wwas »

gżegoż pisze:odniosę się też poniekąd do wpisu wwasa, z którym, jak widać, mamy dużo identycznych spostrzeżeń :)
Cieszę się, że ktoś chce już teraz podyskutować i w dodatku się ze mną zgadza :). Ponieważ jednak dyskusja, w której wszyscy się zgadzają, jest w gruncie rzeczy dość śrdenia, pozwolę sobie wypunktować parę rozbieżności:
gżegoż pisze:Myślę, że optymalnym terminem byłby np. pierwszy weekend listopada
Rzeczywiście, byłby znacznie lepszy niż druga połowa listopada, o grudniu nie wspominając, chciałem jednak przypomnieć, że 2 lata temu zestaw pojawił się... 13 października (zbieżność z moją datą dołączenia nieprzypadkowa ;)) a i tak na forum dominowały głosy rozczarowania, że tak późno.
gżegoż pisze:kształt zestawu już w pierwszym dniu głosowania powinien być ostateczny.
Tutaj mam wątpliwości. Jeśli chodzi o usuwanie to zdecydowanie tak, natomiast podobała mi się akcja Ku3y sprzed dwóch lat, kiedy mieliśmy okazję zgłosić nasze propozycje (w zeszłym roku też coś takiego było, tylko że było trochę za późno, żeby mogło zostać uwzględnione), a zdaję sobie sprawę, że wygodniej się to robi, kiedy zestaw już jest (zwłaszcza jeżeli mają się też włączyć słuchacze spoza forum - im mogłoby być trudno dotrzeć do zestawu z zeszłego roku). Tak więc jestem gotów zaakceptować dodawanie utworów po otwarciu zestawu, pod warunkiem że... zostanie to zrobione w ciągu tygodnia (jeżeli zestaw pojawi się wcześnie, myślę że ten tydzień nie powinien znacząco wpłynąć na wyniki). Jeszcze jedna uwaga: zdarzają się sytuacje, kiedy jakieś piosenki w tajemniczych okolicznościach niespodziewanie znikają z zestawu, tak było dwa lata temu z Dylanem i "Summertime" oraz w ostatnim polskim topie z "Piosenka jest dobra na wszystko" - w takich wypadkach, braki też powinny być uzupełniane koniecznie w ciągu tygodnia.
gżegoż pisze:proponowanie co roku tego samego zestawienia, bez dodawania ani usuwania zeń niczego, jest bardzo szkodliwe. Czy ktoś byłby sobie w stanie wyobrazić, żeby zestaw do głosowania na bieżące notowania LP3 był np. przez 3 tygodnie w 99%-ch identyczny? By nie dodawano w ogóle nowości i nie usuwano niczego ze staroci, które od dawna w nim siedzą, ale nie potrafią osiągnąć żadnego sukcesu? Sądzę, że w takiej sytuacji, gdyby przez kilka tygodni jedyne zmiany miały polegać na usuwaniu z zestawu wypadków z Top30 i nie byłoby żadnych powiewów świeżości, to liczba słuchaczy listy by się drastycznie zmniejszyła. A nawet jeżeli nie, to duża ich część przestałaby głosować, bo znudziłoby się jej ciągłe wybieranie z tego samego zestawu i przysłowiowe "kiszenie się we własnym sosie". No i pomyślcie, czy te wszystkie uwagi nie odnoszą się również (tak w ok. 90%-ch) do Topów Wszech Czasów?
Bez przesady, LP3 służy do tego, żeby prezentować najnowsze dokonania muzyczne, więc bez nowości w zestawie traciłaby rację bytu, natomast cokolwiek by mówić o zestawie do głosowania na Top Wszech Czasów, 90% utworów, które miałyby szanse namieszać w czołówce, w nim była i jest. Z pewnością też jest możliwe zrobienie dobrego Topu, nawet gdyby zestaw pozostał nietknięty, i chyba się to nie zmieni przynajmniej do czasu, aż zostanie wydanych parę nowych "Again", ale na to chyba jeszcze poczekamy. Ewentualne zmiany traktowałbym raczej jako sygnał od twórców zestawu, że zdają sobie sprawę z jego niedoskonałości i że chce im się coś w tej sprawie robić.

Co do samego zestawu. Główny zarzut podnoszony przez wiele osób w poprzednich latach to fakt, że istnieje grupa wykonawców, którzy zdążyli się głęboko zakorzenić i mają dużą reprezentację piosenek, przez co inni, którym zdecydowanie należałoby się miejce, nie zmieścili się w nim wcale. Ten fakt można dość łatwo wytłumaczyć - podczas rozszerzania zestawu na ogół jako pierwsze przychodzą na myśl brakujące piosenki wykonawców, którzy już w nim są, a namierzenie niektórych ukrytych wykonawców wymaga czasem bardziej zaawansowanych poszukiwań. Oczywiście niektórzy wykonawcy, którzy powinni być w zestawie silnie reprezentowani - sytuację, w której wszystkie utwory jednego z nich zmieściłyby się w pierwszej pięćdziesiątce, uważałbym za głęboko patologiczną - natomiast liczba tych wykonawców powinna być dość ograniczona. Zrobiłem małą analizę i doliczyłem się w nim 163 wykonawców mających 4 lub więcej piosenek (łącznie 1088 utworów). Bez większej straty dla zestawu spokojnie 50 z nich można pozbawić tego szczególnego statusu, a nad kolejnymi 30 poważnie się zastanowić. Ponieważ lepiej się dyskutuje o konkretach, pozwoliłem sobie popuścić wodze fantazji i wyobrazić sobie, co bym zrobił, gdyby kształt zestawu zależał ode mnie. Mam nadzieję, że będzie kontrowersyjnie.

Wykonawcy, których natychmiast okroiłbym do 3 piosenek lub mniej:
(w nawiasie liczba utworów w zestawie, duety liczę wykonawcy, który jest wymieniony jako pierwszy)
ALANIS MORISSETTE (4)
AYA RL (4)
BASIA (6)
BILLY IDOL (4)
BILLY JOEL (5)
BJORK (4)
EDYTA GÓRNIAK (4)
EURYTHMICS (5)
FAITH NO MORE (4)
FATBOY SLIM (4)
FISH (4)
FOREIGNER (4)
GEORGE HARRISON (4, jako trzecie wstawiłbym "All Things Must Spaść" :))
INTERPOL (4)
KASIA KOWALSKA (6)
KAYAH (9)
LIONEL RICHIE (5)
MADNESS (5)
MARTYNA JAKUBOWICZ (4)
MOBY (4)
MORCHEEBA (4)
NAZARETH (4)
NELLY FURTADO (8)
PAUL SIMON (6)
PRINCE (11)
PROCOL HARUM (4)
ROBERT PALMER (5)
ROXY MUSIC (4)
SIMPLE MINDS (5)
SUEDE (4)
SUZANNE VEGA (4)
T.REX (6)
TALKING HEADS (5)
TANITA TIKARAM (4)
TEARS FOR FEARS (6)
THE CARS (4)
THE CULT (4)
THE SEX PISTOLS (4)
THE SISTERS OF MERCY (4, rzuca się w oczy brak "Temple of Love")
TOTO (4)
WHAM! (4, no chyba że dołożyliby "Last Christmas' :))
WHITNEY HOUSTON (6)


Wykonawcy, przy których ręka by mi lekko zadrżała:
ANNA MARIA JOPEK (4)
BAJM (4)
BLUR (5)
CARLOS SANTANA (5)
CAT STEVENS (4)
CHRIS REA (5)
DURAN DURAN (5)
FLEETWOOD MAC (5)
FREDDIE MERCURY (4)
GREEN DAY (4, tutaj uwaga: wszystkie piosenki w obecnym zestawie pochodzą z jednej płyty, dopuszczam pozostawienie czterech, gdyby dodać coś z innej)
JEAN MICHEL JARRE (4)
JOY DIVISION (4)
LENNY KRAVITZ (5)
MANIC STREET PREACHERS (5)
MARYLA RODOWICZ (5)
MASSIVE ATTACK (4)
OMD (4)
PAUL McCARTNEY (8)
PET SHOP BOYS (5)
PLACEBO (5)
ROXETTE (5)
SADE (5)
SIMPLY RED (9)
SINEAD O'CONNOR (5)
SKALDOWIE (5, rzuca się w oczy dysproporcja w stosunku do Czerwonych Gitar)
SUPERTRAMP (4)
THE EAGLES (5)
THE VELVET UNDERGROUND (5)
TORI AMOS (6)


Wykonawcy, którym zmniejszyłbym liczbę piosenek, ale raczej nie udałoby się zejść poniżej 4:
A-HA (6)
BOB DYLAN (9)
BRUCE SPRINGSTEEN (8)
BRYAN ADAMS (7, rzuca się w oczy brak "Please Forgive Me")
DAVID BOWIE (11)
DEPECHE MODE (12)
ELTON JOHN (9)
ELVIS PRESLEY (12)
ERIC CLAPTON (8)
GENESIS (13)
GEORGE MICHAEL (8)
HEY (15)
INXS (6)
JETHRO TULL (7)
JOE COCKER (7)
JOHN LENNON (8)
KATE BUSH (6)
LADY PANK (12)
LOMBARD (7)
MAANAM (14)
MADONNA (16)
MICHAEL JACKSON (17)
MYSLOVITZ (9)
OASIS (8)
PETER GABRIEL (9)
PHIL COLLINS (8)
RADIOHEAD (8)
REPUBLIKA (13)
ROD STEWART (7)
ROY ORBISON (7)
STEVIE WONDER (10)
STING (11)
THE BEATLES (29, myślę, że realne byłoby usunięcie 12 i na ich miejsce wstawienie 6)
THE CURE (12)
THE STRANGLERS (5)
TINA TURNER (7)
U2 (17)


Wykonawcy, którzy ilościowo są do zaakceptowania, natomiast przemyślałbym wybór konkretnych piosenek:
AEROSMITH (7)
BUDKA SUFLERA (8)
COLDPLAY (7)
CZESŁAW NIEMEN (9)
DIRE STRAITS (9)
EDYTA BARTOSIEWICZ (7)
ELECTRIC LIGHT ORCHESTRA (7)
GARY MOORE (5)
GRZEGORZ TURNAU (6)
IRON MAIDEN (4)
KULT (12)
PERFECT (9)
RAZ, DWA, TRZY (5)
T.LOVE (8)
THE DOORS (10)
THE POLICE (7)
THE ROLLING STONES (12)
THE WHO (4)


Wykonawcy, których bym zostawił bez zmian:
ABBA (4)
BEE GEES (5)
BLACK SABBATH (4)
BON JOVI (5)
BREAKOUT (6)
DŻEM (10, nie rozpatruję na razie kwestii, czy "Partyzanta" dodać już teraz, czy jeszcze się wstrzymać)
FRANK SINATRA (4)
JACEK KACZMARSKI (4, natomiast należałoby coś z nim zrobić w polskim topie - obecnie mamy niezbyt zdrową sytuację, że ma więcej utworów w ogólnym)
JAMES BROWN (4)
JIMI HENDRIX (6)
KAZIK (5)
LEONARD COHEN (4)
MAREK GRECHUTA (8, uwaga jak przy Kaczmarskim)
NICK CAVE (6)
ODDZIAŁ ZAMKNIĘTY (4)
PEARL JAM (8)
SCORPIONS (4)
THE ALAN PARSONS PROJECT (4)
THE CLASH (6)
THE CRANBERRIES (6)
TSA (4)
WILKI (5)


