Notowanie 1782 - 28.03.2016 - Piotr Baron

[temik3]

No chyba jednak nie strawię tego elektronicznego pierdzenia w tle. To jest dokładnie to, czym muzyka nie jest lub być nie powinna.

I tak delikatnie to podsumowałeś.

[gżegoż]

Hey najlepszy od 13-14 lat! I w ogóle dzisiaj podium najlepsze od wielu, wielu miesięcy!

Tylko przykro mi, że kajman nie docenił mojego gestu z Reni

Gżegoż jak masz propozycję to promuj, Ja mam wstępną ale poczekam tydzień.

Zastanawiam się, czy Katarzyna Groniec czy Reni Jusis. Ale ze względu na kajmana chyba trzeba się zdecydować na Reni, bo z tego co pamiętam, to tej pierwszej nie znosi, a drugą uwielbia A kajman jeszcze nigdy nie głosował na promowany przeze mnie utwór, a więc czas, by ten stan rzeczy uległ zmianie

[EVENo]

No chyba jednak nie strawię tego elektronicznego pierdzenia w tle. To jest dokładnie to, czym muzyka nie jest lub być nie powinna.

I tak delikatnie to podsumowałeś.

Przecież jestem niemal pewien, że Fisz maczał w tym palce.

[JaceK]

Kod: Zaznacz cały

|   2 |   1 |    8 |    -1 | Polska A B C i D - Maria Peszek                                            | PL   |

[4989341]

hej bardzo dobry
za tydzien numer #01?

szkoda ze maria tylko tydzien na szczycie

[EVENo]

Dobra moi drodzy, dzięki za dziś. Oby w piątek było choć trochę lepiej. Dobranoc!

[dannar]

Dobre i to.
Nr 1 dobry, podium dobre, nawet pierwsza dziesiątka dobra po spadku Pszczółki Mai. Tak dobrze dawno nie było

[adameria]

podium najlepsze od wielu, wielu miesięcy

Zdecydowanie nie podzielam tej opinii ze względu na miejsce 2, które trzeba jakoś znieść.

[słoik]

trzeba jakoś znieść.

A jeszcze tyle trzeba znieść. Allez.

[JaceK]

Kod: Zaznacz cały

|   1 |   2 |    5 |    +1 | Horses - Brodka                                                            | PL   |

[jerzyko70]

podium najlepsze od wielu, wielu miesięcy

Zdecydowanie nie podzielam tej opinii ze względu na miejsce 2, które trzeba jakoś znieść.

Każdy musi coś znieść. Taka jest lista. Mi podium się podoba. Dobranoc.

[Emilia]

Słoiku, a jak tam Twój egzystencjalny dół?

[słoik]

Słoiku, a jak tam Twój egzystencjalny dół?

Wzięty na klatę.

[adameria]

jeszcze tyle trzeba znieść.

A no właśnie, do tego piłem, a nie był to Chopin, tylko słoik...
Tylko koni żal... Prędko, prędziutko jednak weszło tak prędziutko na 1.
Do przeczytania.

[4989341]

do piątku...
hej!

[dannar]

Dobrej nocy wszystkim

[gżegoż]

podium najlepsze od wielu, wielu miesięcy

Zdecydowanie nie podzielam tej opinii ze względu na miejsce 2, które trzeba jakoś znieść.

Masz prawo mieć inne zdanie Ja uważam, że wszystkie utwory z podium są bardzo dobre, a ten z drugiego miejsca jest najlepszy spośród nich

[temik3]

Dobrej nocy, do Fridaya.

[Emilia]

Słoiku, a jak tam Twój egzystencjalny dół?

Wzięty na klatę.

Twardziel z Ciebie.Ja na mój dół mam proporcjonalnie za małą klatę.

[LLucky]

No i pomiędzy pisankami a ciastem udało mi_się tylko trochę poczytać wątek. I widzę, że zabawnie było. Haha.

A jak ktoś jest i brzydki i głupi?

Niech się modli o miłosierdzie - adekwatny rok liturgiczny akurat mamy.

Chopin gdyby żył, toby pił.

Chopina, a może Sobieskiego czy Soplicę?

Bieber...

I tym "optymistycznym" akcentem kończę moje dzisiejsze komentowanie Listy. Alleluja i do piątku!

(A w piątek jest Prima Aprilis, a w piątek jest Prima Aprilis...)

[adamDD]

Durani do góry - fatalnie.

... i koszmarnie

Mam podobne odczucia co do połowy piosenek z TOP 30 i od dłuższego czasu, podobnie jak mojej małżonce zdecydowanie bardziej podoba się poczekalnia listy niż TOP 30.... RSC, Def Leppard, Lady Pank, Stereophonics, Suede, New Order, A-ha. Duran Duran, Mikromusic, Tanita Tikaram, PJ Harvey... dużo fajnej muzy w niecałą godzinę, czego nie można powiedzieć o TOP 30...
Mam wrażenie że w TOP 30 2/3 artystów jest za nazwiska/nazwę, a nie piosenki....
No i niestety na pierwszym Pani Brodka...nie wiem co w Horses słyszą trójkowicze...bardzo takie sobie... no ale liczy się nazwisko...
Mam nadzieję, że za 3 dni zmieni się nr 1. Kibicuję Marii Peszek, D.Bowiemu i Hey-owi... fajnie, że już w piątek kolejna lista...

