jutro "top wszechczasow"
Moderatorzy: ku3a, Yacy, Mateusz, neon.ka, ku3a, neon.ka, Yacy, Mateusz
Regulamin forum
Zakaz publikowania zamieszczonych tu danych gdziekolwiek bez wyraźnej zgody Administracji Forum! Zamieszczone dane są wyłącznie do prywatnego użytku zarejestrowanych tu uczestników.
Zakaz publikowania zamieszczonych tu danych gdziekolwiek bez wyraźnej zgody Administracji Forum! Zamieszczone dane są wyłącznie do prywatnego użytku zarejestrowanych tu uczestników.
jutro "top wszechczasow"
to juz jutro. taka lista wszechczasow to byl dobry pomysl na raz. istnieje stala grupa glosujacych w tym silne lobby pink floyd i dire straits.. a tak w sumie to prawdziwa liste wszechczasow powinny zapelnic dziela rockowo-progresywne w co najwyzej 30-40% a reszta to klasyka. nie oszukujmy sie - prawdziwe utwory wszechczasow napisali klasycy. ot chociazby to:
Wakemaniak is listening <<< [Modest Mussorgsky - 15 - La grande porte de Kiev.][02:19 of 06:57][160 kbps] Pictures at an Exhibition >>>
Karajan trzyma batute. przy tej wersji to nawet aranzacja ELP sie nie umywa
takie pytanko - co lepiej pasuje na utowr wszechczasow - Brothers in Anrms czy piata symfonia beethveena chociazby.
i tak oto okazalo sie ze top to kolejna popowa lista przebojow dla nastolatkow. jaka szkoda
Wakemaniak is listening <<< [Modest Mussorgsky - 15 - La grande porte de Kiev.][02:19 of 06:57][160 kbps] Pictures at an Exhibition >>>
Karajan trzyma batute. przy tej wersji to nawet aranzacja ELP sie nie umywa
takie pytanko - co lepiej pasuje na utowr wszechczasow - Brothers in Anrms czy piata symfonia beethveena chociazby.
i tak oto okazalo sie ze top to kolejna popowa lista przebojow dla nastolatkow. jaka szkoda
Dla mnie Brothers In Arms i basta. To dla mnie utwor WSZECHczasow! Nie tylko utwor wszechczasow, ale tez (jak to gdzies kiedys napisalem) najdoskonalsze dzielo czlowieka w jego historii, przewyzszajace kazde wybitne dzielo z roznych dziedzin sztuki - Mona Lise, Piete, Taj-Mahal, Przeminelo z wiatrem, Pana Tadeusza, Watchmen.
I takie samo prawo mam ja, zeby tak twierdzic, jak i Wy, zeby sie z tym nie zgodzic.
Co wcale nie przeszkadza mi nie szanowac, nie lubic i nie sluchac czasem muzyki klasycznej. Beethoven to geniusz, a moj ulubiony utwor to Koncert b-moll Czajkowskiego.
Nie podoba Ci sie Top? Nie sluchaj tej obrzydliwej popowej papki, w ktorej graja same komercyjne nowosci z ostatnich jedynie 40 lat. Ja bardzo sie ciesze, ze Top juz za 33 godziny. Jakims cudem moja liga koszykarska akurat w ten weekend pauzuje. Co za rewelacyjny zbieg okolicznosci . Nie bede musial wybierac miedzy jednym a drugim.
I takie samo prawo mam ja, zeby tak twierdzic, jak i Wy, zeby sie z tym nie zgodzic.
Co wcale nie przeszkadza mi nie szanowac, nie lubic i nie sluchac czasem muzyki klasycznej. Beethoven to geniusz, a moj ulubiony utwor to Koncert b-moll Czajkowskiego.
Nie podoba Ci sie Top? Nie sluchaj tej obrzydliwej popowej papki, w ktorej graja same komercyjne nowosci z ostatnich jedynie 40 lat. Ja bardzo sie ciesze, ze Top juz za 33 godziny. Jakims cudem moja liga koszykarska akurat w ten weekend pauzuje. Co za rewelacyjny zbieg okolicznosci . Nie bede musial wybierac miedzy jednym a drugim.