Wykonawcy, których bym zostawił bez zmian, a nawet coś dodał:
AC/DC (4, brakuje "Back in Black")
BOB MARLEY (5)
DEEP PURPLE (8)
GUNS N'ROSES (7)
JANIS JOPLIN (5)
KING CRIMSON (5)
LED ZEPPELIN (10)
MARILLION (6)
METALLICA (7)
NIRVANA (8)
PINK FLOYD (10)
QUEEN (14, tutaj mam problem, bo z jednej strony jest ich dużo, z drugiej widzę jeszcze trochę poważnych braków, w tym kilka moich pewnych głosów)
R.E.M. (7)
RED HOT CHILLI PEPPERS (5)
SIMON & GARFUNKEL (7)
gżegoż

Re: Przed XVIII Topem Wszech Czasów

Post autor: gżegoż »

W grudniu zeszłego roku w swoim pierwszym poście na tym Forum przedstawiłem pewne propozycje, aby utwory, które spełniają pewne określone warunki, mające ścisły związek z tym, jak sobie poczynały na LP3, obligatoryjnie trafiały do zestawu do głosowania na Top Wszech Czasów. Oto one wraz z uzasadnieniem:
Przecież wiele osób, które oddadzą głos w tegorocznym topie, przez wiele lat regularnie głosowało na bieżące notowania i to oni zdecydowali o tym, że niektóre utwory okazały się hitami i utrzymywały się przez wiele tygodni w zestawieniu, a inne dość szybko zniknęły z pola widzenia. I uważam, że osoby układające zestaw do głosowania, powinny ich zdanie uszanować, a nie kierować się własnymi upodobaniami. Dlatego postuluję, by od tego roku wprowadzić "zarządzenie", by do zestawu obligatoryjnie, nie zważając na żadne "ochy" i "achy", trafiały przeboje, które spełniałyby chociażby jedno z następujących kryteriów:

1) w aktualnym podsumowaniu dotychczasowych notowań zajmują miejsce w pierwszej dwusetce (ewentualnie zdobyły określoną liczbę punktów za miejsca w pierwszej dwudziestce - powiedzmy 250 lub 300)
2) dotarły kiedykolwiek do pierwszego miejsca (bo to oznacza, że przynajmniej przez krótki okres czasu dany utwór był przebojem i przynajmniej wtedy podbił serca bardzo dużej liczby słuchaczy). Od tej zasady powinny być czasem (choć bardzo rzadko) wyjątki (…)
3) w pierwszej trzydziestce utrzymywały się przez więcej niż 20 tygodni (no bo przecież większość utworów wypada dużo szybciej, a jak coś tak długo się trzyma, to musi znaczyć, że dla wielu słuchaczy musi być wyjątkowe).

Gdyby te propozycje wprowadzić w życie, to sytuacja byłaby bardzo klarowna, a jeżeli ktoś by się pytał "dlaczego to coś jest w zestawie, przecież to jest beznadziejne", to można byłoby mu odpowiedzieć, żeby pretensje miał do ogółu słuchaczy, którzy dany utwór w toku cotygodniowych głosowań wyróżnili. (…) Jeżeli zaś coś stało się przebojem, a na liście odniosło sukces, to niby dlaczego nie miałoby się znaleźć w zestawie, skoro to nie żadne przysłowiowe krasnoludki, tylko słuchacze Trójki, dany utwór docenili i przez długi czas na niego głosowali?
Teraz, po tych 10 miesiącach, lekko bym te postulaty zmodyfikował. Ale nie na tyle, aby całkowicie zmieniły swój sens, bo nadal uważam, że skoro coś odniosło duży sukces na LP3, a swego czasu głosowała na to bardzo duża rzesza słuchaczy (z których zapewne spora część nadal słucha listy i głosuje na TWC), to miejsce wśród ponad 1600 propozycji w zestawie po prostu mu się należy „jak psu buda”.

Tak więc zrezygnowałbym z punktu trzeciego, gdyż większość utworów, których on by dotyczył, spełnia zarazem jedno z dwóch (a nierzadko i oba) wcześniejszych kryteriów. A poza tym nie tak dawno, w stagnacyjnych czasach, mieliśmy do czynienia z przynajmniej kilkoma przypadkami, w których utwory dość przeciętne siedziały bardzo długo na liście i jakoś nie mogły wypaść. Okazuje się więc, że wbrew pozorom utrzymywać się ponad 20 tygodni w Top30 nie jest wcale aż tak trudno i aby to osiągnąć, nie trzeba być wcale przebojem na miarę TWC.
Ale mimo tego wskazane byłoby, aby osoby odpowiedzialne za kształt zestawu do każdego takiego przypadku podeszły indywidualnie, zastanowiły się nad nim i pomyślały, co sprawiło, iż dana piosenka tak długo utrzymywała się w podstawowym zestawieniu. Jeżeli doszłyby do wniosku, że to było wynikiem przypadku i zbiegu różnych okoliczności, to by go nie dorzucały, a jeśli by ustaliły, iż jednak dany utwór jest wyjątkowy i w danym okresie czasu autentycznie był hitem – to tak.

Punkt pierwszy wydaje się bardzo istotny, ale ograniczyłbym go do pierwszej setki podsumowania punktowego wszystkich notowań LP3 http://www.lp3.pl/alpt.phtml?m=21 Utworów z tego zestawienia, których z niewiadomych przyczyn nie ma w zestawie do głosowania, nie jest wcale aż tak wiele. Oto one (w nawiasie aktualne miejsce w podsumowaniu):

ANITA LIPNICKA — Wszystko się może zdarzyć (47)
AUDIOSLAVE — Be Yourself (97)
COLDPLAY — Talk (57)
DEPECHE MODE — A Pain That I'm Used To (99)
DEPECHE MODE — Freelove (80)
GRZEGORZ HALAMA OKLASKY — Ja wiedziałem, że tak będzie (88)
IRA — Wiara (52)
KULT — Gdy nie ma dzieci (27)
LIMAHL — Never Ending Story (60)
METALLICA — Mama Said (26)
MYSLOVITZ — Nocnym pociągiem aż do końca świata (83)
NEW KIDS ON THE BLOCK — If You Go Away (31)
PATI YANG — All That Is Thirst (58)
SYSTEM OF A DOWN — Lonely Day (84)
TINA TURNER — On Silent Wings (75)
U2 — Please (49)

+ te, które trafiły do czołowej setki podsumowania w tym roku, a więc siłą rzeczy wcześniej ich być w zestawie nie mogło:

ADELE — Set Fire to the Rain (32)
BLACKFIELD — Waving (67)
DŻEM — Partyzant (51)
KINGS OF LEON — Pyro (96)

Sądzę, że ewentualna obecność w zestawie wymienionych piosenek nie powinna budzić kontrowersji (zwłaszcza w sytuacji, gdy liczy on ponad 1600 pozycji). Pewnie dużo osób byłoby przeciwnych bezdyskusyjnemu trzymaniu się tej zasady tylko z powodu tego, że na tej podstawie do zestawu trzeba byłoby dorzucić „znielubiany” utwór Halamy. Ale sądzę, że gdyby pójść im na rękę i z tego jednego „nieszczęśnika” zrezygnować, to raczej nie miałyby niczego przeciwko temu.
Zastanowić by się należało tylko nad tym, czy te cztery najnowsze piosenki dodać do zestawu już w tym roku, czy dopiero w przyszłym. Bo na to, by prędzej czy później się w nim znaleźć, zasłużyły sobie swoimi sukcesami na liście. I piszę to mimo tego, że wcale za nimi nie przepadam (no, może tylko Adele w miarę lubię) :wink:
Ponadto postulowałbym indywidualne przyjrzenie się każdemu utworowi z drugiej (a może nawet i trzeciej) setki podsumowania, bo niewątpliwie i w niej są wybitne kawałki, które dużo bardziej zasługują na miejsce w zestawie, niż kilkaset obecnie w nim będących.

No i punkt drugi. Może najbardziej kontrowersyjny, bo przecież w prawie 30-letniej historii listy było sporo dość przypadkowych numerów jeden, ale jeżeli weźmiemy pod uwagę niektóre czynniki, to nie będzie aż tak źle. Oto lista zwycięzców dotychczasowych notowań:
http://www.lp3.pl/alpt.phtml?m=29
Liczba 606 wydaje się dość pokaźna, ale przecież sporo utworów z tej listy już jest w zestawie. A gdyby odrzucić (w sensie: nie dodawać do zestawu) część jej zawartości, to wyszłoby na to, że wcale aż tak wielu „nowości” nie trzeba byłoby wprowadzać do zestawu do głosowania. Myślę, że z listy liderów należałoby odrzucić:
- utwory okolicznościowe (takie jak powodziowa wersja „Mojej i twojej nadziei”, symfoniczna wersja „Nothing else matters”, Przyjaciele Karpia, Andrus)
- utwory zbyt nowe (czyli te, które dotarły na szczyt w 2011 roku)
- piosenki, które mimo dotarcia na pierwsze miejsce były na liście bardzo krótko i zdobyły najmniej punktów – czyli te z czołówki zestawienia sporządzonego przez grzesia (jeszcze raz ogromne dzięki za tą świetną robotę! :D ) http://forum.lp3.pl/viewtopic.php?f=3&t ... 25#p278898
- niektóre propozycje wykonawców, którzy mieli rekordową liczbę numerów jeden (bo mimo wszystko sytuacja, gdy jeden podmiot ma kilkanaście lub więcej utworów w zestawie, jest dość niezdrowa)
- ewentualnie – gdy dany utwór był tylko raz na pierwszym miejscu (ale myślę, że takie przypadki i tak należałoby rozpatrywać indywidualnie)
- nie upierałbym się przy wszystkich polskich „jedynkach” (ale w polskim topie powinny już się znaleźć obowiązkowo) – można byłoby odrzucić te, które były w zestawieniu stosunkowo krótko, jakoś specjalnie nie zapadły w pamięć lub spowodowałyby nadreprezentatywność jednego wykonawcy w zestawie do głosowania. Ponieważ i tak rodzime utwory w ogólnym topie mają dość ograniczone szanse na zaistnienie, to piosenki spełniające powyższe kryteria można byłoby teraz sobie odpuścić i zastanowić się nad nimi przed PTW.
Gdyby Taki „odsiew” jedynek przeprowadzić, to wyszłoby na to, że wcale nie trzeba byłoby aż tak bardzo rozszerzać zestawu! Ale i tak uważam, że nad każdą piosenką, która kiedyś wygrała bieżące notowanie listy, dziennikarze powinni zastanowić się indywidualnie.

