Nasz Top Queen

[VILKI]

hihi...no mam nadzieję że troszkę pomogę mojemu ulubionemu nagraniu Queenów i ktoś jeszcze parę punkcików dorzuci choć w to wątpiłem na początku...pozdr. crywolff

[Yacy]

No na moje kilka[-naście] punktów może liczyć

[Miszon]

Tak tylko dla przypomnienia - zostało 9 dni. Na razie z głosami słabo (moja lista płyt prawdopodobnie jeszcze dziś, niewykluczone że kawałki też, bo nie będę jej już codziennie zmieniał jak to teraz jest i chyba zostawię ostatecznie tak jak jest ). Prawdopodobnie zapostuję pierwszą 50, choć czy całą ustawioną po kolei to raczej wątpię czy zdołam, bo to zbyt trudne jest.

[stavanger]

Top Queen - 06.09.2008

01. These Are the Days of Our Lives
02. Bohemian Rhapsody
03. You Don't Fool Me
04. Killer Queen
05. Innuendo
06. I'm Going Slightly Mad
07. Heaven for Everyone
08. Radio Ga Ga
09. A Winter's Tale
10. The Show Must Go On

11. We Are the Champions
12. We Will Rock You
13. Friends Will Be Friends
14. Las Palabras de Amor
15. A Kind of Magic
16. Another One Bites the Dust
17. Love of My Life
18. Ride the Wild Wind
19. Flash's Theme (Flash Gordon)
20. Body Language
--------------
Albumy:

01. Innuendo
02. A Night at the Opera
03. Made In Heaven
--------------

co do miejsca 19, to chodzi mi o tą piosenkę: http://www.youtube.com/watch?v=TcvVyT33Uoo

[Miszon]

Stwierdziłem, że nie będę już kombinował i wrzucę już teraz:

1. Bohemian Rhapsody
2. Innuendo
3. The Show Must Go On
4. You Take My Breath Away
5. It's Late
6. We Will Rock You
7. We Are The Champions

To były kawałki które są w absolutnym Topie Wszech Czasów (sądzę, że wszystkie w Top 150 się mieszczą u mnie)
Dalej blisko tego Topu:

8. The Prophet's Song
9. Bicycle race
10. Bijou
11. Mother Love

i dalej (od miejsca 14 do 31 kolejność zmienia się co chwila, dlatego po 20 same kawałki bez miejsc):

12. Brighton Rock
13. Forever
14. Hammer To Fall (szczególnie wersja z "Live at Wembley '86")
15. Let Me Live
16. The Miracle
17. Don't stop me now
18. It's a Hard Life
19. Get Down, Make Love
20. Death on Two Legs (Dedicated to...)

(21.). Spread Your Wings
Too Much Love Will Kill You
I'm Going Slightly Mad
I Want To Break Free
Let me entertain you
One Vision (wersja singlowa, z "Greatest Hits II")
Somebody to Love
Killer Queen
A Winter's Tale
My Melancholy Blues
Mustapha
(32.).Tutti Frutti (Live!)
Love of My Life (szczególnie wersje koncertowe, np. z Brazylii)
I'm in Love With My Car
A Kind of Magic
Headlong
Teo Torriatte (Let Us Cling Together)
The March of the Black Queen
All God's People
Radio GaGa
I Want It All (wersja singlowa, z "Greatest Hits II")
Fight From The Inside
Is This The World We Created...?
Fat Bottomed Girls
'39
Don't Cry So Hard
Great King Rat
The Invisible Man
Keep Yourself Alive
Who wants to live forever
Made In Heaven
Friends will be friends
In The Lap Of The Gods... Revisited
White Man
I Was Born To Love You
The Night Comes Down
It's A Beautiful Day
Gimme the prize (Kurgan's theme)
Breakthru
Impromptu (Live!)
The Hitman
(62.). These Are The Days Of Our Lives

[Gary]

Ja już jestem na wykończeniu odsłuchiwania, materiał chyba drugi po Beatlesach jeśli chodzi o obszerność. W głowie jest raczej wykrystalizowane, ale jeszcze sobie przesłucham wyselekcjonowanych kandydatów.

[ku3a]

płyty:

1. Innuendo
2. Made In Heaven
3. A Kind Of Magic
4. Jazz
5. A Night At The Opera

na ostateczna kolejnosc piosenek potrzebuję jeszcze trochę czasu.

[Yacy]

a ja mam już "60-tkę" ale wybiorę i ułoże pewnie top30, bo jednak czasu brak... jak narazie szczyt [1-6] mnie troszkę samego zaskoczył...

top płyt:
1. Innuendo
2. Made in Heaven
3. A Kind of Magic
4. The Miracle
5. Jazz
--------
6. Hot Space
6. A Night at the Opera
6. The Game

EDIT: spóźniłem się o minutę i wygląda tak jakbym ściągał od Ku3y

[Gary]

A właściwie płyty już mogę podać. (dwóch pierwszych nie znam, ale mam zamiar. Jednak nieznanie tego wcześniej wyklucza ich udział w moim topie)


Top Płyt:

1. A Day at the Races
2. A Night at the Opera
3. Innuendo
4. Jazz
5. News of the World

6. A Kind of Magic
7. Sheer Heart Attack
8. The Miracle
9. The Game
10. Made in Heaven

[kajman]

(62.). These Are The Days Of Our Lives

Tak wysoko

[Miszon]

(62.). These Are The Days Of Our Lives

Tak wysoko

Też mnie to zdziwiło. Ale jakoś tak wyszło, może chwilowa słabość , bo z rok temu pewnie koło setki by było.