To ja mam takie trzy klasyki: Brothers in arms , Stairway to heaven i Comfortable numb wiadomych zespołów.
Klasyczne utwory tez mają swój urok, ale jednak brzmienie gitary jest czyms doskonalszym, niż skrzypce, fortepian. To jest oczywiście tylko subiektywna opinia i od razu mówie, że wcale to nie oznacza, że takich instrumentów nie lubię.
Klasyczne utwory tez mają swój urok, ale jednak brzmienie gitary jest czyms doskonalszym, niż skrzypce, fortepian. To jest oczywiście tylko subiektywna opinia i od razu mówie, że wcale to nie oznacza, że takich instrumentów nie lubię.
top
Kiedyś też się ekcytowałem Topem, nie mogąc się doczekać tej audycji. Było tak przez pierwsze 3 może 4 notowania. A potem - co roku te same piosneki. Rozumiem, że się podobają utwory Stairway to heaven czy Brothers in arms, ale jak nie będzie zmian - to Pan Marek porzuci ten pomysł. A ponadto ile można głosować w kółko na to samo!? Obstawiam, że jutro będą na pierwszym miejscu flaki z olejem, na drugim kluski z masłem a na trzecim czerstwa buła. Porywająco-intrygujący zestaw!
-
- Posty: 3701
- Rejestracja: sob lis 12, 2005 1:49 pm
- Listy Przebojów Trójki słucham od: 1111
- Lokalizacja: Zurych/Santa Cruz/Saarbrücken/Myslovitze/KATowice/Wroclove
Glupio zestawiać , utwory klasyczne z piosenkami muzyki rozrywkowej.
To tak jakby na liście wszech czasów filmów wstawiać filmy dokumentalne. To jest zupelnie inna kategoria.
I niekoniecznie lista ostatnich 40 lat , bo może tak się zdażyć, że Elvis trafi na listę.
To tak jakby na liście wszech czasów filmów wstawiać filmy dokumentalne. To jest zupelnie inna kategoria.
I niekoniecznie lista ostatnich 40 lat , bo może tak się zdażyć, że Elvis trafi na listę.
Ostatnio zmieniony pt gru 09, 2005 7:53 pm przez Grycek, łącznie zmieniany 1 raz.
Zgadzam się. To jest TOP WSZECHCZASÓW i jak najbardziej normalne, że piosenki na najwyzszych miejscach sie nie zmieniają. Dziwne wręcz byłoby gdyby co roku nastepowały ogromne zmiany, bo swiadczyłoby o tym że Polacy nie są konsekwentni i szybko sie nudza im piosenki, które uznalwali za te najleprze w historii, a takie raczej nie powinny sie nudzić
Top bedzie się jednak zmieniał, ala w przeciągu wielu lat, np gdy okresowo przychodza trendy na jakąś odmianę rocka, czy innego gatunku, lub też stanie się coś ważnego w historii, umrze jakiś wykonawca, czy po prostu dojdzie jakiś wielki "hit" jak ostatnio "Again" Archive. Ostatni czynnik, który będzie zmianiał coś na liście to powolna zmiana pokoleniowa- przecież normalne, że niektórzy przychodzą, inni odchodzą... Więc zmiany są czasem nieuniknione, ale bez przesady.
I w końcu: LISTĘ TWORZĄ SŁUCHACZE, dlatego dziwię się tym, co nazekaja na małe zmiany- dopuki ludzie tak głosują (a robia to dobrowolnie- nikt nikogo nie zmusza) i podobaja sie dane piosenki doputy top bedzie tak wyglądał. A stagnacja w czołówce świadczy też o jakości piosenek. Są tak dobre, że mało kto decyduje się z nich zrezygnować i po prostu wciąż sie podobają, bo sa nieśmiertelne, ponadczasowe, a czołówka wydaje się tak doskonała, że nie ma juz piosenek w świecie (piszę ogólnie wnioskując), które powinny być na miejscu dzisiejszych.
Powtórzę więc na koniec: brak większych zmian świadczy tylko dobrze o liście , wykonawcach i słuchaczach. Ludzie głosują jak czują, a nie szukaja zmian na siłe, dla sztucznego urozmaicenia!