Na tym poprzestaję. Może jeszcze za jakiś czas coś w tym temacie napiszę. Za to mam gorącą prośbę o to, byście podyskutowali o tym na zlocie i starali się przekonać „wyższe sfery” do tego, aby jednak w tym roku jakieś zmiany w zestawie zaszły! Zwłaszcza liczę w tym względzie na wwasa :) Bardzo się cieszę, że będziesz na tym zlocie! :D
Ostatnio zmieniony pt paź 07, 2011 10:51 pm przez gżegoż, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
wwas
Posty: 2463
Rejestracja: wt paź 13, 2009 2:53 pm

Re: Przed XVIII Topem Wszech Czasów

Post autor: wwas »

Obawiam się, że wiązanie zbyt dużych nadziei z moją osobą może okazać się nieco ryzykowne :) Ponieważ będzie to mój debiut zlotowy, zapewne całą energię będę musiał poświęcać na walczenie z tremą, poza tym nie mam zbyt wielkiego daru przekonywania, ani umiejętności prowokowania dyskusji. No cóż, zobaczymy :)
Awatar użytkownika
Miszon
Posty: 15288
Rejestracja: pn lis 13, 2006 12:18 pm
Listy Przebojów Trójki słucham od: 640
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Przed XVIII Topem Wszech Czasów

Post autor: Miszon »

COLDPLAY — Talk (57)
DEPECHE MODE — Freelove (80)
IRA — Wiara (52)
KULT — Gdy nie ma dzieci (27)
LIMAHL — Never Ending Story (60)
METALLICA — Mama Said (26)
PATI YANG — All That Is Thirst (58)
SYSTEM OF A DOWN — Lonely Day (84)

Te bym z chęcią wrzucił. Co do Limahla i Iry - dziwne, że ich nie ma.
Awatar użytkownika
mara
Posty: 2615
Rejestracja: pt kwie 23, 2010 7:29 pm
Lokalizacja: Ciemna Strona Mocy /Pod Warszawą

Re: Przed XVIII Topem Wszech Czasów

Post autor: mara »

Ja bym do zestawu dorzuciła
DEAD CAN DANCE - Xavier !!!jak to możliwe że ten zespól nie ma żadnej reprezentacji
URIAH HEEP - Gypsy
URIAH HEEP - Lady in black
KRZYSZTOF KOMEDA - Kołysanka z filmu dziecko Rosemary
KRZYSZTOF KOMEDA -Katorna
IAN GILLAN- New Orleans
KING CRIMSON- In the court of crimson king
KING CRIMSON -Red
KING CRIMSON - Larks tongues in Aspic IV
Velvet Underground -Venus in Furs
ZZ TOP - La Grange
No i z moich osobistych upodobań ale obawiam się że byłabym jedyną osobą głosującą coś z pierwszej płyty pink floyd np "installer overdrive", KAT "łza dla cieniów minionych"( a już w ptwc to na 100%)
Zdecydowanie wywaliłabym Bajm.
Awatar użytkownika
Yacy
Posty: 22007
Rejestracja: wt gru 27, 2005 11:14 pm
Listy Przebojów Trójki słucham od: not. 67 30.07.1983
Lokalizacja: Elbląg
Kontakt:

Re: Przed XVIII Topem Wszech Czasów

Post autor: Yacy »

kilka propozycji godnych rozważenia, ale tego nie rozumiem.
mara pisze:Zdecydowanie wywaliłabym Bajm.
a dlaczego? :roll:
Awatar użytkownika
Miszon
Posty: 15288
Rejestracja: pn lis 13, 2006 12:18 pm
Listy Przebojów Trójki słucham od: 640
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Przed XVIII Topem Wszech Czasów

Post autor: Miszon »

KRZYSZTOF KOMEDA - Kołysanka z filmu dziecko Rosemary
A czy tego nie ma jako MIA FARROW?
Awatar użytkownika
mara
Posty: 2615
Rejestracja: pt kwie 23, 2010 7:29 pm
Lokalizacja: Ciemna Strona Mocy /Pod Warszawą

Re: Przed XVIII Topem Wszech Czasów

Post autor: mara »

Miszon pisze:
KRZYSZTOF KOMEDA - Kołysanka z filmu dziecko Rosemary
A czy tego nie ma jako MIA FARROW?
u mnie nie widzę może mam starszy zestaw niż z przed roku. Co do velvet underground..nie wpadłam na pomysł poszukania pod the..więc to już jest
Yacy pisze: ale tego nie rozumiem.
mara pisze:Zdecydowanie wywaliłabym Bajm.
a dlaczego? :roll:
bo mimo że nawet lubię "józek nie daruje ci tej nocy" to jakoś alergicznie reaguje gdy widzę Bajm w zestawie i podejrzewam że nie ja jedna i myślę że mało osób głosuje na to i więc gdyby moje przeczucia potwierdziłby się mógłby wylecieć całkiem bezboleśnie
Awatar użytkownika
Yacy
Posty: 22007
Rejestracja: wt gru 27, 2005 11:14 pm
Listy Przebojów Trójki słucham od: not. 67 30.07.1983
Lokalizacja: Elbląg
Kontakt:

Re: Przed XVIII Topem Wszech Czasów

Post autor: Yacy »

Pani Farrow nie ma. niestety.
mara pisze:(...) jakoś alergicznie reaguje gdy widzę Bajm w zestawie
nie mam więcej pytań.
Awatar użytkownika
mara
Posty: 2615
Rejestracja: pt kwie 23, 2010 7:29 pm
Lokalizacja: Ciemna Strona Mocy /Pod Warszawą

Re: Przed XVIII Topem Wszech Czasów

Post autor: mara »

Yacy pisze:
mara pisze:(...) jakoś alergicznie reaguje gdy widzę Bajm w zestawie
nie mam więcej pytań.
ok rozumiem :mrgreen: słabo rozwinęłam argumentacje. Wydaje mi się że do TWC polskimi kandydatami powinny być takie utwory których nie powstydzilibyśmy się na świecie(co nie znaczy że znane "tam gdzieś"). Bajm w sąsiedztwie Queen , Floydów, Zepppelinów, Stonseów, Beatlesów czy naszego "kochanego" U2 wypada hm..a już taki Grechuta,Niemen, Kult całkiem spoko..to jest czysto subiektywna opinia bo top jakby nie patrzeć to suma subiektywnych opinii.
Awatar użytkownika
Miszon
Posty: 15288
Rejestracja: pn lis 13, 2006 12:18 pm
Listy Przebojów Trójki słucham od: 640
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Przed XVIII Topem Wszech Czasów

Post autor: Miszon »

Moim zdaniem np. Dwa serca dwa smutki, Małpa i ja, Dziesięć przykazań, ale też parę innych kawałków nie powstydziliby się w świecie.
Awatar użytkownika
wwas
Posty: 2463
Rejestracja: wt paź 13, 2009 2:53 pm

Re: Przed XVIII Topem Wszech Czasów

Post autor: wwas »

mara pisze:byłabym jedyną osobą głosującą coś z pierwszej płyty pink floyd np "installer overdrive"
Nie licz na to :) Pink Floyd ma podczas Topów takie wzięcie, że nawet gdyby dodano całą dyskografię i tak wszystkie utwory znalazłyby się w ścisłej czołówce :)
mara pisze:Zdecydowanie wywaliłabym Bajm.
Może nawet byłby w tym jakiś sens, skoro w zestawie nie znaleźli się wykonawcy, którzy w polskim Topie plasowali się wyżej, np. Stanisław Sojka, Elektryczne Gitary albo Anna Jantar.
Awatar użytkownika
wwas
Posty: 2463
Rejestracja: wt paź 13, 2009 2:53 pm

Re: Przed XVIII Topem Wszech Czasów

Post autor: wwas »

Uporałem się wreszcie z relacją ze zlotu, mogę więc nadrobić braki i ustosunkować się do tego, o czym napisał gżegoż.
gżegoż pisze:Pewnie dużo osób byłoby przeciwnych bezdyskusyjnemu trzymaniu się tej zasady tylko z powodu tego, że na tej podstawie do zestawu trzeba byłoby dorzucić „znielubiany” utwór Halamy. Ale sądzę, że gdyby pójść im na rękę i z tego jednego „nieszczęśnika” zrezygnować, to raczej nie miałyby niczego przeciwko temu.
Niekoniecznie. Myślę, że znalazłoby się parę osób, które sprzeciwiłyby się dodaniu tej piosenki:
gżegoż pisze:NEW KIDS ON THE BLOCK — If You Go Away (31)
Ktoś kiedyś wspominał o trzech kryteriach dodawania do zestawu. Zapewne większość osób zgodziłaby się, żeby kryterium "wartość artystyczna" w zestawie do głosowania stosować bardziej restrykcyjnie niż dla Listy - tam zresztą postrzeganie wartości artystycznej dość mocno się zmieniało w czasie, stąd też mamy pokaźną grupę piosenek żalowych, których raczej nie chcielibyśmy widzieć w zestawie bez względu na sukcesy na liście. Co do pozostałych dwóch kryteriów, dla rozpoznawalności sprawa jest oczywista, natomiast jeśli chodzi o "trójkowość" nie miałbym nic przeciwko temu (choć jestem sobie w stanie wyobrazić, że ktoś może uważać inaczej), żeby zestaw rozszerzał horyzonty muzyczne w stosunku do listy (oczywiście przy zachowaniu pozostałych dwóch kryteriów), co poniekąd się już dzieje (np. sukcesy Starego Dobrego Małżeństwa w polskim Topie).