[Miszon]

No to jeszcze płyty:

1. A Night at the Opera - to było pewne od początku. Zdecydowane opus magnum zespołu, że tak powiem ich "czarna płyta"
2. News of the World - sporo recenzji zarzuca tej płycie, że jest "zimna". Ale że jest na niej kilka świetnych utworów to... W dodatku to była moja pierwsza kaseta nie-składanka Queen. Kupiona zresztą przez przypadek - chciałem kupić "Innuendo", bo myślałem, że to na nim jest "We are the champions". Ale nie było i sprzedawca polecił mi to mówiąc, że "jest na tym np. We are the champions
3. Sheer Heart Attack - bardzo podoba mi się koncepcja tej płyty, czyli kilka dłuższych kompozycji obudowanych króciutkimi perełkami. To już rozwinięty styl Queen.
4. Made in Heaven - po latach słabszych na przełomie dziesięcioleci wrócili do świetnej formy. Szkoda, że to już był koniec
5. Innuendo - jak wyżej. Przegrywa o ten ładunek emocji i ciekawości, jaki dało mi kupienie "Made in Heaven", które było jedyną nową płytą Queen jaka wyszła za czasów świadomego słuchania ich przeze mnie (zacząłem w 1991 od "GH II", które dostałem od ojca na urodziny bodajże, razem z "Gold Ballads" Scorpionsów i "The Best Of" Chrisa Rea)
6. Jazz - spora dawka humoru i dobrego rocka na zakończenie okresu hardrockowego. Nie wiem, dlaczego pisano że to "faszystowska płyta"
7. Live Killers - może Wembley jest lepiej nagrane, ale ta płyta jest już klasykiem koncertówek i wzorem dla innych zespołów jak je nagrywać. W dodatku świetnie podsumowuje pierwsze dziesięciolecie zespołu
8. The Game - głównie za świetne partie basu
9. A Day at the Races - gdyby nie nieco za dużo kiczowatych kawałków to byłaby dużo wyżej
10. The Works - płyta bardzo nierówna, może będzie wyżej ale wcześniej znałem tylko hity (które faktycznie świetne są), muszę jeszcze ją lepiej przetrawić

Na pewno na ostatnim "Hot space". Ledwo przetrwałem jej przesłuchanie (całe szczęście druga część nie jest taka tragiczna jak pierwsza).

[Miszon]

I jeszcze tak dla natchnienia - Trójkowy Top Queen (okolice 1992 roku robiony):

1. Bohemian Rhapsody
2. The Show Must Go On
3. We Are The Champions
4. Radio Ga-Ga
5. Innuendo
6. Love Of My Life
7. There Are The Days Of My Life
8. Ride The Wild Wind
9. Who Wants To Live Forever
10. I Want To Break Free

11. I'M Going Slightly Mad
12. We Will Rock You
13. A Kind Of Magic
14. Killer Queen
15. Friends Will Be Friends
16. I Want It All
17. The Miracle / Under Pressure
18. Las Palabras De Amor
19. Bicycle Race
20. Headlong

[VILKI]

...no proszę nie sugerować kto na co ma zagłosować. był czas na to na samym początku...pozdr. Crywolff

[Miszon]

ja nic nie sugeruję. A jeśli już, to zapostowaniem własnego głosu zasugerowałem, na co warto .

[tadzio3]

mój top 25:

1. These Are The Days Of Our Lives
2. Bohemian Rapsody
3. The Show Must Go On
4. Too Much Love Kill You
5. Who Wants To Live Forever
6. Heaven For Everyone
7. A Winter's Tale
8. You Don't Fool Me
9. Friends Will Be Friends
10. Innuendo
11. We Will Rock You
12. Let Me Live
13. We Are The Champions
14. I Was Born to Love You
15. I Want To Break Free
16. Don't stop me now
17. I'm Going Slightly
18. I Want It All
19. Las Palabras De Amor
20. Made in heaven
21. No one But You
22. Another One Bites The Dust
23. A Kind Of Magic
24. Radio Ga Ga
25. It's A Hard Life

[kajman]

14. Living On My Own
15. I Want To Be Free

Wprawdzie nie jestem znawcą Queen, ale czy:
14. Queen wykonywał ten solowy przebój Freddiego?
15. Zamiast Be nie powinno być Break?

[Gary]

14. Living On My Own
15. I Want To Be Free

Wprawdzie nie jestem znawcą Queen, ale czy:
14. Queen wykonywał ten solowy przebój Freddiego?
15. Zamiast Be nie powinno być Break?