Top bedzie się jednak zmieniał, ala w przeciągu wielu lat, np gdy okresowo przychodza trendy na jakąś odmianę rocka, czy innego gatunku, lub też stanie się coś ważnego w historii, umrze jakiś wykonawca, czy po prostu dojdzie jakiś wielki "hit" jak ostatnio "Again" Archive. Ostatni czynnik, który będzie zmianiał coś na liście to powolna zmiana pokoleniowa- przecież normalne, że niektórzy przychodzą, inni odchodzą... Więc zmiany są czasem nieuniknione, ale bez przesady.
I w końcu: LISTĘ TWORZĄ SŁUCHACZE, dlatego dziwię się tym, co nazekaja na małe zmiany- dopuki ludzie tak głosują (a robia to dobrowolnie- nikt nikogo nie zmusza) i podobaja sie dane piosenki doputy top bedzie tak wyglądał. A stagnacja w czołówce świadczy też o jakości piosenek. Są tak dobre, że mało kto decyduje się z nich zrezygnować i po prostu wciąż sie podobają, bo sa nieśmiertelne, ponadczasowe, a czołówka wydaje się tak doskonała, że nie ma juz piosenek w świecie (piszę ogólnie wnioskując), które powinny być na miejscu dzisiejszych.
Powtórzę więc na koniec: brak większych zmian świadczy tylko dobrze o liście , wykonawcach i słuchaczach. Ludzie głosują jak czują, a nie szukaja zmian na siłe, dla sztucznego urozmaicenia!
nie ma lepszych ?
posluchaj nastepujacych:
Yes - Gates of Delirium
Rick Wakeman - Judas Iscariot
ELP - Tarkus
narazie 3. jak chcesz to ci wysype z rekawa cala mase innych z tych zespolow. a moze jakies klasyki jezdze - jak szalec to na maxa. twoim zadaniem bedzie przyrownac je do Brothers in Arms, Stairway to Heaven czy tez Another Brick in the Wall
hahaha - az mi smiac chce jak wezme pod uwage ze ten kawalek floydow jest na 3cim miejscu tego topu a Shine gdzies w 4tej 10tce
tak naprawde to ludzie sluchajacy floydow bardzo malo przepadaja za tym kawalekim. wsluchajcie sie - to disco lat 70tych + dobra solowka gilmoura i protest song watersa dobry dla nastolatkow miogajacych sie od szkoly(tak go niestety odczytuja a naprawde mowi o czym innym - tylko kogo to obchodzi )
sam Bob Erzin czy ktos innych co byl przy floydach w 1978-9 mowil potrzebiwali dobrego pomyslu na singla wiec poszli na disco, podlapali trendy i zrobili kawalek. to ma byc 3ci utowr na tym topie. ja wysiadam. jedzie ktos ze mna ??
posluchaj nastepujacych:
Yes - Gates of Delirium
Rick Wakeman - Judas Iscariot
ELP - Tarkus
narazie 3. jak chcesz to ci wysype z rekawa cala mase innych z tych zespolow. a moze jakies klasyki jezdze - jak szalec to na maxa. twoim zadaniem bedzie przyrownac je do Brothers in Arms, Stairway to Heaven czy tez Another Brick in the Wall
hahaha - az mi smiac chce jak wezme pod uwage ze ten kawalek floydow jest na 3cim miejscu tego topu a Shine gdzies w 4tej 10tce
tak naprawde to ludzie sluchajacy floydow bardzo malo przepadaja za tym kawalekim. wsluchajcie sie - to disco lat 70tych + dobra solowka gilmoura i protest song watersa dobry dla nastolatkow miogajacych sie od szkoly(tak go niestety odczytuja a naprawde mowi o czym innym - tylko kogo to obchodzi )
sam Bob Erzin czy ktos innych co byl przy floydach w 1978-9 mowil potrzebiwali dobrego pomyslu na singla wiec poszli na disco, podlapali trendy i zrobili kawalek. to ma byc 3ci utowr na tym topie. ja wysiadam. jedzie ktos ze mna ??