A teraz, pozwolisz, że wytknę Ci drobną niekonsekwencję:
gżegoż pisze:postuluję, by "zarządzenie", by do zestawu obligatoryjnie trafiały przeboje, które spełniałyby chociażby jedno z następujących kryteriów:
2) dotarły kiedykolwiek do pierwszego miejsca
gżegoż w sąsiednim wątku pisze:
coś na kształt listy piosenek, które powinno się wyrzucić z zestawu do głosowania na Top Wszech Czasów 2011.

a-ha - TOUCHY!
Budka Suflera - TAKIE TANGO
Cliff Richard & The Young Ones - LIVING DOLL
David Bowie - ABSOLUTE BEGINNERS
Dionne Warwick - HEARTBREAKER
Elton John - CANDLE IN THE WIND
George Michael - FASTLOVE
Hey - FAZA DELTA
Kasia Kowalska - BYĆ TAK BLISKO
Kasia Kowalska - TO CO DOBRE
Kayah - TESTOSTERON
Kayah & Goran - PRAWY DO LEWEGO
Kayah & Goran - ŚPIJ KOCHANIE, ŚPIJ
Lombard - KRYSZTAŁOWA
Maanam - LUCIOLLA
Maroon 5 - SHE WILL BE LOVED
Maryla Rodowicz - ŁATWOPALNI
Michael Jackson - LEAVE ME ALONE
Nelly Furtado - SAY IT RIGHT
Pet Shop Boys - DOMINO DANCING
Queen - LAS PALABRAS DE AMOR
Sam Brown - STOP!
The Steve Miller Band - ABRACADABRA
Status Quo - IN THE ARMY NOW
T. Love - CHŁOPAKI NIE PŁACZĄ
Tanita Tikaram - STOP LISTENING
The Cars - WHY CAN'T I HAVE YOU
Tilt - MÓWIĘ CI, ŻE
TSA - HEAVY METAL ŚWIAT
U2 - DESIRE
U2 - THE SWEETEST THING
Urszula - NA SEN
Vaya Con Dios - WHAT'S A WOMAN
Wilki - BAŚKA
To jak, powinny być w zestawie czy nie? :) Problem polega na tym, że duża część piosenek, które odnosiły sukcesy na liście, miałaby niewielkie szanse na otrzymanie dużej liczby głosów (i odwrotnie). Mielibyśmy więc dwa kryteria, które w tym wypadku byłyby ze sobą sprzeczne. Pytanie: którym się kierować? Moim zdaniem: obydwoma (i jeszcze paroma innymi, ogólnie im więcej kryteriów tym lepiej, bo to oznacza, że zestaw jest dokładniej przemyślany), ale szansami powodzenia w nieco większym stopniu. Natomiast zgadzam się, że wśród piosenek, które były na pierwszym miejscu, jest parę które koniecznie powinny się znaleźć w zestawie. Trochę mnie zainspirowałeś, żeby się im przyjrzeć dokładniej.
gżegoż pisze:Liczba 606 wydaje się dość pokaźna, ale przecież sporo utworów z tej listy już jest w zestawie.
Doliczyłem się 311 tych, których nie ma w zestawie.
gżegoż pisze:Myślę, że z listy liderów należałoby odrzucić:
- utwory okolicznościowe (takie jak powodziowa wersja „Mojej i twojej nadziei”, symfoniczna wersja „Nothing else matters”, Przyjaciele Karpia, Andrus)
Odrzucamy 6, zostaje 305.
gżegoż pisze:- utwory zbyt nowe (czyli te, które dotarły na szczyt w 2011 roku)
Odrzucamy 16, zostaje 289.
gżegoż pisze:- piosenki, które mimo dotarcia na pierwsze miejsce były na liście bardzo krótko i zdobyły najmniej punktów – czyli te z czołówki zestawienia sporządzonego przez grzesia
Odrzucamy, powiedzmy, te, które mają poniżej 150 punktów w podsumowaniu: 54 utwory. Wśród nich m.in.:
Aya RL - UNIKAJ ZDJĘĆ
Dire Straits - SO FAR AWAY
Kaoma - LAMBADA :)
Midge Ure - IF I WAS
Nik Kershaw - WOULDN'T IT BE GOOD
Zostaje 235
gżegoż pisze:- niektóre propozycje wykonawców, którzy mieli rekordową liczbę numerów jeden
Odrzucamy wykonawców, którzy mieli powyżej 10 numerów 1, czyli Hey, Lady Pank, Maanam, Republikę, U2 i Depeche Mode (chociaż uważam, że FREELOVE należałoby dodać koniecznie) - razem 30 utworów, zostaje 205.
gżegoż pisze:- ewentualnie – gdy dany utwór był tylko raz na pierwszym miejscu
61 utworów. Z ciekawszych:
Coldplay - THE SCIENTIST
Enya - MAY IT BE
Guns N'Roses - CIVIL WAR
The Offspring - WHY DON'T YOU GET A JOB
Toni Braxton - UN-BREAK MY HEART
Zostają 144.
gżegoż pisze:- nie upierałbym się przy wszystkich polskich „jedynkach” (ale w polskim topie powinny już się znaleźć obowiązkowo)
54 z pozostałych to utwory polskie (z czego 20 nie ma w zestawie do polskiego Topu), m.in.:
Ania - CHARLIE, CHARLIE
Artur Rojek - W DRODZE
Krzysztof Kiljański & Kayah - PRÓCZ CIEBIE NIC
Myslovitz - ŻYCIE TO SURFING
Strachy na Lachy - ŻYJĘ W KRAJU

Zostaje 90, a mianowicie:

3 Doors Down - HERE WITHOUT YOU
A-Ha - NOTHING IS KEEPING YOU HERE
A-Ha - SUMMER MOVED ON
Alice In Chains - YOUR DECISION
Amy MacDonald - THIS IS THE LIFE
Amy Winehouse - BACK TO BLACK
Amy Winehouse - YOU KNOW I'M NO GOOD
Angela McCluskey - IT'S BEEN DONE
Archive - BULLETS
Audioslave - BE YOURSELF
Blackfield - BLACKFIELD
Blur - FOOL'S DAY
Bryan Adams - PLEASE FORGIVE ME
Chris de Burgh - THE LADY IN RED
Coldplay - LIFE IN TECHNICOLOR II
Coldplay - TALK
Creed - MY SACRIFICE
David Gilmour - A GREAT DAY FOR FREEDOM
Dido - DON'T BELIEVE IN LOVE
Duffy - STEPPING STONE
Duffy - WARWICK AVENUE
Eddie Vedder - SOCIETY
Editors - PAPILLON
Eurythmics - NO FEAR, NO HATE, NO PAIN (NO BROKEN HEARTS)
Evanescence - BRING ME TO LIFE
Evanescence - MY IMMORTAL
George Michael - AMAZING
INXS - AFTERGLOW
James Blunt - 1973
Jason Mraz - LIFE IS WONDERFUL
Jon Bon Jovi - BLAZE OF GLORY
Kaiser Chiefs - RUBY
Katie Melua - A HAPPY PLACE
Katie Melua - GHOST TOWN
Katie Melua - IF YOU WERE A SAILBOAT
Katie Melua - SHY BOY
Kool & The Gang - CHERISH
Limp Bizkit - BEHIND BLUE EYES (Jest w zestawie w wersji oryginalnej)
Linkin Park - BREAKING THE HABIT
Linkin Park - NEW DIVIDE
Linkin Park - SHADOW OF THE DAY
Linkin Park - SOMEWHERE I BELONG
Linkin Park - WHAT I'VE DONE
Maria McKee - SHOW ME HEAVEN
Maroon 5 - MAKES ME WONDER
Maroon 5 - WON'T GO HOME WITHOUT YOU
Martika - TOY SOLDIERS
Michael Bublé - EVERYTHING
Michael Bublé - HOME
Michael Bublé - LOST
Michael Bublé - ME AND MRS JONES
Muse - RESISTANCE
Muse - UNDISCLOSED DESIRES
Muse - UPRISING
Nickelback - HOW YOU REMIND ME
One Republic & Timbaland - APOLOGIZE :)
P.O.D. - SLEEPING AWAKE
P.O.D. - YOUTH OF THE NATION
Pearl Jam - I AM MINE
Pearl Jam - NOTHING AS IT SEEMS
Pearl Jam - THE FIXER
Pet Shop Boys - ALWAYS ON MY MIND (Jest w wersji Presleya)
Peter Gabriel - GROWING UP
Propaganda - HEAVEN GIVE ME WORDS
Queen - HEAVEN FOR EVERYONE
Queen - RIDE THE WILD WIND
Reamonn - STAR
Reamonn - SUPERGIRL
Red Box - THE SIGN (Popieram, być może już w tym roku, być może dopiero za jakiś czas, natomiast nigdy bym się po Tobie nie spodziewał, że będziesz chciał to zgłosić do zestawu ;) )
Red Hot Chili Peppers - DANI CALIFORNIA
Red Hot Chili Peppers - OTHERSIDE
Red Hot Chili Peppers - ROAD TRIPPIN'
Red Hot Chili Peppers - THE ZEPHYR SONG
Richard Marx - RIGHT HERE WAITING
Robbie Williams - FEEL
Robbie Williams - ME AND MY MONKEY
Robbie Williams & Nicole Kidman - SOMETHIN' STUPID (Jest w zestawie w wersji Sinatrów)
Robbie Williams - THE ROAD TO MANDALAY
Sal Solo - SAN DAMIANO
Seether - BROKEN
Sting - EVERY LITTLE THING SHE DOES IS MAGIC (To bym dodał raczej w wersji The Police)
System of a Down - LONELY DAY
The Killers - HUMAN
The Rasmus - IN THE SHADOWS
Tina Turner - ON SILENT WINGS
Travis - CLOSER
Travis - EYES WIDE OPEN
Travis - SIDE
Wham! - LAST CHRISTMAS :)
White Lies - FAREWELL TO THE FAIRGROUND

Jak widać, jest tu parę piosenek, których brak w zestawie dziwi. Nadreprezentowanych jest paru wykonawców, którzy w zestawie zostali potraktowani marginalnie lub wręcz całkowicie pominięci (to na nich chciałeś zwrócić uwagę). Natomiast jest też trochę takich, co do których można by mieć wątpliwości jeśli chodzi o "wartość artystyczną", jak również parę, które zdążyły zostać zapomniane i nie spodziewałbym się zbyt dużej liczby głosów...
lady
Posty: 17769
Rejestracja: czw paź 08, 2009 8:55 pm
Listy Przebojów Trójki słucham od: 2007
Lokalizacja: Bieszczady

Re: Przed XVIII Topem Wszech Czasów

Post autor: lady »

:lol: sorry, gżegoż, ale dzisiaj już nie dam rady przeczytać Twoich wykładów. Jeśli było tam coś o tym, co zawrę w swoim poście ( choć nie sądzę ) to sorki.

Mara, Ciebie już przeczytałam i z Twoich propozycji popieram szczególnie Komedę. Że też nikt nie wpadł do tej pory, żeby tego cenionego na świecie kompozytora i muzyka uwzględnić w naszym Topie Wszechczasów ? :shock: No z kogo my mamy być dumni, jeśli nie właśnie z takich ludzi jak on ? No a przede wszystkim z takiej muzyki ...?

Od razu zastrzegam, że nie będę się wypowiadać, które utwory i wykonawcy moim zdaniem miejsca w zestawie mieć nie powinni, bo tym mogłabym wywołać prawdziwą wojnę na Forum, a ostatecznie przecież i tak nic od nas w tym względzie nie zależy.

I jeśli nie zależy to chyba nie powinnam pisać o tym co poniżej, jednak ...

