Nasz top Dżemu!!!
Moderatorzy: Yacy, Grycek, jollyroger72, Yacy, Grycek, jollyroger72
Re: Nasz top Dżemu!!!
A dla mnie dopiero 6 miejsce Modlitwy to zaskoczenie, że tak nisko. Jeszcze większe zaskoczenie, to dość niska pozycja malowanego ptaka.
"Absolutely Live" byłoby u mnie w pierwszej trójce ( a może wyżej ), tylko przyjąłem sobie zasadę jak przy innych topach, że nie biorę pod uwagę płyt koncertowych.
Szczerze mówiąc, to chyba jeszcze TSA z polskich kapel mogłaby stanąć do rywalizacji z tą płytą. U nas jakoś nie przyjęło się wydawanie płyt live, stąd za wiele ich nie znam. Jeszcze o Heyu sobie przypomniałem dla MTV, ale to jednak gorsza płyta od tych dwóch wymienionych wyżej.
"Absolutely Live" byłoby u mnie w pierwszej trójce ( a może wyżej ), tylko przyjąłem sobie zasadę jak przy innych topach, że nie biorę pod uwagę płyt koncertowych.
Szczerze mówiąc, to chyba jeszcze TSA z polskich kapel mogłaby stanąć do rywalizacji z tą płytą. U nas jakoś nie przyjęło się wydawanie płyt live, stąd za wiele ich nie znam. Jeszcze o Heyu sobie przypomniałem dla MTV, ale to jednak gorsza płyta od tych dwóch wymienionych wyżej.
- Miszon
- Posty: 15298
- Rejestracja: pn lis 13, 2006 12:18 pm
- Listy Przebojów Trójki słucham od: 640
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Nasz top Dżemu!!!
Powiedz raczej: u nas jakoś nie przyjęło się kupowanie płyt live. Stąd za wiele się ich nie wydaje .Gary pisze:U nas jakoś nie przyjęło się wydawanie płyt live, stąd za wiele ich nie znam.
No, chyba że Raz, Dwa, Trzy - oni powinni wszystkie płyty wydawać jako Live, bo są świetne .
Re: Nasz top Dżemu!!!
O Raz, Dwa, Trzy to nie pomyślałem.
Tutaj zwłaszcza Osiecka, choć Młynarski też wiele nie ustępuje. Tak sobie myślę, ciekawe kogo następnego wezmą na warsztat?
Bo mi płyty live jakoś z plenerem się kojarzą.
Tutaj zwłaszcza Osiecka, choć Młynarski też wiele nie ustępuje. Tak sobie myślę, ciekawe kogo następnego wezmą na warsztat?
Bo mi płyty live jakoś z plenerem się kojarzą.
Re: Nasz top Dżemu!!!
Patrząc na głosy na poszczególne utwory to się nawet nie dziwię. Ale u mnie z kolei w pierwszej 16 (20) nie było żadnego utworu z tej płyty, więc w takiej sytuacji może mnie to z subiektywnego punktu widzenia dziwić.tadzio3 pisze:A ja byłem raczej pewny, że "Detox" wygra. Zdziwił bym się, żeby było inaczej. I prywatnie podzielam zdanie większościkajman pisze:Przy okazji - prywatnie zaskakuje mnie miejsce Detoxu - dla mnie to płyta przeciętna.
Re: Nasz top Dżemu!!!
Jest wiele świetnych polskich płyt koncertowych. Najlepsze z nich moim zdaniem (oprócz Dżemu jako tych, którzy najbardziej mnie przekonują w płyavh live)) to "Acousticus Rockus" Wilków, "Występ" KNŻ, "Koncertówka" Pidzamy Porno, "Mała wojna - akustycznie" - Lady Pank oraz właśnie Hey i Raz Dwa TrzyGary pisze:U nas jakoś nie przyjęło się wydawanie płyt live, stąd za wiele ich nie znam. Jeszcze o Heyu sobie przypomniałem dla MTV, ale to jednak gorsza płyta od tych dwóch wymienionych wyżej.