14. A może chodzi o "I was born to love you" z solowego repertuaru Freddiego, które było na "Made in Heaven" ?

[stavanger]

14. Living On My Own
15. I Want To Be Free

Wprawdzie nie jestem znawcą Queen, ale czy:
14. Queen wykonywał ten solowy przebój Freddiego?
15. Zamiast Be nie powinno być Break?

Brakuje też "szalonego Mada" na pozycji 17

[kajman]

Pewnie jak zwykle będę jednym z ostatnich wrzucających, ale wyrobię się na pewno. Na razie jest bardzo dobrze, bo aż 5 utworów z mojej 20 jest w obecnej 20 forumowej.
Jedna uwaga. Zaskakuje mnie bardzo słaba reprezentacja w większości zestawów utworów z lat 70-tych.

[abd3mz]

Ja też się na pewno wyrobię.
Po pierwszym przesłuchaniu zostały 73 utwory, teraz jest drugie raczej bez odrzucania, a trzecie będzie już układanie kolejności. Chociaż z braku czasu pewnie przedstawię tylko 20.

[Miszon]

14. Living On My Own
15. I Want To Be Free
16. Don't Stop Me Now
17. I'm Going Slightly
18. I Want It All
19. Las Palabras De Amor
20. Made in heaven
21. No one But You
22. Another One Bites The Dust
23. A Kind Of Magic
24. Radio Ga Ga
25. It's A Hard Life

W tej chwili liczę tak:
14. I Want To Break Free
15. Don't Stop Me Now
16. I'm Going Slightly Mad
17. I Want It All
18. Las Palabras De Amor (The Words of Love)
19. Made in heaven
20. No one But You (Only the Good Die Young)

"Living On my Own" to utwór wykonywany przez Freddiego solowo, więc odpada (owszem, Queen to nagrało wstępnie do którejś z płyt, ale odrzuciło i nie weszło na żadne wydawnictwo o ile wiem).

Jedna uwaga. Zaskakuje mnie bardzo słaba reprezentacja w większości zestawów utworów z lat 70-tych.

Mnie trochę też, choć sam miałem 11 w 20-ce, to teraz już widzę, że "Killer Queen" i "Somebody to Love" też powinny się tam znaleźć (tylko co wywalić? Poza "Let Me Live" nie widzę kandydatów ).

Swoją drogą - co do "Let Me Live", to znalazłem właśnie ciekawą informację na ten temat:

This track was originally recorded with Rod Stewart in 1983, and was intended to be on Queen's The Works album in 1984. The original "Made in Heaven" version had to be changed due to copyright problems because it resembled the song "Piece of My Heart".

Hmm... nie wiem, jak to mogło przypominać "Piece of my heart"...

[Miszon]

No i czas na:

Teledyski:

1. I Want to Break Free - w ogóle z płyty "The Works" były chyba najbardziej pomysłowe teledyski
2. The Miracle - jak i ten wyżej, pokazuje że zespół miał do siebie spory dystans. A dzieciaki w świetny sposób uwypukliły najbardziej charakterystyczne gesty całej czwórki
3. Innuendo - dobrze oddaje swoistą teatralność tego kawałka. Nie wiem czy wiecie, pierwotna wersja video zawierała sceny z wojny w Zatoce Perskiej, ale nieco to przerobiono i później puszczano już bez nich (zaledwie kilka sekund tego było)
4. The Invisible Man - może jakoś nie jest super ciekawy, ale dopiero około roku 1994/95 uświadomiłem sobie, że to był chyba mój ulubiony teledysk dzieciństwa. Co oznacza, że lubiłem Queen zanim jeszcze wiedziałem, że to Queen (utwór co prawda był na składance "Greatest Hits II" którą miałem już w 1991, ale nie skojarzyłem go wtedy z teledyskiem, bo po prostu go zapomniałem...)
5. I'm going slightly mad - najbardziej surrealistyczny z teledysków zespołów. Forma wymuszona poniekąd przez okoliczności, ale za to jaki wynik!

Dalej w nieco przypadkowej kolejności:
6. It's a Hard Life - dobrze oddaje Queenowe imprezy?
7. Radio GaGa
8. Keep Yourself Alive - dobrze zapowiada ich późniejsze ekstrawagancje teledyskowe . A jak na swe czasy - genialny!
9. Let Me Live
10. Bicycle Race
11. Save Me - fajna animacja
12. Bohemian Rhapsody - w swoich czasach cud techniki
13. A Kind of Magic
14. Call All Girls - niby śpiewali "I don's like Star Wars", a jednak takie klimaty tu są (czy nawet "Seksmisji")
15. Breakthru - heh, te styropiany . No i "Miracle Express"

[Gary]

A mi najbardziej podoba się teledysk do "The Show must go on", bo to taki "the best of..... niezapomniane momenty teledysków Queen".

[Miszon]

Czy mam to potraktować jako głos?