Teraz mi jakoś przyszło do głowy zajrzeć do tego tematu, bo okazało się, że moja miłość do bluesa jest tak rzadko spotykana w przestrzeni internetowej, że niektórzy mnie po niej rozpoznają ... nawet pod innym nickiem i na innych forach :wink: To jest widać tak bardzo dla mnie charakterystyczne, bo sama jedna z tym tu niestety jestem ...
No więc wychodzi na to, że będę też jedynym człowiekiem - choć bardzo chciałabym się mylić - który upomni się o tego bluesa w Trójkowym Topie Wszechczasów. No i upomnę się tutaj, bo z tymi mejlami do Redaktorów to różnie bywa, nie wiem nawet czy oni je czytają, a tutaj wiem, że przynajmniej ktoś, ktokolwiek zobaczy to co napisałam. A czy zgodzi się czy nie, czy wesprze mnie czy nie, to już inna para kaloszy.
Czuję po prostu, że skoro jestem tu jedyną osobą, która wypowiada się w interesie bluesa, to nie mogę ominąć i tego tematu.
Nie rozumiem czemu nawet Redaktorzy Mann i Chojnacki nie próbowali przez lata nic zrobić w tej sprawie ? A może osobiście chcieliby usłyszeć swoją ulubioną muzykę w TWC, ale skoro dział Listy Przebojów to nie ich sprawa ... To nie mają tu nic do gadania ...? Może i były przez te lata jakieś głosy w tej sprawie od słuchaczy, fanów " Bielszego Odcienia Bluesa " ? Jednak jeśli nawet były, to zostały one kompletnie, i powiedzmy sobie szczerze, niesprawiedliwie, zignorowane.
Bluesa jak nie było tak nie ma.
Mój post w takim razie zapewne również niczego nie zmieni, jednak jeśli już jest temat o tym, co chcielibyśmy znaleźć w zestawie do głosowania, czemu nie miałabym też się w nim nie wypowiedzieć ...?
Rozumiem - Top Wszechczasów opiera się w dużej mierze na Liście Przebojów, na utworach, które przed laty, ale też całkiem niedawno, wiele na niej osiągnęły. No i to od dawna nie były już czasy największej popularności bluesa, kiedy powstała nasza Lista Przebojów.
Jednak jak widać dostęp do TWC mają nie tylko zespoły z czasów Listy Przebojów i czas pokazuje, że jednak to te, które były "przed ", w latach 60-70, radzą sobie najlepiej.
Bo to jest jednak Top Wszechczasów. Niestety, mimo iż obejmuje on naprawdę ogromną liczbę najważniejszych przedstawicieli muzyki rozrywkowej, myślę, że w postaci obecnego zestawu nadal nie w pełni oddaje on sens swojej nazwy. Bo z czego garściami czerpał w swojej twórczości uwielbiany przez miliony ludzi Led Zeppelin ? Na czym opierali swoją twórczość Deep Purple ? To od bluesa przecież wszystko się zaczęło ! To z bluesa powstał rock'n'roll, a potem dopiero zespoły zaczęły grać coraz mocniej i coraz głośniej, Hendrix przesterował gitarę i wymyślono nowy termin - " hard rock ". A od czego zaczynał Hendrix ? Od bluesa ! Wszyscy przecież o tym wiemy, ale tylko ja jak widać uważam to za rzecz naprawdę ważną. Dla nich wszystkich blues był muzyką dzieciństwa i młodości, on ukształtował ich gust, zainspirował ich do tworzenia muzyki. Czy to nie jest wystarczający powód, by i dla tych, którzy jego rolę wciąż umniejszają, stał się on ważny ???
Jeśli chcemy mieć naprawdę wiarygodne zestawienie najważniejszych utworów w historii muzyki rozrywkowej, musimy uwzględnić w nim, oprócz klasyki rocka, także klasykę bluesa. Bez tego TWC zawsze będzie tylko i wyłącznie Trójkowym Topem Ulubionych Utworów Rockowych i Popowych. Wielu osobom to, jak widać, wystarczy. Dla mnie jednak to jest o wiele za mało.
I dlatego też uważam, że w zestawie do głosowania powinni znaleźć się wszyscy najważniejsi przedstawiciele tego gatunku muzycznego, ze swoimi najsłynniejszymi utworami.
Mówię tu o bluesie " czarnym ", klasycznym, blues polski - m.in. Breakout, Dżem - to zupełnie inna kategoria. Chociaż ... czy to, że owe zespoły, stylistycznie też przecież oparte na bluesie, radziły i do dziś radzą sobie rewelacyjnie na Polskim Topie Wszechczasów, nie jest wystarczającym dowodem na to, że Polacy kochają i potrzebują takiej muzyki ? Że jest ona dla nich ważna ? A co za tym idzie, sięgają do jej korzeni, bo nie wierzę, żeby naprawdę szanujący się fan muzyki Dżemu nie wiedział kto to jest B.B. King czy Muddy Waters.
Bluesa trzeba zrozumieć, żeby go pokochać, a zrozumieć go nie jest łatwo, szczególnie jeśli śpiewany jest on w obcym języku. A trudniejsze to jest tym bardziej, że blues posiada swój własny, specyficzny język, zdaję sobie sprawę, że nie do każdego przemawiający.
Jednak ma on w Polsce naprawdę liczne grono zwolenników, o czym świadczą choćby oblegane przez tłumy koncerty słynnych bluesmanów ( jak John Mayall ostatnio ), czy wreszcie liczne polskie festiwale o tematyce bluesowej. Może jest to gatunek niszowy, nie tak popularny jak choćby rock, jednak jest on ogromnie ważny, a moim zdaniem najważniejszy, w całej historii muzyki rozrywkowej. Bo miał na nią, i do dziś posiada nieoceniony wpływ.
Fani bluesa na pewno ucieszyliby się, gdyby znaleźli w zestawie takich wykonawców jak Robert Johnson, Howlin' Wolf, Elmore James, John Lee Hooker, Willie Dixon czy Jimmy Reed, że wymienię tylko kilku spośród tych najważniejszych. To dzięki nim mamy dziś muzykę rockową. Czy to nie wystarczający powód, by ich utwory umieścić w zestawie do TWC właśnie obok tych ich rockowych " dzieci " ? Czy dla ponadczasowego standardu " Hoochie Coochie Man " Muddy'ego Watersa naprawdę nie ma miejsca obok takich klasyków jak " Stairway To Heaven ", " Bohemian Rhapsody " czy " Brothers In Arms " ? Czy gorzej będzie w zestawieniu z nimi wyglądał śpiewany po dziś dzień przez całe pokolenia " Sweet Home Chicago " Roberta Johnsona ? Czy słynne " Crossroads " tego samego autora musi być reprezentowane w TWC tylko przez zespół Cream ( bo mi się zdawało, że kiedyś było, ale nie jestem pewna ) ? To samo jeśli chodzi o Dixonowskie " Spoonful ". To nie są utwory zespołów rockowych ! Ktoś inny to wcześniej napisał i wykonał, i Wasza już w tym głowa, Drodzy Redaktorzy, by ten Ktoś został za to należycie uhonorowany !
Niech najmłodsi uczą się z tego historii muzyki, niech szanowany w Polsce gatunek muzyczny wreszcie zacznie być godnie traktowany przez radiową Trójkę, a Top WSZECHCZASÓW niech wreszcie zasłuży na swoją dumną nazwę !!!

Dziękuję za uwagę.
Awatar użytkownika
wwas
Posty: 2463
Rejestracja: wt paź 13, 2009 2:53 pm

Re: Przed XVIII Topem Wszech Czasów

Post autor: wwas »

Popieram. Co prawda pisałem, że podczas układania zestawu należy się kierować szansami na zajęcie wysokich miejsc, ale nie powinno to być jedyne kryterium - gdyby było zestaw składałby się z dwóch trzcich dyskografii Pink Floydów, połowy Metalliki i Led Zeppelin i do kompletu kilkudziesięciu Kultów i Queenów. Uważam, że w takim samym stopniu, a może nawet większym, należy też kiedrować się różnorodnością zestawu - dobrze by było gdyby rozszerzał horyzonty muzyczne (oczywiście, przy zachowaniu kryteriów wartości artystycznej, ale w tym wypadku nie ma co do niej wątpliwości). Dlatego bardzo chętnie bym w nich widział wykonawców proponowanych przez lady, nawet gdyby mogli uzyskać stosunkowo niewielką liczbę głosów (ale skoro jest lady, na pewno byłaby to liczba niezerowa :)). Przy okazji, zapewne znalazłoby się jeszcze parę stylów muzycznych, które nie są w zestawie obecne, a powinny.
lady
Posty: 17769
Rejestracja: czw paź 08, 2009 8:55 pm
Listy Przebojów Trójki słucham od: 2007
Lokalizacja: Bieszczady

Re: Przed XVIII Topem Wszech Czasów

Post autor: lady »

Dziękuję za głos wsparcia :)
Co do wysokości miejsc to różnie to może być. Myślę, że pośród słuchaczy Trójki jest naprawdę całe mnóstwo fanów bluesa, a nawet wiem, że wciąż ich przybywa. Ja wiem np. o jednej takiej osobie - oprócz siebie :wink: - i to jest dla mnie odkrycie na wagę złota.
Jednak jeśli ten nasz blues pojawiłby się w zestawie do głosowania, trzeba by było trąbić o tym wszem i wobec na antenie, by dowiedzieli się o tym ci słuchacze, którzy już dawno zwątpili w pojawienie się tam swojej ulubionej muzyki, a co za tym idzie, nie głosują na TWC. Bo na co mają głosować jeśli nie ma tam ich ukochanego bluesa ? :wink: Ok, ja słucham też rocka, jazzu ( którego też nie zauważyłam wiele w zestawie, ale to już inna historia ), a nawet muzyki klasycznej ( o którą się nie śmiem w ogóle upominać, bo wiem że to nigdy nie była w Trójce muzyka szczególnie często obecna na antenie, a w sumie szkoda ), ale inni mogą poza bluesem świata nie widzieć i ja to rozumiem, bo sama od pewnego czasu tak mam :)
No i gdy ta niewątpliwie duża grupa bluesfanów dowie się, że wreszcie może dołożyć swoje trzy grosze do układu TWC być może będziemy mieli w nim także i trochę tego klasycznego bluesa, i sprawiedliwości stanie się zadość.
A dodajmy jeszcze, że i wśród słuchaczy klasycznego rocka, tych " ciekawskich " i drążących korzenie swojej ulubionej muzyki, także są fani bluesa, którzy na pewno na swoje ulubione utwory zagłosują. Nie wierzę że tylko ja przeszłam tę drogę - od metalu, do hardrocka, klasycznego rocka, rokędrola i wreszcie bluesa, który to gatunek, co więcej, stał się dla mnie tym najważniejszym.
Wierzę, że nie jestem z tym sama. A nawet - biorąc pod uwagę wspomnianą we wstępie osobę - nie jest nas tylko dwie :lol:
gżegoż

Re: Przed XVIII Topem Wszech Czasów

Post autor: gżegoż »

Jeszcze chciałbym poruszyć kilka kwestii dotyczących zestawu do głosowania. Ale mam nadzieję, że tym razem już o niczym nie zapomnę i że będzie to mógł być mój ostatni (przynajmniej na razie) post w tym temacie. No chyba, że zajdzie konieczność odniesienia się do wypowiedzi innych Forowiczów :wink:

Mam nadzieję, że osoby odpowiedzialne za kształt zestawu (nawiasem mówiąc: ciągle używam tego bezosobowego określenia, ale może ktoś z Was zdradzi tajemnicę, kto właściwie się do nich zalicza?) w tym roku przypilnują tego, aby poszczególnych wykonawców reprezentowały rzeczywiście ich najlepsze, najważniejsze i najbardziej rozpoznawalne utwory. Albo inaczej mówiąc: te, które w przeszłości osiągnęły największe sukcesy (na LP3, ale nie tylko) i są powszechnie uznawane za kultowe kawałki danych podmiotów wykonawczych. Aby nie było takich nieporozumień, jak choćby w zeszłym roku ze Strachami na Lachy, które reprezentował jedynie przeciętny utwór „Twoje oczy lubią mnie”, podczas gdy nie było ani tych, które są najbardziej kojarzone z tą grupą, ani tych, które najlepiej sobie radziły na LP3.