Re: Nasz top Dżemu!!!
Z subiektywnego punktu widzenia to jak najbardziej. Z resztą chyba w każdym topie masz daleko odbiegające gusta od reszty głosującychkajman pisze:Patrząc na głosy na poszczególne utwory to się nawet nie dziwię. Ale u mnie z kolei w pierwszej 16 (20) nie było żadnego utworu z tej płyty, więc w takiej sytuacji może mnie to z subiektywnego punktu widzenia dziwić.
Ale patrząc obiektywnie i na to jak generalnie są postrzegane płyty, czy piosenki to nasz top jest raczej bez niespodzianek.
Re: Nasz top Dżemu!!!
Ja bym jednak płyty "Unplugged" zaliczył do innej kategorii, niż płyty "live".
Re: Nasz top Dżemu!!!
1. Akurat w tym nie aż tak bardzo. Sporo piosenek z mojej czołówki zajęło wysokie miejsca w zestawieniu (min. głosowałem na 5 z wielkiej ósemki). I chyba pierwszy raz się zdarza, żeby mój typ był bliższy typu wspólnego niż zestawienia abd3mza (może to dlatego, że texty utworów nie mają dla mojego wyniku kompletnie żadnego znaczenia).tadzio3 pisze:1. Z resztą chyba w każdym topie masz daleko odbiegające gusta od reszty głosujących
2. Ale patrząc obiektywnie i na to jak generalnie są postrzegane płyty, czy piosenki to nasz top jest raczej bez niespodzianek.
2. No co do tego czy obiektywnie te płyty i piosenki były najlepsze dyskutować nie będę, bo tego to raczej nie da się ustalić, natomiast faktycznie z punktu widzenia postrzegania to faktycznie chyba wielkich niespodzianek nie ma.
- Yacy
- Posty: 22022
- Rejestracja: wt gru 27, 2005 11:14 pm
- Listy Przebojów Trójki słucham od: not. 67 30.07.1983
- Lokalizacja: Elbląg
- Kontakt:
Re: Nasz top Dżemu!!!
dopiero nr 15-go nie ma w moim top 20 !!! No i 2 przedostatnich Świetnie!!!
Nr 2 mnie zaskoczyl... Myślałem, że będzie niżej... Z innych niespodzianek cieszy mnie 14 m !!! Myślałem, ze nie załapie sie do top20
A lider w płytach? No przecież nie mógłby być inny
Nr 2 mnie zaskoczyl... Myślałem, że będzie niżej... Z innych niespodzianek cieszy mnie 14 m !!! Myślałem, ze nie załapie sie do top20
A lider w płytach? No przecież nie mógłby być inny
Re: Nasz top Dżemu!!!
Mój topik mieści się w top9 nie moglo być inaczej
Re: Nasz top Dżemu!!!
Jeżeli jest to unplugged w studio to tak, ale jeżeli jest to koncert to raczej zdecydowanie live. Fakt, przypadku Lady Pank to jest to nagranie w radiowym studio, wiec nie jest to typowy live.Gary pisze:Ja bym jednak płyty "Unplugged" zaliczył do innej kategorii, niż płyty "live".
To też dało się zauważyć. Generalnie w topie Dżemu nie było za dużo rozbieżności względem czołowki.kajman pisze:Akurat w tym nie aż tak bardzo. Sporo piosenek z mojej czołówki zajęło wysokie miejsca w zestawieniu (min. głosowałem na 5 z wielkiej ósemki).
Yacy pisze:dopiero nr 15-go nie ma w moim top 20 !!! No i 2 przedostatnich Świetnie!!!
A pozytywne głosy pokazują, że wszyscy są zadowoleni z wynikówMartyr pisze:Mój topik mieści się w top9 nie moglo być inaczej