Kolego wakemaniak, po tym jak w zestawie pojawiła się Budka Suflera - Takie tango, i po propozycjach niektórych by koło piosenek Led Zeppelin, Pink Floydów, Dire Straits zestawić np. Kelly Family - An angel (a takie padły na forum), dochodzę do przekonania o zbliżajacej się apokalipsie. Mam wrażenie, że stara Trójka miała fanów o wiele bardziej wymagających gustach, stąd w pierwszych notowaniach np. Budgie - Parents, Yes - Soon czy United Kingdom - Rendez vous 6.02. Rzeczywiście nikt nie zmusza do słuchania Topu, ale szczęśliwie także nikt nie zabrania do posiadania własnego zdania na komentowany temat!wakemaniak pisze:nie ma lepszych ?
posluchaj nastepujacych:
Yes - Gates of Delirium
Rick Wakeman - Judas Iscariot
ELP - Tarkus
narazie 3. jak chcesz to ci wysype z rekawa cala mase innych z tych zespolow. a moze jakies klasyki jezdze - jak szalec to na maxa. twoim zadaniem bedzie przyrownac je do Brothers in Arms, Stairway to Heaven czy tez Another Brick in the Wall
hahaha - az mi smiac chce jak wezme pod uwage ze ten kawalek floydow jest na 3cim miejscu tego topu a Shine gdzies w 4tej 10tce
tak naprawde to ludzie sluchajacy floydow bardzo malo przepadaja za tym kawalekim. wsluchajcie sie - to disco lat 70tych + dobra solowka gilmoura i protest song watersa dobry dla nastolatkow miogajacych sie od szkoly(tak go niestety odczytuja a naprawde mowi o czym innym - tylko kogo to obchodzi )
sam Bob Erzin czy ktos innych co byl przy floydach w 1978-9 mowil potrzebiwali dobrego pomyslu na singla wiec poszli na disco, podlapali trendy i zrobili kawalek. to ma byc 3ci utowr na tym topie. ja wysiadam. jedzie ktos ze mna ??
Na pewno są leprze ale tylko w pojęciu osobistym. Pisałem przeciez że to spojrzenie na ogół głosujących. Z pewnościa każdy z nich ma poza tym swoje indywidualne typ, lecz co do czołówki najwyraźniej panuje zgodawakemaniak pisze:nie ma lepszych ?
posluchaj nastepujacych:
Yes - Gates of Delirium
Rick Wakeman - Judas Iscariot
ELP - Tarkus
W jednym się z toba zgadzam, że fani Floydów mniej przepadaja za tym kawałkiem, bo w moim przypadku tak jest - dopiero niedawno tak naprawdę go polubiłem.Another Brick in the Wall
hahaha - az mi smiac chce jak wezme pod uwage ze ten kawalek floydow jest na 3cim miejscu tego topu a Shine gdzies w 4tej 10tce
tak naprawde to ludzie sluchajacy floydow bardzo malo przepadaja za tym kawalekim. wsluchajcie sie - to disco lat 70tych + dobra solowka gilmoura i protest song watersa dobry dla nastolatkow miogajacych sie od szkoly(tak go niestety odczytuja a naprawde mowi o czym innym - tylko kogo to obchodzi )
sam Bob Erzin czy ktos innych co byl przy floydach w 1978-9 mowil potrzebiwali dobrego pomyslu na singla wiec poszli na disco, podlapali trendy i zrobili kawalek. to ma byc 3ci utowr na tym topie. ja wysiadam. jedzie ktos ze mna ??
Porównywanie tej piosenki do disco lat 70-tych to kompletne niporozumienie. Piosenka w takim a nie innym wydaniu powstała dosyc przypadkowo, ale nie bede się na ten temat rozpisywał, bo to długa historia. Akurat jestem wielkim fanem Floydów i znam kulisy niektórych utworów. moim zdaniem "Another Brick..." i "High Hopes" to najbardziej "przebojowe" kawałki w historii Pink Floyd dlatego ten pierwszy ma taką poularność. Ludzie mniej związani z twórczością Floydów głosują na to, bo to rzeczywiście bardzo chwytliwa piosenka.