Myślę, że koniecznie należałoby ograniczyć ilość utworów jednego wykonawcy w zestawie i zadbać o to, by pod tym względem były zachowane odpowiednie proporcje. Aby nie było tak, że ktoś nigdy w przeciągu ostatnich kilkunastu lat nie wprowadził ani jednej piosenki do czołowej setki TWC, a mimo to w zestawie ma ich blisko 10. Takich „delikwentów” z czystym sumieniem można byłoby „wyczyścić” do najwyżej 2-3 propozycji. Oraz oczywiście by wyeliminować niesprawiedliwe sytuacje, w których jeden wykonawca ma np. 7 albo 12 utworów, a inny, na pewno od niego nie gorszy, ani jednego (lub co najwyżej jeden). Można powiedzieć, że generalnie zgadzam się z propozycjami wwasa, ale… w wielu przypadkach dokonałbym jeszcze ostrzejszych cięć. No i zdecydowanie powinno się ustalić górną granicę, powiedzmy w postaci 12 miejsc dla wykonawców najbardziej zasłużonych dla historii muzyki i dotychczas najlepiej sobie radzących zarówno w poprzednich notowaniach TWC, jak i na LP3. Z całym szacunkiem, ale jeżeli ktoś (niezależnie od tego, kto to jest) ma 29 propozycji w zestawie, to jest to gigantyczna przesada. I to nawet wtedy, gdy dotyczy takiej legendy, jak The Beatles.

Trochę inne propozycje mam w odniesieniu do polskich wykonawców. W ich przypadku sugerowałbym, aby głównym wyznacznikiem tego, ile propozycji powinien mieć dany zespół/artysta oraz który konkretnie utwór winien znaleźć się w zestawie, a który nie, były wyniki dotychczasowych czterech Polskich Topów WC. Przecież jest prawie oczywiste, że jak coś przez 4 lata nie potrafiło dostać się do czołowej setki krajowego topu, to tym bardziej nie ma szans na to, aby to osiągnąć w ogólnym. Prawdopodobieństwo zaistnienia takiej sytuacji jest może nie zerowe, ale sądzę, że nie większe, niż na poziomie 1-2%. Oczywiście słuszna była (niestety nie zawsze przestrzegana) zasada, w myśl której miejsce w zestawie obligatoryjnie należało się utworom, które przynajmniej raz w dotychczasowych polskich topach gościły w czołowej setce. Jej należałoby się trzymać i zgodnie z jej nakazem w odpowiedni sposób uzupełnić zestaw. W sumie też można byłoby powiedzieć, że jak coś w rodzimym topie nigdy dostało się wyżej, niż na – powiedzmy – osiemdziesiąte miejsce, to w praktyce nie ma szans na setkę w ogólnym (tym bardziej, że wyniki tegorocznego PTW były trochę przypadkowe, o czym o dziwo chyba nikt nie pisał na Forum). To jest kwestia do przedyskutowania, ale chyba jednak powinno się dać szansę tym polskim piosenkom, które choćby w niewielki sposób zostały wyróżnione przez słuchaczy PTW. No i gdyby na tej podstawie czegoś miałoby się nie dopuścić do „ogólnego” zestawu, to tym bardziej nie powinno być pobłażliwości dla tych propozycji, dla których nawet setne miejsce w rodzimym topie przez 4 lata było nieosiągalne.

Wwas ma rację, że lepiej dyskutuje się na konkretnych przykładach, a więc:

Anna Maria Jopek- nigdy dotychczas nie wprowadziła żadnego utworu do czołowej setki Polskiego Topu, a więc po co ma mieć aż 4 propozycje w topie ogólnym?
Aya RL- dotychczas tylko 1 utwór został doceniony przez słuchaczy PTW, więc po co tutaj w zestawie mają być aż 4?
Bajm- żaden utwór nigdy nie gościł w Top100 PTW, więc po co w „ogólnym” zestawie mają być aż 4?
Basia- żaden, więc po co aż 6? (to, że Niedźwiedź ją uwielbia, nie powinno być wytłumaczeniem dla wrzucania do zestawu tylu jej propozycji, które nie mają żadnych szans na zaistnienie. Jak widać po dotychczasowych wynikach zarówno ogólnych, jak i polskich topów, większość słuchaczy nie podziela zachwytów Marka nad muzyką tej pani)
Edyta Górniak- żaden, więc po co 4?
Kasia Kowalska- żaden, więc po co aż 6?
Kayah- żaden, więc po co aż 9?
Lombard- 1, więc po co 7?
Maanam- 2, więc po co aż 14?
Martyna Jakubowicz- tylko 1, więc po co 4?
Maryla Rodowicz- 2, więc po co 5?
Oddział Zamknięty- żaden, więc po co 4?
Renata Przemyk- żaden, więc po co 3?
Skaldowie- żaden, więc po co 5?
Świetliki- żaden, więc po co 3?
Wilki- 2, więc po co 5?

Oczywiście Wwas ma też rację pisząc, iż sytuacje Grechuty i Kaczmarskiego, którzy mają więcej kandydatów w „całościowym” topie, niż w polskim, jest niedobra. To niewątpliwie należałoby zmienić i dziennikarze wraz z fanami tych panów powinni się nad tym poważnie zastanowić zarówno teraz, jak i przed następnym Polskim Topem.

Oprócz tego jest kilka rzadkich i bardzo dziwnych przypadków, gdy niektóre polskie utwory znajdują się w zestawie do głosowania w topie ogólnym, a nie ma ich w polskim. Chyba każdy przyzna, że to jest dość kuriozalne, bo przecież jeżeli ktoś z Trójki uznał, iż nie ma sensu ich umieszczać w zestawie do głos. na PTW, bo są zbyt słabe i nie mają żadnych szans na dobry wynik, to tym bardziej pozbawione logiki jest ich wrzucanie do zestawu przed „międzynarodowym” topem. I odwrotna sytuacja: jeżeli zdaniem osób odpowiadających za kształty zestawów jakiś polski utwór jest na tyle dobry, że miałby szansę podjąć skuteczną rywalizację z zagranicznymi konkurentami i osiągnąć przyzwoity wynik, to chyba tym bardziej mógłby namieszać w polskim topie i nie powinien być pomijany w zestawie do głosowania na niego, prawda? Tak więc konieczne jest uporządkowanie tej kwestii – i to zarówno teraz, jak i przed głosowaniem na kolejny PTW.

Jeszcze taka ogólna uwaga. Wydaje mi się, że przy usuwaniu z zestawu utworów, które w ostatnich latach dostawały bardzo mało głosów, powinno być tylko jedno odstępstwo. Specjalne względy powinny mieć te kawałki, które w dotychczasowych kilkunastu topach przynajmniej raz były w czołowej setce. Bo to oznacza, że przynajmniej raz dostały bardzo dużo głosów, pokonały setki innych piosenek i nawet jeżeli ostatnio bardzo dołowały, to i tak należałoby docenić ich wcześniejszy sukces i stworzyć im – przynajmniej teoretyczną – szansę powrotu. Ale nawet nie wiem, czy tego typu dylematy mogłyby się pojawić, a więc myślę, że to raczej formalna uwaga. W każdym razie takie ewentualne przypadki powinny być szeroko przedyskutowane.

I kolejna bardzo ważna kwestia, czyli zgłaszanie własnych kandydatów do zestawu i ich ewentualne dodawanie. Pamiętamy, że rok temu wielu Forowiczów zgłaszało swoje propozycje (niektórzy nawet bardzo dużo), a część osób nawet przy publikacji swoich głosowań na Forumowy Top dodawało komentarze, że bardzo im brakuje tego czy owego oraz że te nieobecności w zestawie są dla nich niezrozumiałe. I nie ma się czemu dziwić, bo przecież w zestawie rzeczywiście brakuje wielu hitów z lat minionych, których nieobecność jest tym bardziej niezrozumiała dla poszczególnych osób, że wśród tych ponad 1600 propozycji znajduje się dość dużo wątpliwych hitów oraz utworów dużo gorszych od nich. Tak więc jest oczywiste, że i w tym roku większość osób będzie chciała zgłosić swoje życzenia (widzę nawet, że pierwsze propozycje już się pojawiły) i oczywiście jest to jak najbardziej wskazane. Ale myślę, że najpierw trzeba byłoby uzyskać pewność, iż zestaw na pewno zostanie „przefiltrowany” i uzupełniony oraz że nie powtórzy się sytuacja z zeszłego roku, kiedy użytkownicy Forum przerzucali się swoimi propozycjami, ale zestaw i tak się nie zmienił, a jedynymi nowościami w nim było 10 bardzo „świeżych” piosenek. Bo jaki byłby sens, gdybyśmy mieli zastanawiać się nad tym, czego brakuje oraz wymieniać swoje propozycje, jeśli i tak nie zostałoby to wzięte pod uwagę, a Państwo z Trójki poszliby po najmniejszej linii oporu i po prostu przekopiowali zestaw z zeszłego roku? Tak więc dopiero wtedy, gdyby stało się jasne, że „głos ludu” w jakimś stopniu zostanie wzięty pod uwagę, można by ustalić, w jakim trybie powinniśmy zgłaszać swoje propozycje (np. czy każdy mógłby podać nieograniczoną ilość swoich faworytek, czy byłyby ilościowe ograniczenia dla jednej osoby, czy miałoby to wyglądać w dokładnie taki sam sposób, jak rok czy dwa lata temu, czy jakoś inaczej itp.). No ale jak taką pewność uzyskać? Wydaje się oczywiste, że jest tylko jeden sposób: po prostu należałoby dotrzeć bezpośrednio do osób odpowiedzialnych za organizację TWC i się ich zapytać (lub też poprosić, naciskać, zasugerować itd. – jak zwał, tak zwał :wink: ), czy jest jakakolwiek szansa na modernizację zestawu i ewentualne dodanie zgłoszonych przez nas propozycji, czy będzie dokładnie tak, jak w zeszłym roku.
No i tym sposobem przeszliśmy do ostatniego, ale bardzo ważnego punktu, czyli komunikacji między naszym Forum i pracownikami Trójki. Jak większość z nas już się przekonała, nie ma co liczyć na to, że Baron i spółka mogliby dokładnie poczytać nasze wirtualne wynurzenia, zastanowić się nad nimi i wziąć je pod uwagę. Wygląda na to, że reklamowanie naszego Forum podczas emisji LP3 nie idzie w parze z choćby pobieżnym śledzeniem naszych rozmów i zainteresowaniem tym, co słuchacze mają do zaproponowania. Pamiętam taką wymianę zdań pod koniec tematu STAGNACJA - i co z tym zrobić???:
- Kertoip: Panowie Redaktorzy Prowadzący i tak na forum nie zaglądają...
- Arkano: To dziwne, bo mi się wydawało, że Piotr Baron wspomniał na antenie o tym właśnie temacie
- Kertoip: Co nie znaczy absolutnie że śledzi forumowe dyskusje.
No więc nic dodać, nic ująć. Nasuwa się zatem tylko jeden wniosek: jeżeli chcielibyśmy mieć jakikolwiek wpływ na to, co się będzie działo przed XVIII Topem Wszech Czasów, to jedyną naszą nadzieją są ci spośród Forowiczów, którzy bywają na Myśliwieckiej i mają częsty kontakt z Zespołem Redakcyjnym :) Tak więc gorąca prośba do Was, ku3o, abd3mzie i jotemie3 (przepraszam, jeśli kogoś pominąłem :wink:): pytajcie o to Barona i jego kumpli, zachęcajcie ich do przeprowadzenia zmian, przekazujcie im nasze propozycje (i może nawet zachęcajcie, by czasem zaglądnęli na nasze Forum i się otworzyli na propozycje zagorzałych fanów Listy i Topów)! Albo przynajmniej wysondujcie, czy jest jakaś szansa na przewietrzenie zestawu i dodanie naszych propozycji, czy nie. Liczymy na Was w tym względzie! :D