[wwas]

Nikt tu jeszcze nie składał życzeń urodzinowych wwasowi, a więc rozpocznę Wszystkiego najlepszego, wielu miłych wrażeń podczas słuchania listy i żeby wszystko w życiu tak dobrze szło, jak prowadzenie na forum tematu piosenki promowane przez nas na LP3 (następcy 'Again'?)!

Nie ma jak nadrabiać czytanie wątku następnego dnia - można sobie przedłużyć nastrój urodzinowy. Dzięki!

Nigdy bym nie wpadł, że on jest spod znaku Barana.

Masz coś może przeciwko Baranom?

Absolutnie nie, tylko znam Wojtka. Po prostu mi nie pasuje.

Tak właśnie kiedyś słyszałem, że stereotypowy obraz Barana trochę się ode mnie różni. Cóż, nie jest to jedyny punkt, w którym wyobrażenia na mój temat rozjeżdżają się z rzeczywistością...

[kajman]

Mam wrażenie że w TOP 30 2/3 artystów jest za nazwiska/nazwę, a nie piosenki....

Mi się wydfaje, że nie tylko w top 30. W poczekalni prawie wszystkie nazwy, ktore wymieniłeś też są za nazwiska. Co nie znaczy, że te utwory są złe. Wręcz przeciwnie. Dla mnie muzycznie porownywalny z obecnym poziom był może w pierwszej połowie l. 80-tych. Poza tym było znacznie gorzej.

nie wiem co w Horses słyszą trójkowicze

no ale liczy się nazwisko

Pewnie dla niektórych tak. Ale myślę, że to znaczne uproszczenie. A co do Brodki to ze mną jest tak, żed nigdy mi nie pasowała. Najpierw było tak sobie, potem była słabiutka płyta Granda, poźniej fatalne Varsovie i beznadziejne Dancing shoes. A tymczasem Horses to świetny utwór i cieszy mnie bardzo, że jest na miejscu pierwszym.

[adamDD]

Mam wrażenie że w TOP 30 2/3 artystów jest za nazwiska/nazwę, a nie piosenki....

Mi się wydfaje, że nie tylko w top 30. W poczekalni prawie wszystkie nazwy, ktore wymieniłeś też są za nazwiska. Co nie znaczy, że te utwory są złe. Wręcz przeciwnie. Dla mnie muzycznie porownywalny z obecnym poziom był może w pierwszej połowie l. 80-tych. Poza tym było znacznie gorzej.

W poczekalni też mamy oczywiście znane nazwiska, ale nie wszystkie utwory tych wykonawców trafiają na listę, a zwłaszcza do TOP 30, bo tam 2/3 miejsc jest z góry zarezerwowana dla tych bardziej "uznanych" wykonawców przez Trójkowiczów...i ciężko się przebić (tym mniej uznanym)...
W TOP 30 jest mnóstwo wykonawców, którzy trafiają tam od dawna bez względu na to co nagrają... z ostatniej listy np. Hey, Peszek. Brodka, Bowie, Lao Che, Gilmour, Dąbrowska, Iggy Pop< Podsiadło, J. Marcell, M. Jakubowicz...i jeszcze kilku...
A pierwszy przykład z brzegu. Uwielbiam Lazarusa Dawida Bowie (i w ogóle Bowiego) i pomijając okoliczności w jakich został wydany, to i tak byłby przebojem, ale I can't give everything away jest już dużo słabsze (średnio mi się podoba) i gdyby nie to że śpiewa to Bowie to nie poradziłoby sobie tak dobrze na liście...nazwisko robi swoje...

No ale taki jest urok listy od lat i raczej się nie zmieni (głosowanie na wykonawców). Tyle, że kiedyś w TOP 30 było zdecydowanie więcej wykonawców, których b. lubię, zwłaszcza z lat 80-tych, a teraz się proporcje zmieniły. Moi ulubieńcy okupują poczekalnie, a w TOP 30 coraz mniej piosenek , które lubię.
Stąd te moje stwierdzenie, iż od dłuższego czasu, mi i mojej małżonce zdecydowanie bardziej podoba się poczekalnia listy niż TOP 30....

Ale taka wola słuchaczy....rozumiem, szanuję.... I mimo, że lista coraz mniej mi pasuje muzycznie to lubię do niej wracać z sentymentu i za niesamowity klimat , który wprowadzają Niedźwiedź z Baronem.... są genialni...

[kajman]

Oczywiście jest sporo racji w tym co piszesz, ale nie do końca.
To może na przykładach:
Adele wydawało się, że ma pozycje nie do ruszenia, Budowała ją sobie poprzednią płytą, gdzie jeszcze nie wszystko grało jak powinno, ale koncertówka, Skyfall i Hello rządziły i nagle WYWY osiąga tylko trzecią dychę i to na krótko.
Forest i Errata też osiągają sukcesy poniżej oczekiwań (chociaż Forest teoretycznie może jeszcze pójść w górę).
Iggy trzy lata temu nie wszedł nawet do poczekalni (zresztą na LP3 zawsze radził sobie przeciętnie) więc ten przykład jest strzałem w płot. Podobnie Marcell, ktorej z pięciu poprzednich utworów trzy nie wyszły z poczekalni (w tym dwa ostatnie), a Martyna to już w ogole kiepsko ostatnimi laty sobie radziła.
Uważam, że nazwisko/nazwa ma spore znaczenie, szczególnie na starcie, ale na dłuższą metę to nie ono jest decydujące.