PS To były moje przemyślenia, o których chciałem już dawno napisać, tylko jakoś długo nie mogłem się do tego zabrać (zacząłem pisać chyba w czwartek, ale wówczas nie skończyłem). Narodziły się już długo przed tym, zanim wypowiedzieli się wwas i lady. Bardzo Wam dziękuję za Wasze bardzo cenne uwagi i przepraszam, że na razie czas mi nie pozwala się do nich odnieść. Postaram się zrobić to najszybciej, jak to będzie możliwe, czyli zapewne gdzieś pod koniec tygodnia. A więc do usłyszenia! :)
Ostatnio zmieniony czw lis 03, 2011 11:04 pm przez gżegoż, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Miszon
Posty: 15288
Rejestracja: pn lis 13, 2006 12:18 pm
Listy Przebojów Trójki słucham od: 640
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Przed XVIII Topem Wszech Czasów

Post autor: Miszon »

Pasjonująca dyskusja. Ale bardzo długa. Jeśli chodzi o mnie - jestem za tym, aby zestawu nie zmieniać w tym roku, bo zeszły rok był eksperymentalny, a jestem przeciw dorzucaniu najnowszych kawałków (ze 3 lata powinny się uleżeć).
rafal92
Posty: 1924
Rejestracja: pn kwie 25, 2011 5:33 pm
Listy Przebojów Trójki słucham od: 2010 r.
Lokalizacja: Szklarska Poręba

Re: Przed XVIII Topem Wszech Czasów

Post autor: rafal92 »

Miszon pisze:Pasjonująca dyskusja. Ale bardzo długa. Jeśli chodzi o mnie - jestem za tym, aby zestawu nie zmieniać w tym roku, bo zeszły rok był eksperymentalny, a jestem przeciw dorzucaniu najnowszych kawałków (ze 3 lata powinny się uleżeć).
Dokładnie, też jestem za "uleżeniem" ale bez przesady. Nie zmienia to faktu, że w zeszłorocznym zestawie brakowało wielu kawałków z ostatniej dekady. Zobaczymy czy będą jakieś zmiany w tym roku...
Awatar użytkownika
wwas
Posty: 2463
Rejestracja: wt paź 13, 2009 2:53 pm

Re: Przed XVIII Topem Wszech Czasów

Post autor: wwas »

Miszon pisze:Pasjonująca dyskusja. Ale bardzo długa.
Jest to temat rzeka, o którym można dyskutować bez końca, no chyba że powstałby zestaw idealny, co jednak jest niemożliwe - taki zestaw musiałby mieć nie więcej niż 1000 utworów, a jednocześnie zawierać każdą piosenkę, której komuś mogłoby brakować.
Miszon pisze:jestem za tym, aby zestawu nie zmieniać w tym roku
Herezja :twisted: ;)
Miszon pisze:zeszły rok był eksperymentalny
To prawda, przy czym to samo można powiedzieć o poprzednim i jeszcze poprzednim - każdy miał wyniki zniekształcone w inny sposób i należałoby bardzo ostrożnie podchodzić do wyciągania na ich podstawie wpsólnych wniosków. Z pewnością gdyby kilka kolejnych topów zorganizować z tym samym zestawem i tymi samymi zasadami, można by było powiedzieć więcej. Natomiast co do paru rzeczy w zestawie (np. utworów Beatlesów) konieczność poprawki jest oczywista i nie sądzę, żeby warto było czekać na dalsze eksperymenty.
Miszon pisze:jestem przeciw dorzucaniu najnowszych kawałków (ze 3 lata powinny się uleżeć).
Właściwie całkiem niezła zasada (jeżeli alternatywą miałoby być takie dokładanie dziesiątki, jak w zeszłym roku, nawet bardzo dobra :)) oczywiście pod warunkiem, że byłba stosowana konsekwentnie - żeby nie było tak, że jednego utworu nie wrzucamy bo nie minęły 3 lata, za to dodajemy dziesięć innych mniej potrzebnych. Z drugiej strony, gdyby ułożono superdogłębnie przemyślany zestaw, w którym byłyby pozycje najnowsze, zdecydowanie był nie protestował ;)
rafal92 pisze:w zeszłorocznym zestawie brakowało wielu kawałków z ostatniej dekady.
Niestety, z paru wcześniejszych też...
Awatar użytkownika
Miszon
Posty: 15288
Rejestracja: pn lis 13, 2006 12:18 pm
Listy Przebojów Trójki słucham od: 640
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Przed XVIII Topem Wszech Czasów

Post autor: Miszon »

Przychylam się do zdania w tej sprawie:
Wykonawcy, których okroiłbym o ileś piosenek:
(w nawiasie liczba utworów w zestawie, duety liczę wykonawcy, który jest wymieniony jako pierwszy)
ALANIS MORISSETTE (4) - coś można ująć
AYA RL (4) - zamieniłbym JAK ZE STALI I ZE SZKŁA na UNIKAJ ZDJĘĆ
BASIA (6) - o 1 kawałek bym ściął, ale nie ma denerwować Niedźwiedzia ;-)
BILLY IDOL (4)
BILLY JOEL (5)
EDYTA GÓRNIAK (4) - ale co wywalić? One & One, ale to jednak jedyny nie polski, więc nie bardzo...
FAITH NO MORE (4) - wywaliłbym A SMALL VICTORY i MIDLIFE CRISIS, a zamiast tego wrzucił coś innego (ASHES TO ASHES i coś jeszcze)
FATBOY SLIM (4) - wywaliłbym RIGHT HERE, RIGHT NOW
FISH (4) - nie znam żadnego z tych kawałków, ale że ogólnie go nie lubię, więc się nie będę wypowiadał
FOREIGNER (4) - nawet 2 bym wywalił
GEORGE HARRISON (4, jako trzecie wstawiłbym "All Things Must Spaść" ) - ciężka sprawa, ale przychylam się do zamienienia ISN'T IT A PITY lub WHEN WE WAS FAB na ALL THINGS MUST PASS. A na pewno bym to dodał! :-)
INTERPOL (4) - zostawiłbym nawet 2 kawałki, po jednym z płyt z 2002 i 2004 roku. W ostateczności zamienił któryś z 2002 na jakiś z nowszych płyt. Nie lubię ich, więc mi obojętne na jaki ;-)
KASIA KOWALSKA (6) - ze 2 bym wyrzucił. W tym na pewno TO CO DOBRE
KAYAH (9) - ze 3 bym wyrzucił. Ale przychodzi mi do głowy tylko 1 - ANIOŁ WIEDZIAŁ. Chętnie FLECIKI bym zastąpił SANTANĄ
LIONEL RICHIE (5) - chętnie bym wyrzucił PENNY LOVER i zamienił na GOODBYE
MADNESS (5) - wyrzuciłbym 2 kawałki, tak aby zostały OUT HOUSE i HOUSE OF FUN i coś jeszcze
MARTYNA JAKUBOWICZ (4) - tak naprawdę ma 3 kawałki, czwarty to zespół I CHING. Ale i tak bym wyrzucił KIEDY BĘDĘ STARĄ KOBIETĄ
MOBY (4) - wywaliłbym PORCELAIN
MORCHEEBA (4) - nawet 2 bym wywalił. A radykalnie - zostawił tylko piosenkę o Rzymie ;-)
NELLY FURTADO (8) - 8 to jakaś totalna makabra. Myślę, że 4 to max.! Wywaliłbym na pewno 2 kawałki z 2006 i EXPLODE
PAUL SIMON (6) - jeśli już, to wyrzuciłbym max. 1 nagranie
PRINCE (11) - ja bym max. 5-6 zostawił. Ale że bo nie znoszę, to jest mi obojętne co zostanie tym 1 kawałkiem, który każdy zna ;-)
ROBERT PALMER (5) - wywaliłbym KNOW BY KNOW, choć to jedyny kawałek jaki był na Liście, w czasach kiedy jej słuchałem
SIMPLE MINDS (5) - 1 kawałek bym wyrzucił
SUEDE (4) - to chyba jakaś robota Stelmacha ;-) , bo nie wydaje mi się, aby w latach 90-tych to był Trójkowy/przebojowy zespół w Polsce. Ze 2 kawałki to max.
SUZANNE VEGA (4) - jeśli już, to WHEN HEROES GO DOWN bym wyrzucił. Reszta nie do ruszenia kompletnie!
T.REX (6) - 4 hitowe kawałki z 1971-72 zostają, to pewne. Może tylko RIDE A WHITE SWAN do wycięcia, ale nie byłbym pewien
TALKING HEADS (5) - może z 1 kawałek bym uciął. I na pewno zostawił PSYCHOKILLER i BURNING DOWN THE HOUSE
TANITA TIKARAM (4) - można by 1 uciąć. Byle nie ten, co każdy zna ;-)
TEARS FOR FEARS (6) - jeśli coś można uciąć, to chyba tylko HEAD OVER HILLS. 4 kawałki są na pewno nie do ruszenia (po 2 z 1989 i 1985)
THE CARS (4) - zostawiłbym DRIVE i WHY CAN'T I HAVE YOU
THE CULT (4) - niepotrzebne jest BORN TO BE WILD, które jest przecież w niewiele się różniącej i słynniejszej oryginalnej wersji
THE SEX PISTOLS (4) - ewentualnie bym wyrzucił HOLIDAYS IN THE SUN
CARLOS SANTANA (5) - poprawić na SANTANA przede wszystkim :-) , a potem CORAZON ESPINADO zamienić na OYE COMO VA i dodać BLACK MAGIC WOMAN :-)
FLEETWOOD MAC (5) - wyrzuciłbym jeden z kawałków z 1987, a zamiast niego wrzucił coś starszego
FREDDIE MERCURY (4) - wyrzuciłbym LOVE KILLS, może zastąpił IN MY DEFENSE. Ale niekoniecznie
GREEN DAY (4, tutaj uwaga: wszystkie piosenki w obecnym zestawie pochodzą z jednej płyty, dopuszczam pozostawienie czterech, gdyby dodać coś z innej) - ja bym po prostu dodał 1 kawałek z Basket Case ;-)
JOY DIVISION (4) - nie lubię ich, ale raczej bym coś jednego dodał. Nie pytajcie co, pamiętam i tak 1 kawałek ;-)
LENNY KRAVITZ (5) - jeden z kawałków z 1991 (oczywiście nie IT AIN'T OVER...) można by wyrzucić
PAUL McCARTNEY (8) - może ze 2-3 kawałki bym wywalił. MY LOVE i ANOTHER DAY ?
SADE (5) - a tu bym raczej dorzucił conajmniej 1 kawałek z Lover's Rock. A najlepiej 2: KING OF SORROW i BY YOUR SIDE
SIMPLY RED (9) - ze 3 kawałki można by wywalić. Byle zostało IF YOU DON'T KNOW ME ;-)
SKALDOWIE (5, rzuca się w oczy dysproporcja w stosunku do Czerwonych Gitar) [b]- a ja bym zamienił ze 2 kawałki na jakieś progresywne długasy ;-) . KRYWANIU, KRYWANIU i coś jeszcze[/b]
THE EAGLES (5) - raczej bym 1 kawałek dodał ;-)
THE VELVET UNDERGROUND (5) - ze 3 kawałki bym zostawił
Ale to za rok dopiero ;-) . A konkretniej - w styczniu-marcu 2012. Bo potem się przypomni znowu w listopadzie.

edit:

I dalej:
Wykonawcy, którym zmniejszyłbym liczbę piosenek, ale raczej nie udałoby się zejść poniżej 4:
A-HA (6) - raczej dodał bym 1, oczywiście SUMMER MOVED ON
BOB DYLAN (9) - conajwyżej MASTERS OF WAR, ale raczej do zamiany na coś innego, niż wywalenia. Reszta do po prostu absolutny Top
BRUCE SPRINGSTEEN (8) - można by 2 skasować, ale nie znam się za bardzo na nim, więc ciężko powiedzieć, czy aby na pewno i jeśli, to jakie
BRYAN ADAMS (7, rzuca się w oczy brak "Please Forgive Me") - zamieniłbym CAN'T STOP THIS THING WE STARTED na PLEASE FORGIVE ME
DAVID BOWIE (11) - może faktycznie STARMAN i ASHES TO ASHES można by usunąć. Reszta nie do ruszenia
DEPECHE MODE (12) - zmniejszenie jest nierealne, za bardzo kultowy to zespół w Polsce/w Trójce/na forum ;-) . Aczkolwiek chętnie bym zamienił BEHIND THE WHEEL na coś z Excitera
ELTON JOHN (9) [b]- zmniejszenie nierealne, a brakuje jeszcze CAN YOU FEEL THE LOVE TONIGHT, BELIEVE (lub BLESSED) i SOMETHING ABOUT THE WAY YOU LOOK TONIGHT. Dodanie pierwszego wręcz konieczne![/b]
ELVIS PRESLEY (12) - nie ma co wywalać, a można by dodać jeszcze kilka. To jeden z najlepszych wyborów piosenek, jesli chodzi o tych wykonawców z wieloma możliwościami. Bez zmian najlepiej
ERIC CLAPTON (8) - chętnie bym wyrzucił MY FATHER'S EYES (to na pewno) oraz OLD LOVE lub PRETENDING (z oporami). W zamian dodał jakiś inny kawałek, żeby nie był za bardzo poszkodowany
GENESIS (13) - nie wiem, czy coś jest do ruszenia. Może tylko TONIGHT, TONIGHT, TONIGHT, ale w zamian dorzucić jeszcze coś z pierwszego okresu, jakiś 1 kawałek
GEORGE MICHAEL (8) - jeśli już, to FAITH lub FATHER FIGURE, a najlepiej oba
HEY (15) - to ważny dla Listy zespół, zmniejszanie liczby piosenek w zestawie kłóci się z tym, że chcecie wrzucać do niego każde miejsce 1 (co moim zdaniem jest bzdurą). Mimo, to jako wielki fan Heya, postulowałbym wywalenie ONE OF THEM, MUKA! i W IMIENIU DAM (nie wiem, co to w ogóle robi w zestawie? Może chciano wersję unplugged wpisać?), w ostateczności wrzucenie za rok-dwa UMIERAJ STĄD
INXS (6) - myślę, że można by się pozbyć SUICIDE BLONDE i BEAUTIFUL GIRL. Jednego spokojnie
JETHRO TULL (7) - 5 kawałków jest do ruszenia, można w ostateczności wywalić 1 z dwójki HEAVY HORSES / FLYING COLOURS
JOHN LENNON (8) - 5 kawałków jest nie do ruszenia, można by się zastanowić na wyrzuceniem dwóch z trójki: WOMAN IS THE NIGGER OF THE WORLD, BEAUTIFUL BOYS, NOBODY TOLD ME. Ale usunąć więcej niż 1 byłoby żal, conajwyżej usunąć 2, ale wstawić jakiś inny 1, najlepiej HAPPY XMAS (WAR IS OVER). Zasadniczo tutaj więcej kandydatów na dodanie niż usunięcie
KATE BUSH (6) - nie do ruszenia, raczej by dodać można ze 2
LADY PANK (12) - łatwo powiedzieć usunąć, ale choćby do 10, jest to nierealne. No bo co? SZTUKA LATANIA? Najlepiej tego nie tykać, bo jeszcze wyjdzie że trzeba dodać (WSPINACZKĘ chętnie bym dodał do zestawu Polskiego TWC)
LOMBARD (7) - nie do ruszenia
MAANAM (14) - jak wyżej. Może bym zamienił NIC DWA RAZY i ANIOŁ na ZAPATRZENIE i RÓŻA. A to pierwsze na pewno dodał
MADONNA (16) - HOLIDAY, LIVE TO TELL, RAIN spokojnie można by usunąć względnie zamienić np. na AMERICAN LIFE, DON'T CRY FOR ME ARGENTINA, czy JUSTIFY MY LOVE. Czyli w sumie może lepiej nie tykać? ;-)
MICHAEL JACKSON (17) - w ostateczności zamienić, np. I JUST CAN'T STOP LOVING YOU i LEAVE ME ALONE na P.Y.T. i THE GIRL IS MINE, ale pewnie zaraz odezwą się głosy, że nie zamieniać, tylko dodać ;-)
MYSLOVITZ (9) - raczej wypadałoby dodać 2 kawałki (DLA CIEBIE i CHŁOPCY) niż usuwać
OASIS (8) - w ostateczności możnaby usunąć 1 z kawałków z 1997
PETER GABRIEL (9) - BIG TIME i GAMES WITHOUT FRONTIERS owszem można usunąć, ale tylko w zamian za coś z tego wieku
PHIL COLLINS (8) - dodać AGAINST ALL ODDS i pewnie coś jeszcze jednego, usunąć conajwyżej jakiś kawałek z Bustera
RADIOHEAD (8) - raczej dodać ze 2-3 kawałki, chociażby PYRAMIDE SONG. Ogólnie jak na najważniejszy zespół ostatniej dekady (wg. wielu, z czym się zgadzam, choć nie jestem fanem), to coś słabo wypadają z kawałkami z tego wieku ;-)
REPUBLIKA (13) - można uszczknąć chyba tylko ZNAK RÓWNOŚCI, zastępując go zresztą czymś takim jak PORANNA WIADOMOŚĆ
ROD STEWART (7) - zestaw nie do ruszenia
ROY ORBISON (7) - jeśli już, to tylko IN DREAMS. Reszta nie do ruszenia
STEVIE WONDER (10) - zamiast kawałka z 2005 (który ani nie był przebojem na świecie, ani nie grała go Trójka) dorzucić coś starszego. Osobiście bym marzył o THEY WON'T GO WHEN I GO, ale nie wiem jak inni. Reszta nie do ruszenia
STING (11) - raczej coś powymieniać, nie ma co usuwać (np. ja nie znoszę DESERT ROSE, a LOVE IS THE SEVENTH WAVE bardzo lubię, ale nie uważam, że jest kawałkiem "wszechczasowym" i chętnie bym je zamienił np. na I WAS BROUGHT TO MY SENSES i IF I EVER LOSE MY FAITH IN YOU, ale równie dobrze można je po prostu dodać, albo dodać inne)
THE BEATLES (29, myślę, że realne byłoby usunięcie 12 i na ich miejsce wstawienie 6) - kryterium zastosowane przy wyborze ich kawałków, choć bardzo proste, jest bzdurne (kawałki z pierwszych miejsc Billboardu plus to co było wcześniej. W ten sposób są same single, a np. nie ma nic z Sierżanta i Rubber Soul). A pomysły były dobre (Metz np. mówił, że za najlepsze uważa A DAY IN THE LIFE i I AM THE WALRUS, ale ich nie zaproponował. Ja pytam: a niby dlaczego?!). Z chęcią bym wywalił: I FEEL FINE, EIGHT DAYS A WEEK, TICKET TO RIDE, DAY TRIPPER, WE CAN WORK IT OUT, PAPERBACK WRITER, THE BALLAD OF JOHN AND YOKO, może też LOVE ME DO, FROM ME TO YOU, CAN'T BUY ME LOVE, raczej nie, ale ewentualnie HELLO GOODBYE i GET BACK, zamiast nich wstawiając: wspomniane A DAY IN THE LIFE i I AM THE WALRUS, PLEASE PLEASE ME lub TWIST AND SHOUT (za LOVE ME DO i FROM ME TO YOU), AND I LOVE HER (za CAN'T BUY ME LOVE), LUCY IN THE SKY WITH DIAMONDS, TOMORROW NEVER KNOWS, MICHELLE, I WANT YOU (SHE'S SO HEAVY), HERE COMES THE SUN, BECAUSE. Nie zmniejszyłoby to zestawu, ale uczyniłoby go dużo mniej "czerwonogitarowym", a bardziej różnorodnym.
THE CURE (12) - tu się nie wypowiadam, bo zostawiłbym tylko 4, może 5 kawałków ;-) . Ale chyba brakuje rzeczy z około 1996-2000, to były chyba jakieś spore przeboje na Liście
THE STRANGLERS (5) - conajwyżej PEACHES wywalić, reszta jest nie do ruszenia
TINA TURNER (7) - może RIVER DEEP PUNTAIN HIGH i STEEMY WINDOWS zastąpić GOLDENEYE i ON SILENT WINGS?
U2 (17) - może EVEN BETTER THAN THE REAL THING bym wyrzucił, ale zamiast tego dodał ze 3-4 kawałki, w tym na pewno IT'S A BEAUTIFUL DAY, żeby mieli równe 20
Ostatnio zmieniony pn lis 07, 2011 1:16 am przez Miszon, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